WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

Jakie fajne historie i wspomnienia......jeszcze pare dziewczyn zostało co nam nie napisałay jak poznały swojego M.....

dziewczyny czy Wy wybrałyście już położną?? Mnie teściówka dziś uświadomiła,że muszę gdzieś się zapisać do jakiejś rejonowej naszej... 🤢

ale naskrobałyście jak mnie nie było. Będę was długo nadrabiać. A po co trzeba wybrać tę położna? nie rozumiem.

Agamu napisał(a):

dziewczyny czy Wy wybrałyście już położną?? Mnie teściówka dziś uświadomiła,że muszę gdzieś się zapisać do jakiejś rejonowej naszej... 🤢

Ja jeszcze nie wybrałam,ale kuzynka mi mówiła,że jak Mała sie urodzi to ją zapisuje do przychodni i wybieram położną...

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

dziewczyny czy Wy wybrałyście już położną?? Mnie teściówka dziś uświadomiła,że muszę gdzieś się zapisać do jakiejś rejonowej naszej... 🤢

Ja jeszcze nie wybrałam,ale kuzynka mi mówiła,że jak Mała sie urodzi to ją zapisuje do przychodni i wybieram położną...

Mi właśnie teściowa ( która jest pigułą) mówiła, że polożną wybiera sie już teraz, a po urodzeniu zapisujesz do pediatry dziecko...sama już nie wiem...

aniulka25 napisał(a):

ale naskrobałyście jak mnie nie było. Będę was długo nadrabiać. A po co trzeba wybrać tę położna? nie rozumiem.

Bo ona później przychodzi do domu po porodzie.

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

dziewczyny czy Wy wybrałyście już położną?? Mnie teściówka dziś uświadomiła,że muszę gdzieś się zapisać do jakiejś rejonowej naszej... 🤢

Ja jeszcze nie wybrałam,ale kuzynka mi mówiła,że jak Mała sie urodzi to ją zapisuje do przychodni i wybieram położną...

Mi właśnie teściowa ( która jest pigułą) mówiła, że polożną wybiera sie już teraz, a po urodzeniu zapisujesz do pediatry dziecko...sama już nie wiem...

kurde to już sama niewiem 😁 Wiem ,że kuzynka urodziłą w maju teraz i tak robiła..chyba trzeba sie przejśc do przychodni 😁

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

dziewczyny czy Wy wybrałyście już położną?? Mnie teściówka dziś uświadomiła,że muszę gdzieś się zapisać do jakiejś rejonowej naszej... 🤢

Ja jeszcze nie wybrałam,ale kuzynka mi mówiła,że jak Mała sie urodzi to ją zapisuje do przychodni i wybieram położną...

Mi właśnie teściowa ( która jest pigułą) mówiła, że polożną wybiera sie już teraz, a po urodzeniu zapisujesz do pediatry dziecko...sama już nie wiem...

kurde to już sama niewiem 😁 Wiem ,że kuzynka urodziłą w maju teraz i tak robiła..chyba trzeba sie przejśc do przychodni 😁

u nas jest tak ze papiery ze szpitala przesyłaja do naszej przychodni i przychodnia sama przyznaje połozna , ktora bedzie do mnie przychodziła ....ja nic sama nie musze robic....

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

dziewczyny czy Wy wybrałyście już położną?? Mnie teściówka dziś uświadomiła,że muszę gdzieś się zapisać do jakiejś rejonowej naszej... 🤢

Ja jeszcze nie wybrałam,ale kuzynka mi mówiła,że jak Mała sie urodzi to ją zapisuje do przychodni i wybieram położną...

Mi właśnie teściowa ( która jest pigułą) mówiła, że polożną wybiera sie już teraz, a po urodzeniu zapisujesz do pediatry dziecko...sama już nie wiem...

kurde to już sama niewiem 😁 Wiem ,że kuzynka urodziłą w maju teraz i tak robiła..chyba trzeba sie przejśc do przychodni 😁

Pewnie też zależy od miasta, wszędzie jest chyba inaczej....przejdę się tu obok do przychodni, może ktoś mi coś powie...albo dadzą mi namiary na jakieś położne z mojego rejonu miasta...

czarna79 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

dziewczyny czy Wy wybrałyście już położną?? Mnie teściówka dziś uświadomiła,że muszę gdzieś się zapisać do jakiejś rejonowej naszej... 🤢

Ja jeszcze nie wybrałam,ale kuzynka mi mówiła,że jak Mała sie urodzi to ją zapisuje do przychodni i wybieram położną...

