WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

ja dużo nie przytyłam i się cieszę bo jestem niska-160(to dopiero krasnal 😉 ale i tak dziwnie sie czuję jak mi cos wystaje z przodu 😉 to już chyba tak jest, że jak człowiek jest przyzwyczajony do swojej figury to każde odstępstwo jest dyskomfortem-fizycznym ale chyba przede wszystkim psychicznym 😮

Doris5969 napisał(a):

http://bebzol.com/pl/A-dupa-rosnie.3327.html

ahhaahahhahahhahaahahhaahhaahahahahahaahaha 😁 😁 😁 😁 😁 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🤪 🤪 🤪 🤪jeszcze troche i nas wyhacza paparazzi jak sie w fotelach zaklinujemy z kompem przed twarza i oliwo bedooo smarowac ,co by wydobyc dupsko haha 😁 😁 😁 🙃 🙃 🙃 🙃

agata_1982 napisał(a):

ja dużo nie przytyłam i się cieszę bo jestem niska-160(to dopiero krasnal 😉 ale i tak dziwnie sie czuję jak mi cos wystaje z przodu 😉 to już chyba tak jest, że jak człowiek jest przyzwyczajony do swojej figury to każde odstępstwo jest dyskomfortem-fizycznym ale chyba przede wszystkim psychicznym 😮

ja od zawsze praktycznie miałam taką oponkę na brzuchu i nie przeszkadzało mi to. Teraz brzuch jako tako też mi nie przsezkadza bo od zawsze jestem do niego przyzwyczajona. Nie moge zdzierżyć że rozrastam się w tyłku, bo tyłek zawsze miałam ok i nawet położna dziwiła się jak przez taki tyłek mogłam normalnie urodzić 😮 wiec z tym nie mogę się pogodzić póki co 😞

AsiulkaZG83 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

http://bebzol.com/pl/A-dupa-rosnie.3327.html

ahhaahahhahahhahaahahhaahhaahahahahahaahaha 😁 😁 😁 😁 😁 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🤪 🤪 🤪 🤪jeszcze troche i nas wyhacza paparazzi jak sie w fotelach zaklinujemy z kompem przed twarza i oliwo bedooo smarowac ,co by wydobyc dupsko haha 😁 😁 😁 🙃 🙃 🙃 🙃

😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 🙃 🙃 😁 😁

nie chce nic mówić ale miałam podobną sytuacje niedawno, Grzesiek chciał zebym usiadła obok na huśtawce.. usiadłam.. i nie mogłam wstać :P ale jakoś dałam radę przepchać tłuszczyk

http://bebzol.com/pl/Zaloze-sie-ze-jestes-mniej-wysportowany-od-tej-babci.3305.html
🤪 🤪

izarybka napisał(a):

http://bebzol.com/pl/Zaloze-sie-ze-jestes-mniej-wysportowany-od-tej-babci.3305.html
🤪 🤪

przed ciążą nawet tak nie umiałam :P

kasia1986 napisał(a):

agata_1982 napisał(a):

ja dużo nie przytyłam i się cieszę bo jestem niska-160(to dopiero krasnal 😉 ale i tak dziwnie sie czuję jak mi cos wystaje z przodu 😉 to już chyba tak jest, że jak człowiek jest przyzwyczajony do swojej figury to każde odstępstwo jest dyskomfortem-fizycznym ale chyba przede wszystkim psychicznym 😮

ja od zawsze praktycznie miałam taką oponkę na brzuchu i nie przeszkadzało mi to. Teraz brzuch jako tako też mi nie przsezkadza bo od zawsze jestem do niego przyzwyczajona. Nie moge zdzierżyć że rozrastam się w tyłku, bo tyłek zawsze miałam ok i nawet położna dziwiła się jak przez taki tyłek mogłam normalnie urodzić 😮 wiec z tym nie mogę się pogodzić póki co 😞

