Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Gość

dodany przez Gość,
w ARCHIWUM

 Udostępnij to

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
jolajola81 Newbie

jolajola81

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Andzelika napisał(a):
jolajola81 napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Jola jak tam Twoja akcja porodowa ? 😁 😁 Nie żebym Cię stresowała 😜 😜 😁 😁

Oddycham hehe tak jak w szkole uczyli

Hehe ciekawe czy to faktycznie teraz.. 🤨 Kto wie, może jutro już będziesz dzidzię na rączkach trzymała 😜 🙂 🙂

Myślę że jeszcze nie, bo juz przeszlo, nie wiem jak w nocy bedzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Popularne daty

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Popularne daty

Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
jolajola81 napisał(a):
Andzelika napisał(a):
jolajola81 napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Jola jak tam Twoja akcja porodowa ? 😁 😁 Nie żebym Cię stresowała 😜 😜 😁 😁

Oddycham hehe tak jak w szkole uczyli

Hehe ciekawe czy to faktycznie teraz.. 🤨 Kto wie, może jutro już będziesz dzidzię na rączkach trzymała 😜 🙂 🙂

Myślę że jeszcze nie, bo juz przeszlo, nie wiem jak w nocy bedzie.

Mi moja ginekolog powiedziała, że mam nie jechać do szpitala, jak mi wody odejdą bądź czop, tylko jak będą regularne skurcze co 10 min. Bo jak nie są regularne to tylko przepowiadające i nie sensu tam siedzieć i się stresować. Ale znając mnie to polecę, jak mnie jakiś skurcz dopadnie hehe 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
jolajola81 Newbie

jolajola81

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Andzelika napisał(a):
jolajola81 napisał(a):
Andzelika napisał(a):
jolajola81 napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Jola jak tam Twoja akcja porodowa ? 😁 😁 Nie żebym Cię stresowała 😜 😜 😁 😁

Oddycham hehe tak jak w szkole uczyli

Hehe ciekawe czy to faktycznie teraz.. 🤨 Kto wie, może jutro już będziesz dzidzię na rączkach trzymała 😜 🙂 🙂

Myślę że jeszcze nie, bo juz przeszlo, nie wiem jak w nocy bedzie.

Mi moja ginekolog powiedziała, że mam nie jechać do szpitala, jak mi wody odejdą bądź czop, tylko jak będą regularne skurcze co 10 min. Bo jak nie są regularne to tylko przepowiadające i nie sensu tam siedzieć i się stresować. Ale znając mnie to polecę, jak mnie jakiś skurcz dopadnie hehe 😁 😁

ale to boli i zaraz puszcza, wiec mysle ze wytrzymasz. spokojnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
karolciakam Newbie

karolciakam

Napisano
  • Mamusia
Napisano
siehankowa napisał(a):
doświadczone mamusie... czy słyszałyście o PRZEŁAMYWANIU - NACIĄGANIU NOWORODKÓW??? - prawy łokieć do lewego kolanka i na odwrót... Moja teściowa wczoraj przyszła i pytała czy naciągamy małego?? słyszałam, że kiedys się to praktykowało ale czy to bezpieczne????? wydaje mi się, że nie...


Moja mama tak gimnastykowała nas i swoje wnuczki. Kiedyś mi PAni doktor tak zaleciła jak Zosia miała problemy z kupką (mój pokarm był zbyt tłusty. Może więc nie jest to złe. Oczywiście trzeba to robić delikatnie ale tak by pobudzić maluszkowe mięśnie do pracy 😉 Przy moich dzieciach pomagało! Zresztą ja je często masowałam drapałam i gimnastykowałam 😉 Do dziś lubią takie pieszczoty!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Ja też się już kładę 🙂 Chociaż nie wiem czy zasnę, bo ostatnio jakoś pomimo tego, że czuję się zmęczona to nie mam ochoty spać, bo szkoda mi czasu hehe 😁 😁 😁

SPOKOJNEJ NOCKI 🙂 A DLA MAMUŚ Z DZIECIACZKAMI PRZESPANEJ 😜 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
karolciakam Newbie

karolciakam

Napisano
  • Mamusia
Napisano
DZIEŃ DOBRY!!!!!!!!!!!!!!!

MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ KOBIETKI!!!!!!!!!!

