Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

ja to dopiero widzę jaki brzuchol miałam w ciąży..;-) a całą ciążę twierdziłam, że mało mi brzusio urósł;-) napisze pozniej wiecej,bo maly na cycku wisi 😜

a co do tego, że maluch nie umie się sam sobą zająć i spokojnie leżeć..to u nas też już jest to przeszłością.. już mamusia może sobie coś zrobić, a Alanek sobie gaworzy i uśmiecha ;-) a jak jestem koło niego to rozmawia ze mną ;-) i strzela uśmieszki 😜

a jak chciałam zrobić mu zdjęcie telefonem jak się uśmiecha to siedziałam pół godziny, no i zrobiłam z 10zdjęć aż ujęłam mini uśmiech..no a to zdjęcie miało być specjalnie dla babci(czyli mojej teściowej), bo ma dziś urodziny i chciałam dołączyć jej do życzeń zdjęcie, bo ona w Niemczech, w pracy jest i widziała go w marcu przed wyjazdem, więc dawno.. no ale po większym proszeniu się..mój syn postanowił się zlitować nad mamą i się uśmiechnął, no albo nie mógł już słuchać tego błagającego gadania mamy.. 😜

Maja_P napisał(a):

Ciekawe czy u Gerdy sie cos zmienilo.

Marta dzieki, że pytasz. Otóż na szczeście jesteśmy już prawie na 100% pewni, że Patryczka nic nie boli jak tak "wyje". Nasze dziecko potrzebuje non stop naszej uwagi i aktywności.
Piękne są te Wasze Aniołki - cudnie jest móc "uczestniczyć" w ich dorastaniu, choć grozi trochę pokusa porównywania umiejętności.
Patryczek nie potrafiłby, jak jest głodny tak spokojnie czekać jak Maja czy Pawełek. On od razu w krzyk 😮 🤢
Będąc przy nim wciąż trzeba nam go poruszac (nóżki, rączki , kołysanko, bujanie w gondoli), tylko wtedy czuje się komfortowo. Nie wiem, dlaczego tak ma, iż dłużej niż ok 10 minut nie potrafi zostać sam i to TYLKO jak ma w miarę dobry humor.
Ufam, ze z tego wyrośnie. Marta a Maja tak się uspokoiła z dnia na dzień, czy Ona też wciąż płakała, czy tylko jak była zmęczona, głodna.?

Tuska w ogóle piękna jesteś i nie wiem, skąd u Ciebie nieraz to głupie marudzenie z wagą 😮

No fakt Dziewczyny "brzuszek" zbliża 🤪

Niunia, kiedy się spotkamy? Choć najpewniej najpierw bez Aniołków naszych ukochanych. Nie chce z Patyczkiem jeszcze zaszywać się nigdzie daleko... No i jeszcze trzeba by dokoptować mamusie trójmiejskie, bo na nasze spotkanko "marcówkowe" chyba musimy zaczekać do wakacji - aż nam się zjadą Mamuśki 🙂

Mój Synuś ukochany zawsze poważny 🙂

Dziewczyny mnie też jutro nie będzie, ale już dzisiaj proszę o głosowanie od jutra na Alana;-) link w suwaczkach! ;-)

dziewczyny ja dziękuje ogólnie za miłe słowa, ale naprawdę ja mam straszne kompleksy i wcale nie jestem taka chuda..

no my z mężem też się chyba wybierzemy w wakacje nad morze tylko on chce do Władka 🤢

w sumie jutro i tak się głosy wyzerują, bo to od jutra będą się liczyć, bo jutro jest 1.05 ;-) no ale wiecie głosować można codziennie, więc liczę na Was ;-) i jak piszecie na jakiś innych wątkach to nie obrażę się jak poprosicie dziewczyny o głosy ;-) z góry dzięki ;*

no dobra już nie marudzę ;-P

Niunia my też za tydzień mamy chrzest św. - oby tylko nie urządził Patryczek super sceny 😉
Marta - a zatem owocnego świętowania 🙂 My mieliśmy rocznicę ślubu...10 kwietnia (pamiętna data- cała Polska o niej pamięta).

Tuśka - chyba jak obiektywnie Ci mówimy, że wyglądasz super to nie zaprzeczaj, bo się zdenerwujesz i schudniesz ze złości zanadto 😜 a głosik i tak oddałam