KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Olu, a Lenka ma chęć Twoj, tzn Wasz obiad zjeść?? bo moja ela jak czuje zapachy to az jej slinka cieknie i nie powiem od czasu do czasu jak jest cos lekkiego np krupnik to dam jej lyzke polizac... probowalas kiedys?? zauwazylas czy ma chec na normalne jedzonko?? tak z ciekawosci sprawdz, moze sie przekonasz w ten sposob czy ona juz jest w ogole gotowa na odkrywanie nowych form jedzzonka innych niz mleczko... no nie wiem sama, taka moja rada. Moja nela zjadla prawdziwe odrobinki od tygodnia jakiegos, wlasnie teraz odrobine jablka dostala. Zauwazyla mojego tate jedzacego jablko i slinka jej pociekla, dalam jej polizac, wykazala chec, wiec starlam odrobine na tarce, i 2 lyzeczki bo 2 lyeczki ale zjadla 🙂

Dagi_ napisał(a):

Olu, a Lenka ma chęć Twoj, tzn Wasz obiad zjeść?? bo moja ela jak czuje zapachy to az jej slinka cieknie i nie powiem od czasu do czasu jak jest cos lekkiego np krupnik to dam jej lyzke polizac... probowalas kiedys?? zauwazylas czy ma chec na normalne jedzonko?? tak z ciekawosci sprawdz, moze sie przekonasz w ten sposob czy ona juz jest w ogole gotowa na odkrywanie nowych form jedzzonka innych niz mleczko... no nie wiem sama, taka moja rada. Moja nela zjadla prawdziwe odrobinki od tygodnia jakiegos, wlasnie teraz odrobine jablka dostala. Zauwazyla mojego tate jedzacego jablko i slinka jej pociekla, dalam jej polizac, wykazala chec, wiec starlam odrobine na tarce, i 2 lyzeczki bo 2 lyeczki ale zjadla 🙂

no no dokładnie o to samo mi chodzi 🙂
ja jak starłam jabłko i jej chciałam dać to odruchy wymiotne miała więc odpuściłam.
Słuchajcie a której z Was dziecko zje zimne mleko? Moja może nie wiem jak być głodna to zimnego nie zje 😞 Byliśmy w Gdańsku a w termosie woda nam przestygła taka lekko zimnawa zrobiłam mleko i mowy nie było żeby zjadła! poszłam do restauracji prosić o wrzątek

http://www.google.pl/imgres?q=schab+ze+%C5%9Bliwk%C4%85&hl=pl&sa=X&biw=1280&bih=610&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=P-9iUzrMYvwEjM:&imgrefurl=http://tastefully.bloog.pl/id,329097052,title,Schab-ze-sliwka,index.html&docid=yEfS2juOKFAIQM&w=500&h=334&ei=x-6OTpPsMPHb4QScxcC4AQ&zoom=1&iact=hc&vpx=838&vpy=313&dur=3689&hovh=183&hovw=275&tx=123&ty=145&page=4&tbnh=118&tbnw=171&start=58&ndsp=19&ved=1t:429,r:11,s:58

Matylda tak to ma wyglądać po przekrojeniu ja czasem sos ciemny do tego robie żeby polać

moj jak glodny, to je co popadnie 😁 zimne czy cieple bez roznicy 😉

Nie wiem co z nią jest, na głodnego nie zje, palcem wkładane do ust nie zje, łyżeczkę już zna tak, że jak ją widzi to już pluje, choć nie wie co tam jest 🥴
Przyprawiać nie będę bo za wcześnie na to. Zup naszych też nie chcę jej dawać bo gotowane na wywarze mięsnym a to dla dziecięcia trucizna (mowa o kościach w mięsie). I KURWA nie wiem co zrobić 🥴
Ona bardzo lubi patrzeć jak my jemy, wtedy leży cicho i obserwuje aż nie skończymy, nie wiem co ją tak ciekawi, może i by chciała spróbować, ale przecież nie dam dziecku schabowego albo mizerii 😁
Echh z dzieciami 🤢

stosuje diete 1000 kalorii dokładnie tyle ile zjadłam na obiad 😁

Olcia ale ja niemowie ze masz jej dawac mizerie,tylko ja na twoim miejsc przekonalabym sie czy ona taka lyzke poprostu pilize, czy tez odrzuci, jak sie przyglada jak wy jecie, to widocznie cos ja ciekawi i poprostu potrzebuje widocznie wiecej czasu zeby sie przekonac ze i ona moze tak zjadac 🙂

gizelda napisał(a):

ja jeszcze nic nie zjadłam dziś ale zjem jebaną zupe z burakami z jajem i kartoflami bleeeeeeeeeee 😮
Nina o dokładne przepisy będę błagać jak w końcu zamieszkam z "mężem " 😉 😉 😉 😉 😉 😉 😉 ale ja śliwek nie lubię - mhm tylko ż eja i tak nie jem tego co ugotuję 😁

wy to normalnie nowożeńcy będziecie ślub na święta po ślubie wspólne mieszkanie w nowym miejscu hm.... zaraz się rodzeństwo Lence wywinie 🙂

