Skocz do zawartości

Sierpień 2009 | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 13,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • goshe

    2700

  • kasia1986

    3149

  • marta1.cz

    1884

  • sandroos

    1656

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Uska to gratuluję 🤪 Życzę dużo zdrówka Tobie i Juleczce 😉
Ssandra to mnie uspokoiłaś 😉 Bałam się że to się nacina w dwóch miejscach.
Pisała do mnie Agata. Oto ta wiadomoć"
"Kochana jeszcze nie urodziłam nie wiadomo czy urodzę dzisiaj bo na porodówce nie ma miejsca i ledwo co na patologi było. Buziaki"
Kurcze biedna ja bym chyba na jej miejscu miała już zszarpane nerwy. Nie dość że po terminie i naszykowała się psychicznie że dzisiaj urodzi to okazuje się że termin porodu może zostać przesunięty. Ehs... ale trzeba być dobrej myśli 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Uska gratuluje 🙂powiem Ci ze sliczna masz date narodzin Julci(ja tez liczylam ze moze uda sie 7 urodzic hehe 😁)

Kochane wspolczuje Wam tych stanow deresyjnych 🤨 po porodzie mnie naszczescie to ominelo 🙂

Hmm mysle ze Agatka to juz dzisiaj nie urodzi..pewnie jutro no chyba ze w nocy..tak to jest z tymi porodowkami rodzacych coraz wiecej a miejsc malo ehh

Dobrze Kasia mowi podmywac sie trzeba po kazdej zmianie podpaski a zmieniac je trzeba czesto(ja urzywalam chusteczek bambino Oliwierka hehe)wtedy uniknie sie zakazenia 😉

Kurcze a mojemu pepuszek jeszcze nie odpadl i chyba nie odpadnie jeszcze w najblizszych dniach ale bylam wczoraj zapisac malego do przychodni do pediatry i tam pani polozna od razu go przejrzala, pokazala jak przemywac pepek(bo w szpitalu nie pokazali i dlatego tak dlugo nie odpada 😞), jak przemywac oczka i zapytalam sie o te chlusniecia ale ona mowi ze to wlasnie przez lapczywe jedzenie i przejedzenie i juz spokojna jestem 🙂przyjdzie do nas dopiero za 3 tyg bo teraz idzie na urlop

Paula a jak z kupkami Twojej Nikolci??juz lepiej?

wlasnie mnie mlody obsikal 🤪 jak go przewijalam ale to sa jaja z takim maluchem 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny.Byłam dzisiaj u mojego ginekologa na ostatniej wizycie i rzeczywiście zaniepokoiło go to białko w moczu i zlecił mi jeszcze inne badania,żeby wyjaśnić co się dzieje.On teraz wyjeżdża na urlop i wraca 24 sierpnia więc jestem umówiona na ktg jak wróci i przy okazji pokażę mu wyniki.Teraz będę chodziła na ktg raz w tygodniu,a potem nawet 2,jeśli nie urodzę do tego czasu.Moja córcia waży już 3200kg 🙂
Po badaniu zapytałam mu się czy ma jakieś przypuszczenia co do porodu to się tylko uśmiechnął i powiedział,że teraz to może nastąpić praktycznie w każdej chwili,brzuch już mam nisko,mała cały czas napiera na krocze(od dłuższego czasu jest położona główkowo),szyjka jest skrócona i miękka ale rozwarcia jeszcze nie ma.Nieststy nie da się powiedzieć kiedy nastąpi poród,bo równie dobrze mogę urodzić w każdej chwili albo przenosić.Nigdy nic nie wiadomo,także raczej nie ma się co sugerować,nie mamy na to żadnego wpływu.Powiedział,że są kobiety u których nic nie wskazuje na poród,a tu nagle rodzą,a są takie które już przyjeżdzają do szpitala z rozwarciem 3 cm i są odsyłane do domu bo akcja nie postępuje.Zmykam narazie,potem jeszcze do Was zajżę.Pozdrawiam Was wszystkie:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to Inka czekamy z niecierpliwoscia, co nie?? U mnie sie niby tez nie zanosi ( mimo, ze szyjka zaczela sie skracac od 30 tc) i nadal grrrrr nie wiem ile te tluscioszek moj wazy... 🙂)

Ja sie od poniedzialku zabieram za nauke, bo moze ud mi sie dokulac na ten egzamin 🙂)

Czy tez z dzidzia czy 2 w 1 ? Stresik egzaminowy juz mi doskwiera 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie, co Wam powiem, ze te wszytskie rgzaminy obrona pracy itp itd. doskonale sprzyjaja niemysleniu o porodzie... 🙂)

Niby bym chciala zeby to bylo za soba, ale z drugiej strony wcale mi sie nie spieszy... 🙂)
Sie takim madrym jest jak sie stoi z drugiej stroy pacjenta, a nie zajduje w jego sytuacji... 🙂Makabreska 😉

Niefajnie chyba znac to od drugiej strony.. i jeszcze tylu znajomych w szpitalu, niby fajie fajnie, wiem ze dla nich to norma..ale jednak dla kazdej kobiety to sfera intymna i srednio fajne jak znajomi z pracy patrza ci w krocze 🙂)
Raczej nie jestem do tego przyzwyczajona 🙂)

