Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

Gość napisał(a):

Witam,sa są!!Ja tutaj dopiero raczkuję,ale jeśli można,to dołączę się z chęcią!

Zapraszamy 😉

Ja też jestem nowa, niedoświadczona, wystraszona i z terminem na piękny maj 😁 także mój pierwszy post więc witam się z Wami wszystkimi serdecznie ☺️

Karolina1501 napisał(a):

Ja też jestem nowa, niedoświadczona, wystraszona i z terminem na piękny maj 😁 także mój pierwszy post więc witam się z Wami wszystkimi serdecznie ☺️

Witamy 😉

Ja oczywiście z racji tego, że moja pierwsza ciąża chodzę i panikuję. A bo to ruchów nie czuję jeszcze i brzusio niezbyt rośnie. Do tego leżę chora w łóżku, bo zima mnie pokonała. Mój Paweł się ze mnie śmieje a ja szaleję 😉

Karolina1501 napisał(a):

Ja oczywiście z racji tego, że moja pierwsza ciąża chodzę i panikuję. A bo to ruchów nie czuję jeszcze i brzusio niezbyt rośnie. Do tego leżę chora w łóżku, bo zima mnie pokonała. Mój Paweł się ze mnie śmieje a ja szaleję 😉

spokojnie wszystko bedzie dobrze po to tu jestesmy zeby sie wspierac

miałam ostatnio problem z lekarzem który potraktował mnie przedmiotowo i choć powiedziałam mu, że czasami robi mi się słabo i co mam robić jak jestem chora odpowiedział tylko, że dobrze sobie radzę i on nic mi na to nie poradzi 🤨 jak zapytałam czy będzie już widać płeć to się zaśmiał i powiedział, że w 18 tygodniu to sobie tyle zobaczę co nic i odesłał do domu. Ledwo wyszłam i od razu podjęłam decyzję o zmianie lekarza.

Karolina1501 napisał(a):

miałam ostatnio problem z lekarzem który potraktował mnie przedmiotowo i choć powiedziałam mu, że czasami robi mi się słabo i co mam robić jak jestem chora odpowiedział tylko, że dobrze sobie radzę i on nic mi na to nie poradzi 🤨 jak zapytałam czy będzie już widać płeć to się zaśmiał i powiedział, że w 18 tygodniu to sobie tyle zobaczę co nic i odesłał do domu. Ledwo wyszłam i od razu podjęłam decyzję o zmianie lekarza.

no niestety z lekarzami na nfz to jest roznie trzeba poszukac odpowiedniego , oczywiscie jakby brali kaske za kazda wizyte to by bylo innaczej . Ja na lekarke nie narzekam ale usg robi inna straszna zolza i o plec lepiej jej nie pytac dobra rada idz na jedna wizyte na prywatne usg najlepiej 4d ale jesli zaduzo bedzie kosztowac to chociazby na zwykle gwarantuje ci ze nie bedziesz musiala pytac o plec tylko sam ci powie. Ja juz kolejna ciaze ide prywatnie na okreslenie lci i przynajmiej prosic sie nie musze . A co do jego kwalifikacji to szkoda gadac w 18 tyg dziecko jest na tyle uksztaltowane ze mozna spokojnie okreslic plec jesli oczywiscie dziecko wspolpracuje hihi :*

Dokładnie to samo wyczytałam ale już nie miałam siły z nim dyskutować. Miałam nadzieję, że jakoś bardziej wyrozumiały będzie dla mnie biorąc pod uwagę to, że pierwsza ciąża. No ale dobrze powiedziane, na NFZ znaleźć dobrego lekarza graniczy wręcz z cudem. Zobaczymy jak mi pójdzie 7 stycznia, mam kolejną wizytę, tym razem u innego lekarza, z polecenia więc zobaczymy jak się spisze. Po tej wizycie stwierdzę czy polecieć na 4D czy też nie będzie to konieczne. Chociaż taka wizyta 4D pewnie jest pomocna w jakimś stopniu? Lepiej widać czy dzidzia jest zdrowa i dobrze się rozwija. Dobrze mi się wydaje?

Miałam podobne przejścia ze swoim ginekologiem. Całe badanie plus rozmowa trwało może 5 minut. Po kolejnej takiego typu wizycie pow. dość! Poszłam prywatnie, nie tylko W KOŃCU dow. się jaka jest płeć dziecka to lekarz wytłumaczył mi wiele kwestii, o których poprzedni gin "zapomniał". I zlecił badania, które już dawno powinny zostać wykonane. Jestem w szoku jak lekarz, ginekolog odpowiedzialny za dwa istnienia może w ten sposób traktować kobietę i dziecko. O oszczędności na badaniach nie wspomnę!!!

