Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Agamu napisał(a):
szotka napisał(a):
Nooo....przyszła ostatnia paczka dla mnie.Koszulka do spania, antygwałty, staniczki do karmienia itp więc mogę już iść rodzić bo wszystko mam 🙂Leki na moje cholerstwo jak narazie chyba działają bo mniej mnie swędzi.Niedługo muszę wyniki zrobić to bedę pewna.Nie wiem czy wam pisałam żę jedne tabletki które biorę są uspokajające no więc zastanawiam się czy mają one wpływ też na mała bo ostatnio mniej ruchliwa.No ale tłumaczę sobie że przecież te leki naprawdę mogą działać też na nią nie?
Okrutny dzień dzisiaj mam....dzisiaj mam urodzinki a mój znowu daleko...



Szotka wszystkiego najlepszego!
SZOTKA wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jasna281288 napisał(a):
juz mam poprasowane ale sie spocilam normalnie jak stara babka sie czuje co zrobie to zmezona jestem heh

Ja mam całą stertę ciuszków do prasowania tych większych na 68 i nie mogę się za to zabrać....a dziś taki upał jeszcze 🤢 🤢 Ale chyba się za to zabiorę,i tak nie mam nic lepszego do roboty 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziękuję raz jeszcze.Ja mam wszystko poprane poprasowane także tylko czekam.Ale cieszę się że wszystko szybciej zrobiłam bo ostatnio szybko mi brzuch twardnieje i raczej do niczego co wymaga skupienia się nie nadaję...Z drugiej strony nie wiem jak sobie zapełnić czas oczekiwania...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agamu napisał(a):
jasna281288 napisał(a):
juz mam poprasowane ale sie spocilam normalnie jak stara babka sie czuje co zrobie to zmezona jestem heh

Ja mam całą stertę ciuszków do prasowania tych większych na 68 i nie mogę się za to zabrać....a dziś taki upał jeszcze 🤢 🤢 Ale chyba się za to zabiorę,i tak nie mam nic lepszego do roboty 🙂


ja akurat teraz to prasowala ciuszki swoje i meza heh od soboty czekaly heh coreczki ciuszki to odrazu prasowalam nie zwlekalam bo je z radoscia prasowalam heh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W czwartek na wizycie u mojego ginka, pan doktor stwierdził że mam skrócono szyjkę i że powinnam stawić się do szpitala na obserwację.... w piątek po USG było już wiadomo że szyjka ma jeszcze 4 cm i reszta zaworków dobrze trzyma, ale nie mogłam wyjść do domu bo jak to określił pan ordynator muszę poleżeć 3 dni bo NFZ im za Mnie nie zapłaci 🥴 jedyne co wyniosłam z pobytu w szpitalu to katar 😠 Niech żyje nasza służba zdrowia!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
szotka napisał(a):
dziękuję raz jeszcze.Ja mam wszystko poprane poprasowane także tylko czekam.Ale cieszę się że wszystko szybciej zrobiłam bo ostatnio szybko mi brzuch twardnieje i raczej do niczego co wymaga skupienia się nie nadaję...Z drugiej strony nie wiem jak sobie zapełnić czas oczekiwania...

ja mam już też wszystko gotowe, w szafce poukładałam 62 i mniejsze ciuszki i to już zrobiłam z jakieś 3 tyg temu. A teraz wzięłam się za większe,mówię sobie popiorę i poprasuję,włożę do siatek i schowam-niech czekają na swoją kolej....tyle że teraz nie mam już siły na stanie przy tej desce! Masakra!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agamu napisał(a):
szotka napisał(a):
dziękuję raz jeszcze.Ja mam wszystko poprane poprasowane także tylko czekam.Ale cieszę się że wszystko szybciej zrobiłam bo ostatnio szybko mi brzuch twardnieje i raczej do niczego co wymaga skupienia się nie nadaję...Z drugiej strony nie wiem jak sobie zapełnić czas oczekiwania...

