Skocz do zawartości

problemy z nerkami w ciąży | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witam wszystkie przyszłe i obecne mamusie 🙂 chcialam przestrzec wszystkie kobiety planujace ciaze,by zanim sie zdecyduja na ciaze zbadaly swoje nerki,ja o swoim problemie wiedzialam troche wczesniej a ciaza nie byla planowana,wszystko bylo w porzadku do konca 4 miesiaca,potem polecialam do Pl na urlop z pracy i wlasnie tam dostalam krwiomoczu-okazalo sie ze mam kamienia w przewodzie moczowym wielkosci 18mm 😞zglosilam sie do szpitala,a tam od razu wzieli na stol i metoda laparoskopowa wyjeli kamien(znieczulenie w plecy)i tu sie zaczely moje obawy ,jak maluszek zareaguje na znieczulenie,po zabiego byla koniecznosc pozostawienia cewnika jj od lewej nerki do przewodu i tu zaczal sie kolejny koszmar,prawie 3 miesiace po zalozeniu tego swinstwa niemoglam chodzic,kazdy ruch sptawial mi bol,kazde pojscie do toalety to byl koszmar,antybiotyki przez caly czas by zakazenie nie weszlo,tak sie balam o swoje malentwo,po 3 m-ach ktoregos dnia poszzlam do toalety,i to byla opatrznosc Boska ze moj narzeczony nie wyszedl jeszce do pracy(a mial wyjsc pol godziny przed tym)w trakcie korzystania z toalety poczulam ze cos sie dzieje,wyszlo mi 5 cm tego cewnika na wierzch-nerka go wypompowala i nic dziwnego ze tak boallao przez caly czas skoro taki kabel sie przesuwal kanalami az do cewki moczowej 😞Wojtek wzial mnie na rece i tak zawiozl do szpitala,bylam przerazona,nie potrafie opisac jak sie balam i jak bardzo bolalo,nie moglam ruszac nogami,czulam jakby zaraz wszystko mialo mi wyleciec ze srodka,w szpitalu dali mi dozylnie plyny w 3 strzykawkach i jedna z nich to byla MORFINA,LEKARZE MOWILI ZE KONTAKTOWALI SIUE ZE SZPITALEM W KTORYM BEDE RODZIC ze moga podac mi morfine-odplynelam czulam sie jak nacpana,a malenstwo skakalo,przyszedl lekarz i powiedzial ze chwile zaboli wzial ten wystajacy kawalek kabla i pociagnal....wyjal mi 30cm kabel(ten cewnik)nigdy tego nie zapomne,tego koszmaru,od tamtej pory nic nie boli mnie jak chodze czy korzystam z toalety,ulga jak bym na nowo sie narodzila,ale strach o to czy te wszystkie zabiegi,antybiotyki i morfina nie zaszmkodzily mojej coreczce,tak bardzo sie boje,i modle sie co wieczor by sie zdrowa urodzila!!!tydzien temu wykryli kamien 9mm na prawej nerce,i zajme sie tym zaraz po porodzie by historia sie nie powtorzyla,czekam z wielka niecierpliwoscia na Nasze malenstwo!!POZDRAWIAM WSZYSTKIE PRZYSZLE I OBECNE MAMUSIE 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jakoś miesiąc temu miałam krew w moczu, Ginka przepisałami tylko scopolan i furagin i obeszło sie bez szpitala.tydzień temu strasznie mnie zaczęło bolec podbrzusze, okazało sie ze znów mam krew w moczu i jakiś piasek na nerkach, znów biore te same leki. Mówiła ze gdyby mnie bardzo bolało zgłosić sie do szpitala. Booli ale nie az tak zebym tego nie wytrzymała, a mam 2-letnią córeczke w domku i nie chcie jej zostawiac. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, i ze ta infekcja i leki nie szkodzą mojemu maluszkowi.

A wiecie moze czy ten piasek w nerkach to coś poważnego, pózniej musze to leczyc po ciązy czy jak.??? Boje sie zeby mi sie jakieś kamienie nie porobiły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie podczas ciązy też okazało się, że mam piasek w nerkach ( przed ciążą zero dolegliwości. ) w 30 tc zaczely się ostre bóle, maluch uciskał glówką na nerke i zrobił mi się zastój w moczu. Branie furaginu pogorszyło jeszcze sprawę. na własną rękę kupiłam wodę jana - bardzo moczopędną, lecznicza wode dostępną w marketach i w aptece, nie wiem czy to zbieg okoliczności czy nie, ale na nastepny dzień przestało mnie boleć i do dnia dzisiejszego nie bolała mnie już nerka.