Tsk sobie monolog prowadze, bo siedze na dzialeczce i w sumie sie nudze...Wszystkie sliwki z drzewa mamie wyjadlam i zajecia nie ma 🙂)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to trzymam kciuki za Agatke zeby ten balonik pomogl 😁 bo bidulka juz tyle po terminie 🤨 🙂
Sandra dasz rade z tym egzaminem nie boj sie a mi sie wydaje ze raczej z Nadia w wozeczku na egzamin popedzisz hehe a i nie jedz tyle sliwek bo wiesz bieguneczka 🙃 Cie dopadnie 😁
Jejciu jak dzisiaj jest goraco 😲 az wytrzymac sie nie da bylismy z Oliwierkiem na spacerku ale nie da rady isc taki upal 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja dziewczyny też bardzo uwazam na szwy i po każdej wizycie w toalecie podmywam sie woda z Tandum Rosa,mi bardzo pomagło bo najpierw uzywalam samej wody ale szwy zaczeły mnie strasznie ciagnąć:/ A teraz juz jest super,od tygodnia moge juz spokojnie siedziec na każdym krzesle bez poduszki czy kółka 😁
Tylko mnie to krwawienie dobija,a tak się cieszyłam że w ciąży nie ma okresu to teraz te 6 tygodni potencjalnego krawnienia mnie normalnie do szłu doprowadza:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agatka wczoraj mi w nocy napisała, że zdjęli jej ten balonik i że ma rozwarcie na 4cm. Żadnych innych wiadomości nie mam, może już urodziła???
A upały są faktycznie nie do wytrzymania. Wczoraj w nocy znowu zastanawialiśmy się czy czasem wody mi nie odeszły ale zrobiłam tak jak położna mi radziła i okazało się, że mały znowu uwalił się na pęcherzu mamusi 😉
Ehs... a po porodzie boję się najbardziej tego bólu no i ciągłego krwawienia bo jak przed ciążą miałam @ to już na 3 dzień mnie szlag trafiał a co dopiero przez jakieś 6tyg???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HEJ,HEJ 🙂czesc wszystkim 🙂
Tak tu sobie zajżałam,a tu prawie nic nowego nie napisałyście.W Poznaniu też upal na maksa.Agniesia Ty się teraz bacznie obserwuj bo po Agatce jesteście Wy z Martusią następne według kolejki 🙂Ja na razie staram się niczym nie przejmować,co będzie to będzie,nie myślę,o żadnych bólach,szwach i krwawieniach,i tak tego nie unikne więc poprostu przyjmę to jako naturalny proces przez który muszę przejść.Jak nie ma żadnej z Was to pójdę poprasować trochę,trzymajcie się babeczki.Buziaki dla Was i Waszych dzidziusiów(tych na świecie i tych w brzuszkach) 🙂
PS.Ciekawe czy Agatka już urodziła??? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale tutaj ostatnio pustki 🙂 Pewnie każda korzysta z ostatnich weekendów...

Ja wczoraj cały dzień przesiedziałam z mężem w domku. W nocy z piątku na sobotę miałam fałszywy alarm. Myślałam, że coś się zaczyna...miałam przez 2,5 godziny regularne skurcze...co 10 min potem co 9 i skończyło sie na co 7...ale domyślałam się że to chyba nie to, bo nie były aż tak bolesne, ale przychodził skurcz-trochę trzymał i puszczał...tak wiec chyba tak to wygląda.

Całe szczęście że męża nie obudziłam, bo tak sobie pomyślałam, że jak to fałszywy alarm to jak później zacznę naprawdę rodzić to mi powie, że pewnie znowu mi się wydaje 🤪

Dzisiaj mam iść na ktg....a wieczorem musze zadzwonić do lekarza żeby się umówic na to badanie przepływu krwi pępowinowej ;/ Juz mnie powoli to denerwuje...nie chce mi sie tak ciągle jeździć...tym bardziej, że czuję że wszystko jest oki....mąż jutro musi jechac do pracy więc z Lubonia będę musiała sie tłuc tramwajami żeby się dostać do tego szpitala ;/ jak sobie pomyślę to mnie trafia..... 😠 .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc Martuś,ouchlizna troche mniejsza ale też aż boje się wychodzić w taką pogodę.Niby dobrze bo w końcu jest lato,no ale dla nas jest to uciążliwe.Żeby tylko nasze maluszki zaznały jeszcze trochę tego ciepełka jak już się urodzą,a nie teraz upał,a potem od razu plucha i jesień.Wydaje mi się,że jak miałaś już takie skurcze prawie regularne to pewnie za kilka dni będziesz trzymać Gabrysię 🙂 🙂To czekanie i ciągłe obserwowanie zaczyna być męczące,ale korzystam z ostatnich chwil bez małej na końcowe przygotowania i staram się myśleć pozytywnie.Pytalaś się kiedyś o tą salę porodową z wodą.Jak bylam u gina to się zapytałam polożnej z Raszei i powiedziała,że są 2 możliwości albo zwykła sala albo ta z basenem i można w niej rodzic bez żadnych dodatkowych opłat pod warunkiem,że jest akurat wolna,no ale w dobie naszego baby boom wątpię żeby była wolna:P
Buziaki,pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja na szczescie nie mam problemu z opuchliznanmi i baaardzo Wam wspolczuje... 😞

