Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

no i juz wszystko wiem jak sprawa z moim porodem 🙃
w srode dzwonie do mojej poloznej zeby wiedziec jak sytuacja w szpitalu (wolne lozko 🙂) i wtedy albo juz w srode albo dopiero w czwartek na porodowke. Beda robic mi wszystkie badania: krew, mocz, usg, ktg, szyjka itd. Jesli szyjka jest przygotowana do porodu, oksytocyna i dzialamy. Jesli nie dojrzala jeszcze do porodu-czekamy. 🙃 🙃

martyna_czaro napisał(a):

Aneczka1983 napisał(a):

Kasiu pomysl w takich momentach ze mnia tez wieczorami bierze.... i nie jestes sama.. 😘 😘 ja tez juz chce urodzic.. a moze trzeba przestac o tym myslec... i bedzie 🤪

Aneczka, według mojego snu, to Ty się na jutro szykuj 😁 😁 hehe 🙂

Martyna, a moze ja Ci sie wysnie tez!!! 🙃

fijolek napisał(a):

no i juz wszystko wiem jak sprawa z moim porodem 🙃
w srode dzwonie do mojej poloznej zeby wiedziec jak sytuacja w szpitalu (wolne lozko 🙂) i wtedy albo juz w srode albo dopiero w czwartek na porodowke. Beda robic mi wszystkie badania: krew, mocz, usg, ktg, szyjka itd. Jesli szyjka jest przygotowana do porodu, oksytocyna i dzialamy. Jesli nie dojrzala jeszcze do porodu-czekamy. 🙃 🙃

No to super!!! 🙂 czekamy na rozwój wydarzeń 🙂 🙂

kasiagwiazdka napisał(a):

martyna_czaro napisał(a):

Aneczka1983 napisał(a):

Kasiu pomysl w takich momentach ze mnia tez wieczorami bierze.... i nie jestes sama.. 😘 😘 ja tez juz chce urodzic.. a moze trzeba przestac o tym myslec... i bedzie 🤪

Aneczka, według mojego snu, to Ty się na jutro szykuj 😁 😁 hehe 🙂

Martyna, a moze ja Ci sie wysnie tez!!! 🙃

hehe 🙂 jak najbliższe moje nocki będą jak ta dzisiejsza to nic Ci Kasiula nie wyśnie 😜 Ale kto wie, kto wie... 😁

fijolek napisał(a):

no i juz wszystko wiem jak sprawa z moim porodem 🙃
w srode dzwonie do mojej poloznej zeby wiedziec jak sytuacja w szpitalu (wolne lozko 🙂) i wtedy albo juz w srode albo dopiero w czwartek na porodowke. Beda robic mi wszystkie badania: krew, mocz, usg, ktg, szyjka itd. Jesli szyjka jest przygotowana do porodu, oksytocyna i dzialamy. Jesli nie dojrzala jeszcze do porodu-czekamy. 🙃 🙃

to dobrze Fijolku, chociaz wiesz na czym teraz stoisz!
a jesli bedziesz musiala czekac to ile?? tydzien czy dwa??
bo u mnie jesli do czwartku nie nastapi porod to czekaja tylko tydzien! jesli po wywolaniach tez nie ma skutku to wtedy CC!

martyna_czaro napisał(a):

kasiagwiazdka napisał(a):

martyna_czaro napisał(a):

Aneczka1983 napisał(a):

Kasiu pomysl w takich momentach ze mnia tez wieczorami bierze.... i nie jestes sama.. 😘 😘 ja tez juz chce urodzic.. a moze trzeba przestac o tym myslec... i bedzie 🤪

Aneczka, według mojego snu, to Ty się na jutro szykuj 😁 😁 hehe 🙂

Martyna, a moze ja Ci sie wysnie tez!!! 🙃

hehe 🙂 jak najbliższe moje nocki będą jak ta dzisiejsza to nic Ci Kasiula nie wyśnie 😜 Ale kto wie, kto wie... 😁

to postaraj sie dzis grzecznie zasnac i spac slodko!!! 😜

kasiagwiazdka napisał(a):

fijolek napisał(a):

no i juz wszystko wiem jak sprawa z moim porodem 🙃
w srode dzwonie do mojej poloznej zeby wiedziec jak sytuacja w szpitalu (wolne lozko 🙂) i wtedy albo juz w srode albo dopiero w czwartek na porodowke. Beda robic mi wszystkie badania: krew, mocz, usg, ktg, szyjka itd. Jesli szyjka jest przygotowana do porodu, oksytocyna i dzialamy. Jesli nie dojrzala jeszcze do porodu-czekamy. 🙃 🙃

to dobrze Fijolku, chociaz wiesz na czym teraz stoisz!
a jesli bedziesz musiala czekac to ile?? tydzien czy dwa??
bo u mnie jesli do czwartku nie nastapi porod to czekaja tylko tydzien! jesli po wywolaniach tez nie ma skutku to wtedy CC!

tego nie wiem. wiesz, to w sumie jeszcze trzy dni i sytuacja moze sie zmienic w kazdej chwili. jednak mysle ze dlugo nie beda trzymac. zapewne maja swoje sposoby 😜 🤪

fijolek napisał(a):

kasiagwiazdka napisał(a):

fijolek napisał(a):

no i juz wszystko wiem jak sprawa z moim porodem 🙃
w srode dzwonie do mojej poloznej zeby wiedziec jak sytuacja w szpitalu (wolne lozko 🙂) i wtedy albo juz w srode albo dopiero w czwartek na porodowke. Beda robic mi wszystkie badania: krew, mocz, usg, ktg, szyjka itd. Jesli szyjka jest przygotowana do porodu, oksytocyna i dzialamy. Jesli nie dojrzala jeszcze do porodu-czekamy. 🙃 🙃

to dobrze Fijolku, chociaz wiesz na czym teraz stoisz!
a jesli bedziesz musiala czekac to ile?? tydzien czy dwa??
bo u mnie jesli do czwartku nie nastapi porod to czekaja tylko tydzien! jesli po wywolaniach tez nie ma skutku to wtedy CC!

