Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

mariola-s napisał(a):
no tak a my się nakręcamy łatwo 🙂 a z tą pielęgniarką środowiskową to już trzeba się umawiać? jak to jest, bo wogóle się nie orientuje 🥴

Mariolka ja kiedys mialam przypadkiem zapis u poloznej(podczas wizyty u rodzinnego )Zahaczyła mnie na poczekalni i tak bylam zapisana,ale z tego co wiem w szpitalu po porodzie tego dopilnuja i napewno jakas przyjdzie do Ciebie ,nie zamartwiaj sie 🙂
przede wszystkim w dobie dzisiejszej co noworodki sie wyrzuca na smietnik ,musza przyjsc i skontrolowac jak sie dzidzia rozwija 🙂Takze beda napewno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Asia19874 napisał(a):
Zocha napisał(a):
no ja włąśnie cały czas myślałam pozytywnie i mam nadzieję ze po dzisiejszej wizycie moja gin przywróci mi ten optymizm ...
co do histori moich narodzin to dziś na 100% nie ma szans powtórzyć sie taka sytuacja.. poza tym my WRZEŚNIÓWKI to sobie tak nie damy i w razie co to od razu jakiś express reporterów czy uwagę się zawiadomi i od razu będą wszyscy chodzić jak w zegaku koło nas 😉


dokładnie 😁 my się nie damy 😁 😁 😁
na którą masz wizytę ?

od 14 dziś moja przyjmuje więc tak jakoś pojade zeby później za długo nie czekać....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariola-s napisał(a):
tylko chodzi o to, że ja będę rodziła w miejscowości obok, ale pielęgniarkę też już mam jakąś wpisaną ale to było z 10 lat temu hihi wiem że ona dalej działa, ciekawe muszę się zorientować w temacie

Mariolka ja tak samo bede rodzila w Zielonej,a mieszkam w Czerwiensku ,wiec polozna bedzie dojezdzac z Zielonej niemal 20km ,wiem,bo Andru siostry tez rodzily i dojezdzaly do nich 🙂Ale lepiej zadzwon,spytaj ,wypytaj,bo sama widzisz u kazdej co innego kurna ,ja juz gubię wątki 😁 😉 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zocha napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
Zocha napisał(a):
no ja włąśnie cały czas myślałam pozytywnie i mam nadzieję ze po dzisiejszej wizycie moja gin przywróci mi ten optymizm ...
co do histori moich narodzin to dziś na 100% nie ma szans powtórzyć sie taka sytuacja.. poza tym my WRZEŚNIÓWKI to sobie tak nie damy i w razie co to od razu jakiś express reporterów czy uwagę się zawiadomi i od razu będą wszyscy chodzić jak w zegaku koło nas 😉


dokładnie 😁 my się nie damy 😁 😁 😁
na którą masz wizytę ?

od 14 dziś moja przyjmuje więc tak jakoś pojade zeby później za długo nie czekać....


napisz koniecznie co i jak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
mariola-s napisał(a):
tylko chodzi o to, że ja będę rodziła w miejscowości obok, ale pielęgniarkę też już mam jakąś wpisaną ale to było z 10 lat temu hihi wiem że ona dalej działa, ciekawe muszę się zorientować w temacie

Mariolka ja tak samo bede rodzila w Zielonej,a mieszkam w Czerwiensku ,wiec polozna bedzie dojezdzac z Zielonej niemal 20km ,wiem,bo Andru siostry tez rodzily i dojezdzaly do nich 🙂Ale lepiej zadzwon,spytaj ,wypytaj,bo sama widzisz u kazdej co innego kurna ,ja juz gubię wątki 😁 😉 😜


i ja mam tak samo 🙂 dlatego muszę dzwonić i dopytywać czy będzie dojeżdżać czy poleci mi inną z mojej miejscowości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia19874 napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
mariola-s napisał(a):
tylko chodzi o to, że ja będę rodziła w miejscowości obok, ale pielęgniarkę też już mam jakąś wpisaną ale to było z 10 lat temu hihi wiem że ona dalej działa, ciekawe muszę się zorientować w temacie

