na Październik :) więc to dopiero początek | Forum o ciąży

Witajcie w poniedziałkowy śnieżny dzionek 😎

Maxara zabawki super...Bartek od babci też dostanie narzędzia ale takie zwykłe hihi...Mój uwielbia klocki wiec dostanie komplet Duplo,mam nadzieję że mu się spodoba...
Malinko współczuję Gracjankowi zębowego cierpienia 😞,biedne te dzieciaczki no...Bartek na razie się uspokoił i ładnie śpi w nocy,ale ciiii bo się skończy 😜
No i niedługo święta - ciekawe czy chłopaki będą broić przy choinkach haha...pewnie stłuką pierwsze bombki.
Maxarko życzę Ci aby zdrowie taty się ustabilizowało - przykro patrzeć jak najbliższa nam osoba cierpi...Nas właśnie opuścił dziadek - tato mojego taty - ,w środę idę na pogrzeb...taka kolej rzeczy w życiu każdego człowieka a tak ciężko z tym się pogodzić...
Najważniejsze żeby nie tracić nadziei czego życzę z całego serca.
Za dwa tygodnie czeka nas szczepienie,bo Bartek w końcu przestał kasłać,a ja nie mogę się doczekać terminu @...przyjdzie czy nie??? Już najchętniej zrobiłabym test ciążowy ☺️ ale to za wcześnie.
Pozdrawiam Was gorąco w mroźny poranek....buziaki dla maluchów 😘 😘 😘

no i jesteśmy po szczepieniu...dzielny kawaler nawet nie zwrócił uwagi na zastrzyk bo bawił się kółeczkami 😎....no ale za to dał mi dziś wycisk tak maaaaaaaaaaaaruudził....jestem zmęczona już jak górnik hihi...
no ale z głowy - zostały pneumokoki w lutym

co tam u Was? Dawno nikt nie zaglądał...pewnie przedświąteczne porządki 😜

buziaki kochane 😘 😘 😘

😁witam 😁

No udało się !!!!!!!!!!!!!!!! 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃
Rany jak ja się cieszę hihi aż mi uśmiech z twarzy nie znika hehe 😎

Maxarko za wcześnie jeszcze żeby lekarz potwierdził...dzisiaj powinnam dostać @ i według obliczeń z brzuszka wyszło że to 4 tydzień więc tak naprawdę to 2 od zapłodnienia...

Wczoraj poszłam po test jak mnie zemdliło hehe no i są dwie kreseczki,a do lekarza to pójdę już w przyszłym roku.

Bartek za to zrobił się taki nieznośny - raaaany...nic nie mogę zrobić...teraz też wisi mi na nodze hehe i krzyczy...

Pozdrawiam serdecznie

Moniczko...gratulacje kochana... 😘 😘 😘 😘tez bym chciala druga dzidzie ale sie boje...a poza tym to moj maz nie chce buuu... 😞 😞 😞
Wiecie ostatnio nie mam na nic sily...Gracjan daje popalic...wstaje coraz wczesniej dzis o 6.00...a w dzien spi tylko z 40minut... 😞a poza tym to marudny...zeby dalej wychodza...teraz ma katar w dodatku...juz chyba z tydzien... 😞rozrabiaka sie zrobil...bije mnie i ciagnie za wlosy...a jak mu czegos nie pozwole zrobic lub wziasc to sie denerwuje i placze,albo pac mnie w buzie... 😞a dzis przylapalam go jak sie bawil to szczatka do czyszczenia ubikacji...i az mnie z nerwow zatrzeslo...z oczu go nie mozna spuscic... 🤔mojego meza portfel wrzucil do kosza na smieci...dobrze ze tego worka nie wyrzucilismy i ze moj sie kapnal gdzie jest zguba bo by bylo...dokumenty,pieniadze by poszly w ciul...he 🤨
Moniczko dajesz mi bardzo do myslenia he...coraz bardziej chce drugiej dzidzi...znow poczuc kopniaczki w brzuszku ah... 🙂 ☺️ale co zrobic sama sobie nie zrobie bobaska hihi moj nie chce broni sie jak moze... 🤪 🤪 🤪
Maxaro Olus ma cudowny usmiech... 🙂powala 🙂ah wogole te nasze maluchy sa boskie 🙂
Buziaczki 😘 😘 😘

