WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Aga czarna ty masz tez tak malo tych ruchow?? bo mowisz ze podpinaja ciagle to ktg a tam maly leniuszek,,,ile na dzien tego czujesz? bo ja teeraz to tak 3-4 razy jak by non stop mala spala a ja szaleje:// teraz np ruszyla mi sie raz od tej 12 i juz wiecej nic

mph napisał(a):

Louisedg napisał(a):

Aga czarna ty masz tez tak malo tych ruchow?? bo mowisz ze podpinaja ciagle to ktg a tam maly leniuszek,,,ile na dzien tego czujesz? bo ja teeraz to tak 3-4 razy jak by non stop mala spala a ja szaleje:// teraz np ruszyla mi sie raz od tej 12 i juz wiecej nic

Kochana ja tez mam malo ruchow a wizyty usg mam co tydzien od miesiaca i wszystko jest oki 🙂 po prostu dzieci maja rozne temperamenty a my mamuski rozne budowy ciala,. rozna ilosc wod, rozne ulozenie plodu wiec to normalne. na ktg wychodzi, ze ruchy sa , a ja nawet polowy ich nie czuje... a teraz to juz wogole ilosc jest minimalna- abnrdziej czuje jak cos wypycha mi a nizeli jakies"fale"

tez tak ze tylko klika takich wypięć dziennie?

agamu - pewnie lekarz wie kiedy czlowieka zaczynają traktowac powaznie dobrze ze piszesz napewno w razie "w" sie wykorzysta

mph napisał(a):

Louisedg napisał(a):

mph napisał(a):

Louisedg napisał(a):

Aga czarna ty masz tez tak malo tych ruchow?? bo mowisz ze podpinaja ciagle to ktg a tam maly leniuszek,,,ile na dzien tego czujesz? bo ja teeraz to tak 3-4 razy jak by non stop mala spala a ja szaleje:// teraz np ruszyla mi sie raz od tej 12 i juz wiecej nic

Kochana ja tez mam malo ruchow a wizyty usg mam co tydzien od miesiaca i wszystko jest oki 🙂 po prostu dzieci maja rozne temperamenty a my mamuski rozne budowy ciala,. rozna ilosc wod, rozne ulozenie plodu wiec to normalne. na ktg wychodzi, ze ruchy sa , a ja nawet polowy ich nie czuje... a teraz to juz wogole ilosc jest minimalna- abnrdziej czuje jak cos wypycha mi a nizeli jakies"fale"

tez tak ze tylko klika takich wypięć dziennie?

tak- dokladnie tak samo czuje. w sobote bylam u gina i mialam i usg i ktg i wszytko jest w porzadku- glowka jest juz bardzo nisko. czuje tylko takie napiecie sie jej czasem i ewentualnie co jakis czas jak cos wypcha mi- nozka? kolanko?

Uspokajasz mnie... jak czytam o tych fikolkach koziolkach to kurde mysle co z ten moj leniuch sie obija tak
ja sie musialam pdomalowac wlasnie bop wygladalam jak panda przez tego maciupkiego leniwca......

mph napisał(a):

aaaaaaaaaa i czuje czkawki 😉 hehe

ja zawsze jedną przed snem po wypiciu skzlanicy mleka na zgage 🤪
dobre i to

czarna79 napisał(a):

Ania i Agata super ze po wizytach wszytsko dobrze......
Agata wielkie dzieki za tel 🙂 🙂.....w koncu poznało sie kogos głos, ( juz znam 2 laski hi hi znam ich głos)
Dziewczyny nie wiem czy macie takie odczucie, ale jest mi bardzo przykro , ze na forum zrobiło sie tak nie miło..... 😞 😞 😞 😞

no smutno ,ale coz..mysle jednak ze nie sztuka szukac tu kozla ofiarnego w ktorejkolwiek z nas...bo obrazajac sie nawzajem i zyczac "milutko "kobiecie ciezarnej to tez jest niehumanitarne nie sadzicie???Koncentrujemy sie na klopocie,ktory na zawsze bedzie w naszym sercu,bo taka tragedia jest naprawde rujnujaca i bardzo wspolczuje Justynie ,,,co ona przechodzi ...serce peka ...
czy Justynie ktos zle zyczyl,a moze nie wspolczul????wspolczul kazdy na swoj sposob...nie wszystkie jestesmy jednakowe ..wiele dziewczyn ma wiele swoich problemow,nakladaja sie na siebie ,cos sie napisze w emocjach(mam na mysli Leer) i afera...pytam sie czy ktoras z Was zapytala sie co u Leer???moze ona teraz wsparcia potrzebuje ...moze urodzila ,przeciez zalezalo nam tak bardzo na kazdej z nas ..i widac w chwili slabosci wlasnie wszystkie sie odwrocily,niektore z zewnatrz obrazaly bezkarnie ,a tu znalazly poklask ..a to tez czlowiek ..smutne to ,bo wszystkie wyrazily swoje zdanie ,byly ciche dnie,ale jak ktos roztrzepal "problem" to odrazu jazda ...aby dokopac ..
Naprawde smutno Aga ,bo wyszlo tak ze teraz wszyscy swieci wspolczujacy a reszta bezserca ..kazda pisala Justynie,zeby sie trzymala itd..ale jak mozna pomoc inaczej?no jak?

