Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

matyldusia napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
jak dziś nie urodzę to będzie dobrze


kurwa co za fachowiec już mam zakwasy z tego biegania po schodach
muszę pokrzyczeć
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA 🤪AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA 🤪AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

masz oklaska na pociechę 🙂 i głupot nie gadaj bo jeszcze sobie wykraczesz 😠

no nie mogę zaworu od wody są na dole albo on chodzi albo ja , bateria nie pasuje, odstaje od ściany i cieknie z niej zalało całą kuchnię z że chodzi po tym i chodzi na dół to błotna ścieżka jest do samej kotłowni
nie no mam dość poważnie te remonty działają mi na nerwy i końca nie widać zawsze ze wszystkim zostaję SAMA jak przyjadą z meblami też tak będzie


dzwoń po tego Pwała, niech ci pomaga może potem wróci jak wyremontujesz wszystko kupisz meble ustawisz napalisz w piecu urodzisz a wtedy przyjdzie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
dlaczego ja nie mogę mieć normalnego domu???normalnego męża??? i normalnego życia?????
zawsze kuźwa coś nie tak ja chcę spokoju

Kochana nie załamuj się...dziecko będziesz miała normalne!!!! wiadomo,nigdzie nie jest kolorowo,też sobie inaczej wyobrazalam zakladanie rodziny a tu widzisz klops......nic nie idzie jak bym chciałą...My baby mamy przejebane!!!! 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
dlaczego ja nie mogę mieć normalnego domu???normalnego męża??? i normalnego życia?????
zawsze kuźwa coś nie tak ja chcę spokoju

o matkoooooooooooo, ja to bym Ci dała za to biadolenie!!! Ty naprawdę nie wiesz jakie ludzie mają problemy chyba... idź na mróz i trochę ochłoń 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
jak dziś nie urodzę to będzie dobrze


kurwa co za fachowiec już mam zakwasy z tego biegania po schodach
muszę pokrzyczeć
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA 🤪AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA 🤪AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

masz oklaska na pociechę 🙂 i głupot nie gadaj bo jeszcze sobie wykraczesz 😠

no nie mogę zaworu od wody są na dole albo on chodzi albo ja , bateria nie pasuje, odstaje od ściany i cieknie z niej zalało całą kuchnię z że chodzi po tym i chodzi na dół to błotna ścieżka jest do samej kotłowni
nie no mam dość poważnie te remonty działają mi na nerwy i końca nie widać zawsze ze wszystkim zostaję SAMA jak przyjadą z meblami też tak będzie

no ale co Twoje nerwy zmienią? nie możesz tego bardziej na luzie brać? no stało się i trudno, to na prawdę nie są problemy kochana, nie denerwuj sie takimi pierdołami 🙂

wiem Ola ale gość sobie pójdzie i będzie miał to gdzieś ja jestem sama, Paweł dzwoni tylko i się pyta i mówi spokojnie ta ja wiem że spokojnie ale on tego sprzątał nie będzie tylko ja, teraz se gość jedzie po uszczelki i super wszystko rozbabrane i nawet wody w kranie nie ma, nie moge się nic napić bo mineralki też żadnej nie ma
a w dupie to mam zaraz tu sasiądę pod kocykiem i nic mnie nie będzie obchodziło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asiaa2028 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
co do zmian to i ja i mój zrobiliśmy co mogliśmy więcej się nie da 😞
charakteru niestety zmienić się nie da


ale da rade pracowac nad soba i probowac zmieniac swoje zle cechy charakteru.. jak sie chce i troche pracy w to wlozy to wszystko da rade.


to prawda jak się chce wszystko można...bo wszystko od chęci zależy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
co do zmian to i ja i mój zrobiliśmy co mogliśmy więcej się nie da 😞
charakteru niestety zmienić się nie da

ale pracować nad sobą zawsze się da, nie patrz na innych nigdy, tylko na siebie... nikt nie mówił że będzie łatwo.. wiedziałaś przecież na co się decydujesz, chciałaś tego... Matylda to jest przejściowe, myśl pozytywnie a wszystko się uloży, tylko trzeba chcieć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiaa2028 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
co do zmian to i ja i mój zrobiliśmy co mogliśmy więcej się nie da 😞
charakteru niestety zmienić się nie da


ale da rade pracowac nad soba i probowac zmieniac swoje zle cechy charakteru.. jak sie chce i troche pracy w to wlozy to wszystko da rade.