Natka85 napisał(a):

Miałam podobne przejścia ze swoim ginekologiem. Całe badanie plus rozmowa trwało może 5 minut. Po kolejnej takiego typu wizycie pow. dość! Poszłam prywatnie, nie tylko W KOŃCU dow. się jaka jest płeć dziecka to lekarz wytłumaczył mi wiele kwestii, o których poprzedni gin "zapomniał". I zlecił badania, które już dawno powinny zostać wykonane. Jestem w szoku jak lekarz, ginekolog odpowiedzialny za dwa istnienia może w ten sposób traktować kobietę i dziecko. O oszczędności na badaniach nie wspomnę!!!

widzisz ja mam identycznie! Pierwszą wizytę jaką miałam to prywatnie. lekarka zleciła mi badania jakie powinnam zrobić i oczywiście je zrobiłam. Potem już się do niej dostać nie mogłam więc poszłam na fundusz do obecnego- byłego lekarza. Do tej pory nie zlecił mi żadnych badań choć wydaje mi się, że powinien. Też mam dość i uciekam do innego. A i co jeszcze ważne to sam fakt, że do tej pory przytyłam może z 1kg nie więcej na pewno i zaczęłam się tym martwić. Jestem ogólnie bardzo szczupłej budowy ale mój lekarz na moje pytanie czy to normalne wywrócił oczami i powiedział, że problemy sobie wynajduję.

Karolinko idź jak najszybciej prywatnie do dobrego ginekologa. Nie ma co szukać oszczędności w takich sytuacjach bo możesz zaszkodzić już nie tylko sobie. A w razie jakichkolwiek niepokojących dolegliwości dzwonisz do gina i się nie martwisz. Ja tak zrobiłam i nie żałuję!!!!

Tak też będę musiała zrobić, tylko w moim mieście znaleźć dobrego ginekologa który przyjmie mnie jeszcze w tym roku graniczy z cudem niestety 🥴

Poproś ładnie 🙂 Może uda się 🙂
Pozdrawiam!

Karolina1501 napisał(a):

Tak też będę musiała zrobić, tylko w moim mieście znaleźć dobrego ginekologa który przyjmie mnie jeszcze w tym roku graniczy z cudem niestety 🥴

ja bym poczekala z prywatna wizyta zobaczysz p wizycie moze to lepszy specjalista jesli ci sie spodoba to i tak bedzie musial cie przyjac raz w miesiacu takie wymogi przy prowadzeniu ciazy 😉 a co do usg 4 d to polecam swietna pamiatka no i badanie tez dosyc szczegolowe

Dzień dobry Mamuśki 🙂

Ja dzis po niespokojnej nocy,co mnie gdzies zabolało w brzuchu czy zakuło to wielki strach i płacz 😞
Kolega był wczoraj i opowiadał co sie stało z jego zona i córeczkami i sie teraz boje o swoje Maleństwo 😞Nie będe opowiadać żeby nie straszyc innych Mamusiek...
ach zycie...
moze bylabym spokojna gdyby lekarz badal mnie co tydzien a nie co miesiac he...
Karolinko,Natka,Justik witajcie...

Karolina1501 napisał(a):

Dokładnie to samo wyczytałam ale już nie miałam siły z nim dyskutować. Miałam nadzieję, że jakoś bardziej wyrozumiały będzie dla mnie biorąc pod uwagę to, że pierwsza ciąża. No ale dobrze powiedziane, na NFZ znaleźć dobrego lekarza graniczy wręcz z cudem. Zobaczymy jak mi pójdzie 7 stycznia, mam kolejną wizytę, tym razem u innego lekarza, z polecenia więc zobaczymy jak się spisze. Po tej wizycie stwierdzę czy polecieć na 4D czy też nie będzie to konieczne. Chociaż taka wizyta 4D pewnie jest pomocna w jakimś stopniu? Lepiej widać czy dzidzia jest zdrowa i dobrze się rozwija. Dobrze mi się wydaje?

hej,
ja chodze do lekarza NFZ i zlego slowa na niego powiedziec nie moge. znaczy sie trafil mi sie CUD 🙂
plec okreslil genetyk,na superowym sprzecie wiec i widocznosc byla lepsza.
Usg 4D to atrakcja bardziej dla Ciebie. Lekarz to co ma zobaczyc, zobaczy na 2D.

jeszcze wracajac do lekarzy, moja poprzednia ciaze prowadzil lekarz prywatnie. Kontrole co tydzien bo to byla druga ciaza (pierwsza niestety 😞). No niby lekarz sie staral, ale kolejne dziecko stracilam. Po wyjsciu ze szpitala rozlozyl bezradnie rece i powiedzial, ze nie wie jak mi pomoc, a wiedzialam wczesniej ze specjalizuje sie w patologii ciazy. Nie pomogl.
Przypadkowo trafilam do obecnego lekarza, ktory w pewnym momencie bardziej chcial zebysmy zostali rodzicami niz my sami. chyba zaczelismy sie poddawac. 😞 w maju tego roku zalozyl sie ze mna ze za rok (maj 2011) bede albo mama, albo w ciazy. 🤪 Idzie wszystko zgodne z planem. Mysle.ze nie ma znaczenia czy prywatnie czy NFZ, liczy sie serce do pracy. Zatem glowa do gory! 🙃

