styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

pinacolada napisał(a):

aniol303 napisał(a):

a propos chodzika to się zastanawiam kiedy w ogóle zacząć go wprowadzać-chyba dopiero jak lala będzie naprawdę stabilnie siedziała-bo teraz jeszcze się kołysze-naprawdę nie wiem

aha wczoraj byłam z Małgonią na kontroli stawów biodrowych-i lekarz ocenił je na SUPER 🙂

no to oklask za stawy 🙂

za 75min 😠

coś chciałam napisać i mi umknęło-to przez dobranoc mycloud-się zastanawiam czy ona naprawdę idzie już spać czy nam oczy mydli 😜 😜 😜

już wiem co chciałam napisać;ja już kupiłam takie body z napisem CÓRUNIA TATUNIA ale założyłam je wcześniej-nie mogłam się oprzeć 😉pozostaje mi jutro upichcić jakiś super obiadek i kupić kwiatka od Małgoni 🙂

jeszcze Wam nie pisałam jak Max agab mówił na mnie : Pani Kolada 🤪

pinacolada napisał(a):

pinacolada napisał(a):

aniol303 napisał(a):

a propos chodzika to się zastanawiam kiedy w ogóle zacząć go wprowadzać-chyba dopiero jak lala będzie naprawdę stabilnie siedziała-bo teraz jeszcze się kołysze-naprawdę nie wiem

aha wczoraj byłam z Małgonią na kontroli stawów biodrowych-i lekarz ocenił je na SUPER 🙂

no to oklask za stawy 🙂

za 75min 😠

dzięki 😘już chyba wiem gdzie są Twoje oklaski-mi ciągle przybywają a nie wiedziałam skąd 😜

pinacolada napisał(a):

jeszcze Wam nie pisałam jak Max agab mówił na mnie : Pani Kolada 🤪

się uśmiałam 😁 😁 😁 😁 😁

aniol303 napisał(a):

coś chciałam napisać i mi umknęło-to przez dobranoc mycloud-się zastanawiam czy ona naprawdę idzie już spać czy nam oczy mydli;P 😜 😜

już wiem co chciałam napisać;ja już kupiłam takie body z napisem CÓRUNIA TATUNIA ale założyłam je wcześniej-nie mogłam się oprzeć 😉pozostaje mi jutro upichcić jakiś super obiadek i kupić kwiatka od Małgoni 🙂

o tym samym pomyslałam 😜

Mycloud - Ty kochana nie zapominaj, że jeszcze tego krążka nie masz załozonego i ze czekasz na okres !!! Żebys znów rok nie musiała na niego czekać 😉 🤪 🤪 🤪

Cześć dziołchy!

Ja już od 19.00 w domku 🙂, w pracy powinnam siedzieć do 21.30, ale nie daję rady i uciekam 🤢.
W pracy jest bardzo fajnie i cieszę się, że wróciłam. Wiem, że lalunia jest w dobrych rękach, z resztą S. Przychodzi o 16.30 z roboty, także niunia jest z babcią tylko 3i pół godziny.
Dobrze, że sama sobie też robię grafik pracy, także chodzę jak mi się zachce 😁.

Lenka czuje się już lepiej, kaszel ma dużo mniejszy i katarek przechodzi 🙂, z jedzeniem to niestety nie jest najlepiej 😞 - wogóle nie chce mleka, a odiadku zjadła dziś półtora słoika 🤪.

agab napisał(a):

Cześć dziołchy!

Ja już od 19.00 w domku 🙂, w pracy powinnam siedzieć do 21.30, ale nie daję rady i uciekam 🤢.
W pracy jest bardzo fajnie i cieszę się, że wróciłam. Wiem, że lalunia jest w dobrych rękach, z resztą S. Przychodzi o 16.30 z roboty, także niunia jest z babcią tylko 3i pół godziny.
Dobrze, że sama sobie też robię grafik pracy, także chodzę jak mi się zachce 😁.

Lenka czuje się już lepiej, kaszel ma dużo mniejszy i katarek przechodzi 🙂, z jedzeniem to niestety nie jest najlepiej 😞 - wogóle nie chce mleka, a odiadku zjadła dziś półtora słoika 🤪.

zaraz, zaraz... jak ta Twoja firma się nazywała? Jakiś donosik cza zrobić 😜

lece do wanny wygrzac stare, obolałe kości 😉
Wróce to nadrobie , mam nadzieje ze bedzie co 😉

pinacolada napisał(a):

agab napisał(a):

Cześć dziołchy!

