styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

witaj karolinaka 🙂

Ja właśnie wrociłam z pracy 🙂, zaliczyłam 8min solarium i przypomniał mi się kawał.

Kogut wybrał się na wycieczkę do miasta. Przechadza się ulicami, przegląda w witrynach sklepów, nagle staje, patrzy a za szybą rożno i smażące się "kurczaki". Przygląda się dobrą chwilę i kwituje oburzony: " no tak ! karuzela , solarium a na wsi nie ma co je..ć " 🤪 🤪 🤪

ciekawe jak tam agab w pracy - pewnie bidula sie zamartwia o Lenkę 😞

a Jagoda to nas juz opuściła na zawsze? Może ona ma jakiś problem (osobisty, rodzinny) i nie ma najzwyczajniej ochoty gadac z kimkolwiek....? Odzywała sie ktoras do niej na gg, maila czy sms-ka?

Ja dzis w ciagu dnia miałam lekkie "odloty" - tak mi spadło ciśnienie ze zasnełam na siedzaco w fotelu karmiac Lene- Julka ja mi zabrała i godz ja bawiła a ja tak spałam w tym fotelu. Dopiero jak sie młodej ulało do łóżeczka to mnie Julka obudziła bo nie wiedziała co robic 🤢
Teraz juz lepiej ale rewelacji nie ma 😉

no i komu mogłam dałam oklaska, a powiedzcie czemu jest ten ogranicznik czasowy żeby nie przegiąć?

pinacolada napisał(a):

witaj karolinaka 🙂

Ja właśnie wrociłam z pracy 🙂, zaliczyłam 8min solarium i przypomniał mi się kawał.

Kogut wybrał się na wycieczkę do miasta. Przechadza się ulicami, przegląda w witrynach sklepów, nagle staje, patrzy a za szybą rożno i smażące się "kurczaki". Przygląda się dobrą chwilę i kwituje oburzony: " no tak ! karuzela , solarium a na wsi nie ma co je..ć " 🤪 🤪 🤪

ciekawe jak tam agab w pracy - pewnie bidula sie zamartwia o Lenkę 😞

a Jagoda to nas juz opuściła na zawsze? Może ona ma jakiś problem (osobisty, rodzinny) i nie ma najzwyczajniej ochoty gadac z kimkolwiek....? Odzywała sie ktoras do niej na gg, maila czy sms-ka?

Ja dzis w ciagu dnia miałam lekkie "odloty" - tak mi spadło ciśnienie ze zasnełam na siedzaco w fotelu karmiac Lene- Julka ja mi zabrała i godz ja bawiła a ja tak spałam w tym fotelu. Dopiero jak sie młodej ulało do łóżeczka to mnie Julka obudziła bo nie wiedziała co robic 🤢
Teraz juz lepiej ale rewelacji nie ma 😉

PInacolada ja do niej pisałam na nk odpisałam ze maja kilka spraw do załatwienia, Ksawcio ma nadal problem z wysypką, nie chce jesc tak jak należy i posiew moczu znowu nie wyszedł taki jak powinien, wiec kuracja 2 miesięczna nie dała żadnych rezultatów i chyba tyle.

justyna_malutka napisał(a):


pinacolada napisał(a):


witaj karolinaka 🙂
a Jagoda to nas juz opuściła na zawsze? Może ona ma jakiś problem (osobisty, rodzinny) i nie ma najzwyczajniej ochoty gadac z kimkolwiek....? Odzywała sie ktoras do niej na gg, maila czy sms-ka?

PInacolada ja do niej pisałam na nk odpisałam ze maja kilka spraw do załatwienia, Ksawcio ma nadal problem z wysypką, nie chce jesc tak jak należy i posiew moczu znowu nie wyszedł taki jak powinien, wiec kuracja 2 miesięczna nie dała żadnych rezultatów i chyba tyle.



Niedobrze 😞biedny Ksawciu i Jagódka

Ciekawe jak agab-czy będzie jeszcze miała siłę zajrzeć do Nas po powrocie z pracy???

a z Jagodąto już nie wiadomo co jest?tak jak pisała kilka dni temu Syla od czasu spotkania w KRAKOWIE przycichła 🤢może rzeczywiście coś się dzieje i wkrótce do Nas powróci 🙃 🙂

ma ktoś wieści od Basi???też się martwię co u Niej i Nesi?????????????

aniol303 napisał(a):

Ciekawe jak agab-czy będzie jeszcze miała siłę zajrzeć do Nas po powrocie z pracy???

a z Jagodąto już nie wiadomo co jest?tak jak pisała kilka dni temu Syla od czasu spotkania w KRAKOWIE przycichła 🤢może rzeczywiście coś się dzieje i wkrótce do Nas powróci 🙃 🙂

ma ktoś wieści od Basi???też się martwię co u Niej i Nesi?????????????

mnie sie wydaje ze jej znikniecie zbiegło sie tylko w czasie ze spotkaniem w Krakowie bo osobiscie nie widze powodu dla ktorego miałoby sie to do jej zniknięcia przyczynic.

Słuchajcie mam pytanko od kilkunastu dni moja lalunia budzi się w nocy i krzyczy-płacze po chwili cisza-zauważyłyście coś podobnego u swoich pociech???

aniol303 napisał(a):

Słuchajcie mam pytanko od kilkunastu dni moja lalunia budzi się w nocy i krzyczy-płacze po chwili cisza-zauważyłyście coś podobnego u swoich pociech???

Aniołku moja tak ma - ale krótko tak do 1,5h po zaśnięciu potrafi się obudzić nawrzeszczeć i jak dostanie smoka to zasypia....nie wiem od czego może od jakiś wrażeń w ciągu dnia...no nie wiem 🙃

Słuchajcie mam pytanko od kilkunastu dni moja lalunia budzi się w nocy i krzyczy-płacze po chwili cisza-zauważyłyście coś podobnego u swoich pociech???

Witam wszystkie styczniowe mamusie!! 🙂
Ja też mam termin na początek stycznia (koziorożec 😁). Swoją drogą to niesamowite, że aż tyle planowanych jest porodów na styczeń 😮 Myślałam, że boom jest w okolicach wiosny - a tu środek zimy 🙂 CHCIAŁAM SIĘ POCHWALIĆ, ŻE JUTRO O TEJ PORZE BĘDĘ PRAWDOPODOBNIE ZNAŁA PŁEĆ MALEŃSTWA 😁 😁 😁 AH AH AH
TRZYMAJCIE KCIUKI 😁

Dziękuję kochane za pocieszenie 😘A Małgonią tylko moja mamą-już z Nią dziś rozmawiałam-widziałam,że się bardzo ucieszyła 🙂teściowa póki co się nie nadaje 😞