Skocz do zawartości

Mamusie i przyszłe mamusie z Trójmiasta i okolic. | Forum o ciąży


Niunia26

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 721
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Anulka81 napisał(a):
Ja byłam karmiona piersią do 1 roku z hakiem - jako dziecko w wieku żłobko-przedszkolnym dużo chorowałam, ale jak poszłam do szkoły to przeważnie 2 razy do roku zdarzała mi się jakaś choroba. Teraz ostatni raz byłam chora prawie 1,5 roku temu jak byłam w ciąży.


Dlatego możemy się tylko cieszyć 🤪 i żeby dzieci miały za nami odporność 🙂 tylko, że to już chyba kwestia organizmu każdego człowieka jak sobie radzi z chorobami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zgadzam się, że nie ma reguły odnośnie odporności i tego czy karmi się piersią czy mlekiem modyfikowanym. U mnie na forum są dzieci na oba sposoby jedne chorują i inne nie. Ola karmiona piersią była 2 razy chora na jelitówkę, którą podłapała od babci męża, z którą mieszkamy (kobieta ma 89 lat, niby "wychowała" 1 dziecko, ale nie kuma,że jak się jest chorym to trzeba być ostrożnym jak jest małe dziecko, a jej trzeba było zwracać uwagę, żeby nie łaziła do małej, bo ją zarazi - ona że nie prawda - wogle kobieta jakaś nie reformowalna, ale to dłuższa historia...) i teraz na ta 3dniówkę, którą jest infekcją wirusową, czyli z powietrza, przy okazji wychodzących zębów - przypadłość występująca u niemowlaków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulka81 napisał(a):
Zgadzam się, że nie ma reguły odnośnie odporności i tego czy karmi się piersią czy mlekiem modyfikowanym. U mnie na forum są dzieci na oba sposoby jedne chorują i inne nie. Ola karmiona piersią była 2 razy chora na jelitówkę, którą podłapała od babci męża, z którą mieszkamy (kobieta ma 89 lat, niby "wychowała" 1 dziecko, ale nie kuma,że jak się jest chorym to trzeba być ostrożnym jak jest małe dziecko, a jej trzeba było zwracać uwagę, żeby nie łaziła do małej, bo ją zarazi - ona że nie prawda - wogle kobieta jakaś nie reformowalna, ale to dłuższa historia...) i teraz na ta 3dniówkę, którą jest infekcją wirusową, czyli z powietrza, przy okazji wychodzących zębów - przypadłość występująca u niemowlaków.


To w sumie prawie nie choruje 😉 oczywiście też trzeba tak jak piszesz uważać i unikać małego dziecka jak się jest poważnie chorym to rzecz zrozumiała. Na szczęście idzie lato, więc miejmy nadzieję, że z naszymi maluchami będzie wszystko ok. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pawełek super 🙂 Ja fajnie sobie gada, a przy meleodyjce z pozytywki to wygląda jakby dyrygował 🙂

Wczoraj wieczorem Ola ostatni raz dostała pierś, ciekawe jak dzisiaj zareaguje na butle z modyfikowanym, przestawienie w nocy na wodę i rano na modyfikowane poszło gładko i bez problemu. W każdym razie nim wezmę tabletki na zatrzymanie laktacji to odczekam 2-3 dni i zobaczę jak to będzie - w razie jakby był bunt, pewnie będę musiała wieczorem trochę odciągać, żeby mi się jakieś zastoje nie zrobiły.

A dziewczyny tego 22 o której godzinie spotkałybyśmy się? Bo jak 12-12.30 to ok, jak później to znowu odpadam, bo w niedzielę jest żużel i mąż będzie chciał iść, a już tej przyjemności mu nie odmówię, zresztą sama też lubię ten sport.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulka81 napisał(a):
Pawełek super 🙂 Ja fajnie sobie gada, a przy meleodyjce z pozytywki to wygląda jakby dyrygował 🙂

Wczoraj wieczorem Ola ostatni raz dostała pierś, ciekawe jak dzisiaj zareaguje na butle z modyfikowanym, przestawienie w nocy na wodę i rano na modyfikowane poszło gładko i bez problemu. W każdym razie nim wezmę tabletki na zatrzymanie laktacji to odczekam 2-3 dni i zobaczę jak to będzie - w razie jakby był bunt, pewnie będę musiała wieczorem trochę odciągać, żeby mi się jakieś zastoje nie zrobiły.


Anulka ostra dziewczyna z Ciebie hihi 🤪 no ja też bym wolała coś z rana 🙂 niż tak mocno popołudniu, bo to jednak niedziela.

A dziewczyny tego 22 o której godzinie spotkałybyśmy się? Bo jak 12-12.30 to ok, jak później to znowu odpadam, bo w niedzielę jest żużel i mąż będzie chciał iść, a już tej przyjemności mu nie odmówię, zresztą sama też lubię ten sport.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku, my w sobotę wyjeżdżamy do rodziny i nie wiem, czy wyrobimy się do niedzieli. Jeśli wrócimy w sobotę wieczorem to będę na spotkaniu, jesli nie to innym razem dołączę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulka81 napisał(a):
Niunia26 napisał(a):
5.06 godz. 12?


Mi pasowałoby na obecną chwillę.


Ok. może być 🙂 ja też myślę, że powinnyśmy od razu we 4 się spotkać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 🙂

Drugi dzień tutaj cisza...

Od poniedziałku nie karmię piersią Olci, jestem pełna podziwu, że tak gładko poszło odstawienie. Trochę mi smutno, że to już koniec, bo lubiłam karmić, ale chciałam to robić mniej więcej do roku, więc klamka zapadła. W piątek i dzisiaj wzięłam tabletki na zahamowanie laktacji, może dodatkowo wypiję szałwię. W najbliższy piątek idę do chirurga, da mi skierowanie na usg i zobaczy się czy z piersiami jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulka i tak bardzo długo karmiłaś wg WHO to kobieta powinna karmić do 6mieś. więc 11mieś. to i tak bardzo długo, a nawet za długo. Podziwiam kobiety co karmią kilka lat, to się robi wręcz obrzydzające. Roczne dziecko już chodzi itd, i potem jeszcze cyca dostaje a weź 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...