Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

Leer napisał(a):
ja też strzeliłam focha w sobotę wieczorem bo maż wydarł na mnie pape jak go poprosiłam aby otworzył okno bo mi duszno było.. to poszłam sobie na kanapę spac i pierwszy raz nie wróciłam do niego skulona tylko czekałam az sam przyjdzie i mnie przeprosi.. ale nie przyszedł haha 😁
no i spałam na kanapie cała noc i nad ranem jak wstał na siku jaki zdziwiony co ja robie o tej godzinie w salonie i przeniósł mnie do łózka z którego wyszłam bo nadal mnie trzymało hehe ale jak sie wyspał przyszedł o 10 i dał buziaka i nie umiałam sie juz gniewać 🤨


😮 Mój jakby mnie miał przenieść, to by pewnie wolał 10 lat w kamieniołomach 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Cześć dziewczynki, wszystkim tym które o mnie pamiętały z góry dzięki 🙂, troszkę was podczytałam ale nie za wiele więc nie do końca jestem w temacie co u was. U mnie dzięki Bogu, mogę powiedzieć że jest już ok i sytuacja została ogarnięta. Nie wiem od czego zacząć ale w wielkim skrócie i już bez takich emocji jakie mi towarzyszyły w ostatnim czasie. Mój mąż miał wypadek, na szczęście nic groźnego mu się nie stało, ma połamane żebra i ogólne stłuczenia. Musieliśmy się odnalęźć w nowej sytuacji i nauczyć jak na wzajem sobie pomagać aby była to pomoc a nie utrudnienie czy dodatkowy kłopot. Jak wstać, jak się położyć, jak coś podnieść. Ja przez ten stres mam ciągle napięty, twardy brzuch który okropnie boli, jak to określili lekarze ciągły, bolący przepowiadający skurcz. Z tego też powodu nie jestem wstanie poruszać się jak sprawna gazela 😁. Musieliśmy też opracować inny system i prosić znajomych o pomoc aby dokończyć remont który wciąż trwa. Wierzę że malutka pomieszka jeszcze w brzuszku i zdążymy ze wszystkim. W czwartek byłam na kontroli wód płodowych i mogę z czystym sumieniem powiedzieć że prawdą jest że picie dużej ilości wody podnosi AFI, jestem żywym przykładem. Nie jest to udowodnione ale tak samo nie jest udowodnione że picie wody nie podnosi AFI. Poziom podniesiony do 13, hura, już nie muszę być monitorowana i jak to lekarz powiedział no to widzimy się na porodówce 😁. Ze względu na stres i skurcze mogę urodzić wcześniej liczę jednak na to że damy radę i ze 3 tygodnie Emilka pomieszka w brzuszku. Wszystkie przepływy są prawidłowe,jest wszystko ok, waży 2350 g i jest bardzo długa.........(niestety nie po mnie). Buźki nadal nie chce pokazać zasłania rączką ale za to mam piękne ujęcie jak całuje i liże mnie 🙃 po brzuszku. Posiadam też listę ze szpitala co do porodu i inne informacje, chodzi o szpital Zdroje. Jeśli któraś ze Szczecina zmieni zdanie co do miejsca porodu to prześlę maila. W czwartek wraca moja ginka i zobaczymy co mi powie..............To tyle w skrócie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kahlanik napisał(a):
Leer napisał(a):
ja też strzeliłam focha w sobotę wieczorem bo maż wydarł na mnie pape jak go poprosiłam aby otworzył okno bo mi duszno było.. to poszłam sobie na kanapę spac i pierwszy raz nie wróciłam do niego skulona tylko czekałam az sam przyjdzie i mnie przeprosi.. ale nie przyszedł haha 😁
no i spałam na kanapie cała noc i nad ranem jak wstał na siku jaki zdziwiony co ja robie o tej godzinie w salonie i przeniósł mnie do łózka z którego wyszłam bo nadal mnie trzymało hehe ale jak sie wyspał przyszedł o 10 i dał buziaka i nie umiałam sie juz gniewać 🤨


😮 Mój jakby mnie miał przenieść, to by pewnie wolał 10 lat w kamieniołomach 😁 😁


mój mnie nie mógł ostatnio z worka sako podnieść na zajęciach w SR zamachnął się i prawie się razem obaliliśmy 😁 😁 a tu tylko 8,5 na plusie 😁 cos mi zmarniał chłop 🤔 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia19874 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Oj Biedna Ania 😞 😞 Ona to też sobie użyje z tymi szpitalami 🤢
Asik KR nono, przetrzymałaś chłopa, zazdroszczę determinacji, ja to bym się pewnie dawno podała, wywrzeszczała i rozpłakała 😁 😁 😁 Twarda jesteś, a i efekty są, jak widać 😁
Leer, 4cm to nic?? Co Ty mówisz? Moim zdaniem 4 cm to już konkret!

