Skocz do zawartości

styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

dzien dobry wszystkim

nie wiem jak u Was mamusie, ale u nas dzis w sumie slonca niewiele ale jest chyba wilgotnosc na maxa - nie ma czym oddychac - ruszy sie reka i pot leje sie po plecach - normalnie jestem mokra jakbym byla pod prysznicem...
a jeszcze Mlody znowu obudzil się madrzejszy 😉 i ...łazi za mna! szok! odkurzalam, patrze a on przykical przez caly pokoj do mnie 🤪 Jak wychodze z pokoju to zlazi z kocyka i kica w moja strone 😲
Dzis tez nie chce siedziec tylko wysztywnia ciałko i chce stac - nie sposob go zlozyc w pol do siedzenia 🤢
Ide bo marudzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • SyLa1205

    2760

  • pinacolada

    4867

  • Basia81

    2762

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
karolinaka napisał(a):
[URL=http://img710.imageshack.us/i/20100712199.jpg/][IMG]http://img710.imageshack.us/img710/64/20100712199.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

i stara zabawka z nowej perspektywy zdjęcia słabej jakości bo z telefonu


jestem pod mega wrażeniem jak Majeczka pewnie siedzi 😘 😘 😘 taki prawdziwy bobas z niej, ach do schrupania 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zasypia 🙂
Spi tylko w pieluszce.

KAROLINKA - widze ze macie "TĄ" zabawke - czy Maję ona interesuje? bo moj ma ja gdzies, maksymalny czas zainteresowania - 10 sekund.
I chyba ja komus opchne 🥴
A co do pracy - to mialas prawie identycznie jak ja! 🙂
U mnie napiecie narastalo od kilku tygodni przed moim slubem. Przed slubem dyr kazal mi wiecej pracowac bo szczyt sezonu itd. - nawet nie mialam jak isc odebrac sukienki na slub - przedtem mialam dobre relacje ze skurwielem i mialam byc jego zastepca i gadalismy sobie i wychodzilam wczesniej, i premii nigdy mi nie zabrali, jak mialam cos do zalatwienia dzwonilam na komore do niego i nie musialam brac urlopu tylko jak chcialam przychodzilam w sob czy zostawalam dluzej,jak on mial urlop to ja pilnowalam interesu - generalnie bylo ok. ale atmosfera gestniala bo ja zaczelam naciskac coraz mocniej zeby mi wyplacili zalegla obiecana premie roczna [kwota w sumie niemala] przed slubem, no i sie zaczelo...zaczeli mi podsuwac umowy o wspolnej odpowidzialnosci majatkowej ktorej nie podpisalam wiec mi zajebali pierwsza premie [mialam byc odpowiedzialna z dyrem i ta jebnieta kierowniczka recepcji ktora teraz jest zastepca dyra i ona cipa to podpisala - za wszystko - tzn jak pijany irlandas potlucze kurwa 18wieczne lustro - bule za to ja itd.], potem cofneli mi zgode na pracowanie 8 godzin a nie 9 z obowiazkowa fikcyjna przerwa - tuz przed slubem itd. - do tego dochodzily inne formy mobingu - ja stres przed slubem, dodatkowo ciagle spiecia w pracy, wkurzajacy organizatorzy, przypierdalajaca sie glowna ksiegowa o faktury sprzed lat - nie wytrzymalam - poszlam do mojej lekarki i ryczalam ze ja juz nie daje rady. A ze zna mnie od dziecka, poglaskala po glowie i dala L4. chodzilo o to zeby wytrwac do slubu bo po slubie to mialam juz klepniety urlop na 3 tyg 😉
No i sie zwielismy z mezem do roboty bo wiedzialam ze nie wroce do pracy.
Udalo sie za pierwszym razem i w podrozy poslubnej zobaczylam ledwo widoczna druga kreske na tescie ciazowym 🙂 🙂 - ciaza zostala potwierdzona 1 maja w szpitalu i to byl piatek a w poniedzialek mialam wrocic do pracy 🙂 oczywiscie powiedzialam ginowi ze w pon mialam skaldac wypowiedzienie i dal mi L4 do konca ciazy hyhyhy