ja mam już też wszystko gotowe, w szafce poukładałam 62 i mniejsze ciuszki i to już zrobiłam z jakieś 3 tyg temu. A teraz wzięłam się za większe,mówię sobie popiorę i poprasuję,włożę do siatek i schowam-niech czekają na swoją kolej....tyle że teraz nie mam już siłyna stanie przy tej desce! Masakra!
ja jak prasowalam to ustawilam sobie poziom deski tak ze moglam siedziec na kanapie i prasowac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mgrzedzicka napisał(a):
Agamu napisał(a):
szotka napisał(a):
dziękuję raz jeszcze.Ja mam wszystko poprane poprasowane także tylko czekam.Ale cieszę się że wszystko szybciej zrobiłam bo ostatnio szybko mi brzuch twardnieje i raczej do niczego co wymaga skupienia się nie nadaję...Z drugiej strony nie wiem jak sobie zapełnić czas oczekiwania...

ja mam już też wszystko gotowe, w szafce poukładałam 62 i mniejsze ciuszki i to już zrobiłam z jakieś 3 tyg temu. A teraz wzięłam się za większe,mówię sobie popiorę i poprasuję,włożę do siatek i schowam-niech czekają na swoją kolej....tyle że teraz nie mam już siłyna stanie przy tej desce! Masakra!
ja jak prasowalam to ustawilam sobie poziom deski tak ze moglam siedziec na kanapie i prasowac 🙂

już też tak kombinowałam, tyle że wtedy jakoś nie mogę się skupić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agamu napisał(a):
szotka napisał(a):
dziękuję raz jeszcze.Ja mam wszystko poprane poprasowane także tylko czekam.Ale cieszę się że wszystko szybciej zrobiłam bo ostatnio szybko mi brzuch twardnieje i raczej do niczego co wymaga skupienia się nie nadaję...Z drugiej strony nie wiem jak sobie zapełnić czas oczekiwania...

ja mam już też wszystko gotowe, w szafce poukładałam 62 i mniejsze ciuszki i to już zrobiłam z jakieś 3 tyg temu. A teraz wzięłam się za większe,mówię sobie popiorę i poprasuję,włożę do siatek i schowam-niech czekają na swoją kolej....tyle że teraz nie mam już siły na stanie przy tej desce! Masakra!

a nio chyba ze tak ja akurat ciuszkow 68 za duzo nie mam tylko kilka co kupilam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mgrzedzicka napisał(a):
siedze sobie sama w domku, polezalam troche i kacza mnie boli jak poleze, mala ma czkawke a ja taka jakas niespokojna jestem niewiedziec czemu


a ja ciagle uczucie mam ze mokra jestem masakra jakas nie wiem czemu ale jakies przeczucie mam ze jak w czwartek pojde do ginekologa to mnie do szpitala da...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jasna281288 napisał(a):
Agamu napisał(a):
szotka napisał(a):
dziękuję raz jeszcze.Ja mam wszystko poprane poprasowane także tylko czekam.Ale cieszę się że wszystko szybciej zrobiłam bo ostatnio szybko mi brzuch twardnieje i raczej do niczego co wymaga skupienia się nie nadaję...Z drugiej strony nie wiem jak sobie zapełnić czas oczekiwania...

ja mam już też wszystko gotowe, w szafce poukładałam 62 i mniejsze ciuszki i to już zrobiłam z jakieś 3 tyg temu. A teraz wzięłam się za większe,mówię sobie popiorę i poprasuję,włożę do siatek i schowam-niech czekają na swoją kolej....tyle że teraz nie mam już siły na stanie przy tej desce! Masakra!

a nio chyba ze tak ja akurat ciuszkow 68 za duzo nie mam tylko kilka co kupilam 🙂

Ja mam je na później ( ale stwierdziłam że już się z nimi rozprawię, bo później będzie dość prania i prasowania na bieżąco), na początek myślę że max 62 starczą,wg wszystkich obliczeń Gabi ma być malutka. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jasna281288 napisał(a):
mgrzedzicka napisał(a):
siedze sobie sama w domku, polezalam troche i kacza mnie boli jak poleze, mala ma czkawke a ja taka jakas niespokojna jestem niewiedziec czemu


a ja ciagle uczucie mam ze mokra jestem masakra jakas nie wiem czemu ale jakies przeczucie mam ze jak w czwartek pojde do ginekologa to mnie do szpitala da...

