Sierpień 2009 | Forum o ciąży

kurcze dziewczynki poszlam sie przejsc doslownie kawaleczek i tak mi nogi spuchly ze teraz chodzic nie moge i nadodatek bola 😞

Agatko ja od trzech dni też strasznie puchne - to pewnie przez tę pogodę. Nogi i dłonie - ale dłonie poza tym, że puchną to własnie straszliwie bolą 😞

Pewnie masz racje Marta ze przez ta pogode a zwlaszcza ze raz jest strasznie goraca a pozniej troche chlodnej czyli tak jak dzisiaj

no ta pogoda to daje nam się wszystkim we znaki.Mi też puchną stopy,ale bardziej to dłonie,już jakiś czas temu ściągnęłam pierścionek i obrączkę bo teraz to już napewno bym jej sama nie zdjęła.Takie dziwne uczucie jak się zgina palce,jakby nie moje,tymbardziej,że ja noszę 12 więc zawsze miałam drobne i długie palce a teraz tak dziwnie.Mam nadzieję,że wszystko wróci do normy po porodzie.Już naprawdę niedługo Kochane,tyle dałyśmy radę,to co to teraz dla nas taka końcóweczka 🙂
Myślmy o naszych dzieciaczkach 🙂:*

Agatka nóżki do góry!!!! 🙂Ja pamiętam,że raz tak mnie nogi bolały,że spałam z krzesłem postawionym na kanapie pod kołdrą,ha ha 🙂potrzeba matką wynalazków 😜

Kurcze to rzeczywiscie macie problem z tymi nozkami...

Ja to sie jakos uchowalam z tymi wszystkimi doleglewosciami ciazowymi...
Momentami zaczyna mnie bolec podbrzusze i plecki..ale na to nie narzekam, moze cos sie dziac zaczyna...

Normalnie nie moge przestac myslec o tym egzaminie cholernym...
Rozmawiam z dzidzia i staram sie jej tlumaczyc, ze jak nie napisze egzaminu to bede musiala isc do pracy, a ona do babci...Zobaczymy czy mnie poslucha... 🙂)

No i wreszcie cosik przytylam...5kg na plusie jestem.. moze jutro podejde do lekarza i jak nie bedzie mnostwa rodzacych dowiem sie jk z waga babelka 🙂

sandroos a z czego masz ten egzamin i kiedy bo nie pamiętam?pozdro 🙂

Wstepny na studia magisterskie, 1 wrzesnia... wiec niebawem.. 🙂

O kurcze,to jak urodzisz planowo to Ci się praktycznie zbiegnie z porodem :/,no ale rozmawiaj z Nadią,może posłucha,że ma wyjść szybciej albo znowu poczekać 🙂

Ciekawe co porabia reszta mamuś????No i co tam powiedział lekarz Agniesi,bo ciekawa jestem czy Oluś uraczy nas szybciej swoją obecnością 🙂

hehe, dokladnie 🙂)

Mam nadzieje, ze mnie poslucha...choc wiadomo jak to jest z tymi maluchami, zawsze w najmniej odpowiednim momencie.. 🙂)

Byle nie rodzic 1.09. mam nadzieje ze egzamin bedzie w tym szpitalu, co bede rodzic, to wystarczy ze sie z lozka wykulam i pietro nizej zejde 🙂)

Dokladnie Agniesia nic sie nie odzywa...
A ty kiedy teraz masz wizyte??

Sandross a gdzie chcesz rodzic? własnie ja tez jestem ciekawa co z Agniesia

ja teraz mam wizytę w piątek,zobaczymy czy coś się zmieniło od ostatniego razu. Tym razem pomęczę troche profesorka bo to już podobno ostatnia wizyta przed urodzeniem 🙂

ja miałam mieć egzamin końcowy(sesję plenerową 22 i 23 sierpnia) ale stwierdziłam,że nie wiadomo co to ze mną będzie i sobie przełożyłam na wrześień,ale jeszcze nie wiem którego.
Po drugie mój M ma urodziny 22 sierpnia,a Julcia ma być prezencikiem dla tatusia 😜

Ja na Polnej...

Heh a mi jak nogi nigdy w ciazy nie puchly to po porodzie przez pare dni mialam popuchniete ze ledwo kostki bylo widac hehe ale juz jest okej 🙂
Aga sie nie odzywa a Kamyk tez nic 🙂moze cos u nich zaczelo 🙂
Sandra a Ty to juz od miesiaca rozmawiasz z Nadia wiec moze Cie poslucha 😁 przekup ja czyms 😁 😁
Jejciu tak mnie bola cycki ze zaraz oszaleje 😲 ciagle musze odciagac to mleczko 🙂

No może po kilku dniach przerwy będą nowe aniołki na świecie 🙂
Gosiu dziękuję za komentarz na nk 🙂zobaczysz jaki Oliwierek zdrowiutki i śliczny urośnie na tym mamusinym mleczku 🙂Jak Wam minoł dzionek?Jak nowe mieszkanko się sprawuje?Buźka

Rzeczywiscie Agniesia i Kamyk się nie odzywają - może poszły rodzić...

Sandra naprawdę durny ten termin egzaminu 🙂 Ale jakoś dasz radę...posłuchaj rady Gosi i przekup czymś swoją córeczkę 😉 Może jakieś fajowe ciuszki 🙂 Hehehehe....

Inka ja mam akurat termin na 22 sierpnia. Wysyłam Ci na nk mój numer tel 🙂 Jak się u Ciebie zacznie to daj koniecznie znać...może ja pogonię swoją Gabrysię i spotkamy się w szpitalu 🙂 BYłoby raźniej 🙂

tez jestem ciekawa co z kamyk bo myslalam ze wczoraj wieczorkiem bedzie a nie bylo jej. kurcze tak mnie maly uwiera na pecherz ze mam wrazenie ze zaraz sie posiusiam chociaz bylam przed chwila 🙂

Marta,dzięki,odpisałam Ci na nk 🙂chciałabym,żebyśmy się spotkały w Raszei,ciekawe która by się głośniej darła,he he 😜
Buźka

Mnie na pewno pół Poznania będzie słyszało 🙂 Nie jestem w ogóle odporna na ból 🙂

Ja sobie narazie nawet nie umiem wyobrazić tego bólu porodowego,pewnie będę chciała zgrywać twardziela jak mój M będzie ze mną ale jak usłyszę że ktoś krzyczy obok to pewnie też zacznę:P Wolałabym chyba silny ból ale krótko.
Narazie jednak wolę jeszcze o tym nie myśleć 🙂

jak lezalam w szpitalu to dwie babki rodzily a jedna z nich tak krzyczala jak by ja ze skóry obdzierali

Martusia jak się przeprowadzę do Komornik we wrześniu to będe miała jeszcze bliżej do Lubonia 🙂