cześć dziewczyny 😜

widzę że poruszyłam wspomnienia hihi ☺️
Na razie z objawów to mam senność uuuuuuuuaaaaaaaaa no i czasami mnie mdli 🤔
No a co do zachowania naszych szkrabów to Bartuś śmiało może dołączyć do brygady marudów haha...czasami mnie wkurza jak nie wiem co,a może oni znowu jakiś skok rozwojowy mają hmmm...bo aż nie do poznania ten mój chłopina 😆
no zęby zębami ale jak już teraz czai się mały potworek 😉 to co to później będzie????Żartuję oczywiście hihi i tak skarby najkochańsze na świecie...najwyżej będą miały lekko podsiwiałe mamusie hahah

Buziaki kochane 😘 😘 😘

Witajcie w sobotę 😜 😜 😜

Pisałam wczoraj do Madzi i odpisała że po zmianach nie może odnaleźć się na brzuszku,ale za nami tęskni ... prosiła żebym Was wszystkie serdecznie pozdrowiła co też czynię 😘 😘 😘
Zuzanka ciągle choruje i Madzia już nie wie co poradzić,a marudka jest jak i nasze chłopaki hihi...
słowa Madzi :
"Co do Zuzy no rosnie jak na drozdzach ,ale jest podatna na choroby wiec ogolnie wiecznie z czyms walczymy jak nie katar to kaszel....juz mam dosc .... 😞 teraz juz leci poltorej miesiaca jak dzieja sie z nia dziwy..a do tego jest zaledwie 5 dni po zakonczeniu choroby jelitowej (goraczka,biegunka) no i znow ma katar..brakuje mi sil....ale wlaczyc trzeba...

Dzieciaczki sa cudowne...ale nie powie z mojej grzeczniutkiej coreczki zrobil sie maly Talibek hehehe chce terroryzowac wszytskich,ale najlepiejw ychodzi jej z siostra..""

Życzę Wam udanego weekendu...Buziaczki

😉 dzień dobry!!!

Tak już 5 tydzień...mdłości,mdłości,mdłości 😜 😜 😜 no a brzuszek mam nadzieję że nie urośnie mi za szybko bo będę miała do czunienia z ligą obrony wielorybów hahah...po Bartku został mi spory nadbagaż więc muszę się pilnować hihi....
A z Olisia widzę mały spryciul 🤪 🤪 🤪 nieźle sobie radzi - gorzej że ma to konsekwencje skórne - bidulek nawet sobie nie może zaszaleć hih
Mój na razie nie poznał smaku czekolady ale jak jesteśmy w markecie i zobaczy lizaki to wtedy jest terror 😉 i czasami ulegam ☺️
Wychodzi mu ząbek trzonowy i to tak niefortunnie że zrobił mu się krwiak na dziąsełku a płaczu ile uch...jeszcze do tego wszystkiego kupiłam jakieś trefne pieluszki i dostał takiego uczulenia że w życiu nie widziałam,myślałam że będę płakać razem z nim...więc wróciliśmy do pampersów...
No i to ciąganie za nogawkę...czasami brak mi cierpliwości ☺️ bo tylko przy nodze jak małpka 😉
wszystkiego dobrego mamusiom i szkrabom 😘

Hej Kochane!Moniczko a liczylas na kiedy masz mniej wiecej termin??bo chyba na wrzesien tak??to chyba musisz nowy watek wrzesnia 2011 zalozyc hi?mam nadzieje ze nas nie opuscisz? 😉
Maxaro trzymam kciuki za twojego tate 🙂napewno wszystko bedzie dobrze 🙂
U nas ok...gracjan przez kilka dni wstawal o 6...myslalam ze mu tak zostanie...ale na szczescie od dwoch dni juz wstaje przed osma,tylko obowiazkowo o 5 godz wypija 120ml mleczka 🙂 🙂 🙂
Kurcze nie moge wiecej pisac bo gracjan mi sie na kolana wpakowal 🤪 😮 😮 😞
papa buziaczki 😘 😘 😘

Cześć Dziewczyny!!!