A ja się trochę wystraszyłam, że mam hemoroidy 😮 Bo mnie tam dziwnie boli 😮 Ale obadałam sprawę i chyba jednak nie, bo to bliżej krocza mnie boli, jakoś tak popuchnięte to wszystko tam, chyba mnie majtasy obtarły przy tym gorącu ☺️ ☺️


no powiem Ci od środy do wczoraj i to pierwsza taka mega akcja , będzie widział na przyszłość że jak trzeba to i ja papę zamknę 😁 😁 😁 choć u mnie to mało realne faktycznie 😜 ale się udało HA! hormony też na pewno pomogły 🙂
To dobrze że nie masz tego kurestwa 🤢 😮


No mój to twarda sztuka, jest starszy 9 lat więc sobie wyobraża, że jest też mądrzejszy 😠 😠
Asia, chyba nie mam. Popudruję dupcię Alantanem 😁 😁 i się zobaczy...


chłopa weź niech się przyucza do zasypywania 🤪 😁 Na pewno nie masz 🙂


🤪 🤪 Chłop w robocie, trza sobie samemu oporządzić dupala 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leer napisał(a):
madziu ,,przeniósł" mi poduszkę i koc a sama musiałam sie doczłapać do wyrka haha 😁 😁


🤪 🤪 🤪 to znacząco zmnienia postać rzeczy 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smerfetka napisał(a):
Witam się i ja 🙂
wczoraj dałam czadu na spacerku. Mam krokomierz w telefonie i wychodzi na to , że zrobiłam ponad 10km. na piechtę. Posiedziałam troszkę na słoneczku i nawet troszkę się opaliłam. 🙂 Dzisiaj też zapowiada się piękny dzień. Muszę dzisiaj do pracy jechać zwolnionko zawieźć, a potem na 17 ma aerobik. Kurcze musimy koniecznie w tym tygodniu jakieś autko znaleźć!
Gusia powodzenia. Na pewno zajmą się Tobą jak należny w tym szpitalu.
Rybka współczuję tego szpitala i ich dziwnych zasad. Chyba najlepiej dla Was byłoby gdybyś się już rozpakowała i z Maluszkiem do domciu wróciła. Bo się tam biedna jakiejś depresji nabawisz.

'Jezusicku, jak ja cie podziwiam i ci zadzroszcze ze czerpiesz z tego radosc, i to slonko cie cieszy ja wychodze i za 15 min jestme mokrusienka bluzka majty spodnie, toz to masakra jak moej cialo nie znosi teperatur,
bylam rejestrowac i oplacacv autko a wrocialm jak bym wyszla z basenu cieknie ze mnie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kahlanik napisał(a):
Leer napisał(a):
ja też strzeliłam focha w sobotę wieczorem bo maż wydarł na mnie pape jak go poprosiłam aby otworzył okno bo mi duszno było.. to poszłam sobie na kanapę spac i pierwszy raz nie wróciłam do niego skulona tylko czekałam az sam przyjdzie i mnie przeprosi.. ale nie przyszedł haha 😁
no i spałam na kanapie cała noc i nad ranem jak wstał na siku jaki zdziwiony co ja robie o tej godzinie w salonie i przeniósł mnie do łózka z którego wyszłam bo nadal mnie trzymało hehe ale jak sie wyspał przyszedł o 10 i dał buziaka i nie umiałam sie juz gniewać 🤨


