styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

a tak w ogóle to się dzisiaj tak wqrzyłam, że wszyscy po drodze obrywali! zdenerwowała mnie Pani w komforcie -tydz temu pożyczyliśmy odkurzacz do prania dywanów i naciągnęli nas na płyn za 50zł, a w domu okazało, że nie działa pompa grrry 🤢 więc odwieźliśmy, Pani nie miała z czego oddać kaucji to musieliśmy podjechać następnego dnia 😠 😠 i wtedy zapisali nas na wtorek czyli dzisiaj! wreszcie się w "czwórkę" wybraliśmy a to z moim brzuchem i Agatą to nie lada wyprawa a Pani mi radośnie oświadczyła z miną zlewającą mnie totalnie, że odkurzacza nie ma i do świąt nie będzie!!
to się jej pytam po jaką cholerę brali nr tel, żebym ja sobie wycieczki przez miasto urządzała!!! ale ona miała mnie gdzieś!! 😠 😠 😠 więc pochodziłam po sklepie zrobiłam kilka złośliwych uwag i dobrze, że mąż mnie zabrała bo bym zaraz jakąś awanturę zrobiła! a tak oberwało się mężowi, że o mnie nie myśli, facetowi że wjechał za bardzo na drugi pas jezdni, ekspedientce w tesco, że kasa dla Ciężarnych non stop zamknięta i dopiero pomógł koktail z kiwi!!!


ale się rozpisałam mam nadzieję, że Was nie zanudziłam musiałam się wygadać bo jeszcze mnie w środku trzyma!

Mycloud powodzenia Koobitko 😘 ściskam Cie mocno 😘
będzie dobrze zobaczysz 😘 zaciskam kciuki 😘

dzięki dziewczyny za odpowiedźi 😘 😘 ja już kończę do jutra 🙂 dobranoc 😘

Ja tez juz spadam - dobranoc!!!

mycloud powodzenia! trzymamy kciuki! kto do niej napisze? 😁 bo jestem ciekawa jak to tak u niej? 🙂

Ja dzis cholernie umieram.. cała noc nieprzespana.Zgage mam tak obrzydliwa jak nigdy naciaga mnie leze połlezaco ale to nic nie daje a jak na zlosc zadnego renni 😞 😞 😞

Dusia_P napisał:

a tak w ogóle to się dzisiaj tak wqrzyłam, że wszyscy po drodze obrywali! zdenerwowała mnie Pani w komforcie -tydz temu pożyczyliśmy odkurzacz do prania dywanów i naciągnęli nas na płyn za 50zł, a w domu okazało, że nie działa pompa grrry 🤢 więc odwieźliśmy, Pani nie miała z czego oddać kaucji to musieliśmy podjechać następnego dnia 😠 😠 i wtedy zapisali nas na wtorek czyli dzisiaj! wreszcie się w "czwórkę" wybraliśmy a to z moim brzuchem i Agatą to nie lada wyprawa a Pani mi radośnie oświadczyła z miną zlewającą mnie totalnie, że odkurzacza nie ma i do świąt nie będzie!!
to się jej pytam po jaką cholerę brali nr tel, żebym ja sobie wycieczki przez miasto urządzała!!! ale ona miała mnie gdzieś!! 😠 😠 😠 więc pochodziłam po sklepie zrobiłam kilka złośliwych uwag i dobrze, że mąż mnie zabrała bo bym zaraz jakąś awanturę zrobiła! a tak oberwało się mężowi, że o mnie nie myśli, facetowi że wjechał za bardzo na drugi pas jezdni, ekspedientce w tesco, że kasa dla Ciężarnych non stop zamknięta i dopiero pomógł koktail z kiwi!!!


ale się rozpisałam mam nadzieję, że Was nie zanudziłam musiałam się wygadać bo jeszcze mnie w środku trzyma!