tego nie wiem. wiesz, to w sumie jeszcze trzy dni i sytuacja moze sie zmienic w kazdej chwili. jednak mysle ze dlugo nie beda trzymac. zapewne maja swoje sposoby 😜 🤪

to mamy Fijolku taka sama sytuacje 🙂 bo na ten sam dzien mamy terminy! 🙂
no niestety trzeba cierpliwie czekac! 🙂

ojjjj moj Maly zaczal szalec znow!
ide na pare minutek chociaz na kanape! 😘

Dobra, ja uciekam.... 🙂 Pojedziemy z mężem do MediaMarkt a później do argentyńskiej restauracji 😉 a co! 🙂
Buziaki :*

Szalejecie 🙂 a mój mąż w pracy więc siedzę sama w domu. i chyba przez tą niską tempereturę i kiepską pogodę jestem jakaś śpiąca

my juz po zakupach i torba prawie gotowa moja psina co chwile do niej zagląda i mówie jej ze niestety ale ona sie nie zmiesci 😁
a mam pytanko pijecie napar z liści malin? bo ja bede piła zaczynam od soboty równo dwa tyg przed terminem 🙂 mam nadzieje ze misiek pamieta proporcje ze SR bo ja chyba niedokładnie 🙃

no właśnie też się zastanawiam nad tą herbatką

koleżanka która piła od 2 trymestru - przenosiła ciążą i w 14 dniu miała wywoływanie ale w necie jest napisane "Napar ten można pić od 38. tygodnia ciąży. Pomaga w przygotowaniu mięśnia macicy poprzez uelastycznienie szyjki macicy, co ułatwia jej rozwieranie podczas narodzin dziecka. Dzięki temu poród trwa krócej. Herbatka z liści malin wpływa też na jakość i ilość pokarmu" więc może warto.


Monalisa - podobno w supermarketach naz drowej żywnosci można ją kupić albo w zielarskich lub niektórych aptekach

Jamargaretka napisał(a):

koleżanka która piła od 2 trymestru - przenosiła ciążą i w 14 dniu miała wywoływanie ale w necie jest napisane "Napar ten można pić od 38. tygodnia ciąży. Pomaga w przygotowaniu mięśnia macicy poprzez uelastycznienie szyjki macicy, co ułatwia jej rozwieranie podczas narodzin dziecka. Dzięki temu poród trwa krócej. Herbatka z liści malin wpływa też na jakość i ilość pokarmu" więc może warto.


Monalisa - podobno w supermarketach naz drowej żywnosci można ją kupić albo w zielarskich lub niektórych aptekach

wiem wiem znajomy który pracuje w aptece juz mi ja zamówił 🙂 to jest tak ze po zrobieniu naparu nie wolno ani słodzic ani nic dodawac do tego tylko pić takie jakie jest no i wg naszej położnej bardzo się przydaje wiec warto chociaz spróbować 🙂

Hussi to już rozumiem czemu nie karmisz 🙂 🙂 🙂
Fijolek to zaraz zobaczymy fasolinkę 🤪 🤪

ja też w środę jadę na ktg

Rety - dziewczyny ale ja mam apetyt. i wcale głodna nie jestem - wrecz przeciwnie - czuję że jestem pełna - po prostu ciągle mam na coś ochotę - i niestety znajduję to w domu i ciagle podjadam

Fijolku no to nie długo i Wasza Księżniczka się pojawi na świecie 🙂
Kasiugwiazdko coś czuje że u Ciebie też nie długo...
Aneczko a Ty się szykuj na jutro tak jak Martynka wysniła.
Martynko ja nic takiegoo niemam w planach kupować,ale kto wie jak to będzie pozniej...

Ja ogarnęłam mieszkanko...dobrze ze przy tym kiepskim nastroju chociaz energię na porządki miałam...ja to ciągle jakos dziwnie niespokojna jestem...wizytę mam 6 maja(piątek)ostAtnio byłam 8 kwietnia...ciągle niema lekarza albo wolnych miejsc na dany termin 😠 😞a ostatnio cos mnie tam swedzi i piecze i boje się że to znów ta infekcja....ale od czego???

sluchajcie jestestem tak przeziebiona ze to jakas masakra. katar i bol gardla. 😞 😞 😞 😞 nie wiem wogole skad.
pije ciagle sok z malin na rozgrzanie, przespalam sie i nie wiem czy mi lepiej. nie wiem wogole czym sobie pomoc. tak zle nie bylo jeszcze.. 🤔 🤨

.

FIJOLKU znam ten bol,sama przez to przechodzilam...dzis jest lepiej bo gardlo nie boli ale kaszel dokucza dalej...kuruj sie kochana.

fijolek napisał(a):

sluchajcie jestestem tak przeziebiona ze to jakas masakra. katar i bol gardla. 😞 😞 😞 😞 nie wiem wogole skad.
pije ciagle sok z malin na rozgrzanie, przespalam sie i nie wiem czy mi lepiej. nie wiem wogole czym sobie pomoc. tak zle nie bylo jeszcze.. 🤔 🤨

oj fijolku 😞 probuj jeszcze herbaty z cytrtyna mi pomagala 🙂