Malinko termin mi wychodzi koło 20 sierpnia i wątek już założyłam ale jestem tam na razie sama hihi mimo że sierpniowych terminów jest więcej,może dziewczyny czekają na potwierdzenie u lekarza - ja dopiero 6 stycznia idę bo w tym roku zabrakło terminów 😠
No i oczywiście że Was nie opuszczę - jakże bym mogła -
Gracjan 120 mleczka pije? Mój szkrab budzi się mniej więcej o 2-3 w nocy i wciąga 240ml hehe...ale śpi do 8-9 całe szczęście...
Maxarko trzymam kciuki za tatusia,nie zapomnę również o nim w modlitwach ...

Mój łobuziak ogląda bajeczki ale co chwilę ciąga mnie za nogawkę i trzeba się nim zainteresować a jak nie to się drze w niebogłosy 😁

buziaki 😘 😘 😘

witajcie 😘 😘 😘

Madzia prosiła żeby przekazać Wam życzenia wszystkiego dobrego oraz wesołych świąt 😁
No i stwierdziła że zazdrości mi ciąży i przeżywa ją jakby była jej własna hihi....No to może któraś zdecyduje się do mnie dołączyć co?? 😉 😜 😉

Suwaczek zrobiony i w końcu pojawiła się druga mamusia sierpniowa 🙂....co do imion Maxara to dziewczynka ma być Agnieszka a chłopczyk hmmm...może Nikodem albo Mateusz do końca nie wiem i tak po cichu liczę na córeczkę hihi...

czas przedświąteczny więc pewnie mało czasu masz każda z Was,ale zajrzyjcie choć na chwilkę...

Buziaki 😘 😘 😘

Witam zimowo! 🙂u nas snieg pada co wcale mnie nie cieszy...buu nie cierpie zimy,chyba ze siedze w domku cieplutkim to jeszcze oki ☺️ 😁 🙂
Wlasnie wrocilam z miasta....zmarzlam jak cholera,Gracjan mi w wozku zasnal jak nigdy...fuck...musialam wozek z nim wcagnac po schodach do pokoju,uchylilam mu tam okno no i zobaczymy jak dlugo pospi... 🤨znajac zycie to nie za dlugo bo w wozku mu nie wygodnie..he 🙃 🤪 🙂
Dzieki Moniczko za zyczenia od Madzi 🙂 🙂 🙂
Agnieszka to bardzo ladne imie,ja mam na drugie Agnieszka to tym bardziej mi sie podoba 🙂 🙂 🙂
Ja jak bede miala kiedys....dziewczynke to dam jej na imie Maja,Martynka albo Nadia...te imiona ostatnio mi sie podobaja... 🤪ale narazie to moje mysli o drugim dziecku zeszly na dalszo przyszlosc bo najpierw jednego lobuziaka troche odchowam...a drugie to moze tak za dwa lata...czas pokarze... 😜 🤪 ☺️Tak wiec Moniczko zazdroszcze ci ciazy strasznie... ☺️ ☺️ ☺️ale najbardziej przeraza mnie wizje tego ze przy drugim dziecku to juz wogole z domu do ludzi nie wyjde....do pracy nie pojde...i wogole o wielu rzeczach bede musiala zapomniec...bo moj kochany maz to dupa za przeproszeniem nie facet,mam go czasami dosyc,wszystkie obowiazki zwala na mnie...i uwaza ze tylko ja mam wychowywac nasze dziecko,mam tego czasami dosyc.Glupie wyjscie do sklepu na godzine konczy sie telefonami i pytaniami gdzie jestem?nie moge nawet chwili sama odsapnac...a dzis siostra ma mi zrobic paznokcie z trzy godziny mnie nie bedzie,to jaknic znowu bedzie marudzil.... 😠 😞 😠czasami mam ochote go zostawic... 🤨 😞naprawde 😞 😞przepraszam ze wam tu smece... 🥴 😞dlatego nie chce narazie drugiego dziecka 😞dobra rozpisalam sie i uciekam
buziaki 😘 😘 🙂