Ja już od 19.00 w domku 🙂, w pracy powinnam siedzieć do 21.30, ale nie daję rady i uciekam 🤢.
W pracy jest bardzo fajnie i cieszę się, że wróciłam. Wiem, że lalunia jest w dobrych rękach, z resztą S. Przychodzi o 16.30 z roboty, także niunia jest z babcią tylko 3i pół godziny.
Dobrze, że sama sobie też robię grafik pracy, także chodzę jak mi się zachce 😁.

Lenka czuje się już lepiej, kaszel ma dużo mniejszy i katarek przechodzi 🙂, z jedzeniem to niestety nie jest najlepiej 😞 - wogóle nie chce mleka, a odiadku zjadła dziś półtora słoika 🤪.

zaraz, zaraz... jak ta Twoja firma się nazywała? Jakiś donosik cza zrobić 😜

zresztą, eee tam, nie będę donosić na koleżankę 😉 🤪 😜

pinacolada napisał(a):

agab napisał(a):

Cześć dziołchy!

Ja już od 19.00 w domku 🙂, w pracy powinnam siedzieć do 21.30, ale nie daję rady i uciekam 🤢.
W pracy jest bardzo fajnie i cieszę się, że wróciłam. Wiem, że lalunia jest w dobrych rękach, z resztą S. Przychodzi o 16.30 z roboty, także niunia jest z babcią tylko 3i pół godziny.
Dobrze, że sama sobie też robię grafik pracy, także chodzę jak mi się zachce 😁.

Lenka czuje się już lepiej, kaszel ma dużo mniejszy i katarek przechodzi 🙂, z jedzeniem to niestety nie jest najlepiej 😞 - wogóle nie chce mleka, a odiadku zjadła dziś półtora słoika 🤪.

zaraz, zaraz... jak ta Twoja firma się nazywała? Jakiś donosik cza zrobić 😜

chyba ci zaraz podpierdolę tego oklaska!!!

agab napisał(a):

Cześć dziołchy!

Ja już od 19.00 w domku 🙂, w pracy powinnam siedzieć do 21.30, ale nie daję rady i uciekam 🤢.
W pracy jest bardzo fajnie i cieszę się, że wróciłam. Wiem, że lalunia jest w dobrych rękach, z resztą S. Przychodzi o 16.30 z roboty, także niunia jest z babcią tylko 3i pół godziny.
Dobrze, że sama sobie też robię grafik pracy, także chodzę jak mi się zachce 😁.

Lenka czuje się już lepiej, kaszel ma dużo mniejszy i katarek przechodzi 🙂, z jedzeniem to niestety nie jest najlepiej 😞 - wogóle nie chce mleka, a odiadku zjadła dziś półtora słoika 🤪.

ta to ma dobrze 😜 🙂

u Nas jest to samo z jedzeniem,tyle że nasze dzieci już coraz mniej będą chciały mleka a więcej konretów 😉Ty się ciesz bo moja to obiadku zjada najwyżej 3/4słoika a deserku wcale nie je 😞
a spróbuj Lence to mleko urozmaicić-ja od czasu do czasu wlewam jej trochę soku z marchwi albo dorzucam miarkę kleiku smakowego i wcina że aż miło 🤪

aniol303 napisał(a):

agab napisał(a):

Cześć dziołchy!

Ja już od 19.00 w domku 🙂, w pracy powinnam siedzieć do 21.30, ale nie daję rady i uciekam 🤢.
W pracy jest bardzo fajnie i cieszę się, że wróciłam. Wiem, że lalunia jest w dobrych rękach, z resztą S. Przychodzi o 16.30 z roboty, także niunia jest z babcią tylko 3i pół godziny.
Dobrze, że sama sobie też robię grafik pracy, także chodzę jak mi się zachce 😁.