uff ale sie rozpisalam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagódka faktycznie identyczna syt chuje z tych dyr ale jeszcze im sie odbije....
tak to ta zgapiona zabawka 😜 a próbowałaś Ksawcia posadzić jak ja Maje przy niej bo ona na leżąco tez ma ja w 4 literach pobawi się chwile i zaraz ja kopie gdzieś a jak siedzi to wszytko naciska bo zaskoczyła ze jej gra 😁 i grzechotki lepsze i w ogóle zabawka cala lepsza 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karolinaka napisał(a):
Jagódka faktycznie identyczna syt chuje z tych dyr ale jeszcze im sie odbije....
tak to ta zgapiona zabawka 😜 a próbowałaś Ksawcia posadzić jak ja Maje przy niej bo ona na leżąco tez ma ja w 4 literach pobawi się chwile i zaraz ja kopie gdzieś a jak siedzi to wszytko naciska bo zaskoczyła ze jej gra 😁 i grzechotki lepsze i w ogóle zabawka cala lepsza 🙃


nie probowalam jeszcze - podnozek odpiety narazie schowany w szafie, ale sprobujemy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karolinaka napisał(a):
wlasnie na n-k się zorientowałam ze mam wujka 30-to letniego który ma synka rocznego i on jest wujkiem dla mojej Majulinki hahahaha dobre


ta bratowa ktora we wt urodzila - jej synek jest wujkiem dla kilku szkrabow ktore maja juz 2 i wiecej lat 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał(a):
karolinaka napisał(a):
wlasnie na n-k się zorientowałam ze mam wujka 30-to letniego który ma synka rocznego i on jest wujkiem dla mojej Majulinki hahahaha dobre


ta bratowa ktora we wt urodzila - jej synek jest wujkiem dla kilku szkrabow ktore maja juz 2 i wiecej lat 😉

i mow pozniej wujek czy ciocia do takich 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ello

rano nie miałam netu 😠 nie wiem dlaczego 😠 ale juz mam 🙂 wiec jestem 😜

Dziewczyny, a propos dzieciaczkow naszych tych ktore juz pewnie siedza i tych ktore jeszcze sa gibkie. W samolocie siedziała obok nas dziewczyna z dzieckiem na kolanach no i siła rzeczy zaczełysmy gadac 🙂 Wczesniej ja obserwowałam czekajac na "boarding" i okresliłam wiek dziecka na jakies 5 m-cy bo wydawała mi sie drobniejsza od Lenki no i przede wszystkim gibka. Okazało sie ze Dalia ma 8 m-cy !!! Byłam w szoku a pani w jeszcze wiekszym obserwujac poczynania naszego świra, który oczywiscie spiewał, skakał, chichrał sie w głos itp, itd. Dalia całą drogę przesiedziała na kolanach u mamy , potem u mnie i troche u Julki. Dałam jej pudełeczko po kartach do gry wiec obracała je z 10 min w raczkach i oglądała na wszystkie strony. Potem pudełeczko dostała Lenka i w ciagu min zjadła kawałek, wymięła, potargała i obśliniła 🤪 Pani nam powiedziała ze wszyscy jej mowia ze ma grzeczne dziecko ale jej sie do tej pory wydawało ze ma "normalne" - od wczoraj doceni to co ma 🤪 Mowi ze jeszcze nie widziała tak ruchliwego i mocnego 6 miesiecznego bobasa. Jak szła do wc to poprosiła mnie zebym przytrzymała Dalie a ze dziecku sie spodobało " u nas" to została dłuzsza chwilke bawiac sie z Julką. Pani w ramach rewanzu poprosiła o Lenkę i oddała ja po 5 min bo rece odmówiły jej posłuszenstwa 🤢 Bo przeciez młoda nie siadła na dupie nawet poł min tylko cały czas hopsa-hopsa 🤪 Ona dzieki naszemu spotkaniu uwierzyła ze ma aniołka a ja zdałam sobie sprawe ze mamy diabełka 🤪

W obie strony podczas startu i ladowania młoda walnęła kupę - widac zmiana cisnienia tak na nia działa 🤪