Mi właśnie teściowa ( która jest pigułą) mówiła, że polożną wybiera sie już teraz, a po urodzeniu zapisujesz do pediatry dziecko...sama już nie wiem...

kurde to już sama niewiem 😁 Wiem ,że kuzynka urodziłą w maju teraz i tak robiła..chyba trzeba sie przejśc do przychodni 😁

u nas jest tak ze papiery ze szpitala przesyłaja do naszej przychodni i przychodnia sama przyznaje połozna , ktora bedzie do mnie przychodziła ....ja nic sama nie musze robic....

O masz to jeszcze lepiej hehe

czarna79 napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

dziewczyny czy Wy wybrałyście już położną?? Mnie teściówka dziś uświadomiła,że muszę gdzieś się zapisać do jakiejś rejonowej naszej... 🤢

Ja jeszcze nie wybrałam,ale kuzynka mi mówiła,że jak Mała sie urodzi to ją zapisuje do przychodni i wybieram położną...

Mi właśnie teściowa ( która jest pigułą) mówiła, że polożną wybiera sie już teraz, a po urodzeniu zapisujesz do pediatry dziecko...sama już nie wiem...

kurde to już sama niewiem 😁 Wiem ,że kuzynka urodziłą w maju teraz i tak robiła..chyba trzeba sie przejśc do przychodni 😁

u nas jest tak ze papiery ze szpitala przesyłaja do naszej przychodni i przychodnia sama przyznaje połozna , ktora bedzie do mnie przychodziła ....ja nic sama nie musze robic....

Tylko że ja jestem zameldowana w Lesznie-tam też mam lekarza swojego rodzinnego, a rodzić będę tu w Poznaniu, więc muszę się zorientować jak to wszystko wyglada i załatwić to w przyszłym tygodniu 🙂
Okazało się, że moja ciocia mieszkająca w Poznaniu( którą może raz w życiu widziałam na oczy ) jest połozną środowiiskową 🙂 poprosiłam mamę żeby do niej zadzwoniła i się zorientowała, czy ona mogłaby do nas przychodzić po porodzie 🙂 Może się uda 🙂
Albo chociaż się dowiem o co w tym wszystkim chodzi 🙂

Ale mam dzisiaj taki dziwny dzień..raz chce mi sie płakać raz śmiać chodze zdenerwowana 😮 przed chwilą płakałam teraz sobie myśle jaka ja durna jestem czemu ja płacze i sie denerwuje? masakra 🤢 Może to przez te ostatnie dni..te kłucia i może dlatego że aktywność Małej troszke spadła..

Anulcia napisał(a):

Ale mam dzisiaj taki dziwny dzień..raz chce mi sie płakać raz śmiać chodze zdenerwowana 😮 przed chwilą płakałam teraz sobie myśle jaka ja durna jestem czemu ja płacze i sie denerwuje? masakra 🤢

A mnie dziś ssie od rana, mogłabym jeść i jeść... 🙂

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Ale mam dzisiaj taki dziwny dzień..raz chce mi sie płakać raz śmiać chodze zdenerwowana 😮 przed chwilą płakałam teraz sobie myśle jaka ja durna jestem czemu ja płacze i sie denerwuje? masakra 🤢

A mnie dziś ssie od rana, mogłabym jeść i jeść... 🙂

Ja właśnie sie najadłam i mam megaaa zgage...

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Ale mam dzisiaj taki dziwny dzień..raz chce mi sie płakać raz śmiać chodze zdenerwowana 😮 przed chwilą płakałam teraz sobie myśle jaka ja durna jestem czemu ja płacze i sie denerwuje? masakra 🤢

A mnie dziś ssie od rana, mogłabym jeść i jeść... 🙂

Ja właśnie sie najadłam i mam megaaa zgage...

uuuuuuu to kiepsko!! Ja też niby się najadłam, ale coś jeszcze bym chapnęła...tylko nie wiem na co mam ochotę 🤢 🤢 🤢 🥴

Chciałabym żeby był już wrzesień.. i Malutka juz była na świecie..będzie co robić i nie będzie czasu na jakieś głupie myślenie 🙂

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Ale mam dzisiaj taki dziwny dzień..raz chce mi sie płakać raz śmiać chodze zdenerwowana 😮 przed chwilą płakałam teraz sobie myśle jaka ja durna jestem czemu ja płacze i sie denerwuje? masakra 🤢

A mnie dziś ssie od rana, mogłabym jeść i jeść... 🙂

Ja właśnie sie najadłam i mam megaaa zgage...

uuuuuuu to kiepsko!! Ja też niby się najadłam, ale coś jeszcze bym chapnęła...tylko nie wiem na co mam ochotę 🤢 🤢 🤢 🥴