Lenka czuje się już lepiej, kaszel ma dużo mniejszy i katarek przechodzi 🙂, z jedzeniem to niestety nie jest najlepiej 😞 - wogóle nie chce mleka, a odiadku zjadła dziś półtora słoika 🤪.

ta to ma dobrze 😜 🙂

u Nas jest to samo z jedzeniem,tyle że nasze dzieci już coraz mniej będą chciały mleka a więcej konretów 😉Ty się ciesz bo moja to obiadku zjada najwyżej 3/4słoika a deserku wcale nie je 😞
a spróbuj Lence to mleko urozmaicić-ja od czasu do czasu wlewam jej trochę soku z marchwi albo dorzucam miarkę kleiku smakowego i wcina że aż miło 🤪

właśnie!chciałam was pytać o deserki - moja prawie wogóle ich nie je 🤔, chyba ich nie lubi 🤢 i przez to też ja jej bardzo rzadko je daję 🤢.

pinacolada napisał(a):

pinacolada napisał(a):

agab napisał(a):

Cześć dziołchy!

Ja już od 19.00 w domku 🙂, w pracy powinnam siedzieć do 21.30, ale nie daję rady i uciekam 🤢.
W pracy jest bardzo fajnie i cieszę się, że wróciłam. Wiem, że lalunia jest w dobrych rękach, z resztą S. Przychodzi o 16.30 z roboty, także niunia jest z babcią tylko 3i pół godziny.
Dobrze, że sama sobie też robię grafik pracy, także chodzę jak mi się zachce 😁.

Lenka czuje się już lepiej, kaszel ma dużo mniejszy i katarek przechodzi 🙂, z jedzeniem to niestety nie jest najlepiej 😞 - wogóle nie chce mleka, a odiadku zjadła dziś półtora słoika 🤪.

zaraz, zaraz... jak ta Twoja firma się nazywała? Jakiś donosik cza zrobić 😜

zresztą, eee tam, nie będę donosić na koleżankę 😉 🤪 😜

a niby nazwy nie pamięta 😜

Dusia_P napisał(a):

pinacolada napisał(a):

pinacolada napisał(a):

agab napisał(a):

Cześć dziołchy!

Ja już od 19.00 w domku 🙂, w pracy powinnam siedzieć do 21.30, ale nie daję rady i uciekam 🤢.
W pracy jest bardzo fajnie i cieszę się, że wróciłam. Wiem, że lalunia jest w dobrych rękach, z resztą S. Przychodzi o 16.30 z roboty, także niunia jest z babcią tylko 3i pół godziny.
Dobrze, że sama sobie też robię grafik pracy, także chodzę jak mi się zachce 😁.

Lenka czuje się już lepiej, kaszel ma dużo mniejszy i katarek przechodzi 🙂, z jedzeniem to niestety nie jest najlepiej 😞 - wogóle nie chce mleka, a odiadku zjadła dziś półtora słoika 🤪.

zaraz, zaraz... jak ta Twoja firma się nazywała? Jakiś donosik cza zrobić 😜

zresztą, eee tam, nie będę donosić na koleżankę 😉 🤪 😜

a niby nazwy nie pamięta 😜

no widzisz Duśka! Człowiek chce się tu otworzyć i nie może, ah tam,........... ludzie to wilki 😉 😜

ja się żegnam,do juterka,dobranoc 😘

agab napisał(a):

aniol303 napisał(a):

agab napisał(a):

Cześć dziołchy!

Ja już od 19.00 w domku 🙂, w pracy powinnam siedzieć do 21.30, ale nie daję rady i uciekam 🤢.
W pracy jest bardzo fajnie i cieszę się, że wróciłam. Wiem, że lalunia jest w dobrych rękach, z resztą S. Przychodzi o 16.30 z roboty, także niunia jest z babcią tylko 3i pół godziny.
Dobrze, że sama sobie też robię grafik pracy, także chodzę jak mi się zachce 😁.

Lenka czuje się już lepiej, kaszel ma dużo mniejszy i katarek przechodzi 🙂, z jedzeniem to niestety nie jest najlepiej 😞 - wogóle nie chce mleka, a odiadku zjadła dziś półtora słoika 🤪.

ta to ma dobrze 😜 🙂

u Nas jest to samo z jedzeniem,tyle że nasze dzieci już coraz mniej będą chciały mleka a więcej konretów 😉Ty się ciesz bo moja to obiadku zjada najwyżej 3/4słoika a deserku wcale nie je 😞
a spróbuj Lence to mleko urozmaicić-ja od czasu do czasu wlewam jej trochę soku z marchwi albo dorzucam miarkę kleiku smakowego i wcina że aż miło 🤪

właśnie!chciałam was pytać o deserki - moja prawie wogóle ich nie je 🤔, chyba ich nie lubi 🤢 i przez to też ja jej bardzo rzadko je daję 🤢.

a kiedy biedne dziecko ma je niby polubić skoro jej rzadko dajesz?! 😉 😜

agab - miałam Ci dać oklaska ale Ci nie dam bo masz teraz taka ładną ich liczbę że aż miło patrzeć 😜 A że ja po ostatniej kontuzji łożkowej moge se conajwyżej popatrzeć to se właśnie popatrze i pomarze jakby to było, ech....

