styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

Jagoda80 napisał:

QRCZE, ale sie wkurzylam a mial byc taki mily wieczor [kupil tez browary i chcialam sie napic bo ostatniego pilam rok temu w podrozy poslubnej 😉 ] a ostatnio srednio co 2 dzien sie klocimy...


Kiedys ogladalam W MIESCIE KOBIET program dot. całowania sie malzenstw.
Czy Wy czesto sie calujecie z mezami?? tak w ciagu dnia i bez przyczyny? nie chodzi mi o cmokniecie tylko normalny glebszy 😉 pocalunek??
Wlasnie wniosek z tej rozmowy byl zajebiscie smutny ze malzenstwa sie nie caluja prawie wcale...ze calujemy sie namietnie tylko na poczatku zwiazku a potem to tylko jesli sie kochamy i tyle.

Bardzo nie lubię się całować!!! wg mnie to takie niehigieniczne :P :P :P

Witam wszystkie mamusie! bo zapomniałam 😉

mycloud pisałam parę dni wcześniej a nawet pytałam czy zaobserwowałyście jakieś zmiany skórne u siebie?bo u mnie wystąpił łupież o którym też wspomniałaś i żaden szampon nie daje rady tylko apteczny,a ciało się zlasowało 😞 jest dobrze dopóki nie spojrzę w lustro.A waga jak stanęła tak stoi,dalej 6kg do zrzucenia 😞

Jagoda80 napisał:

PINACOLADA - 🤪 🤪 🤪 🤪
Lenka jest cudna!!! booshe jaka gaduła!!! 🙃 ona dostala słowotoku??? :P


I tez widze wystawia jezyczek..moze ja gardlo boli heheheh:laugh: :laugh:

cholender tez pokazalabym Wam Ksawcia ale ja nie umie ob
slugiwac kamerki bo to mojego taty i on jak to zgrywa to podlacza 10 tysiecy kabli 😉 a w aparacie nie mamy bo to lustrzanki:/ a komórka to jakosc ponizej krytyki

Ona tak ma codziennie 🙂 Szkoda że tego nie nagrywam bo wspaniała pamiatka na przyszłość. Spróbuję wrzucic jeszcze jeden

Lenka cudowna 🙂 aż mój mąż przyleciał jak ją usłyszał 🙂
co do całowania...too hmm faktycznie mniej niż wczesniej ale nadal jednak coś 🙂
co do zmian to nie mam kiedy patrzeć w lustro - może później :P :P

Pinacolada- Lenka cudna!!!
gada jak nakręcona 🙂

pinacolada jaka z niej gadułka,cudnie 😆

moja od dwóch dni zamiast gadać to ryczy dlatego też nie zaglądnęłam do Was,bo nie miałam siły 😞 wczoraj zaczęła wyć o 10 rano a skończyła koło 19,masakra

kurcze mam nadzieję,że moja królewna miała tylko gorsze dni,bo jak tak dalej będzie to oszaleję 😠

co do wyglądu to mnie syfi na twarzy- strasznie. Maluje się tylko jak wychodze z córka do lekarza, a tak to popierniczam w dresach i włosy spinam byle jak- tak by Vanessa mnie nie ciągła za włosy 🙂

Jagódka a jeśli chodzi o jazdę samochodem to z chęcią bym się gdzieś wybrała ale sama,tak bardzo lubię jeździć 🙂a tu dupa,tatuś pracuje do późna a jak już wróci to dokąd mam niby jechać,druga sprawa,że już nie chce mi się-marzę o odpoczynku od dziecka i doprowadzeniu domu do ładu.I tak będzie już zawsze!!!!!

Dziewczyny, wróciłam z zakupowych szaleństw!
.....i nic nie kupiłam 😞 . Przymierzałam wszystko co możliwe i tylko jeszcze bardziej się zdołowałam. Te lustra w tych przymierzalniach mają tragiczne 😉 . Dalej będę chodzić jak sierota.

co do całowania - to rzeczywiście, jakoś tak nie za często, a nawet wcale, chociaż z sexem też nie zaciekawie - bo nie ma kiedy, bo niunia to czy tamto, a wieczorem to padamy jak muchy. Szkoda 😞 .

