Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

PINACOLADA - dzieki za maila 😉
pogadamy jeszcze jutro a te zakupy to jak najszybciej 😉

acha i wiecie co, wybieram sie w przyszlym tyg na 2 dni do rodzicow z Ksawciem - moi rodzice co prawda jada nad morze ale z moja siora bede a ona sie zajmie dzieckiem 😆 😆

uciekam bo maz mi zaproponowal masaz...szok, pewnie znowu go sumienie ruszylo po ostatniej awanturze 😉

dobrej nocki kochane papa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Jagoda80 napisał(a):
ACHA - AGAB - ponawiam pytanko - jak to jedzonko przechowujesz? wiem ze sa jakie sposoby? mrozisz? czy po prostu do lodowki?
a dajesz wywar z warzyw..? bo ja narazie nie. Wyciagam jarzynki, wsadzam do miksera dolewam wode przegotowana oliwy do garnuszka i mieszajac podgrzewam. ewentualnei czasem kleik kukur. lub ryzowy


tym razem zrobiłam już z wywarem - bo mi go szkoda 🤢, wydaje mi się że w nim są te wszystkie witaminy 🤢.
A przechowuję tak - wkładam do słoików i pasteryzuję 🙂, mam pewność, że się nie popsuje.
Bo jakbym miała gotować co drugi dzień to chyba by mi się nie chciało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał(a):
PINACOLADA - dzieki za maila 😉
pogadamy jeszcze jutro a te zakupy to jak najszybciej 😉

acha i wiecie co, wybieram sie w przyszlym tyg na 2 dni do rodzicow z Ksawciem - moi rodzice co prawda jada nad morze ale z moja siora bede a ona sie zajmie dzieckiem 😆 😆

uciekam bo maz mi zaproponowal masaz...szok, pewnie znowu go sumienie ruszylo po ostatniej awanturze 😉

dobrej nocki kochane papa


a co Ci będzie masował? ☺️ 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć

ja juz dzis mam dosc, to juz 3 noc nieprzespana, w dzień nawet na minute sie nie położe.
Sama ledwo żyje a Vanessce nie przechodzi, znów od rana gorączka 😞
w nocy od 1 dawała czadu a ja już rycze z bezsilności...

podawanie jej leków samemu to horror, połowa ląduje na mnie i ten straszny płacz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂
Basiu nie martw się spermodawcą masz ważniejsze problemy na głowie.

My dzisiaj jedziemy do mojej babci, mam mieszane uczucia... to jest matka mojego ojca który jest frajerem z którym nie mam nie chcę mieć kontaktu nawet nie przyszedł do kościoła na mój ślub... ja nie powiedziałam mu w związku z tym o ciąży a już tym bardziej o narodzinach Majulki wrrr i jak pomyślę że będę od babci słuchać jaką to jestem beznadziejną córką to aż mnie telepie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniol303 napisał(a):
Witam wieczorkowo!
Dopiero nadrobiłam zaległości,musiałam poprasować ale już jestem 🙂

Basiu ucałuj Nesiulkę od cioteczki 😘
Dobrze babie powiedziałaś-brawo!!! 🙂
karolinka ja co 2 dzień spotykam się z takimi ludźmi jak napisałaś i nie schodzę im z drogi-bo niby z jakiej racji ja mam manewrować wózkiem,skoro idą po mojej trasie-dziś prawie jednemu na nogę najechałam a Maciej tylko patrzył ale nic się nie odezwał 😜
justynko udanej imprezki


dlatego właśnie byłam zaskoczona że nawet mnie nie zeźlił ten dziad 🙂 bo zachowuję się zwykle dokładnie tak samo 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolinaka napisał(a):
Dzień dobry 🙂
Basiu nie martw się spermodawcą masz ważniejsze problemy na głowie.