😮 Mój jakby mnie miał przenieść, to by pewnie wolał 10 lat w kamieniołomach 😁 😁

heheheh moj tez pewno teraz by rady nie dał choc silne chlopisko to by se pewno bąka puscil zanim by mnie unióśł 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ANIA100 napisał(a):
Cześć dziewczynki, wszystkim tym które o mnie pamiętały z góry dzięki 🙂, troszkę was podczytałam ale nie za wiele więc nie do końca jestem w temacie co u was. U mnie dzięki Bogu, mogę powiedzieć że jest już ok i sytuacja została ogarnięta. Nie wiem od czego zacząć ale w wielkim skrócie i już bez takich emocji jakie mi towarzyszyły w ostatnim czasie. Mój mąż miał wypadek, na szczęście nic groźnego mu się nie stało, ma połamane żebra i ogólne stłuczenia. Musieliśmy się odnalęźć w nowej sytuacji i nauczyć jak na wzajem sobie pomagać aby była to pomoc a nie utrudnienie czy dodatkowy kłopot. Jak wstać, jak się położyć, jak coś podnieść. Ja przez ten stres mam ciągle napięty, twardy brzuch który okropnie boli, jak to określili lekarze ciągły, bolący przepowiadający skurcz. Z tego też powodu nie jestem wstanie poruszać się jak sprawna gazela 😁. Musieliśmy też opracować inny system i prosić znajomych o pomoc aby dokończyć remont który wciąż trwa. Wierzę że malutka pomieszka jeszcze w brzuszku i zdążymy ze wszystkim. W czwartek byłam na kontroli wód płodowych i mogę z czystym sumieniem powiedzieć że prawdą jest że picie dużej ilości wody podnosi AFI, jestem żywym przykładem. Nie jest to udowodnione ale tak samo nie jest udowodnione że picie wody nie podnosi AFI. Poziom podniesiony do 13, hura, już nie muszę być monitorowana i jak to lekarz powiedział no to widzimy się na porodówce 😁. Ze względu na stres i skurcze mogę urodzić wcześniej liczę jednak na to że damy radę i ze 3 tygodnie Emilka pomieszka w brzuszku. Wszystkie przepływy są prawidłowe,jest wszystko ok, waży 2350 g i jest bardzo długa.........(niestety nie po mnie). Buźki nadal nie chce pokazać zasłania rączką ale za to mam piękne ujęcie jak całuje i liże mnie 🙃 po brzuszku. Posiadam też listę ze szpitala co do porodu i inne informacje, chodzi o szpital Zdroje. Jeśli któraś ze Szczecina zmieni zdanie co do miejsca porodu to prześlę maila. W czwartek wraca moja ginka i zobaczymy co mi powie..............To tyle w skrócie.


o kurcze 🤔 dobrze, że nic poważnego sie nie stało 🤔 taki stres na sam koniec 😞 życie jest nieprzewidywalne ale dobrze, że Malutka się nie zbuntowała i grzecznie siedzi w brzuszku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania grunt że się dobrze skończyło, ale co przeżyłaś to Twoje 🥴 Biedny ten Twój mężuś, połamanych żeber się nie składa, a przecież przy każdym oddechu pewnie czuje ból 😞 Trzymam kciuki, że jakoś dacie radę 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maga napisał(a):
kamiska napisał(a):
hej zaraz podczytam dzisiejsze wpisy,chce tylko nadmienic ze pogoda jest obrzydliwa leje burza ciemno jak w ..nocy 🤢


ugh.. chyba sie przeprowadze do Ciebie.. 🥴 u nas skwar.. na szczescie mam okna na zachod i jeszcze moge w miare funkcjonowac, ale jak ide do kuchni to wita mnie chmura goraca 😁
gdzie te burzeeeeeeeeeee!?


Podzielam --> gdzieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee??????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ANIA trzymamy kciuki co by mąż szybciutko do formy wrócił a i Ty zwolnij bo nie ma co . Super że macie przyjaciół na których możecie liczyć ... w dzisiejszych czasach to na prawdę wielki fart !
No i opłacało się pić 🤪 super ! a Emilka jeszcze posiedzi 🙂 wrzesień jak dobrze pójdzie to się zacznie w październiku wypakowywać 🤪 🙃 taki ogólny ścisk mamy katarzyn 🤪 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia19874 napisał(a):
hej Brzuszki 😘 w końcu net działa 🙃 coś z rana szwankował 🥴 😠
Ciemme chmury przegonione 🙃 ha ! mój przeprosił 😁 wiedziałam że nie wytrzyma 😉 generalnie wsio objaśnione bo do prawie 1 w nocy gadaliśmy i tam troszku poprzytulaliśmy się ☺️ także jest ok 😁 Musi wiedzieć że nie które kłótnie nie przejdą bokiem i ucichną tylko trzeba przeprosić i obgadać sprawę 🙂 Dziś KTG 🙂 i w ogóle mam mocne biegunki od rana 😮 może się coś zaczyna 🤪 🙃
Ale u nas upał nie ziemski 😮 😮 😮 masakra