U mnie nocka średnio miałam z 8-10 skurczów - tych skurczów ale nic się nie rozwinęło 😠 Może młoda czeka na ten poniedziałek z ładną datą 😉 bo nie sądzę by zrozumiała że mama chciałaby być z nią dwa tygodnie dłużej 😁 😁 😁 😁
Przez to myślenie o jabłeczniku strasznie mi się wczoraj zachciało ciacha i wieczorem sąsiad przyniósł mi talerzyk z ciastem bo żona imieninki robiła. Ale mimo zjedzenia babeczki z owocami i zebry to mi się chce jabłecznika! Więc plan na dziś: naleśniki na śniadanie, potem kościółek w drodze powrotnej zakup jabłek a następnie obiadek i CIACHO!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
_Evelina_ Newbie

_Evelina_

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Czesc dziewczynki. Ciekawe jak tam jola. Ja nie mam zadnych skurczy nic a nic.
Widze moniq ze juz masz wszystkiego dosyc jak ja.Chce juz miec to za soba ale sie boje. Moze ten jablecznik na nas podzial. Dzis w nocy co chwila mi sie snilo ze rodze.Oszaleje niedlugo. Poza tym co chwila ktos dzwoni i pyta czy juz po.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Paninka Newbie

Paninka

Napisano
  • Mamusia
Napisano
DZien Dobry!!!
ja wczoraj mialam pierwszy ogromny kryzys....wszystko doslownie mnie bolalo...kregoslup nogi brzuch...glowa ale to tak ze az oczu otworzyc nie moglam....i jeszcze wieczoram straszne wymioty mnie zlapaly 🤢 🤢 🤢 i tesciowa ktora stala pod lazienka jak zwracalam i jak wyszlam to do mnie z pytaniem - co sie stalo? cos niepodpasowalo? tak jakbym dla przyjemnosci wymiotowala 😠 i m. ktory ciagle pytal czy zla na niego jestem i co on mi zrobil 😮 mialam ochote ich pogryzc...a ze zmeczenia i bolu usnac nie moglam 🥴

ale dzisiaj juz jest ok glowa mnie tylko troche cmi ale to pewnie przez pogode bo od wczoraj na burze sie zanosi ale jakos nic nie nadchodzi!

teraz kawka na podniesienie ciesnienia i mam nadzieje ze lepiej bedzie 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Paninka Newbie

Paninka

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Andzelika opuszczajacym brzuchem sie nie przejmuj! moj 3 tygodnie temu zaczal opadac, teraz jest juz bardzo nisko...plusem jest to ze duuuuzo latwiej sie oddycha i nie zatyka mnie jak leze 🙃 ale zgaga nadal mnie meczy czasami 😉

co do rozstepow to mam mnostwo na brzuchu, w 8 miesiacu mi sie pojawily doslownie z dnia na dzien 😮 i "przez chwile" byly sine teraz sa jasne ale blyszczace, cala ciaze sie smarowalam i nie pomoglo...wiec uwazam ze to zalezy od skory a nie od smarowidel 😉 moja mama po 3 ciazach ani jednego nie ma a nie smarowala niczym 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Dzień Dobry

U nas nocka w miarę, tylko było latanie na siusiu.
Ja już zafarbowałam sobie włoski ale jestem trochę zła bo zawsze miałam taki jaśniejszy blon a ten mi wyszedł jakiś taki ciemny mocno 🤢 Rosołek na gazie się pichci. Niedługo wybieramy się na małą wycieczkę do rodzinki.

Andzelika ty pisałaś cyt. Mi moja ginekolog powiedziała, że mam nie jechać do szpitala, jak mi wody odejdą bądź czop, tylko jak będą regularne skurcze co 10 min. Bo jak nie są regularne to tylko przepowiadające i nie sensu tam siedzieć i się stresować.
Ja bym się z tym nie zgodziła bo mi w 1ciąży odeszły wody ale skurczy nie miałam. Mąż zadzwonił po pogotowie i w karetce mnie te skurcze zaczęły łapać. Dodam że wody odeszły o 23 a o 1.10 miałam już Gabi przy sobie więc jak widzisz akcja była dosyć szybka. Do szpitala mam ok40km więc podejrzewam że jak bym czekała na te regularne skurcze to bym urodziła pewnie w karetce 😜 😁

Miłej niedzieli Wam życzę do wieczorka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
_Evelina_ Newbie