Mariolka ja tak samo bede rodzila w Zielonej,a mieszkam w Czerwiensku ,wiec polozna bedzie dojezdzac z Zielonej niemal 20km ,wiem,bo Andru siostry tez rodzily i dojezdzaly do nich 🙂Ale lepiej zadzwon,spytaj ,wypytaj,bo sama widzisz u kazdej co innego kurna ,ja juz gubię wątki 😁 😉 😜


i ja mam tak samo 🙂 dlatego muszę dzwonić i dopytywać czy będzie dojeżdżać czy poleci mi inną z mojej miejscowości

u mnie o tyle lepi,ze nie ma poloznej- wyjscia nie ma dojezdzac musi 😁
Asiek zelazko piekna sprawa 🙂 🤪 🤪 🤪 Dojade jak trzeba ,ja juz mysle o tym Krakowie ,bo naprawde wysylki mnie zezra 😲 😉
Macie namiar na ladne wyprawki???MI juz te na Allegro sie troche opatrzyly chyba ....prosze dajcie znac ..ja bym chciala,aby byla czapeczka,spiochy ,kaftanik,body, niedrapki 🙂Nie potrzeba mi sliniaka na poczatek,bo to ma byc wyprawka do szpitala jedynie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień Dobry, w końcu do Was dotarłam!
Zocha, mama miała niewesoło 😞 Co za ludzie z tych lekarzy, dajcie spokój....
Moja mnie rodziła 3 dni, byłam już sporo przenoszona, też się namęczyła, biedna.
Podczytywałam Was czasem i wiem, że Wam już z piersi kapie. U mnie do wczoraj jeszcze nic nie było i się nawet cieszyłam, że mnie to może później dopadnie, a tu dziś rano naciskam i leci takie przezroczystobiałe coś 😮 Produkcja ruszyła 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AsiulkaZG83 napisał(a):
Asia19874 napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
mariola-s napisał(a):
tylko chodzi o to, że ja będę rodziła w miejscowości obok, ale pielęgniarkę też już mam jakąś wpisaną ale to było z 10 lat temu hihi wiem że ona dalej działa, ciekawe muszę się zorientować w temacie

Mariolka ja tak samo bede rodzila w Zielonej,a mieszkam w Czerwiensku ,wiec polozna bedzie dojezdzac z Zielonej niemal 20km ,wiem,bo Andru siostry tez rodzily i dojezdzaly do nich 🙂Ale lepiej zadzwon,spytaj ,wypytaj,bo sama widzisz u kazdej co innego kurna ,ja juz gubię wątki 😁 😉 😜


i ja mam tak samo 🙂 dlatego muszę dzwonić i dopytywać czy będzie dojeżdżać czy poleci mi inną z mojej miejscowości

u mnie o tyle lepi,ze nie ma poloznej- wyjscia nie ma dojezdzac musi 😁
Asiek zelazko piekna sprawa 🙂 🤪 🤪:woohoo 😁ojade jak trzeba ,ja juz mysle o tym Krakowie ,bo naprawde wysylki mnie zezra 😲 😉
Macie namiar na ladne wyprawki???MI juz te na Allegro sie troche opatrzyly chyba ....prosze dajcie znac ..ja bym chciala,aby byla czapeczka,spiochy ,kaftanik,body, niedrapki 🙂Nie potrzeba mi sliniaka na poczatek,bo to ma byc wyprawka do szpitala jedynie 🙂


Ja już na ciuszki nie patrze, tyle dostałam, że więcej chyba nie potrzebuje 🙂 Ale czasem lubie sobie w sklepach pooglądać i ładne wyprawki widziałam w Smyku i MotherCare ale ten drugi sklep jest mega drogaśny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mariola-s napisał(a):
no tak a my się nakręcamy łatwo 🙂 a z tą pielęgniarką środowiskową to już trzeba się umawiać? jak to jest, bo wogóle się nie orientuje 🥴

Ja właśnie wróciłam z przychodni, byłam się dowiadywać się o tą położną srodowiskową...i u mnie jest tak:
trzeba zapisać się samemu ( można już teraz, można po porodzie), tzn dzwonię, ona przyjeżdza do domu, spisuje tą deklarację i idzie sobie. Do mnie ma przyjść dziś lub jutro. I potem jak Gabi się urodzi i będziemy już w domu to do niej zadzwonię, że jesteśmy i przyjdzie do nas 🙂 Więc mam już coś do przodu i chociaż wiem coś więcej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agamu napisał(a):
mariola-s napisał(a):
no tak a my się nakręcamy łatwo 🙂 a z tą pielęgniarką środowiskową to już trzeba się umawiać? jak to jest, bo wogóle się nie orientuje 🥴

Ja właśnie wróciłam z przychodni dowiadywać się o tą położną srodowiskową...i u mnie jest tak:
trzeba zapisać się samemu, tzn dzwonię, ona przyjeżdza do domu, spisuje tą deklarację i idzie sobie. Do mnie ma przyjść dziś lub jutro. I potem jak Gabi się urodzi i będziemy już w domu to do niej zadzwonię, że jesteśmy i przyjdzie do nas 🙂 Więc mam już coś do przodu i chociaż wiem coś więcej 🙂