Ooo super ze juz zgoda 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale znalazłam piękna piosenkę o naszym stanie 😘
jakby mąż mi tak zaśpiewał 😁 😁 😁
http://youtu.be/gkeCNeHcmXY

,,Wiem, że masz w sobie malutkie życie
Wiem, że zostało ci wiele sił "
[color=red][/color]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Louisedg napisał(a):
Maga napisał(a):
kamiska napisał(a):
hej zaraz podczytam dzisiejsze wpisy,chce tylko nadmienic ze pogoda jest obrzydliwa leje burza ciemno jak w ..nocy 🤢


ugh.. chyba sie przeprowadze do Ciebie.. 🥴 u nas skwar.. na szczescie mam okna na zachod i jeszcze moge w miare funkcjonowac, ale jak ide do kuchni to wita mnie chmura goraca 😁
gdzie te burzeeeeeeeeeee!?


Podzielam --> gdzieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee??????

U mnie też upał!!!!!!!!!!!!!!!!! padam na pysk!!!!!!!!!!!!!!!siedzimy w domu, okna pozamykane, rolety pozasłaniane i wentylator włączony 🙂....a mi pot cieknie po tyłku! Maskara!!!!!!!!!!!!
Asia z Krakowa pokazywali w prognozie, że u Ciebie w środę mają być 34 stopnie 🤢 🤢 🤢 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kahlanik napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Oj Biedna Ania 😞 😞 Ona to też sobie użyje z tymi szpitalami 🤢
Asik KR nono, przetrzymałaś chłopa, zazdroszczę determinacji, ja to bym się pewnie dawno podała, wywrzeszczała i rozpłakała 😁 😁 😁 Twarda jesteś, a i efekty są, jak widać 😁
Leer, 4cm to nic?? Co Ty mówisz? Moim zdaniem 4 cm to już konkret!

A ja się trochę wystraszyłam, że mam hemoroidy 😮 Bo mnie tam dziwnie boli 😮 Ale obadałam sprawę i chyba jednak nie, bo to bliżej krocza mnie boli, jakoś tak popuchnięte to wszystko tam, chyba mnie majtasy obtarły przy tym gorącu ☺️ ☺️


no powiem Ci od środy do wczoraj i to pierwsza taka mega akcja , będzie widział na przyszłość że jak trzeba to i ja papę zamknę 😁 😁 😁 choć u mnie to mało realne faktycznie 😜 ale się udało HA! hormony też na pewno pomogły 🙂
To dobrze że nie masz tego kurestwa 🤢 😮


No mój to twarda sztuka, jest starszy 9 lat więc sobie wyobraża, że jest też mądrzejszy 😠 😠
Asia, chyba nie mam. Popudruję dupcię Alantanem 😁 😁 i się zobaczy...


chłopa weź niech się przyucza do zasypywania 🤪 😁 Na pewno nie masz 🙂


🤪 🤪 Chłop w robocie, trza sobie samemu oporządzić dupala 😜 😜


hahahah ciekawe jakby zareagował jakbyś go poprosiła żeby Cię puderkiem podsypał 🤪 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agamu napisał(a):
Louisedg napisał(a):
Maga napisał(a):
kamiska napisał(a):
hej zaraz podczytam dzisiejsze wpisy,chce tylko nadmienic ze pogoda jest obrzydliwa leje burza ciemno jak w ..nocy 🤢


ugh.. chyba sie przeprowadze do Ciebie.. 🥴 u nas skwar.. na szczescie mam okna na zachod i jeszcze moge w miare funkcjonowac, ale jak ide do kuchni to wita mnie chmura goraca 😁
gdzie te burzeeeeeeeeeee!?


Podzielam --> gdzieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee??????