Ja tez wszystkim odprawiam takie stany zawałowe!:P chce juz 1styczen i mooge rodzić,, bo ja sama ze soba nie wytrzymam. Juz nawet mnie Wqrw... fakt że jestem strasznie pyzata na twarzy 🤪

Witam was kochane mamusie...
Wczoraj nie zaglądałam bo nie miałam neta a cały wieczór przepłakałam,wkurzyłam się jak nie wiem nawet nie wiem jak o tym napisać bo już mi się chce beczeć!...

MEgi Gratuluje MGR!!!!!!! 🙂 🙂 🙂
Ja kupiłam jakiś najtańszy proszek dla dzieci "Bobas" i płyn do płukania Lenor Sensitiv. Super mi się prasowało ciuszki i pościel.Polecam!
MyCloudTo już? 🤪 Wszystko będzie ok!Nie martw się! 😉
Jagoda Jak ci się ciężko rozprasowuje to spróbuj wypłukać tylko w Lenorze i prasować wilgotne 🙂Może będzie lżej 🙂

Mam takie pytanie co byście zrobiły gdyby:
Jak byliśmy na(zaplanowanych od stycznia) wakacjach (dzień) zadzwoniła szwagierka prosić mojego przyszłego "M" na chrzestnego.Mały miał wtedy 2 miesiące.Ale niestety chrztu nie było mimo że M się zgodził.
Wczoraj jak poszliśmy do teściów szwagierka wyskoczyła ze 16.01 są chrzciny na 100%bo przylatuje chrzestna.
JA jak to usłyszałam to mnie rozwaliło 😠 ...Termin porodu mam na 19 niby no wiadomo różnie to bywa ale wiedzieli dobrze że w styczniu rodzę!NAjgorsze jest to że mój M się słowem nie odezwał że ja rodzę ,czy że już będziemy z małym w domu i będzie mi potrzebny a ja się pewnie nie ruszę, albo mnie zbierze do porodu i dopiero będzie.Mamy poród rodzinny jeśli CC nie będzie konieczne. Nie wiem co już myśleć na ten temat???Beczałam cały wieczór, mojemu się oberwało że się słowem nie odezwał!
Co byście zrobiły?Mi jest cholernie przykro nawet bardzo że nie umiem tego opisać 😞 😞 😞 😞 😞 😞
Już zaczynam się zastanawiać czy iść do teściów na wigilię bo nawet oni nie zwrócili córce uwagi.

Aha pomijam fakt że prosili na chrzestnego mojego M przez telefon!!!!!Dla mnie to juz jest bezszczelność

ania23- ludzie patrza zeby im bylo dobrze a nie na kogs.. nie powinnas sie przejmowac. Tylko poinformuj ze wybrali sobie taki termin a nie inny wiec gdy cos sie zacznie zeby daROWALI SOBIE ŻALE. i TYLE 🙂 Ze gdy nie bedzie w kosciele to tylko ich wina poniewaz Ty terminu nie przesuniesz a On jako Ojciec wiadomo ze bedzie przy Tobie a nie przy nich 🙂 ja bym powiedziala wprost 😉

Witam brzuchatki!
Dziś udało mi się pospać 2h (od 3.00 do 5.00), mam załamkę już z tymi nieprzespanymi nockami 😞 😞 😞 .
Idę, spróbuję się jeszcze położyć, może zasnę.
Do póżniej.

hej kochane
ja noc też miałam koszmarną,
nadal ciągle drętwieje mi prawa ręka, nie mogę się ułożyć, a dziś na zgagę nie pomogło nic, ani rennie, ani migdały ani mleko, także pinacolada już dobrze wiem co znaczy spać na półsiedząco. co do operacji twojej mamy to na pewno będzie wszystko ok, ja mam większe zmartwienie, dla pocieszenia: mój teść choruje na raka jelita grubego, właśnie jest po drugiej operacji, lekarze rokują nie najlepiej także nawet nie wiem czy dziadek doczeka przyjścia na świat swojego pierwszego wnuka, a najgorsze jest to że nie mogę znaleźć żadnych słów pocieszenia dla męża, więc teraz przechodzimy trudny okres, czas oczekiwania na dzidzie zbiegł się z tak przykrą wiadomością, ale dość żalu, pocieszam się że myślami muszę być dobrej mysli, dla swojej niuni