A i my zaliczyliśmy husiu-husiu . Moze wieczorkiem zabore sie za zdjecia 🙃

To chyba tyle na teraz. Musze wyczarowac obiad a w lodówce ogórki konserwowe, dzem i serek kanapkowy 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karolinaka napisał(a):
ide sie ubrac i spadywuje na spacer buziole 😘 😘 😘


jejku, Wy wychodzicie w poludnie w takie upaly? 😮 ja siedze caly dzien w domu i idziemy dopiero na wieczor - w trojeczke z tatusiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

acha i juz wiem co mialam wczoraj napisac - czy Wam sie zdarza slyszec jak niektore mamy i babcie wulgarnie i nieladnie zwracaja sie do dzieci 😞?
Ja to na kazdym kroku slysze i widze...
Wczoraj babcia siedziala z jakas druga stara ropucha na lawce i podbiega dziewczynka ok 4 lat i mowi tak slodko "babciu babciu wiesz co" a babcia - "cicho badz bo zaraz w dupe dostaniesz" 🤢, inna babcia w piaskownicy z dwojka dzieci "no i co Kur.. robisz, zaraz dostaniesz" 🤢
A wczoraj pod nasza klatka - ta mamusia ktorej to niby moj M. mial prace u siebie zalatwiac - matko, jaka patologia...mowie Wam szok, jak ona calymi dniami tu pod blokiem ze swoja mamusia siedzi i przez tel dyskutuje o tym ze Kryske maryske i inne widziala z tym i tamtym, a ch... leci, i kur... rzuca w nieboglosy, do dzieci tez w tym samym tonie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam po długiej przerwie 🙂 nie było nas trcohe w domu ale w końcu wróciliśmy z wczasów by smażyć się w wawie 😞 a u nas w domu masakrycznie gorąco..... ale może sie uda że w przyszłym tygodniu założą nam klime bo nbie daje sie wytrzymać. Mała z upałów marudzi strasznie.... jak nie ona 🙂 z aniołka zrobił mi sie diabełek 🙂 a mi tez nie jest lekko, już zaczynaja mnie męczyć mdłości i tego typu podobne przywary ciążowe więc nie jest lekko 🙂 ale co tam 🙂 na spacerek tez dopierow ieczorem w trójkę pójdziemy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ALLICE 🙂 och jak ja Ci zazdroszcze mimo wszystko hehe 😉 Znowu masz dzidziunię w sobie, i kolejny raz przezyjesz cud narodzin 🙂 🙂 no i bedziesz miala dwojke dzieci w malym odstepie czasu tak jak ja chcialam 🙂 Bedzie wesolo 🙂 i jestem bardzo ciekawa czy bedzie braciszek czy siostrzyczka 🙂
Moj tez bardzo marudzi - widac dzieciom te upaly dajaw kosc 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KAROLINKA - wyprobowalam - mialas racje - smichy chichy, lizanie lusterka i walenie po przyciskach 😉
W ogole ..szkdoa ze nie mam jak nagrywac tych najlepszych rzeczy bo jestem sama a jedna reka ciezko nagrywac 🙂
Dzis mlody ma dzien stania - postawilam go na kanapie zlapal sie poduch i skakal 🤪 stoi juz tak mocno ze podtrzymywalalm go jedna reka pod paszke i chcialam druga zrobic zdjecie ale odleglosc za mala i kupa a nie zdjecia 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Allicce - witaj kochana. Jak ja Ci zazdroszczę ciąży. Troszku inaczej jest z mdłościami bo tego to nie zapomne do konca zycia i nie chce tego wiecej przezywac 😉

Jagoda - pytałas czy wychodzimy z dziecmi na pole w południe. .. Przez 2 tyg Lena była na zewnatrz od rana do poznego wieczora z dwugodzinna przerwa na spanko w chłodzie i nie miała ani razu temperatury, nie pochorowała sie, nie poparzyła słońcem i nie narzekała . Pamietasz jak zaraz po urodzeniu nie wychodziłas na spacery bo "ubzdurałas" sobie ze nie dasz rady - spróbowałas, przekonałas sie i "latałaś" codziennie 😉 Zmobilizuj sie w którys dzien, ubierz go cieniusienko, osłon buda lub parasolem i do lasu !!!! Zwłaszcza ze masz las pod nosem i w cale nie musisz po centrum Olkusza chodzic miedzy spalinami. Zobaczysz, ze jak sie raz wybierzesz to sie spodoba Tobie i Ksawciowi i bedziecie wychodzic bez wzgledy na pogode !!! Odwagi !!!
Ps. ja dzis odpusciłam spacer ale to ze wzgledów technichnych 😉 Piore, wywieszam ściagam pranie i od poczatku!!! Na szczescie schnie w mig 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...