Też tak myśle,to cieżkie jest ale myśle,że wszystko jest do zrobienia,jedno nad drugim musi pracować a przedewszystkim trzeba rozmawiać(wiem,że cieżko z chlopaki sie rozmawia) ale da rade z czasem ,pomału...Kompromisy trzeba uznawać....wiadomo łatwo sie mówi gorzej wykonać .....Ale myśle,że wszystko jest wykonalne....potrzebna jest cierpliwośc!!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
jak dziś nie urodzę to będzie dobrze


kurwa co za fachowiec już mam zakwasy z tego biegania po schodach
muszę pokrzyczeć
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA 🤪AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA 🤪AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

masz oklaska na pociechę 🙂 i głupot nie gadaj bo jeszcze sobie wykraczesz 😠

no nie mogę zaworu od wody są na dole albo on chodzi albo ja , bateria nie pasuje, odstaje od ściany i cieknie z niej zalało całą kuchnię z że chodzi po tym i chodzi na dół to błotna ścieżka jest do samej kotłowni
nie no mam dość poważnie te remonty działają mi na nerwy i końca nie widać zawsze ze wszystkim zostaję SAMA jak przyjadą z meblami też tak będzie

no ale co Twoje nerwy zmienią? nie możesz tego bardziej na luzie brać? no stało się i trudno, to na prawdę nie są problemy kochana, nie denerwuj sie takimi pierdołami 🙂

wiem Ola ale gość sobie pójdzie i będzie miał to gdzieś ja jestem sama, Paweł dzwoni tylko i się pyta i mówi spokojnie ta ja wiem że spokojnie ale on tego sprzątał nie będzie tylko ja, teraz se gość jedzie po uszczelki i super wszystko rozbabrane i nawet wody w kranie nie ma, nie moge się nic napić bo mineralki też żadnej nie ma
a w dupie to mam zaraz tu sasiądę pod kocykiem i nic mnie nie będzie obchodziło

to mu powiedz żeby Ci kupił wodę - chyba to nie jest jakiś problem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ło Jezu dobra nic już nie mówię
niech się leje, o chyba nawet zostawił ten cieknący kran
ja się zmieniłam tyle ile mogłam, jeszcze dorosnąć by się przydało no ale coż ciągle jakoś pusto w głowie, nic nie poradzę
tylko szkoda mi tego dzieciątka że bedzie miało takich rodziców no ale trudno inni mają gorzej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
ło Jezu dobra nic już nie mówię
niech się leje, o chyba nawet zostawił ten cieknący kran
ja się zmieniłam tyle ile mogłam, jeszcze dorosnąć by się przydało no ale coż ciągle jakoś pusto w głowie, nic nie poradzę
tylko szkoda mi tego dzieciątka że bedzie miało takich rodziców no ale trudno inni mają gorzej


NAWET TAKICH RZECZY NIE MOW !! Nie zakladaj z gory, ze bedziecie zlymi rodzicami, nawet nie wiesz jakie matki niektore dzieci maja i w ogole..;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
co do zmian to i ja i mój zrobiliśmy co mogliśmy więcej się nie da 😞
charakteru niestety zmienić się nie da

ale pracować nad sobą zawsze się da, nie patrz na innych nigdy, tylko na siebie... nikt nie mówił że będzie łatwo.. wiedziałaś przecież na co się decydujesz, chciałaś tego... Matylda to jest przejściowe, myśl pozytywnie a wszystko się uloży, tylko trzeba chcieć

wiem bo problemy mięliśmy poważniejsze serio tylko teraz to się dzieję w takim tempie że nie nadążam najpierw moje choroby, potem ślub później Afganistan, później powrót cięższy niż rozstanie, zawirowania w pracy, szkole, ciąża, remonty, kupno mieszkania i ta ciągle dzieląca nas odległość dlatego mówię że chcę po prostu zacząć żyć "spokojnie" a nie ciągle w biegu i na wysokich obrotach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To ja zmienię temat. Wiecie co już mam mętlik co do tych kosmetyków dla noworodka, zaczęłam czytać fora, początkowo tak jak Tutliputli chciałam tylko kupić Oilatum i jakiś kremik łagodny do pupki a tu coraz częściej widzę takie opinie:

"Absolutnie nie ma takiej potrzeby aby uzywac oilatum jesli maluszek ma zdrową
skóre!Jesli ma wyjątkowa suchą,podraznioną,atopowa to wtedy oszem ale dla zdrowej skóry (tak mówiła pediatra) wystarczą zwykłe kosmetyki dla niemowląt.Polecam Hipp-rewelacja!Nivea baby tez swietne.A jesli koniecznie chcesz natłuszczac dzidzusia to kilka kropel oliwki do kąpieli zastapi oilatum a 3 razy tansze!"

I nie wiem kogo słuchać.... 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
ło Jezu dobra nic już nie mówię
niech się leje, o chyba nawet zostawił ten cieknący kran
ja się zmieniłam tyle ile mogłam, jeszcze dorosnąć by się przydało no ale coż ciągle jakoś pusto w głowie, nic nie poradzę
tylko szkoda mi tego dzieciątka że bedzie miało takich rodziców no ale trudno inni mają gorzej