My dzisiaj jedziemy do mojej babci, mam mieszane uczucia... to jest matka mojego ojca który jest frajerem z którym nie mam nie chcę mieć kontaktu nawet nie przyszedł do kościoła na mój ślub... ja nie powiedziałam mu w związku z tym o ciąży a już tym bardziej o narodzinach Majulki wrrr i jak pomyślę że będę od babci słuchać jaką to jestem beznadziejną córką to aż mnie telepie....



to po co tam jedziesz??!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pinacolada napisał(a):
karolinaka napisał(a):
Dzień dobry 🙂
Basiu nie martw się spermodawcą masz ważniejsze problemy na głowie.

My dzisiaj jedziemy do mojej babci, mam mieszane uczucia... to jest matka mojego ojca który jest frajerem z którym nie mam nie chcę mieć kontaktu nawet nie przyszedł do kościoła na mój ślub... ja nie powiedziałam mu w związku z tym o ciąży a już tym bardziej o narodzinach Majulki wrrr i jak pomyślę że będę od babci słuchać jaką to jestem beznadziejną córką to aż mnie telepie....



to po co tam jedziesz??!!


bo to moja babcia jeszcze nie widziała Maji jakoś mam takie dziwne poczucie obowiązku nie wiem dlaczego nawet nie umiem tego wyjaśnić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka

My z Julka juz po wizycie u dermatologa.
julka od dłuższego czasu miała cos na podeszwach stóp. To cos ja bardzo swędziało i przez pediatre i jedna p.dermatolog zostało zdiagnozowane jako grzybica - bo tak najłatwiej. bez oglądania zmian! - tak po prostu z założenia. Tysiac maści, płynów, zmiana pantofli, gotowanie skarpetek, reczników, zwolnienie z basenu ......i skrępowanie Julki no bo jak kolezanka zapyta co to? to co ona ma odpowiedziec.
Nic nie przechodziło po tych wszystkich medykamentach 😞 Zaczęłam podejrzewac ze to nie grzybica tylko zmiany alergiczne bo mnie sie dokładnie takie samo cos dzieje (pęcherzyki z płynem) tylko na dłoniach. No ale przeciez nie bede mądrzejsza od lekarzy.... W koncu postanowiłam iść jeszcze do jednej p.doktor i juz w progu powiedziałam jej o swoich przypuszczeniach. Oglądnęła stopy b.dokładnie - do światła i przez lupę ! I okazało sie ze to nie grzybica tylko własnie zmiany alergiczne podkazone juz niestety bakeryjnie. Dostała 1 masc i tabletki na alergie do zazywania i mam nadzieje ze na tym skoncza sie nasze problemy. A tamte lekarki najchetniej bym udusiła ze złości 😠

Nunusia spała pięknie - zjadła o północy i obudziła sie o 6:30, zjadła i spała do 8 🙂 Teraz tez śpi 🙂
Szukamy dla niej łózeczka turystycznego bo tatus stwierdził ze nie bedzie za kazdym razem sypiac w hotelowych a poniewaz sprawdziła sie jako turystka to w połowie sierpnia jedziemy na Słowacje 🙂 Kupie uzywane bo bede uzywac sporadycznie wiec nie ma sensu przepłacac.
Potem Wam opisze moja historie z chodzikiem jak go reklamowałam 😉

czekam na faceta od pralki - do tej pory otwieranie drzwiczek szwankuje 😠 I mam nadzieje ze naprawia w ramach reklamacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAM KOCHANE

PINACOLADA- wyslalam maila 😞 😞 😞 😞 😞

AGAB
- A JAK SIE PASTERYZUJE? ☺️ ☺️ ☺️

Karola
- do takiej babci to tez bym nie poszla:/

Mlody dzis obudzil sie o 2 w nocy i tak wyl ze szok nie moglismy go uspokoic - nie wiemy o co chodzilo.chyba te zeby. bo na zly sen to za bardzo sie rzucal a glodny tez nie byl..kurde wszystko sie popieprzylo przy tym zabkowaniu - godziny karmienia, zasypianie, spanie [choc ostatnio od 3 dn mlody zasypia tacie po kapieli na przewijaku podczas wycierania]