🥴

Ola a może ona by chciała sama jeść? Może niekoniecznie łyżeczką ale na poczatek te takie gryzaki co się tam wkłada owoce do środka http://allegro.pl/nuby-gryzak-do-podawania-pokarmu-gryzaczek-5360-i1849950246.html , nie będzie to łyżeczka i coś nowego, może by ją zainteresowało i poskutkowało - tak na początek 🙂

a ja mam barszcz ukraiński z wczoraj 😉

gizelda napisał(a):

ja jeszcze nic nie zjadłam dziś ale zjem jebaną zupe z burakami z jajem i kartoflami bleeeeeeeeeee 😮
Nina o dokładne przepisy będę błagać jak w końcu zamieszkam z "mężem " 😉 😉 😉 😉 😉 😉 😉 ale ja śliwek nie lubię - mhm tylko ż eja i tak nie jem tego co ugotuję 😁

a suszone morele?
można tez suszone pomidory z szpinakiem i rózne cuda ☺️

asiaa2028 napisał(a):

a ja mam barszcz ukraiński z wczoraj 😉

mniaaaam

Ewelinaaleks napisał(a):

gizelda napisał(a):

ja jeszcze nic nie zjadłam dziś ale zjem jebaną zupe z burakami z jajem i kartoflami bleeeeeeeeeee 😮
Nina o dokładne przepisy będę błagać jak w końcu zamieszkam z "mężem " 😉 😉 😉 😉 😉 😉 😉 ale ja śliwek nie lubię - mhm tylko ż eja i tak nie jem tego co ugotuję 😁

a suszone morele?
można tez suszone pomidory z szpinakiem i rózne cuda ☺️

nie wpadłam na to a z czym najsmaczniejsze?

tyminka napisał(a):

asiaa2028 napisał(a):

a ja mam barszcz ukraiński z wczoraj 😉

mniaaaam

pierwszy raz w zyciu robilam, ale dobry mi wyszedl, nie powiem 😉 😁

asiaa2028 napisał(a):

tyminka napisał(a):

asiaa2028 napisał(a):

a ja mam barszcz ukraiński z wczoraj 😉

mniaaaam

pierwszy raz w zyciu robilam, ale dobry mi wyszedl, nie powiem 😉 😁

jak robiłaś?

wczesnsiej pisałyście o tym tancu z gwiazdami gdzieś tam juz daaawno czytałam ze to nie taniec z gwiazdami a konkurs par tańczących striptiz

niksssa napisał(a):

Ola a może ona by chciała sama jeść? Może niekoniecznie łyżeczką ale na poczatek te takie gryzaki co się tam wkłada owoce do środka http://allegro.pl/nuby-gryzak-do-podawania-pokarmu-gryzaczek-5360-i1849950246.html , nie będzie to łyżeczka i coś nowego, może by ją zainteresowało i poskutkowało - tak na początek 🙂

Myślałam o tym ale to jest za duże - zobacz ile tej kobiecie dłoni zajmuje na zdjęciu 😮 Do buzi to jej się na bank w całości nie pomieści 🥴

Rodzice Jasia uprawiali seks w pozycji na pieska. Nagle w drzwiach stanął Jasio.
Tata pomyślał: "Kurde, muszę wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji".
- A Ty, niedobra! Ty...! - ryknął tata i zaczął walić mamie klapsy w pupę. Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz...!
A Jasio krzyczy:
- Super tato, super! Wyru**aj jeszcze kota, żeby mnie nie drapał!

alexia_79 napisał(a):

niksssa napisał(a):

Ola a może ona by chciała sama jeść? Może niekoniecznie łyżeczką ale na poczatek te takie gryzaki co się tam wkłada owoce do środka http://allegro.pl/nuby-gryzak-do-podawania-pokarmu-gryzaczek-5360-i1849950246.html , nie będzie to łyżeczka i coś nowego, może by ją zainteresowało i poskutkowało - tak na początek 🙂

Myślałam o tym ale to jest za duże - zobacz ile tej kobiecie dłoni zajmuje na zdjęciu 😮 Do buzi to jej się na bank w całości nie pomieści 🥴

u nas mała z tego jadła owoc, bo to nie ma całe wejść do buzi tylko kawałek żeby wysysać i przede wszystkim uczyć się trafiać jedzonkiem do buzi i jeść samemu 🙂