sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

hejka dziewczyny widzę że narzekacie dzisiaj jak ja .. duchota straszna nogi mi puchną ,ręce, a na dodatek dziąsła mnie bolą..
mam pytanie do Moniq ... ty miałaś podane w suwaczku dwie daty porody jedna z om jedna z usg.. dlaczego taka różnica?
podobno wiarygodniejsze sa terminy z usg czy to prawda? u mnie jest dwa tygodnie różnicy ..

Ojej ale tu pustki i cisza 😞 A ja mam akurat labę od wszystkiego i odpoczywam póki synek grzecznie śpi 🙂 🙂 🙂

O proszę wszystkie moje chłopaki śpią 🙂 🙂 🙂 A dopiero co skakali po wyrku 🙂 🙂 🙂

ann5353 trzymam mocno kciuki co byś dotrwała do tego 15 sierpnia 🙂

madalena nie moge napatrzeć sie na twojego synka jest piękny!! 🤪 🤪
jakas moc jest chyba w 15 sierpnia bo ja też chciałabym dotrzymać do 15 i obawiam sie że nawet przenoszę ten dzien 😁

aaa no ja tez miałam nieregularne ale różnica wynosiła max 7 dni okresu..
mój gin kieruje sie data z om czyli 4 września.. a wszystko inne wskazuje na to ze urodzę w sierpniu tak jak stwierdził inny lekarz po badaniu 3d . I nie wiem na czym stoję..

Leer napisał(a):

madalena nie moge napatrzeć sie na twojego synka jest piękny!! 🤪 🤪
jakas moc jest chyba w 15 sierpnia bo ja też chciałabym dotrzymać do 15 i obawiam sie że nawet przenoszę ten dzien 😁

🙂 dziękuje kochana jesteś 🙂

madalena20 napisał(a):

Leer napisał(a):

madalena nie moge napatrzeć sie na twojego synka jest piękny!! 🤪 🤪
jakas moc jest chyba w 15 sierpnia bo ja też chciałabym dotrzymać do 15 i obawiam sie że nawet przenoszę ten dzien 😁

🙂 dziękuje kochana jesteś 🙂

to prawda mój maż tez nie mógł oderwać wzroku jak mu pokazałam awatar 😉 jak aniołek taki 🙂 😘
daj mu buziaka ode mnie jak wstanie 🙂 😘

no wiem że jest różnica 2 tygodni ale jeżeli przyjąć date 4 września jak w karcie to dodając jeszcze dwa tygodnie to już będzie miesiąc od daty wyznaczonej przez innego lekarza..
a przyjmując że urodziłabym teraz to według daty z usg jest to ciąża donoszona a według karty wcześniak..

Leer napisał(a):

madalena20 napisał(a):

Leer napisał(a):

madalena nie moge napatrzeć sie na twojego synka jest piękny!! 🤪 🤪
jakas moc jest chyba w 15 sierpnia bo ja też chciałabym dotrzymać do 15 i obawiam sie że nawet przenoszę ten dzien 😁

🙂 dziękuje kochana jesteś 🙂

to prawda mój maż tez nie mógł oderwać wzroku jak mu pokazałam awatar 😉 jak aniołek taki 🙂 😘
daj mu buziaka ode mnie jak wstanie 🙂 😘

oki buziak przekażę 🙂

tak w karcie mam napisana date 4 września.. ale na ostatniej wizycie lekarz mi powiedział że liczy ze urodze za tydzien lub dwa wiec sama juz nie wiem.. i ja ogólnie czuje jakby to miało nastąpić zaraz...

no właśnie ja sama jestem ciekawa jak to jest z tymi pozycjami...
i dzisiaj zastawiałam sie czy ja bede umiała w ogóle przeć ☺️

dlatego czekam do tego 15stego jak na zbawienie, ale ja sobie moge czekać a nadia urodzi sie kiedy bedzie chciała.. juz chciałabym byc po tak bardzo sie boje porodu i che przytulic moja kruszynkę..

Cholerka tyle już naskrobałam i przez przypadek nacisnęłam jakiś przycisk i wszystko szlak trafił. Proszę o trochę cierpliwości piszę od nowa o moim porodzie 🙂

czekamy z niecierpliwością 🤪 ( kłam ile sie da byleby nas nie wystraszyć ) 😁
doskonale Cie rozumiem moniq .. ja jak ostatnimi czasy czuje skurcze to panikuje że to taki ból żeby to nie poród bo nie wytrzymam a to pewnie pikus do tego co ma byc.. ale pewnie jak sie zacznie to bede myślała że to przybliża mnie do mojego aniołka.. 🙂

Jeśli chodzi o pozycje przy porodzie to w moim przypadku nie było nad czym się zastanawiać bo akcja szła tak ekspresowym tempem, że nie było czasu na to. O 3 w nocy odeszły mi wody, o 4 byłam na porodówce, o 4,30 podłączona pod ktg wiec musiałam leżeć tak gdzieś do 5. No i potem miałam być puszczona do sali przedporodowej co by poskakać na piłce i pochodzić żeby przyśpieszyć akcję porodową, ale miałam tak silne skurcze, że na wszelki wypadek położna zdecydowała że sprawdzi mi rozwarcie i była mocno w szoku bo miałam już 8 cm wiec stwierdziła cyt" Ojjj Pani Magdo ja nie mogę Pani puścić już bo za chwilę będzie pani rodzić" 🥴 😮 🤢 heheh a druga położna do tego dodała cyt" Jak by Pani mogła sprężyć się i wyrobić się tak do 5,30" 🙂 😁 🤪 🤪 to miał być niby taki żarcik bo nikogo nie przywieźli albo może tekst do mobilizacji 🙂 🙃 🤪 No a o 5,15 Szymonek był już z nami i mogłam trzymać go na swoich piersiach. Dlatego same widzicie nie musieliśmy kombinować bo było siup i po porodzie. A jak zadzwoniłam po wszystkim do mojej mamy to ona akurat naczynia zmywała a była u mnie i pilnowała Kubę. Myślała, że może coś mi się przypomniało i dzwonię jej powiedzieć a ja z tekstem że już urodziłam. Była w mega szoku i pytała czy nie żartuję sobie. 😁 🙃 😮 No weź tu żartuj w takiej chwili ale potem dodała cyt " Ty to do rodzenia dzieci to się nadajesz i jesteś do tego stworzona" 🙂 🙃 😁 🤪