U nas pogoda jakiej dawno nie widzialam- leje ciurem od wczoraj rano - dzwoni o szyby, zimno, wichura, ciemno...grrrrr

Mlody siedzi mi non stop przy nodze 🙂 cala mate ma pilki i cuda a on przychodzi do mnie i wspina mi sie na nodze, albo wstaje przy kanapie i stoi obok mnie 🙂 albo bawi sie moimi palcami u stop 🙂

Ide do niego papa 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolinaka napisał(a):
pinacolada napisał(a):
karolinaka napisał(a):
Dzień dobry 🙂
Basiu nie martw się spermodawcą masz ważniejsze problemy na głowie.

My dzisiaj jedziemy do mojej babci, mam mieszane uczucia... to jest matka mojego ojca który jest frajerem z którym nie mam nie chcę mieć kontaktu nawet nie przyszedł do kościoła na mój ślub... ja nie powiedziałam mu w związku z tym o ciąży a już tym bardziej o narodzinach Majulki wrrr i jak pomyślę że będę od babci słuchać jaką to jestem beznadziejną córką to aż mnie telepie....



to po co tam jedziesz??!!


bo to moja babcia jeszcze nie widziała Maji jakoś mam takie dziwne poczucie obowiązku nie wiem dlaczego nawet nie umiem tego wyjaśnić


hmmm, no tak, ale nie pozwól sobie prawic kazań - jesteś już dużą dziewczynką i nikt nie ma prawa Cie strofować. Mój tata maił w zwyczaju "opieprzac" mnie o różne rzeczy ale parę lat temu nie wytrzymałam i mu powiedziałam że tak mnie wychował, widac mu nie wyszło i teraz kiedy mam 30latniech mnie juz nie wychowuje bo za pozno na takie eksperymenty. Swój czas miał a ze nie zdazył to znaczy ze albo ze mnie trudne dziecko było albo z niego kiepski "wychowawca" ! Był w lekkim szoku ale chyba dotarło ze nie jestem juz małą Kingusia i od tej pory mam spokój 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pinacolada napisał(a):
karolinaka napisał(a):
pinacolada napisał(a):
karolinaka napisał(a):
Dzień dobry 🙂
Basiu nie martw się spermodawcą masz ważniejsze problemy na głowie.

My dzisiaj jedziemy do mojej babci, mam mieszane uczucia... to jest matka mojego ojca który jest frajerem z którym nie mam nie chcę mieć kontaktu nawet nie przyszedł do kościoła na mój ślub... ja nie powiedziałam mu w związku z tym o ciąży a już tym bardziej o narodzinach Majulki wrrr i jak pomyślę że będę od babci słuchać jaką to jestem beznadziejną córką to aż mnie telepie....



to po co tam jedziesz??!!


bo to moja babcia jeszcze nie widziała Maji jakoś mam takie dziwne poczucie obowiązku nie wiem dlaczego nawet nie umiem tego wyjaśnić


hmmm, no tak, ale nie pozwól sobie prawic kazań - jesteś już dużą dziewczynką i nikt nie ma prawa Cie strofować. Mój tata maił w zwyczaju "opieprzac" mnie o różne rzeczy ale parę lat temu nie wytrzymałam i mu powiedziałam że tak mnie wychował, widac mu nie wyszło i teraz kiedy mam 30latniech mnie juz nie wychowuje bo za pozno na takie eksperymenty. Swój czas miał a ze nie zdazył to znaczy ze albo ze mnie trudne dziecko było albo z niego kiepski "wychowawca" ! Był w lekkim szoku ale chyba dotarło ze nie jestem juz małą Kingusia i od tej pory mam spokój 😉