Ja takie przeczucie to mam od początku ciąży przed każdą wizytą...na szczęście się nie sprawdziło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agamu napisał(a):
jasna281288 napisał(a):
mgrzedzicka napisał(a):
siedze sobie sama w domku, polezalam troche i kacza mnie boli jak poleze, mala ma czkawke a ja taka jakas niespokojna jestem niewiedziec czemu


a ja ciagle uczucie mam ze mokra jestem masakra jakas nie wiem czemu ale jakies przeczucie mam ze jak w czwartek pojde do ginekologa to mnie do szpitala da...

Ja takie przeczucie to mam od początku ciąży przed każdą wizytą...na szczęście się nie sprawdziło 🙂


heh przewrazliwione jestesmy heh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja też sie dziś rozpływam... szok z tą pogodą...
zawiozłam siostrę do gin na wizytę a ze mamy tego samego gina to wyszła pani doktor do mnie i mnie trochę opierdziliła że jeszcze autem jezdze... i generalnie dostałam na to zakaz...
noi z tego co siora gadała z nią to wynika że ja chyba ostatnią wizytę będę miała 1 września... bo od 7 moja gin jedzie na kolejne wakacje... chyba 4 w tym roku... trochę mnie to stresuje.. bo to znaczy ze przede mną jeszcze tylko ta jedna wizyta a póxniej zostanę sama i jakby sie coś niepokojącego działo to nie będę miała sie gdzie poradzić... zostane tylko szpital 🤨 ehh... mam nadzieję ze przed tym 7 urodzę...
lekka załamka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no my już po wizycie 🙂
u małego wszystko dobrze waży 2400 g termin nam sie przesunął o 1 dzień w tył 😁 na 27 września , wyniki też ok i juz nie mam anemi ani cholestazy też nie mam , ponieważ chodze do niej i prywatnie i na ksiazeczke to w czwartek na nfz bede miała wymaz pewnie ten na paciorkowca a za dwa tyg usg kolejne 🙂 ciesze sie ze wszystko dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karolajna1988 napisał(a):
no my już po wizycie 🙂
u małego wszystko dobrze waży 2400 g termin nam sie przesunął o 1 dzień w tył 😁 na 27 września , wyniki też ok i juz nie mam anemi ani cholestazy też nie mam , ponieważ chodze do niej i prywatnie i na ksiazeczke to w czwartek na nfz bede miała wymaz pewnie ten na paciorkowca a za dwa tyg usg kolejne 🙂 ciesze sie ze wszystko dobrze 🙂


super ze wszytsko ok 🙂 to juz sporo wazy 🙂 ciekawa jestem ile moja mala wazy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolajna1988 napisał(a):
no my już po wizycie 🙂
u małego wszystko dobrze waży 2400 g termin nam sie przesunął o 1 dzień w tył 😁 na 27 września , wyniki też ok i juz nie mam anemi ani cholestazy też nie mam , ponieważ chodze do niej i prywatnie i na ksiazeczke to w czwartek na nfz bede miała wymaz pewnie ten na paciorkowca a za dwa tyg usg kolejne 🙂 ciesze sie ze wszystko dobrze 🙂

No i super! Gratulacje 🙂
Ja dopiero za tydzień we wtorek mam wizytę...mam nadzieję że gin stwierdzi że Mała może już wychodzić i tak skutecznie w Katarzynie pogmera, że coś się zacznie (chociaż różnie może być, bo w końcu do terminu będą jeszcze 2 tyg) 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...