Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

joll

dodany przez joll,
w ARCHIWUM

 Udostępnij to

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
magda-d87 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
magda-d87 napisał(a):
Matyldus, a Ty gdzie wybywasz na weekend?

a tam chcem wyjechać do mojej najlepszejszej psiapółki ale ona urodziła dwa tyg temu i troche dupa bo mieszkają u rodziców niby mówi że mogę przyjechać tj możemy z LENĄ i możemy zostać tak długo jak chcemy ale wiem że nie wypada
w ogóle to chciałabym wyjechać jak najwcześniej czyli jutro bo jutro P. wraca i jakoś nie mam ochoty go oglądać ale chyba się nie uda wiec myślę że pojadę w piątek a wrócę w niedzielę tylko że zapowiadają upały a ja nie chcę i jej i siebie prażyć w aucie bo to prawie 2 godz jazdy więc nie wiem jak to rozwiążę zobaczymy jak się sprawy potoczą

Upały? chyba burze 🤪

no upały i burze nawet do 32 stopni już mi tak dwie osoby mówiło bo ja pogody nie oglądam
a o burz nawet mi nie mów bo jakby mnie gdzieś napotkało w trakcie jazdy to najpierw bym się zesrała a potem szukała schronienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Popularne daty

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Popularne daty

Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
wrociłam 🙂
kupiłam malej piekne rzeczy, Dan ma w sb ur 26 w nd w wawie kupiłam mu 2 koszule ale zeby nie znał calego prezentu kupiłam mu bokserki 2 pary 🙂i o
ludzi na miescie ful z kwiatami ehhh to byly czasy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Dagi_ Newbie

Dagi_

Napisano
  • Mamusia
Napisano
no ja rzeczywiscie Matylda chcialam ja karmic, tylko ze moje dziecie juz w 3 godziny po porodzie wyssalo wszystko co mialam, a ssala non stop na poczatku i poprostu plakala i darla sie z glodu. Z tego powodu juz pierwszej nocy w szpitalu polozne zaproponowaly podanie jej MM, zgodzilam sie bo widzialam, ze nie mam innego wyjscia. Potem przez 2 dni bylo ok, tylko moja piers, ale jak wrocilysmy do domu, to znow w nocy nie spala z glodu i moj S. w koncu z bezsilnosci znow jej podal MM, od tamtej pory moja piers to tylko dodatek, bo skoro ona dostaje MM, to ja nie mam tak duzo jak ona potrzebuyje, poza tym ona przy mojej piersi zasypia po 10 minutach. i teraz tez mam dylemat z tego wzgledu, bo chcialabym ja pokarmic swoim mlekim, bo swoje to swoje a nie jakas chemia, ktora jej podaje, ale z drugiej strony takie dziumanie to nie wiem czy ma wiekszy sens, i ja sie stresuje ze nie mam a ona i tak butle ciagnie z przyjemnoscia, wiesz o co chodzi troche i siebie mecze i jej robie zamet w glowie.Chcialabym ja karmic, ale ona nawet jak mnie ssie przez 50 minut, co czasem jejs ie zdaza to i tak nie jest w ogole najedzona, wiec sie juz sama zaczelam zastanawiac, jaki ma sens to moje karmienie.
z drugiej strony rano gdy widze ze gdy Nela sie budzi na karmienie ok 6- 7 rano i juz jej sie spac nie chce to wlasnie jedynym dzialajacyms posobem na nia jest moja piers, wtedy sie jeszcze zdrzemnie.... mam metlik w glowie jednym slowem.....
najlepszym rozwiazaniem bylo by gdybym nagle dostala nawalu pokarmu i moje dziecie zaczelo sie nim najadac, lub zeby te resztki ktore mam zanikly. I wlasnie z tego powodu zadalam wczoraj Oli pytanie jak ma zamiar przestac karmic Lenke, bo widze ze w moim przypadku mimo ze mam znikome ilosci w porownaniu z potrzebami mojego dziecka, to jednak to mleko wciaz jest, troche bo troche ale jest, a jak jest to czemu mam jej nie dawac???i tak w kolko.....