mój ojciec dzięki Bogu nie próbował nigdy wtrącać się do mojego wychowania z resztą nigdy się mną nie interesował kiedyś jak uciekłam w sylwestra z domu to przyszedł i chciał mnie "ukarać" miałam chyba 15 lat więc mu powiedziałam że ma się nie wtrącać do mojego życia skoro nigdy się mną nie zajmował, mimo to jednak fajnie byłoby gdyby jako ojciec był na ślubie a on niet... i pożalił się babci że ja jego skurwiałej żonkosi nie zaprosiłam a babcia do mnie że co ze mnie za córka przecież jak ja mogłam go tak potraktować to mój ojciec to jej powiedziałam że jak z Krystianem pojechaliśmy mu zaproszenie zawieść to nas na podwórku przyjął i kazał się chować żeby nas ta dziwka z okna nie widziała przypadkiem i że to jemu powinno być wstyd że mu córka o ciąży nie powiedziała i o urodzeniu wnuczki zatkało ją ale wiem że jak ją zobaczę to i tak będzie swoje gadać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
z resztą ja już ojca nie mam więc niestety Majulinka ma tylko jednego dziadka eeeeh i znów jestem wściekła wiecie jak ja go nienawidzę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! całe życie chciałam mieć ojca i co? on tylko do robienia dzieci się nadaje i niczego więcej.... ma nas 4 z innymi matkami debil.... i tylko jedna najmłodsza z nim mieszka i ma kontakt bo ma 6 lat....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolinaka napisał(a):
z resztą ja już ojca nie mam więc niestety Majulinka ma tylko jednego dziadka eeeeh i znów jestem wściekła wiecie jak ja go nienawidzę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! całe życie chciałam mieć ojca i co? on tylko do robienia dzieci się nadaje i niczego więcej.... ma nas 4 z innymi matkami debil.... i tylko jedna najmłodsza z nim mieszka i ma kontakt bo ma 6 lat....


Karolinka strasznie Cię rozumie, mój ojciec jest alkoholikiem i tyle mi w życiu krwi napsuł,że szkoda gadać w tamtym roku sie tak napił że gdyby mama nie zareagowała (a są po rozwodzie) to pewnie by już nie zył i jego siostra stwierdziła że trzeba go ratować ale kto go musiał do niej zawozić bo ona się bała??ja z jednym małym dzieckiem a drugim w brzuchu!!! 😠 😠i od tego momentu poplątało mu się w głowie i siedzi u ciotki...nie kojarzył niczego....też mu nie powiedziałam o ciąży - a ni jednej ani drugiej ani o ślubie cywilnym ani o kościelnym...i wszyscy mi to wypominali z jego rodziny i nawet mój chrzestny (brat mojej mamy) a ja im odpowiadałam że to są moje ważne chwile w życiu i nie chcę żeby on mi je psuł!!! on teraz ma pamięć tylko chwilową więc nawet nie kojarzy że ma wnuczki....dobrze, ze jest 200km stąd bo jak dla mnie nie istnieje...ale ciotki ostatnio wymyśliły że mam go ubezwłasnowolnić i być jego opiekunem, to im powiedziałam że skoro chcą niech same to zrobią....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a tak w ogóle witam 🙂
Jagódka pasteryzacja -
Przygotowane według różnych przepisów przetwory wykłada się do umytych i suchych słoików. Słoiki napełnia się tak, aby u góry słoika było wolne miejsce (tak na około 2 cm).

Napełnione słoiki należy szczelnie zakręcić. Dodatkowo zakręcony słoik można odwrócić na chwilę i sprawdzić czy słoik jest szczelnie zakręcony.

Wypełnione przetworami i szczelnie zakręcone słoiki wykładamy do dużego garnka, na spodzie którego rozłożona jest szmatka. Ta szmatka chroni nasze przetwory przed przegrzaniem, a słoiki przed pękaniem. Ważne jest także aby słoiki nie stykały się ze sobą.