Ha 🙂to znowu ja 🙂ale zrymowalam 🙂
moje dziecko jeszcze spi...he...pewnie po tych slowach sie obudzi... 😜zawsze jak mysle ze co on tak dlugo spi to zaraz wstaje ... 🤪 🙂
A jak u ciebie Maxaro z nocnym wstawaniem do Oliwierka?budzi sie jeszcze na jedzonko?Bo Moniczki Bartus sie budzi z tego co wiem?Moj raz je okolo 5...a tak to spi od 19.30...tak do 7-8....zalezy od szczescia 🙂 ☺️ 🙂

🙂

A witam 😘 😘 😘

Malinko,wiesz że z chłopami to chyba każda ma podobnie,mój jak zbyt długo zostanie z Bartkiem to też potem jęczy 🙃...tyle że u mnie w razie co to starszaki pomogą 🙂 no ale mi akurat spodobało się bycie "kurą domową" hihih....
taa Bartek wstaje w nocy przekąsić butlę 😜 ale za to śpi długo rano...dzisiaj wstał o 10 😁 także mogę się wyyyyyspać ...co teraz akurat pasuje a i tak w ciągu dnia chodzę senna i wiecznie ziewam ☺️
A dzisiaj moja Olka wyprawiała urodziny i miałam w domu babiniec 🤪 a Bartek był w szoku skąd się one wszystkie wzięły haha...no i strzeliła sobie makijaż - panna że hoho,a tak niedawno zmieniałam jej pieluchy hihi...
No i tak to czas zapiernicza i nie pyta sie czy nadążam hehe....

Buziaki dziewczyny i miłej niedzieli 😘 😘 😘

Mam dosyc dziewczyny mojego meza...on zwyczajnie powiedzial nmi ze mam siedziec w domu z dzieckiem...bo taka jest moja rola...to co kurwa juz nawet do sklepu nie moge wyjsc sama???mam go w dupie...teraz niech sobie sam robi obiadki i sniadania...nic ode mnie nie dostanie...to ja latam kolo niego jak popieprzona i jaka mam za to nagrode...?ryczec mi sie chce...naprawde wszystkie uczucia jakimi go darze coraz bardziej wygasaja 😞 😞 🤨chyba go juz nie kocham 😞co ja mam zrobic?on traktuje mnie jak sluzaca... 😞jak zwierze chce wiezic w klatce... 😞tak mi przykro jak cholera 😞 😞 😞

cześć dziewczyny

o jak ja się dzisiaj źle czuję uch 🤨...wczoraj pokłóciłam się z małżem i tak się zdenerwowałam że cały wieczór bolał mnie brzuch...do tego Bartek jak na złość cały dzień był taki niedobry 😞 wieczorem już nie miałam ani siły ani cierpliwości ☺️ ☺️ ☺️...
dzisiaj jadę na zakupy swiąteczne żeby coś upichcić ale wcale mi się nie chce buuuu,gdybym tylko mogła tobym przeleżała cały dzień...
U Malinki widzę tez niewesoło hmmm...każdy czasem przeżywa mały kryzys,mam nadzieję że do świąt wszystko się poukłada żeby można było w spokoju i radości cieszyć się atmosferą świąt.
Życzę wam wszystkim tego z całego serca,aby Święto Narodzenia Pana było dla nas cennym czasem spędzonym w spokoju i radości i żeby wszystkie smuteczki odeszły w cień!!!

Buziaki kochane dla Was i Waszych smyków 😘 😘 😘