Uważaj bo znowu za dużo przytyjesz hehehe

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Ale mam dzisiaj taki dziwny dzień..raz chce mi sie płakać raz śmiać chodze zdenerwowana 😮 przed chwilą płakałam teraz sobie myśle jaka ja durna jestem czemu ja płacze i sie denerwuje? masakra 🤢

A mnie dziś ssie od rana, mogłabym jeść i jeść... 🙂

Ja właśnie sie najadłam i mam megaaa zgage...

uuuuuuu to kiepsko!! Ja też niby się najadłam, ale coś jeszcze bym chapnęła...tylko nie wiem na co mam ochotę 🤢 🤢 🤢 🥴

Uważaj bo znowu za dużo przytyjesz hehehe

no dokładnie 🤪 🤪 🤪 🤪 a swoją drogą to czuję, że jest mnie trochę więcej w końcu, zobaczymy co pokaże waga 8 lipca 🙂 Nie żebym chciała wielce przytyć, ale apetyt mi dopisuje ostatnio ...nie powiem, że nie 🙂

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Agamu napisał(a):

Anulcia napisał(a):

Ale mam dzisiaj taki dziwny dzień..raz chce mi sie płakać raz śmiać chodze zdenerwowana 😮 przed chwilą płakałam teraz sobie myśle jaka ja durna jestem czemu ja płacze i sie denerwuje? masakra 🤢

A mnie dziś ssie od rana, mogłabym jeść i jeść... 🙂

Ja właśnie sie najadłam i mam megaaa zgage...

uuuuuuu to kiepsko!! Ja też niby się najadłam, ale coś jeszcze bym chapnęła...tylko nie wiem na co mam ochotę 🤢 🤢 🤢 🥴

Uważaj bo znowu za dużo przytyjesz hehehe

no dokładnie 🤪 🤪 🤪 🤪 a swoją drogą to czuję, że jest mnie trochę więcej w końcu, zobaczymy co pokaże waga 8 lipca 🙂 Nie żebym chciała wielce przytyć, ale apetyt mi dopisuje ostatnio ...nie powiem, że nie 🙂

Ja to stresa mam przed poniedziałkiem jak wejde na wage to pewnie położna zawału dostanie hehe

a ja z wagą sie tak umówiłam, że ważę się w domu i przy wiziycie tylko podaje 🙂 jakoś tak mniejszy stres to wtedy dla mnie na tej wizycie... hehe...
u mnie póki co 6,6 kg na plusie - wg dzisiejszych pomiarów... chyba nie jest tak źle....

Zocha napisał(a):

a ja z wagą sie tak umówiłam, że ważę się w domu i przy wiziycie tylko podaje 🙂 jakoś tak mniejszy stres to wtedy dla mnie na tej wizycie... hehe...
u mnie póki co 6,6 kg na plusie - wg dzisiejszych pomiarów... chyba nie jest tak źle....

No to fajnie masz..bo moje wagi w domu pokazują o 3 kg mniej..niż tamta przedwojenna waga 🤪 też bym tak chciała 🙂

Anulcia napisał(a):

Zocha napisał(a):

a ja z wagą sie tak umówiłam, że ważę się w domu i przy wiziycie tylko podaje 🙂 jakoś tak mniejszy stres to wtedy dla mnie na tej wizycie... hehe...
u mnie póki co 6,6 kg na plusie - wg dzisiejszych pomiarów... chyba nie jest tak źle....

No to fajnie masz..bo moje wagi w domu pokazują o 3 kg mniej..niż tamta przedwojenna waga 🤪 też bym tak chciała 🙂

Ja się ważę tylko u gina 🙂 zawsze na tej samej wadze 🙂 Bo co wlezę na inną to każda inaczej pokazuje...

Anulcia napisał(a):

Zocha napisał(a):

a ja z wagą sie tak umówiłam, że ważę się w domu i przy wiziycie tylko podaje 🙂 jakoś tak mniejszy stres to wtedy dla mnie na tej wizycie... hehe...
u mnie póki co 6,6 kg na plusie - wg dzisiejszych pomiarów... chyba nie jest tak źle....

No to fajnie masz..bo moje wagi w domu pokazują o 3 kg mniej..niż tamta przedwojenna waga 🤪 też bym tak chciała 🙂

no mnie na pierwszej wiziycie zapytała jak chcę robić i oczywiście wybrałam domowe pomiary 🙂 najważniejsze żeby zawsze ważyć się na tej samej wadze żeby można było porównywać ...