Następnie garnek ze słoikami napełniamy wodą, mniej więcej do ¾ wysokości słoików. Jeżeli przetwory w słoikach są zimne, wtedy do garnka wlewamy zimną wodę, a jeżeli przetwory są ciepłe, to garnek ze słoikami zapełniamy ciepłą wodą.

Tak przygotowany garnek podgrzewamy. Gdy woda między słoikami zacznie się gotować należy zmniejszyć ogień, przykryć garnek pokrywką i mierzyć czas pasteryzacji. Po pasteryzacji słoiki należny trzymać w garnku aż ostygną. Ewentualnie można wyciągać letnie słoiki. Wyciąganie gorących słoików tuż po pasteryzacji jest ryzykowne, bo słoiki mogą pękać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pinacolada co do lekarzy to pożal się boże...jak oni wszyscy kończą studia???dlatego ja lekarzy unikam jak ognia 😜 miejmy nadzieję że ta lekarka pomoże Julce i już wszystko będzie ok!
a masz przypuszczenia od czego tj jakiego alergena robią jej się te zmiany?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dusia_P napisał(a):
karolinaka napisał(a):
z resztą ja już ojca nie mam więc niestety Majulinka ma tylko jednego dziadka eeeeh i znów jestem wściekła wiecie jak ja go nienawidzę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! całe życie chciałam mieć ojca i co? on tylko do robienia dzieci się nadaje i niczego więcej.... ma nas 4 z innymi matkami debil.... i tylko jedna najmłodsza z nim mieszka i ma kontakt bo ma 6 lat....


Karolinka strasznie Cię rozumie, mój ojciec jest alkoholikiem i tyle mi w życiu krwi napsuł,że szkoda gadać w tamtym roku sie tak napił że gdyby mama nie zareagowała (a są po rozwodzie) to pewnie by już nie zył i jego siostra stwierdziła że trzeba go ratować ale kto go musiał do niej zawozić bo ona się bała??ja z jednym małym dzieckiem a drugim w brzuchu!!! 😠 😠i od tego momentu poplątało mu się w głowie i siedzi u ciotki...nie kojarzył niczego....też mu nie powiedziałam o ciąży - a ni jednej ani drugiej ani o ślubie cywilnym ani o kościelnym...i wszyscy mi to wypominali z jego rodziny i nawet mój chrzestny (brat mojej mamy) a ja im odpowiadałam że to są moje ważne chwile w życiu i nie chcę żeby on mi je psuł!!! on teraz ma pamięć tylko chwilową więc nawet nie kojarzy że ma wnuczki....dobrze, ze jest 200km stąd bo jak dla mnie nie istnieje...ale ciotki ostatnio wymyśliły że mam go ubezwłasnowolnić i być jego opiekunem, to im powiedziałam że skoro chcą niech same to zrobią....


masakra wcale bym się nim nie zajęła współczuję każdemu kto ma takiego ojca... to tak jak ja mu załatwiłam tzn bardziej moja mama niż ja komornika za alimenty bo nigdy nawet zł nie dał i to są na prawd ę marne grosze i pani u komornika do mnie że ja powinnam zrezygnować bo bez przesady o te 100zł miesięcznie walczyć (teraz od roku to już nawet tego nie mam bo on NIGDY nie pracował więc to było z mopsu) a ja powiedziałam że choćby to było 50gr to nie zrezygnuje niech wie że będzie to za nim chodziło do końca życia (a poza tym łącznie to jest niezła kwota 😜) swoja drogą skąd moja mama takiego popaprańca wytrzasnęła podobno każdy jej odradzał...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dusia_P napisał(a):
Pinacolada co do lekarzy to pożal się boże...jak oni wszyscy kończą studia???dlatego ja lekarzy unikam jak ognia 😜 miejmy nadzieję że ta lekarka pomoże Julce i już wszystko będzie ok!
a masz przypuszczenia od czego tj jakiego alergena robią jej się te zmiany?


ja myślę że to może być od tworzyw z jakich są buty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...