Jeśli chodzi o pracę - to ja muszę wracać po macierzyńskim, to wyjdzie jakoś na początku czerwca. Nie wiem co zrobię z niunią, plan był taki, że teściowa, ale nie wiem czy ona da radę. Po pierwsze - bała się wziąć małą na ręce 🤢 , po drugie - jak mała je to ona wychodzi z pokoju, bo "boi się, że się zakrztusi" 🤢 🤢 🤢 , po trzecie - ciągle ją przykrywa kołdrami "bo może jej zimno" 🤢 🤢 🤢 , itp.
Także nie wiem co mam zrobić. Mam jeszcze nadzieję, że powoli zmieni się jej podejście, bo ciężko będzie znaleźć dobrą opiekunkę i jeszcze za nią kupę kasy płacić.

pinacolada - Lenka cudna! Jak ona gada! Moja jeszcze tak dużo nie gada, choć się bardzo stara, buźką rusza - a z gardełka nie zawsze chce coś wyjść 🙂 .

ja robię makijaż full wersję codziennie ale to już tzw. zboczenie zawodowe 😉
Ale co do ubioru to nie mam duzego wyboru - poki co 2 pary dzinsów, bojówki i sztruksy. A na górę zazwyczaj zakładam sportowe bluzy i na to kurtkę to nie widać co mam pod spodem 😉

Waga nadal ani drgnie 😠 Głodzę się już 3 dzień z kolei i nic. Wygląda ze na chrzciny bede musiała kupic cos w rozmiarze innym niz 36 😠 Trudno 😞 Po chrzcinach i tak schudnę to wystawię ciuch na allegro żeby wisząc w szafie nie przypominał mi "tłustych" czasów 😉

Witam wieczorową porą. My dzis po szczepieniu. Piotruś płakał jakby go ze skóry obdzierali i dotego 2 razy mi sie zaniósł;/ Ale teraz spi słodziutko najedzony i na szczęście nie ma gorączki.
Ja tez muszę sie pochwalić z fridy zrobiłam katarek 😉 Pinacolada to dzieki Tobie łap oklaska 😉A tak w ogole to Lenka straszna gaduła 🙂 Super
Co do powrotu do pracy hmmm maciezynski mam do 4 lipca a później to nie wiem. Zalezy w sumie od mojego męza jak będzie pracował. Jeżeli nadal popołudniówki to wracam do pracy co prawda na kilka godzin ale zawsze. Szkoda że tu wychowawczy nie jest płatny:/
Dobra uciekam mężowi cos na kolacje zrobić. Dobrej nocki mamusie

>SyLa1205 napisał:

jeszcze jedno , http://www.rzecznikrodzicow.pl/20100225_sprzeciw.php ODDAJCIE GLOS!BO KTOS ZGODNIE Z PRAWEM ODBIERZE WAM DZIECKO!!!!!!!!!!

Syla Ja pracuję w zawodzie pracownika socjalnego i jak dla mnie za mało wyczerpujący artykuł bym mogła oddać sprzeciw, poza tym w praktyce naprawdę my pracownicy niewiele możemy, wszystko zależy od postawienia sądu a na to czasem czeka się zbyt długo ;(
poza tym jak na razie wszelkie przepisy dot przemocy w rodzinie są mało klarowne i można je interpretować w różny sposób więc uważam, ze jakaś nowelizacja by sie przydała. to moja opinia.

ja mamurlop do 28.05 potem piszę wniosek o dodatkowe 2 tyg,(urlop fakultatywny tak się to chyba nazywa?) i parę dni urlopu z bieżącego roku też wykorzystam więc do pracy wracam jakoś pod koniec czerwca ;( a co do opieki nad Weroniką, cóż zostanie pod opieką cioci, siostry, babci, ale tylko do 11 godz, potem mąż kończy pracę i będzie z niunią do 15.00 potem będą przychodzić po mnie o pracy 😉 już mi się chce płakać na samą myśl o tym ,ale niestety nie mamy wyjścia ;(

aniol303 napisał:

Witam wszystkie mamusie! bo zapomniałam 😉

mycloud pisałam parę dni wcześniej a nawet pytałam czy zaobserwowałyście jakieś zmiany skórne u siebie?bo u mnie wystąpił łupież o którym też wspomniałaś i żaden szampon nie daje rady tylko apteczny,a ciało się zlasowało 😞 jest dobrze dopóki nie spojrzę w lustro.A waga jak stanęła tak stoi,dalej 6kg do zrzucenia 😞

Moja skóra jest makabrycznie wysuszona wszedzie oprocz głowy i buzi.. 😠 wysypuje mnie na twarzy jak za dzieciaka.. 😠 i włosy umyje rano a wieczorem jakbym smalcem się smarowała.. porażka.. i zauważyłam że zęby mam takie słabe.. No i moje wargi sromowe jakoś się skurczyły ☺️ ☺️ 🙃

pinacolada Lena kładzie na łopatki co za gaduła!:P hehe

katpio napisał:

>SyLa1205 napisał:

jeszcze jedno , http://www.rzecznikrodzicow.pl/20100225_sprzeciw.php ODDAJCIE GLOS!BO KTOS ZGODNIE Z PRAWEM ODBIERZE WAM DZIECKO!!!!!!!!!!

Syla Ja pracuję w zawodzie pracownika socjalnego i jak dla mnie za mało wyczerpujący artykuł bym mogła oddać sprzeciw, poza tym w praktyce naprawdę my pracownicy niewiele możemy, wszystko zależy od postawienia sądu a na to czasem czeka się zbyt długo ;(
poza tym jak na razie wszelkie przepisy dot przemocy w rodzinie są mało klarowne i można je interpretować w różny sposób więc uważam, ze jakaś nowelizacja by sie przydała. to moja opinia.

Mnie najbardziej przeraził fakt że po oddaniu klapsa dziecku , mogą Ci je odebrać. Albo pracownik socjalny(niekoniecznie dobry) sobie stwierdzi że ta rodzina źle wychowuje i je zabierze.. 😞

>SyLa1205 napisał:

pinacolada Lena kładzie na łopatki co za gaduła!:P hehe

Oj, ma to chyba po siostrze! Już się boję jak naprawdę zacznie gadać i oczekiwać odpowiedzi na wszystkie swoje wazne pytania 😉 Jula do tej pory mnie zamęcza! Czasami juz udaję że jej nie słyszę 😉 :P

pinacolada napisał:

Lenka chciała Wam coś powiedzieć!!!


http://www.youtube.com/watch?v=ZzvcbwLw00A


🤪

ale się uśmiałam 😉 😉 😉
przeurocza Lenka

katphio to wy macie jeszcze w miare super sytuacje tylko do 11 a potem rodzice. 🙂

pinacolada napisał:

>SyLa1205 napisał:

pinacolada Lena kładzie na łopatki co za gaduła!:P hehe

Oj, ma to chyba po siostrze! Już się boję jak naprawdę zacznie gadać i oczekiwać odpowiedzi na wszystkie swoje wazne pytania 😉 Jula do tej pory mnie zamęcza! Czasami juz udaję że jej nie słyszę 😉 :P

I bedzie na wszystko a czemu a dlaczego! 😁 aaa az sama sie tego boje. Moja siostrzenica ma teraz taki etap hehe porażka 😁 mam nadzieje ze ktos da mi troszke wtedy cierpliwości:P

Miałam się Was jeszcze pytać czy zauważacie zmiany w kolorze oczu swoich pociech ?! Bo mojej tak jakby jaśnieją od źrenicy i są błękitne a na zewnątzr nadal granatowe. I się zastanawiam czy to znaczy że bedzie mieć oczy niebieskie? Ja mam zielone , mąż piwne a listonosz....hmm..nie wiem 😉 :P A tak na serio to moja mama i ojciec Pawła maja niebieskie oczy wiec błękit w genach gdzieś jest 🙂