A może akurat jak dzieciatko się nardzi to się zmienisz,ja zyje nadzieja ze dziecko sprawi,że wkoncu się ogarne i zaczne myslec 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marzy mi się normalna rodzina której nigdy ani ja ani mój nie mieliśmy
jakiś własny kąt i praca nic szczególnego po prostu jakies zajęcie
marzę o tym żeby móc gotować komuś obiady i czekać aż wróci z pracy i spędzac razem popołudnia i wieczory - tylko tego chcę czy to tak wiele?????
kuźwa aż się poryczałam ide Leonkowi dac wody bo pomrze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do postu Oli
Chyba nic innego nie pozostaje jak metoda prób i błędów...
Moja szwagierka w grudniu rosziła chodziła do szkoly rodz. na inflancką, wszystko miała zapisane o wszystko sie wypytała tak jak my tu teraz i wiecie co? i tak robi wszytsko metoda prób i błedów, skóra malca była sucha oliwka była za słaba, kupiła nivea mleczko i smaruje, zobvaczycie nas czeko to samo nikt nie dam nam gotowej instrukcji obsługi na nasze dziecko...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
To ja zmienię temat. Wiecie co już mam mętlik co do tych kosmetyków dla noworodka, zaczęłam czytać fora, początkowo tak jak Tutliputli chciałam tylko kupić Oilatum i jakiś kremik łagodny do pupki a tu coraz częściej widzę takie opinie:

"Absolutnie nie ma takiej potrzeby aby uzywac oilatum jesli maluszek ma zdrową
skóre!Jesli ma wyjątkowa suchą,podraznioną,atopowa to wtedy oszem ale dla zdrowej skóry (tak mówiła pediatra) wystarczą zwykłe kosmetyki dla niemowląt.Polecam Hipp-rewelacja!Nivea baby tez swietne.A jesli koniecznie chcesz natłuszczac dzidzusia to kilka kropel oliwki do kąpieli zastapi oilatum a 3 razy tansze!"

I nie wiem kogo słuchać.... 🥴

mnie i nic nie kupuj tylko coś do kąpania i własnie do ewentualnego nawilżenia i coś na odparzenia gdyby coś
wiesz że ja ekspert jestem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
To ja zmienię temat. Wiecie co już mam mętlik co do tych kosmetyków dla noworodka, zaczęłam czytać fora, początkowo tak jak Tutliputli chciałam tylko kupić Oilatum i jakiś kremik łagodny do pupki a tu coraz częściej widzę takie opinie:

"Absolutnie nie ma takiej potrzeby aby uzywac oilatum jesli maluszek ma zdrową
skóre!Jesli ma wyjątkowa suchą,podraznioną,atopowa to wtedy oszem ale dla zdrowej skóry (tak mówiła pediatra) wystarczą zwykłe kosmetyki dla niemowląt.Polecam Hipp-rewelacja!Nivea baby tez swietne.A jesli koniecznie chcesz natłuszczac dzidzusia to kilka kropel oliwki do kąpieli zastapi oilatum a 3 razy tansze!"

I nie wiem kogo słuchać.... 🥴


ja etz chcialam wlasnie Oilatum, a teraz to juz nie wiem.. ale jutro przychodzi do mnie kolezanka z 5-miesiaczna Maja, to popytam o wszystko 🙂 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
marzy mi się normalna rodzina której nigdy ani ja ani mój nie mieliśmy
jakiś własny kąt i praca nic szczególnego po prostu jakies zajęcie
marzę o tym żeby móc gotować komuś obiady i czekać aż wróci z pracy i spędzac razem popołudnia i wieczory - tylko tego chcę czy to tak wiele?????
kuźwa aż się poryczałam ide Leonkowi dac wody bo pomrze

Nie płacz kochana,Ja też własnie o takim domu marze i co...Nawet swojego kata nie mamy 😞 😞 Ale będę robić wszystko,żeby taki dom stworzyć....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
marzy mi się normalna rodzina której nigdy ani ja ani mój nie mieliśmy
jakiś własny kąt i praca nic szczególnego po prostu jakies zajęcie
marzę o tym żeby móc gotować komuś obiady i czekać aż wróci z pracy i spędzac razem popołudnia i wieczory - tylko tego chcę czy to tak wiele?????
kuźwa aż się poryczałam ide Leonkowi dac wody bo pomrze

taaa rozumiem doskonale - każda kobieta potrzebuje bezpieczeństwa i stabilizacji - zwłaszcza emocjonalnej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
marzy mi się normalna rodzina której nigdy ani ja ani mój nie mieliśmy
jakiś własny kąt i praca nic szczególnego po prostu jakies zajęcie
marzę o tym żeby móc gotować komuś obiady i czekać aż wróci z pracy i spędzac razem popołudnia i wieczory - tylko tego chcę czy to tak wiele?????
kuźwa aż się poryczałam ide Leonkowi dac wody bo pomrze


ja tez chcialabym z moim i naszym dzieckiem stworzyc taki dom, ale jak na razie to niemozliwe, bo on zarabia w Niemczech, a ja tam na stale nie chce jechac, bo tutaj mam rodzicow, ktorzy mi pomoga we wszystkim, jedynie jak maly troche wiekszy bedzie.. ale chcialabym juz miec Mojego przy sobie, gotowac dla niego, kompletowac razem wyprawke, ale cos za cos, niestety.. trzeba sie poswiecic, aby w przyszlosci zylo nam sie lepiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...