Jesli macie problem z nerkami w ciązy - polecam kupno tej wody - nic absolutnie się nie stanie po niej maluszkowi, a możecie sobie tylko pomóc, przeczyszczając nerki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja tez sie tydzien temu znalazlam sie w szpitalu z bolem prawej strony brzucha i pleców okazalo sie ze mam piasek w nerkach do 4 mm ale naszczescie nie mialam zastoju a wyniki moczu mialam ok Bralam nospe 3 razy dziennie i jak mocno mnie bolalo to jakis przeciwbolowy po wypiciu okolo 5 litrow w szpitalu plynow chyba zdolalam wyplukac to swinstwo bo przeszlo 🙂 Tez zastanawialam sie nad kupnem tej wody bo juz kiedys mialam problemy z piaskiem i wlasnie ta woda mi pomogla ale nie bylam do konca przekonana czy nie zaszkodzi w ciazy 🙂 Po rozmowie z nefrologiem powiedziala ze jezeli mam nawroty to powinnam po urodzeniu i karmieniu wybrac sie do nefrologa ponownie 🙂 Puki co mam spokój i mam nadzieje ze bede miala do konca ciazy Ale chyba kupie sobie ta wode i bede szklaneczke dziennie pila zeby nie wrocilo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wesa, ja sama na sobie doswiadczylam ze nie mozna bagatelizowac takich rzeczy,ale prawda jest ze w okresie ciazy nie wiele mozna zrobic,pij hektolitry wody mineralnej zero napojow gazowanych!!!!z piasku wlasnie tworza sie zlogi i kamienie,najlepiej bedzie jak po urodzeniu jakies 2-3 miesiace pojdziesz do urologa oni Cie zbadaja i stwierdza jak powazna jest Twoja sytuacja,byc moze da sie to wyleczyc lekami,nie czekaj az zacznie bolec,a krew w moczu oznacza ze kamyki lub piasek przesuwaja sie w przewodzie moczowym podrazniajac jego scianki,pozdawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorka1986 napisał(a):
ja tez sie tydzien temu znalazlam sie w szpitalu z bolem prawej strony brzucha i pleców okazalo sie ze mam piasek w nerkach do 4 mm ale naszczescie nie mialam zastoju a wyniki moczu mialam ok Bralam nospe 3 razy dziennie i jak mocno mnie bolalo to jakis przeciwbolowy po wypiciu okolo 5 litrow w szpitalu plynow chyba zdolalam wyplukac to swinstwo bo przeszlo 🙂 Tez zastanawialam sie nad kupnem tej wody bo juz kiedys mialam problemy z piaskiem i wlasnie ta woda mi pomogla ale nie bylam do konca przekonana czy nie zaszkodzi w ciazy 🙂 Po rozmowie z nefrologiem powiedziala ze jezeli mam nawroty to powinnam po urodzeniu i karmieniu wybrac sie do nefrologa ponownie 🙂 Puki co mam spokój i mam nadzieje ze bede miala do konca ciazy Ale chyba kupie sobie ta wode i bede szklaneczke dziennie pila zeby nie wrocilo 🙂


miałam taka samą sytuację jak Ty, w ciązy taki drobny piaeczek się pojawił. I tez kazano mi pójść z tym do lekarza jak urodzę, ale jakoś do tej pory się nie wybrałam, bo od przepłukania nerek tą woda jana nie miałam żadnego objawu bólu w nerce.
Szklaneczka dziennie jest ok, choć przygotuj się na częste chodzenie do toalety. Ja wypijałam w ciązy ok 3-4 szklanki. Latałam do wc co 30 minut 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamuśki!
Na nerki pomaga picie przynajmniej 2 litrów wody dziennie. Dodatkowo szklaneczkę wody Jana.
Nie pić mocnej herbaty, unikać napojów gazowanych. No i oczywiście ciepło się ubierać, szczególnie teraz. Jeśli już urodzicie to polecam branie 3 razy w tygodniu po 1 tabl. Ginjalu - zapobiega powstawaniu złogów. A jeśli dojdzie już do powstania kamienia, który będzie podrażniał nerkę to jak najszybciej udać się do lekarza i wyleczyć zapalenie.
Ja mam kamienie od 3 lat, w tym czasie wydaliłam z organizmu dwa - w tym jeden podczas ciąży 😞 Życzę zdrówka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...