Ja też dzisiaj wracając od ginekologa zaszłam do przychodni i dowiedziałam sie,że u mnie jest tak że po porodzie szpital daje znać mojej przychodni,że urodziłam..wtedy położna dzwoni do mnie i sie umawia ze mną 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
Agamu napisał(a):
mariola-s napisał(a):
no tak a my się nakręcamy łatwo 🙂 a z tą pielęgniarką środowiskową to już trzeba się umawiać? jak to jest, bo wogóle się nie orientuje 🥴

Ja właśnie wróciłam z przychodni dowiadywać się o tą położną srodowiskową...i u mnie jest tak:
trzeba zapisać się samemu, tzn dzwonię, ona przyjeżdza do domu, spisuje tą deklarację i idzie sobie. Do mnie ma przyjść dziś lub jutro. I potem jak Gabi się urodzi i będziemy już w domu to do niej zadzwonię, że jesteśmy i przyjdzie do nas 🙂 Więc mam już coś do przodu i chociaż wiem coś więcej 🙂


Ja też dzisiaj wracając od ginekologa zaszłam do przychodni i dowiedziałam sie,że u mnie jest tak że po porodzie szpital daje znać mojej przychodni,że urodziłam..wtedy położna dzwoni do mnie i sie umawia ze mną 🙂

Łeeeeeeee to u Ciebie jest klawo 🙂 🙂 do mnie dziś ma przyjść to babsko...przez telefon jakoś dziwnie brzmiała...ale nic, obczaję ją dziś lub jutro 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leer napisał(a):
hejka ..
ale mam znów humora od rana.. ani nie wspomnę..
czy wy tez juz jesteście takie ciapciowate? ja co sie nie rusze to cos musze sobie zrobic.. masakra..

standard 😎
kupiłam juz kolczyki na weselicho i poprawiny,musze sie teraz jakos pomierzyć i zamawiam dzisiaj kiecke 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

normalnie goga taka ze mnie że szok, leci mi wszystko z rąk w drzwi sie nie mieszczę .. nogi mi sie wykrzywiają jak ide, dzis np puściłam sobie juz wode na prysznic w tej słuchawce i patrze na nia a woda jak mnie nie opryskała bo wywinęłam słuchawkę prosto na siebie nie wiem na co liczac że chyba przezroczysta jestem i przeleci przeze mnie i cały szlafrok mokry... zrobiłam sobie kanapki to wszystko zostało na podłodze.. , zahaczyłam bluzkę o zamek wystający z drzwi .. normalnie coraz gorzej.. jak dziecko. 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czasami? ja jak codziennie czegoś nie wywinę ze 3 razy to dzien nie zaliczony...
ale malutka ma charakterek po mamie..
wczoraj bartek głaskał brzuszek tak od niechcenia a ona mu odpowiadała kopniakiem ale takim słabym jak przestał i pogłaskała ja ot tak to takiego kopa dała że aż podskoczyłam a mąż nie wiedział co sie dzieje, myśleliśmy że noga sie przebiła na zewnątrz mala spryciula hehe:p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leer napisał(a):
hejka ..
ale mam znów humora od rana.. ani nie wspomnę..
czy wy tez juz jesteście takie ciapciowate? ja co sie nie rusze to cos musze sobie zrobic.. masakra..


ja się czuję ciapowato jak mam wstać z łóżka - niedługo dźwigiem będą mnie wynosić z wyra 😁 bo samej coraz cieżej sie podnieść
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej u mnie też najciekawiej wygląda wstawanie z łóżka albo z fotela 🙂Wczoraj jak byłam w sklepie to chyba wszystkie wieszaki brzuchem zahaczałam a jak nie chciałam brzuchem to plecami coś zrzucałam 🙂
Też miałam w planach na dzisiaj wypranie ciuszków które dostałam ale jak taka pogoda to nie wiem czy się za to zabierać bo w łazience mało miejsca żeby to wszystko rozwiesić...
Aha Asiu jeżeli cię to interesuje to ja zamawiałam z allegro pościel 10 elementów no i w piątek doszła powiem ci że to samo co w sklepie oglądałam(o materiał mi chodzi) tylko taniej wyszło więc jestem zadowolona 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniulka25 napisał(a):
mi strasznie ciężko idzie sprzątanie. Ściemiam jak się tylko da i zanim się wezme jest już popołudnie, to jeszcze np. zamiotę podłogi i nie mam na nic więcej siły.
Ja właśnie sie wzięłam, zamiotłam kuchnię, przedpokój i łazienkę i padłam!!!!!!!!! Dobrze, że mąż jest w domku to teraz sprząta resztę a mi kazał się położyć na chwilkę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...