ale sie opisalam 🙂 tak to wygladaja moje dylematy: dylematy dokarmiajacej piersia matki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
tyminka napisał(a):
wrociłam 🙂
kupiłam malej piekne rzeczy, Dan ma w sb ur 26 w nd w wawie kupiłam mu 2 koszule ale zeby nie znał calego prezentu kupiłam mu bokserki 2 pary 🙂i o
ludzi na miescie ful z kwiatami ehhh to byly czasy

tak a kwiatki dwa razy droższe niż normalnie szkoda gadać



ja swojej nic nie kupuję i tak mnie wkurza to ze ma więcej ciuchów ode mnie a większej połowy nawet nie miała na sobie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Dagi kurcze nie wiem co ci poradzić
ja swoją MM karmię sporadycznie jak rzyga, jak coś wypiję, albo jak wybywam na dłużej i dla niej nie ma różnicy bo swobodnie później ssie mnie , tylko dla mnie to męczące
i tak źle i tak nie dobrze 😞
ja w ogóle nic nie jem nie piję wody nic nie robię a tryska ze mnie na odległość- dziwna sprawa a moja to ssie mnie tak 8-6 razy na dobę- normalnie tak z 15 minut ale dwa "posiłki" ma takie dłuższe nawet do 40 minut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
jestem, a raczej mnie nie ma. w ogóle mnie nie ma 😞
nie mam siły nadrabiać, nie mam siły pisać.
pogrążyłam się w depresji, nie mam siły jeść, nie mam siły wstać z lóżka, NAPRAWDĘ już nic nie robię.
resztkami oddałam się Witkowi.
ale schudłam 4 kg, tylko czy to powód do radości, to nie wiem.


Matylda, napisz coś co podniesie mnie na duchu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
alexia_79 Newbie

alexia_79

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Tutliputli napisał(a):
jestem, a raczej mnie nie ma. w ogóle mnie nie ma 😞
nie mam siły nadrabiać, nie mam siły pisać.
pogrążyłam się w depresji, nie mam siły jeść, nie mam siły wstać z lóżka, NAPRAWDĘ już nic nie robię.
resztkami oddałam się Witkowi.
ale schudłam 4 kg, tylko czy to powód do radości, to nie wiem.


Matylda, napisz coś co podniesie mnie na duchu...

Kasia... 🥴
a może chcesz się wyrwać z domu, żeby "nie myśleć"? Zapraszam do siebie w razie co... 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Dorka1986 Newbie

Dorka1986

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Tutliputli napisał(a):
jestem, a raczej mnie nie ma. w ogóle mnie nie ma 😞
nie mam siły nadrabiać, nie mam siły pisać.
pogrążyłam się w depresji, nie mam siły jeść, nie mam siły wstać z lóżka, NAPRAWDĘ już nic nie robię.
resztkami oddałam się Witkowi.
ale schudłam 4 kg, tylko czy to powód do radości, to nie wiem.


Kasiu biedactwo co się dzieje jestesmy z toba wal smialo mozesz sie pozalic ile wlezie 😘