_Evelina_

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Mii moja gin i pozlona tez powiedzialy zeby jak najdluzej czekac w domu bo w domu inaczej sie znosi porod.Chyba ze dzidzia stanie sie mniej ruchliwa. A tak kazaly przyjechac jak bedea regularne kurcze co 5min. Chyba ze odejda wody to wtedy od razu do szpitala.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
moniq1984 Newbie

moniq1984

Napisano
  • Mamusia
Napisano
_Evelina_ napisał(a):
Czesc dziewczynki. Ciekawe jak tam jola. Ja nie mam zadnych skurczy nic a nic.
Widze moniq ze juz masz wszystkiego dosyc jak ja.Chce juz miec to za soba ale sie boje. Moze ten jablecznik na nas podzial. Dzis w nocy co chwila mi sie snilo ze rodze.Oszaleje niedlugo. Poza tym co chwila ktos dzwoni i pyta czy juz po.

DZIEŃ DOBRY 🙂
Dokładnie tak jest 🙂
a wczoraj zamiast 3 x przyjemne S to 3 był stres bo się pokłóciłam z moim.
jutro z rana wizyta, zobaczymy co pani dr powie jak sytuacja się rozwija 🙂
Mi moja lekarka powiedziała, że jak mała będzie się mało ruszać to do szpitala od razu,
a położna ze szpitala na wykładach mówiła, że jak wody odejdą i nie będą zielonkawe to spokojnie można się jeszcze umyć i przyjechać do szpitala na poród 🙂
A moja mała ciągle się ze mną bawi w ciuciu babkę 😞 jak chcę ją liczyć to ta ani drgnie 😞 i ja oczywiście szaleję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
DZIEŃ DOBRY 😎 🙂 🙂

Ja już na nogach pogoda, jak na razie fajna więc biorę się za pranie 😜 😜

Co porodu, to ja i tak zapewne pojadę od razu, jak zacznie się coś dziać. Najwyżej mnie do domu odeślą. Jestem za duża panikarą, wątpię żebym wytrzymała w takim stresie bez wiedzy co się tam dziej. 😁 😁
No, jak Daniela opisała nie wiadomo na jakim etapie jest akcja, ale chciała bym tak poród jaki miałaś z Gabi 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Paninka Newbie

Paninka

Napisano
  • Mamusia
Napisano
mnie wczoraj mama kolezanki chyba "pocieszac" chciala bo opowiadala jak to dwa dni ja rodzila jak bolalo itp. ale te wasze opowiesci bardzo pozytywnie mnie nastrajaja 😁 siehankowa lydzia daniela dzieki Wam wiem ze pierwszy porod wcale nie musi byc mega trudny dlugi i bolesny! 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
existence Newbie

existence

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Mi ostatnio lekarz mówił, że jak tylko zacznie się coś dziać mam jechać (do szpitala mam spory kawałek). Jutro wieczorkiem na wizycie jeszcze się dopytam co i jak, bo ostatnio wszystko wyleciało mi z głowy. Zawsze tak mam jak idę na wizytę bez męża. Teraz on musi myśleć za siebie i za mnie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Paloma21 Newbie

Paloma21

Napisano
  • Mamusia
Napisano
witam wszystkich 😁
ja wczoraj miałam mocno zabiegany dzień, cały czas coś. niestety później bolał mnie dół brzucha, niby tylko troszeczkę, ale itak się zaczełam martwic, bo wcześniej nic nie czułam.
Poza tym w nocy obudził mnie straszny ból pleców z lewej strony, do tego stopnia że m. chciał mnie wieść do szpitala. I zastanawiam się co to mogło być (obstawiam że to mogła być nerka, ale nie jestem pewna)?? ból nie mijał przy zmianie pozycji i zaczął odpuszczać po jakiś 15-20 minutach, więc to chyba nie był skurcz?? na szczęście już później nic się nie działo.

ja też pomimo kremów przeciw rozstępom, w 8 miesiącu dostałam ich z dnia na dzień i teraz mam juz pokryty nimi cały dół brzucha 😠 😠 😠 😠

a ponieważ wczoraj was mało czytałam, to teraz usiłuje nadrobić zaległośći.

karolciakam - a mi się śniło że już urodziłaś 😮

Pozdrawiamy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij to
Przejdź do listy tematów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...