Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie kruszyny 🙂 🤪 🤪 🤪 🤪
Ze mną już dużo lepiej. Od razu samopoczucie wróciło 🙂
Dziewczyny super fotki 🙂 Crazzzyyy ale promieniejesz!!! Moniczek ojjj lanie Ci się należy, my tu ze spokojem myślałyśmy, że u Ciebie wszystko ok i że byczysz się gdzieś na wakacjach a Ty takie rzeczy wyprawasz!!! ojjj nie ładnie nie ładnie 😲 😲 Teraz Cię przypilnujemy 🙃 😁
Divianka to co to za żwirek, że Ty go do sedesu spuszczasz hehehe 🙂 🙂 😁 🤪 🤪
Andzelika trzymaj się dasz rade z przeziębieniem. Ja już lepiej się czuję to i Ty wydobrzejesz.
jo-aneczka uśmiechnij się koniec tego dołowania!!! Pamiętaj że bobasek wszystko wyczuwa.
Agnie-szka życzę Ci, żeby ten czas szybko leciał bo wiem, że od tego leżenia pewnie wszystkie gnaty Cię bolą. No ale grunt, że dzidzia grzecznie siedzi w brzuszku.
mapa co tam u Ciebie?? jak przygotowania Ci idą??
Zapewne kogoś pominęłam, więc wybaczcie jak mi się przypomni to napiszę 🙂
Ja się zabieram za układanie ciuszków 🙂 Miłego dnia Wam życzę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Madalena to żwirek silikonowy jest napisane że można go wsypywac do kibla i zawsze tak w warszawie robiłam i było ok, a tu niestety 😞 może coś z instalacją jest nie tak, trochę się tym łamię bo u mnie jak u Danieli ciągle coś w praniu wychodzi, że z tym naszym domem jest nie tak. Jak pytaliśmy sąsiadów to mówili że ci ludzie od których kupiliśmy ten dom ciemiężyli strasznie robotników, wywyższali się nad nich i bardzo niemili dla nich byli (ci robotnicy ponoć się tak skarżyli) i ja myslę że oni na złość tym ludziom w wielu miejscach zrobili prowizorkę tylko po to by przez chwilę to działało a potem przestało 😞 Bo nie sądzę bym tym żwirkiem aż tak to zapchała, nie wrzucilam go dużo do tej toalety, a oba kibelki nie działają 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja własnie poprałam ostatnie ciuszki,jutro poprasuje i bedzie ok.
A mi dzis sie zaczął 35 tydzień,ale to zleciało 🙂
Za tydzień mam wizyte,jestem ciekawa ile maluszek urósł.
Mnie tez ciekawie co dzieję się z kornelka i malstep,dawno sie nie odzywały
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati tak bób z tej grupy warzyw wzdymających...
A dlaczego nie wolno?
Bo ja jem i kalafiory i kapustę i wszystkie te warzywka ☺️


madalena dziękuję u nas dobrze, odpoczywamy po intensywnym weekendzie 🙂
Zakupy w większości zrobione, jeszcze ostatki zostały do kupienia.
No i czekam na słoneczko żeby ruszyć z praniem,
potem prasowanie i układanie 🙂
No i niedługo torbę też spakuję tylko na razie dla siebie muszę dokupić co nieco 😉


u nas znów się rozlało 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
melduję się z powrotem bo mi się limit na serialach właczył 😁
Moniczek tez myślałam, że się urlopujesz a Ty prace pańszyźniane odrabiałaś 😠 odpoczywaj teraz, sliczny brzusio 🙂
Pati ok poprawię się 😉
Crazy jak Ty ślicznie wygladasz i jaki widok 🙂
Mapa a jak Ty się czyjesz na fenku? a bób uwielbiam i go wcinam w małych porcjach 😉 zagryzam dwoma jabłkami i bilans jelitowy utrzymuję 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mapa napisał(a):
Pati tak bób z tej grupy warzyw wzdymających...
A dlaczego nie wolno?
Bo ja jem i kalafiory i kapustę i wszystkie te warzywka ☺️


Mapa, jak urodzisz dzidziusia to lepiej się powstrzymać od wzdymających warzyw, bo dzidziuś może mieć kolki i wzdęcia.
Ale teraz to ja bym się nie przejmowała i jadła, jadła, jadła. O ile oczywiście ci to potem na żołądku nie leży.
Ja osobiście jem i jest ok.
Na ograniczenia przyjdzie czas jak będziemy karmić 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leer napisał(a):
hej dziewczyny
mam pytanie czy któraś z was chodzi na basen?
jak najlepiej pływać aby kręgosłup tak nie bolał? ja nie daje juz rady...