Ja tez juz ide spac 😉 Mój jak 2 godz temu poszedł do kolegi obgadywac kładzenie tynków i wylewek to go do tej pory ni ma 🤢 No coż, pomarzę sama 😉

Do juterka

miałam Wam napisać i zapomniałam....
moje dziecko nie chce pić herbatki z butelki....dziś jedyny sposób w jaki chciałą pić to przez słomkę!!!! chyba trza kupić niekapek 🤪 🙃

pociekaj zdjecie w bodziaku od cioci Kingi będzie 😎

a to Majeczka która nie skończyła jescio 5miesiąca a już paraduje w bodziaku wg amerykańskiej rozmiarówki 9M

aniol303 napisał(a):

ania23 napisał(a):

karolinaka napisał(a):

Cześć dziewczyny wybaczcie że nie pożegnałam się wczoraj nawet ale padł mi internet i jak miałam czekać aż go włączą to zasnęłam
ania23 i aniol303 wcale się Wam nie dziwię ja też bym Majuni nie zostawiła z teściową (choć jest cudowna) ania23 piszesz że jesteś na urlopie zaległym, a nie idziesz na bieżący?

Zobaczymy jak tam z szefową się ułoży...może podpisze mi urlop wychowawczy...to znajdę robotę na pól etatu. A bieżący urlop albo mi da ekwiwalent albo wykorzystam...

aniu a dlaczego miałaby ci nie podpisać wychowawczego???jak długo pracujesz w tej firmie i do kiedy masz umowę i jaką
mi kazali wykorzystać zaległy i bieżący urlop,no i jeszcze 2 dni opieki na dziecko-więc urlop mam do 6 sierpnia a potem powrót do pracy 😞 😞 😞

Problem w tym że mi się umowa(pełny etat) kończy teraz ostatniego czerwca(pracuję tam 2,5 roku). No i dlatego muszę ładnie się uśmiechnąć i poprosić szefową żeby mi przedłużyła umowę chociaż na roki zgodziła sie na urlop wychowawczy 🙂bo jak nie to wtopa ...a i tak czy tak na wychowawczym muszę miec jakąś pracę zlecenie albo o dzieło bo nie wydolimy 😞

pinacolada napisał(a):

agab napisał(a):

aniol303 napisał(a):

agab napisał(a):

Cześć dziołchy!

Ja już od 19.00 w domku 🙂, w pracy powinnam siedzieć do 21.30, ale nie daję rady i uciekam 🤢.
W pracy jest bardzo fajnie i cieszę się, że wróciłam. Wiem, że lalunia jest w dobrych rękach, z resztą S. Przychodzi o 16.30 z roboty, także niunia jest z babcią tylko 3i pół godziny.
Dobrze, że sama sobie też robię grafik pracy, także chodzę jak mi się zachce 😁.

Lenka czuje się już lepiej, kaszel ma dużo mniejszy i katarek przechodzi 🙂, z jedzeniem to niestety nie jest najlepiej 😞 - wogóle nie chce mleka, a odiadku zjadła dziś półtora słoika 🤪.

ta to ma dobrze 😜 🙂

u Nas jest to samo z jedzeniem,tyle że nasze dzieci już coraz mniej będą chciały mleka a więcej konretów 😉Ty się ciesz bo moja to obiadku zjada najwyżej 3/4słoika a deserku wcale nie je 😞
a spróbuj Lence to mleko urozmaicić-ja od czasu do czasu wlewam jej trochę soku z marchwi albo dorzucam miarkę kleiku smakowego i wcina że aż miło 🤪

właśnie!chciałam was pytać o deserki - moja prawie wogóle ich nie je 🤔, chyba ich nie lubi 🤢 i przez to też ja jej bardzo rzadko je daję 🤢.

a kiedy biedne dziecko ma je niby polubić skoro jej rzadko dajesz?! 😉 😜

wredne babsko 😉 😜
nic dziwnego, że wszyscy stąd uciekają powoli 😉 😜 😁 😁 😁