Witam dziewuszki 🙂. Dziś z rana maleństwo dało mamusi mały koncert 🙂, tak bulgotało że mój Mariusz był pod wrażeniem, a ja się tak fajnie czułam. Mówiłam do brzuszka a za chwilę dostawałam odpowiedź w postaci donośnego bulgotania 🙂. Pozdrawiam wszystkie brzuszki i miłego dnia 🙂

Joasia1988 napisał(a):

Witam dziewuszki 🙂. Dziś z rana maleństwo dało mamusi mały koncert 🙂, tak bulgotało że mój Mariusz był pod wrażeniem, a ja się tak fajnie czułam. Mówiłam do brzuszka a za chwilę dostawałam odpowiedź w postaci donośnego bulgotania 🙂. Pozdrawiam wszystkie brzuszki i miłego dnia 🙂

Ojej ale fajnie masz.Ja bulgotanie to słyszę i czuję ale nie jestem do końca przekonana czy to Maluszek.Wczoraj tez mi się zdawało ze się rusza ale niewiem czy naprawdę czuje czy chcę czuc i sama sobie to wmawiam.
Joasiu zauważyłam ze obie mamy termin na 19 maj 😁U mnie lakarz obliczył na 19 i na 22 maja i fajne daty bo 19 maja mojego mężą chrześniak ma urodziny a 22 jego brat 😁
A co do lekarzy to ja osobiscie chodzę prywatnie,ale z lekarzami to jest tak jak Fijolek pisze,zależy na kogo trafimy i jaki to jest człowiek.
Ja osobiscie na swojego nie narzekam choc czasem mam wrażenie ze jest jakis rozkojarzony 🤢
Ostatnio dowiedział się ze jestem bezrobotna i strasznie się zdziwił że chodzę prywatnie a nie na NFZ i wręcz namawiał mnie zebym zapisała sie do niego na kolejna wizytę juz na NFZ.Takze uważam że dobry z niego człowiek,któregoś razu jak mi cisnienie skoczyło i po 2 tyg kolejny raz poszłam na wizyte to nawet kasy ode mnie nie wziął,powiedział ze to taka rozmowa towarzyska żeby mnie uspokoic 🙂

DZien dobry dziewczynki 🙂 oczywiscie nadrobiłam juz zaległości w czytaniu .. zgadzam sie z Toba fijolek co do lekarzy kiedys chodziłam na NFZ i bylam bardzo zadowolona.. podejciem lekarza na wszytskie pytania zawsze mi szczegolowo odpowiedział.. teraz z racji tego ze sie przeprowadziłam do innego miasta chodze to lekarza prywatnie w ciązy zreszta chodziłam do niego przed ciaza tez !! poki co jestem z niego zadowolona.. jest bardzo wporzadku.. także nie ma co to poprostu zależy od osoby 🙂 🙂
JA Wam Zycze miłoego dzionka.. zbieram sie i jedziemy do tesciów na pyszniutki obiadek 🙂 😘 całuski w brzuszki 😘

Wczoraj wrocil moj maz. 🙂
W nocy obudzilo mnie kopanie 🙂 rano Piotrek przylozyl reke do pepka i ... dostal kopa 🙂 Cudnie!! Mala dzisiaj daje czadu. Zdecydowanie lubi jak tatus jest blisko 🤪

fijolek napisał(a):

Wczoraj wrocil moj maz. 🙂
W nocy obudzilo mnie kopanie 🙂 rano Piotrek przylozyl reke do pepka i ... dostal kopa 🙂 Cudnie!! Mala dzisiaj daje czadu. Zdecydowanie lubi jak tatus jest blisko 🤪

Pozazdrościc tych kopniaczków

manki napisał(a):

fijolek napisał(a):

Wczoraj wrocil moj maz. 🙂
W nocy obudzilo mnie kopanie 🙂 rano Piotrek przylozyl reke do pepka i ... dostal kopa 🙂 Cudnie!! Mala dzisiaj daje czadu. Zdecydowanie lubi jak tatus jest blisko 🤪

Pozazdrościc tych kopniaczków

kochana, poczekaj chwilke i tez dostaniesz kopa 🙃

fijolek napisał(a):

manki napisał(a):

fijolek napisał(a):

Wczoraj wrocil moj maz. 🙂
W nocy obudzilo mnie kopanie 🙂 rano Piotrek przylozyl reke do pepka i ... dostal kopa 🙂 Cudnie!! Mala dzisiaj daje czadu. Zdecydowanie lubi jak tatus jest blisko 🤪

Pozazdrościc tych kopniaczków

kochana, poczekaj chwilke i tez dostaniesz kopa 🙃

No czekam,czekam 😜 😜 😜