oczywiście GRATULACJE dla megi za wytrwałość, ja chyba bym nie podołała tym większy mój podziw dla Cibie kobietko

ania - zrobiłabym tak: najpierw rozmowa z mezem a potem on dzwoni do siostry i telefonicznie ja informuje ze poniewaz moze sie to zbiec z porodem to widzi to tak : jeśli będziecie już po to idzie tylko do koscioła a po kosciólku sie urywa i nie ma go na imprezie. jesli bedziesz w trakcie no to chyba nikomu nie trzeba tłumaczyc ze bedzie mąż przy Tobie. A jeśli bedziesz jeszcze w domu i nie bedziesz miała ani siły ani ochoty brac udziału w tej uroczystosci to maz idzie do koscioła a potem zaraz do niego dzwonisz i robisz alarm ,że chyba sie zaczyna i wyciagasz go z imprezy. A z bólami porodowymi bywa tak ze moga po godz czy dwóch zmalec badz minać w ogole 😉 A jak Ci sie uda go juz stamtad wyciagnac to juz zadbasz o to zeby nie wrócił. Rozumiem oczywiscie ze mieszkacie w tej samej miejscowosci w ktorej maja odbyc sie chrzciny....

Pinacolada jesteś kochana!!!!:laugh: :laugh:
Rozbawiłaś mnie dziękuję ci za to!!!łap oklaska!:*

napisałam eska do mycloud - moze odpisze...

ania23 napisał:

Pinacolada jesteś kochana!!!!:laugh: :laugh:
Rozbawiłaś mnie dziękuję ci za to!!!łap oklaska!:*

Nie ma sprawy: jestem mistrzynią w takich wykretach - nigdy nie lubiłam rodziny męża więc mam 11 letnie doświadczenie w takich sytuacjach 🤪

I tak zrobię chociaż mam nadzieję że urodzę wcześniej żeby mój poczuł się tatusiem i poszedł tylko do kościoła i potem do nas wrócił...a po złości to chciałabym właśnie tego 16(pewnie będę wyglądała jak słoń )zacząć rodzić!!! 😠
Ale nie żałuję że się mojemu M dostało!!!Ma za swoje:P

no to chyba mam podobnie!
Jeszcze wczorajszy tekst teściowej "ooo gruba przyszła" myślałam że ... 😠 😠 😠 zastrzelę!

Mam nadzieję że mycloud jeszcze nie urodziła , chyba ją będą trzymać,chociaż idą święta różnie bywa 🤔 nie wiem 🥴

mycloud odpisała :

"po ktg i dokładnym badaniu w szpitalu odesłali mnie do domu. Okazało sie ze szyjka ma wiecej niz 1 cm bo 2,6cm, kanał zamkniety, brak skurczy. Dostałam luteinę dopochwowo i jutro jadę na założenie pessara krazka zeby zamiast 2 tyg wytrzymac miesiac. Mam lezec. potem opisze wam całą sytuacje bo niezłego strachu sie najedlismy."

Całe szczęście ze fałszywy alarm!! Ufff.....

No niezły stresior ale ważne że wszystko ok 😉

Cześć mamusie!
Ja również nie mogłam spać w nocy.
Ania23 nie przejmuj się szwagierką i teściami hehe Pinacolada dobrze ci poradziła.
Mam nadzieje że Mycloud nie smuta i wyjdzie ze szpitala może jeszcze w 2paku.
Ja chciałabym już święta mmmm barszczyk, pierożki rybka itd itd aż się głodna zrobiłam 🙃
Cały czas wyobrażam sobie jak moja niunia już wygląda i wogóle to chciałabym już ją tulić ale trzeba jescze poczekać
Ale się rozpisałam z rana

ja też myślami jestem przy stole wigilijnym i oczywiście barszczyku hmmm

ja startuje od jutra
zrobię bigos i kapustę z grzybami i zamrożę tak samo uszka i pierogi...Przemyję okno w kuchni i wymienię sobie zazdroski. Myślę że się wyrobimy 🙂z gotowaniem 🙂)mniammmm:P