Doris5969 napisał(a):

asia2011 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Ania i Agata super ze po wizytach wszytsko dobrze......
Agata wielkie dzieki za tel 🙂 🙂.....w koncu poznało sie kogos głos, ( juz znam 2 laski hi hi znam ich głos)
Dziewczyny nie wiem czy macie takie odczucie, ale jest mi bardzo przykro , ze na forum zrobiło sie tak nie miło..... 😞 😞 😞 😞

smutno, przykro a łzy cisną do oczu od wczoraj , nawet mój M to bardzo przeżył że na Pantofelku tak się stało, ja się pozbierac nie mogę i nie tylko z powodu tragedii. Długo się zastanawiałam czy cokolwiek pisać, czy w ogóle jeszcze wchodzić tu. 🥴 Łatwo jest pisac o dobrych wieściach, o tym co już sie kupiło dla maleństwa, o objawach tych miłych i nie miłych nawet ponarzekac na rodzinę ale bardzo trudno jest rozmawiac o naprawdę trudnych, bolesnych i przykrych sprawach 🤢

smutno i przykro to fakt 😞 jest tu od wczoraj najbardziej i jakoś tak mi np ciężko normalnie sie rozkręcic i porozmawiać,ale mam nadzieję że mimo wszytko zmieni sie to .......

Jezeli chcemy sie nadal wspierac, na dobre i na to złe to powinnysmy zadbac zeby teraz byc razem do konca , tak mysle, ja bynajmniej jestm i oferuje moj poryty beret kiedy trzeba i wsparcie kiedy bedzie potrzeba..

Dziewczyny trzymajcie sie i nie dajcie srac w swoje gniazdo co by sie nie dzialo...
przeciez ludzie popelniaja bledy i roznie reaguja ...ja dzis od rana nie mialam ochoty wchodzic na forum,codziennie gadam mojemu o Justynie,co ona musi czuc ...ten mnie uspakaja ..przezywam to bardzo ..ale powiedziec ,ze ktos jest bez serca najlatwiej-osadzic ...
bede tu zagladac i podczytywac ,ale ciezko .....i zle

asia2011 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Ania i Agata super ze po wizytach wszytsko dobrze......
Agata wielkie dzieki za tel 🙂 🙂.....w koncu poznało sie kogos głos, ( juz znam 2 laski hi hi znam ich głos)
Dziewczyny nie wiem czy macie takie odczucie, ale jest mi bardzo przykro , ze na forum zrobiło sie tak nie miło..... 😞 😞 😞 😞

smutno, przykro a łzy cisną do oczu od wczoraj , nawet mój M to bardzo przeżył że na Pantofelku tak się stało, ja się pozbierac nie mogę i nie tylko z powodu tragedii. Długo się zastanawiałam czy cokolwiek pisać, czy w ogóle jeszcze wchodzić tu. 🥴 Łatwo jest pisac o dobrych wieściach, o tym co już sie kupiło dla maleństwa, o objawach tych miłych i nie miłych nawet ponarzekac na rodzinę ale bardzo trudno jest rozmawiac o naprawdę trudnych, bolesnych i przykrych sprawach 🤢

trudno jak cholera ... 😞

Wychodzi na to ze czesc wolala pozostac przy pisaniu o pierdołach

mgrzedzicka napisał(a):

Hej Laseczki 🙂 Już jesteśmy w domku z moją panienką. Co u Was? Urodzila ktoraś jeszcze?

Hej 🙂
Jak sie czujecie dziewczyny???

Doris5969 napisał(a):

asia2011 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Ania i Agata super ze po wizytach wszytsko dobrze......
Agata wielkie dzieki za tel 🙂 🙂.....w koncu poznało sie kogos głos, ( juz znam 2 laski hi hi znam ich głos)
Dziewczyny nie wiem czy macie takie odczucie, ale jest mi bardzo przykro , ze na forum zrobiło sie tak nie miło..... 😞 😞 😞 😞

smutno, przykro a łzy cisną do oczu od wczoraj , nawet mój M to bardzo przeżył że na Pantofelku tak się stało, ja się pozbierac nie mogę i nie tylko z powodu tragedii. Długo się zastanawiałam czy cokolwiek pisać, czy w ogóle jeszcze wchodzić tu. 🥴 Łatwo jest pisac o dobrych wieściach, o tym co już sie kupiło dla maleństwa, o objawach tych miłych i nie miłych nawet ponarzekac na rodzinę ale bardzo trudno jest rozmawiac o naprawdę trudnych, bolesnych i przykrych sprawach 🤢

smutno i przykro to fakt 😞 jest tu od wczoraj najbardziej i jakoś tak mi np ciężko normalnie sie rozkręcic i porozmawiać,ale mam nadzieję że mimo wszytko zmieni sie to .......

tez mam nadzieje ,ze nie bedziemy sie miedzy soba wyklucac ..tyle emocji nami kieruje,ze to jest jakas paranoja normalnie...moze i moglysmy wesprzec lepiej fashion ,ale jak???