Matylda, napisz coś co podniesie mnie na duchu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Kaśka kurwa co mam ci napisać
martwię się o Ciebie wczoraj prosiłam Olę o jakieś info o Tobie bo nie wiedziałam co się dzieje
jak coś to pisz [email protected]
mogę Ci tylko napisać że w niedzielę puściłam pawia w lesie , wiesz po grillu szaszłyki, indyk, cukinia i takie tam rarytasy a LEON to wpierdzielił ze smakiem 😁
odezwij się napisz coś więcej please!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
matyldusia napisał(a):
Kaśka kurwa co mam ci napisać
martwię się o Ciebie wczoraj prosiłam Olę o jakieś info o Tobie bo nie wiedziałam co się dzieje
jak coś to pisz [email protected]
mogę Ci tylko napisać że w niedzielę puściłam pawia w lesie , wiesz po grillu szaszłyki, indyk, cukinia i takie tam rarytasy a LEON to wpierdzielił ze smakiem 😁
odezwij się napisz coś więcej please!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Niemozliwa jestes!!! Kasia, co sie dzieje? 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
magda-d87 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
Kaśka kurwa co mam ci napisać
martwię się o Ciebie wczoraj prosiłam Olę o jakieś info o Tobie bo nie wiedziałam co się dzieje
jak coś to pisz [email protected]
mogę Ci tylko napisać że w niedzielę puściłam pawia w lesie , wiesz po grillu szaszłyki, indyk, cukinia i takie tam rarytasy a LEON to wpierdzielił ze smakiem 😁
odezwij się napisz coś więcej please!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Niemozliwa jestes!!! Kasia, co sie dzieje? 😞

no co???? ☺️ ☺️ ☺️ ☺️
chciałam to napisać w niedzielę ale jakoś tak nie wypadało ☺️ ☺️
tak jak teraz z resztą 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
alexia_79 napisał(a):
Matylda, kurwaaa, ja jem zupę 😁
bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

upssss
sorry
ale jemu spakowało
a w sobotę jak był z P. w lesie to zjadł coś innego 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
dzięki Ola, baardzo dziękuję ale w niedzielę ( niestety dopiero wtedy ) przyjeżdżają po mnie rodzice 🙂
choć jestem chętna na spotkanie: muszę z kimś pogadać więc jeżeli masz ochotę: ja mogę z wózkiem na bemowo dojechać: np Wola Park albo jakieś moczydło czy coś obok ciebie ?
wolałabym coś gdzie można pochodzić bo przecież Witek w miejscu nie usiedzi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Dorka, są sprawy o których lepiej nie pisać na forum, nie jesteśmy tutaj same i nigdy nie wiem kto to czyta.
ale dzięki za wsparcie 🙂

Matylda, no rzeczywiście zabawne, choć dobrze że apetytu nie mam bo na bank byś mi go odebrała.
idę położyć Witaliska spać, z/w
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
no i się wkurwiłam
ruch się zrobił Kaśka jest a ja muszę karmić
no ale mówią że dziecko ważniejsze
Kaśka napisz coś please !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
alexia_79 Newbie

alexia_79

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Tutliputli napisał(a):
dzięki Ola, baardzo dziękuję ale w niedzielę ( niestety dopiero wtedy ) przyjeżdżają po mnie rodzice 🙂
choć jestem chętna na spotkanie: muszę z kimś pogadać więc jeżeli masz ochotę: ja mogę z wózkiem na bemowo dojechać: np Wola Park albo jakieś moczydło czy coś obok ciebie ?
wolałabym coś gdzie można pochodzić bo przecież Witek w miejscu nie usiedzi 😉

Kasia ale kiedy? Może być czwartek? Wtedy mogłabym dziecko z S. zostawić bo z nią to daleko nie pojadę a i Ty pewnie będziesz musiała Witka oporządzić i jakieś mleko mu dać, więc w razie co do mnie podejdziemy. Do Wola Parku mam 3 czy 4 przystanki ale po galerii chcesz chodzić? Obok mnie na Szobera jest park górczewski... Daj znać jak Tobie pasuje... 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
gosiaa21 napisał(a):
a moje dziecko caly czas sie smieje nawet jak w nocy na mleko wstaje 🤪 placz zamienila na usmiech 🙃 az sie wszystko chce jak widac buzke usmiechnieta 😁 🙃 🤪 😘 ☺️
kasia glowa do gory napewno sie z czasem ulozy to co teraz sie popsulo 😘


haha dokładnie jak moja wyjmuje ja z łóżeczka i juz sie smieje a jak zobaczy cycuszki to az sie jej dołeczki w policzkach robia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij to
Przejdź do listy tematów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...