Leer, z tego co wiem, żadna z nas nie chodzi teraz na basen.
Mnie osobiście odstrasza ryzyko złapania jakiejś infekcji, choć pływać bardzo lubię.
A co do stylu, żeby gnaty nie bolały, to niestety nie wiem i nie pomogę 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mapa napisał(a):
Pati tak bób z tej grupy warzyw wzdymających...
A dlaczego nie wolno?
Bo ja jem i kalafiory i kapustę i wszystkie te warzywka ☺️


madalena dziękuję u nas dobrze, odpoczywamy po intensywnym weekendzie 🙂
Zakupy w większości zrobione, jeszcze ostatki zostały do kupienia.
No i czekam na słoneczko żeby ruszyć z praniem,
potem prasowanie i układanie 🙂
No i niedługo torbę też spakuję tylko na razie dla siebie muszę dokupić co nieco 😉


u nas znów się rozlało 🙂


No właśnie położne mówiły,że jeżeli ma się problemy trawienne (tzn zartwardzenia), nie należy warzyw wzdymających bo szkodzą i ciężko potem ...a po porodzie to już wiadomo tak jak pisze jo aneczka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnie-szka napisał(a):
melduję się z powrotem bo mi się limit na serialach właczył 😁


A ja jakoś nie mam zapału do oglądania seriali. Przez całą ciążę chyba ani razu się nie skusiłam.
Od czasu do czasu jedynie jakiś film na dvd wypożyczę.
A tak przy okazji: jeśli widziałyście jakieś fajne filmy to wrzućcie mi kilka tytułów. Wysyłam teraz małża do wypożyczalni więc on przynosi to co jemu pasuje 😞 A wiadomo, kobiece gusta są ciut inne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sie wlasnie zastanawialam co z malstep i innymi dziewczynami. Po tym szpitalu nie mialam do was dostepu a jak weszlam to juz od nich zadnej wiadomosci nie bylo. Oby wszystko ok z ich dzidziami. Ja tez jem kapuste i kalafior bo praiw nic innego nie moge. Wzdecia sa ale juz sama nie wmam pomyslow na zarcie. Moze za dwa ttgodnie przestane bo jak zaczne rodzic to jeszcze moja upragniona sraczka nie przyjdzie i zaczne tam baki walic hehehe bym chyba umarla ze wstydu:-(:-( a u nas piekne sloneczko i cieplutko i zaszalalam i usiadlam na balkonie 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha KAROLCIA12345i ale mnie rozbawiłaś tymi bąkami 🙂 Kurde ja od wczoraj to mam schizę odnośnie porodu. Przy 1poszło mi nadzwyczaj łatwo i boję się że ten będzie ciężki 🤨 🤨 no i nie ukrywam obawiam się lewatywy (za 1razem nie miałam bo mnie złapało nagle) a jeśli nie będzie no to hmmmm kupy............ 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
u nas też słoneczko, właśnie wyczyściłam nasz stary (ale prawie jak nowy 🙂) wózek po starszej córci. stwierdziliśmy, że nie ma sensu kupować nowego skoro ten był prawie nieużywany. Wole na wiosnę kupic jakąś fajna spacerówkę.
Moja mała jakaś dzisiaj mało ruchliwa choć ostatnio to w ogóle mało się rusza, juz chyba brakuje jej miejsca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daniela ja bardzo chcialam miec lewatywe ale u nas nie robia nawet na zadanie. Chcialam na wlasna reke zrobic ale lekarka powiedziala ze jestem niepowazna i ze mam dac sobie spokoj, wyluzowac a nikt na to nie zwraca uwagi jak kupa sie zdazy ale mnie to meczy i dlatego moje zaworki powierzam przeznaczeniu i mam nadzieje ze bedzie dla mnie laskawe i mnie przeczysci hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karolcia12345i napisał(a):
daniela ja bardzo chcialam miec lewatywe ale u nas nie robia nawet na zadanie. Chcialam na wlasna reke zrobic ale lekarka powiedziala ze jestem niepowazna i ze mam dac sobie spokoj, wyluzowac a nikt na to nie zwraca uwagi jak kupa sie zdazy ale mnie to meczy i dlatego moje zaworki powierzam przeznaczeniu i mam nadzieje ze bedzie dla mnie laskawe i mnie przeczysci hihi


😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paninka napisał(a):
monia321 duza roznica wieku bedzie miedzy Twoimi dzieciaczkami? 🙂 🙂

u nas bedzie 5 lat
poki co mała jest bardzo pozytywnie od początku nastawiona na rodzeństwo. cieszy się bardzo, mówi, że bedzie pomagać i że już ją kocha 🙂) zobaczymy jak w praniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie martwcie się tymi lewatywami i kupami 🙂 Pisałam Wam kiedyś jak coś się zacznie i poczujecie ,że to to - poród to może czopek glicerynowy i kupa powinna po chwili dać czadu 🙂 Poród tak szybko przecież nie postępuje więc może dacie radę 🙂 Tylko kwestia tego czy wtedy wam w głowie czopki będą cz tylko jedno- KIERUNEK PORODÓWKA!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczynki. Wrocilam po tygodniowej nieobecnosci. Niestety u mnie nie najlepiej.
Pisalam juz kiedys ze w nocy zaczely mi dretwiec opuszki palcow. Co noc bylo gorzej az dretwiala mi juz cala reka i nie mogla oddretwiec. Cale noce nie spalam. Lekarze podejrzewali ze to jakis ucisk na nerw albo oslabienie odcinka szyjnego kregoslupa. Chodze juz tydzien na masaze ale nie pomaga. Naurolog podejrzewa zespól ciesni nadgarstka. Bo sa opuchniete rece troche i jest przyblokowany nerw. I tak sie mecze bo teraz nic sie nie da zrobic. Mam nadzieje ze po porodzie ustapi bo jak nie to czeka mnie operacja. Bol jest teraz duzy i cale noce nieprzespane. Masakra jakas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny mam takiego gin. który wali wszystko prosto z mostu i on przy 1-szym dziecku powiedział mi tak -cytuję i z góry przepraszam 🙂) "poród to nie sraczka, nie przychodzi nagle - więc nie gnaj od razu do szpitala jak tylko coś poczujesz"

Evelina bedzie wszystko dobrze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Starszych synów rodziłam w innym szpitalu i tam lewatywy nie robili. Ale jak by mi sie teraz ktoś pytał, czy wystąpiły podczas mojego porodu jakieś niemiłe wydarzenia, to nie jestem w stanie odpowiedzieć 🙂 O tym się chyba w czasie porodu nie myśli... A przynajmniej ja nie myślałam 🙂
Teraz mam mieć lewatywę i dla mnie to chyba jedna z najbardziej niemiłych rzeczy w czasie porodu...
Co do różnicy wieku między dziećmi to mamy Monia podobnie. Pomiędzy każdym jest dokładnie 5,5 roku. W sumie pomiędzy najstarszym, a najmłodszym dzieckiem 11 lat 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agnie-szka ja aż boję się mówić głośno żeby nie zapeszyć,
ale nie odczuwam wyraźnych objawów brania fenka.
Na samym początku delikatnie mi drżały ręce przy precyzyjnych ruchach,
a potem przy zwiększaniu dawki zdarzało mi się obudzić w nocy z "mokrą"/przepocona piżamą,
ale tak to jest dobrze 🙂
Ja bardziej bałam się o Dzidusia ale jego tętno też w normie 🙂


A bobik był przepyszny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...