ja chodzę w spodniach sprzed ciąży(tylko zamka i guzików nie zapinam) więc jest ok. tylko może przez to, że jestem niska i jak ubiorę coś źle dopasowanego to wyglądam jak kula bilardowa 😠 tego już się nie da przeskoczyć 😉 będzie tylko gorzej 😁 😁 😁 😁

agata_1982 napisał(a):

kasia1986 napisał(a):

agata_1982 napisał(a):

ja dużo nie przytyłam i się cieszę bo jestem niska-160(to dopiero krasnal 😉 ale i tak dziwnie sie czuję jak mi cos wystaje z przodu 😉 to już chyba tak jest, że jak człowiek jest przyzwyczajony do swojej figury to każde odstępstwo jest dyskomfortem-fizycznym ale chyba przede wszystkim psychicznym 😮

ja od zawsze praktycznie miałam taką oponkę na brzuchu i nie przeszkadzało mi to. Teraz brzuch jako tako też mi nie przsezkadza bo od zawsze jestem do niego przyzwyczajona. Nie moge zdzierżyć że rozrastam się w tyłku, bo tyłek zawsze miałam ok i nawet położna dziwiła się jak przez taki tyłek mogłam normalnie urodzić 😮 wiec z tym nie mogę się pogodzić póki co 😞

ja chodzę w spodniach sprzed ciąży(tylko zamka i guzików nie zapinam) więc jest ok. tylko może przez to, że jestem niska i jak ubiorę coś źle dopasowanego to wyglądam jak kula bilardowa 😠 tego już się nie da przeskoczyć 😉 będzie tylko gorzej 😁 😁 😁 😁

Kobieto to ile Ty przybrałaś 🤪 Ja już się nie wczesuje w spodnie sprzed ciąży...W tyłek chyba też już weszło 😮

Od jakiegoś czasu czuję się jak słoń ;/ miesiąc temu miałam 75 kg, a parte dni temu stanełam na wadze i... 79 ;/ czyli kolejne 4 kg w miesiąc. NIe wiem czy waga była zepsuta czy nie, ale przeraża mnie to. Jem normalnie, ruszam się dużo (spaceruje) a dupsko rosnie. W tej ciązy w biodra mi duzo idzie...

tez sie czujeci jak słonie?

kasia1986 napisał(a):

Od jakiegoś czasu czuję się jak słoń ;/ miesiąc temu miałam 75 kg, a parte dni temu stanełam na wadze i... 79 ;/ czyli kolejne 4 kg w miesiąc. NIe wiem czy waga była zepsuta czy nie, ale przeraża mnie to. Jem normalnie, ruszam się dużo (spaceruje) a dupsko rosnie. W tej ciązy w biodra mi duzo idzie...

tez sie czujeci jak słonie?

ja się nie czuję jak słoń 😎 natomiast jak mega ORKA 🤪 🤪 🤪 [color=red]Kasia[/size[/color]] nie łam się nie jest żle na pewno 😜 bynajmniej ja sobię tak to tłumaczę 🙃 😁 😁 😁
Kamiska będzie gitt nie ma co sie łamać , a jak zaczniesz łykać żelazo to krewka się unormuję 🙂

Asia19874 napisał(a):

kasia1986 napisał(a):

Od jakiegoś czasu czuję się jak słoń ;/ miesiąc temu miałam 75 kg, a parte dni temu stanełam na wadze i... 79 ;/ czyli kolejne 4 kg w miesiąc. NIe wiem czy waga była zepsuta czy nie, ale przeraża mnie to. Jem normalnie, ruszam się dużo (spaceruje) a dupsko rosnie. W tej ciązy w biodra mi duzo idzie...

tez sie czujeci jak słonie?

ja się nie czuję jak słoń 😎 natomiast jak mega ORKA 🤪 🤪 🤪 [color=red]Kasia[/size[/color]] nie łam się nie jest żle na pewno 😜 bynajmniej ja sobię tak to tłumaczę 🙃 😁 😁 😁
Kamiska będzie gitt nie ma co sie łamać , a jak zaczniesz łykać żelazo to krewka się unormuję 🙂

haha, akurat to co do mnie jest wielkimi literami 😁 no nieźle :P