U mnie też upał!!!!!!!!!!!!!!!!! padam na pysk!!!!!!!!!!!!!!!siedzimy w domu, okna pozamykane, rolety pozasłaniane i wentylator włączony 🙂....a mi pot cieknie po tyłku! Maskara!!!!!!!!!!!!
Asia z Krakowa pokazywali w prognozie, że u Ciebie w środę mają być 34 stopnie 🤢 🤢 🤢 🤢


dziękuję za przypomnienie 😮 😮 😮 ja pogody już nie oglądam co by się nie stresować na zapas to Agatka pogodynka mi przypomniała 🤪 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomylam odkurzylam i az sie spocilam musze odpoczac zanim prasowac zaczne 🙂dziewczyny mam do was pytanko czy myslicie ze istnieje takie cos jak zwolnienie dla meza od ginekologa? chodzi o to ze moj maz ma we wrzesniu jechac na miesieczny poligon a on nie chce i chorobowe musi sobie zalatwic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania to faktycznie mieliście i macie nadal niezłe atrakcje. Dobrze że "tylko" tak się to wszystko skończyło. Współczuję mężulowi, bo wiem jak bolą połamane żebra 🤢 🤢 🤢
Dobrze że macie wsparcie w sobie nawzajem i w znajomych....razem zawsze łatwiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jasna281288 napisał(a):
pomylam odkurzylam i az sie spocilam musze odpoczac zanim prasowac zaczne 🙂dziewczyny mam do was pytanko czy myslicie ze istnieje takie cos jak zwolnienie dla meza od ginekologa? chodzi o to ze moj maz ma we wrzesniu jechac na miesieczny poligon a on nie chce i chorobowe musi sobie zalatwic


2 tygodnie opieki nad Tobą może wsiąść 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asia19874 napisał(a):
Agamu napisał(a):
Louisedg napisał(a):
Maga napisał(a):
kamiska napisał(a):
hej zaraz podczytam dzisiejsze wpisy,chce tylko nadmienic ze pogoda jest obrzydliwa leje burza ciemno jak w ..nocy 🤢


ugh.. chyba sie przeprowadze do Ciebie.. 🥴 u nas skwar.. na szczescie mam okna na zachod i jeszcze moge w miare funkcjonowac, ale jak ide do kuchni to wita mnie chmura goraca 😁
gdzie te burzeeeeeeeeeee!?


Podzielam --> gdzieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee??????

U mnie też upał!!!!!!!!!!!!!!!!! padam na pysk!!!!!!!!!!!!!!!siedzimy w domu, okna pozamykane, rolety pozasłaniane i wentylator włączony 🙂....a mi pot cieknie po tyłku! Maskara!!!!!!!!!!!!
Asia z Krakowa pokazywali w prognozie, że u Ciebie w środę mają być 34 stopnie 🤢 🤢 🤢 🤢


dziękuję za przypomnienie 😮 😮 😮 ja pogody już nie oglądam co by się nie stresować na zapas to Agatka pogodynka mi przypomniała 🤪 😁 😁 😁 😁


☺️ ☺️ to tak w ramach ostrzeżenia było 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asia19874 napisał(a):
jasna281288 napisał(a):
pomylam odkurzylam i az sie spocilam musze odpoczac zanim prasowac zaczne 🙂dziewczyny mam do was pytanko czy myslicie ze istnieje takie cos jak zwolnienie dla meza od ginekologa? chodzi o to ze moj maz ma we wrzesniu jechac na miesieczny poligon a on nie chce i chorobowe musi sobie zalatwic


2 tygodnie opieki nad Tobą może wsiąść 🙂

Ale to chyba dop[iero po porodzie,nie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kahlanik napisał(a):
Leer napisał(a):
ja też strzeliłam focha w sobotę wieczorem bo maż wydarł na mnie pape jak go poprosiłam aby otworzył okno bo mi duszno było.. to poszłam sobie na kanapę spac i pierwszy raz nie wróciłam do niego skulona tylko czekałam az sam przyjdzie i mnie przeprosi.. ale nie przyszedł haha 😁
no i spałam na kanapie cała noc i nad ranem jak wstał na siku jaki zdziwiony co ja robie o tej godzinie w salonie i przeniósł mnie do łózka z którego wyszłam bo nadal mnie trzymało hehe ale jak sie wyspał przyszedł o 10 i dał buziaka i nie umiałam sie juz gniewać 🤨


😮 Mój jakby mnie miał przenieść, to by pewnie wolał 10 lat w kamieniołomach 😁 😁


Buahahha, moj mnie nie nosil nawet przed ciaza 🤪 🤪 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁
ale zapytam czy teraz nie mialby ochoty 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...