Mnie tez cholerka bierze, bo ciagle obserwuje to wkladke to tamto, jak cokolwiek mnie zaboli to licze na to, ze juz sie zaczyna a tu zaraz przechodzi... 😞

Ale juz naprawde niedlugo... 🙂 Tyle wytrzymalysmy to i koncowke wytrzym,amy, choc to czekanie uciazliwe jest 🙂)

Marta jak juz zaczynaja ci sie pojawiac takie skurcze, to wydaje mi sie, ze lada dzien bedziesz tulic Gabrysie...
Zaczelam sie od dzisiaj uczyc.. 🙂 Przynajmniej mniej mysle 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pewnie,że damy radę,a to uczenie sandroos to dobry pomysl na to,żeby nie mysleć bez przerwy o zbliżającym się porodzie,ale z drugiej strony kurcze troche stresujący jest ten termnin 1 września,ale napewno zdasz na 5 🙂a czy z Nadią w brzuszku,czy w wózeczku to już mniej ważne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sandroos Twoj maz jest smieszny 😁 😁 😁 dokucza Ci caly czas hihihi 🙂 🙂 🙂 🙂

Marta Ty juz tylko 6 dni do porodu 🤪 a jak mialas takie skurcze to jestem pewna ze w tym tygodniu urodzisz:laugh: Chyba ze Agniesia Cie przegoni bo ona ten brzuszek juz tak nisko ma..

A Sandroos i Inka to tez szyjki maja skrocone wiec tez juz lada dzien beda mialy swoje coreczki przy sobie 😁

Aha mojemu malemu lobuziaczkowi dzisiaj w nocy w koncu pepuszek odpadl:laugh: cale 2 tygodnie sie trzymal 🙂 a przez ten upal dzisiaj to maluch spac mi nie chce kurcze od 11 a jest 14 :/ sie wiercil i musialam go w lazience polozyc w wozku bo tam to troszeczke chlodniej przez plytki ale spi przynajmniej 😁

Buziaczki kochane mamusie 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ano jest, jest 🙂 Choc i swoje ma za uszami..Wczoraj tak zabalowal z moim kuzynem ze az musialam sie przeniesc do drugiego pokoju, bo tak chrapal, ze nie sposob bylo zasnac... 🙂)
Nic dziwnego ze maluchowi goraco, bo wyszlam sobie na spcerek do mamy i po prostu taki zar z nieba... ze ho ho 🙂

A od rana jaki aniol, ze na spacer pojdziemy, ze nie mam sie gniewac...Szok 🤪 Dobrze, ze ma troszke respektu przed zonka 🙂)

Dziewuszki to ponoc lubia sobie dluzej posiedziec 😉
Od czasu jak pojawila sie inka na forum to tak jakos mi razniej 🙂)

Prawda taka, ze porod moze nas zaskoczyc w kazdej chwli, co nie Goshe?? 🙃 Musze poszukac moze ktos potrzebuje pomocy przy przeprowadzce bo ponoc to tez pomaga 😉)

Dzisiaj bede chyba wieczorem meza molestowac ☺️ trzeba lapac sie wszystkich sposobow, a sadze ze nie bedzie specjalnie narzekal :P)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej hej 🙂

tak czytam, że niedługo już wszystkie się rozpakujemy 🙂 potem trzeba będzie założyć wątek: sierpniowe mamusie 😉

Goshe - późno Oliwierkowi odpadł pępek. Mi w szpitalu w pierwszej dobie nic nie mówili o przemywaniu pępka, potem jak zapytałam to opieprzyli że nic z nim nie robiłam ;/ no ale przyszłam do domu, przy każdej zmianie pieluszki przemywałam i odpadł w miarę szybko 🙂

Dziś jest tak gorąco, że nie ma czym oddychać 😞

Sanroos - widzę, że też się uczysz do egzaminów wstępnych 🙂 Ja gdy Grzesiu tylko pozwoli powtarzam na wstępne na magisterkę z turystyki i rekreacji.. 🙂

Trzymajcie się Laski :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agata mi napisała że urodziła 😁 Mały waży 4200 i ma 55cm 😉 sporego ma syneczka ale długo się nie męczyła 😉 zaraz zakładam nowy wątek:P
Sandra Twój mąż chce założyć sobie konto na brzuszku a mój mówi że mi odetnie internet bo ile razy wejdzie czy wróci z pracy to akurat siedzę na forum:P
A co do opuchlizny to właśnie wróciliśmy z odpustu u teściowej no i jak w domku siedziałam i spojrzałam na siebie to tak spuchłam, że miałam problem ze zgięciem palców a jak wróciłam do domu to miałam ślady po japonkach na stopach 😲 Teraz to tylko mam nadzieję że to nie jest to zatrucie ciążowe bo jak we wtorek pójdę do lekarza to czekają mnie wyniki i zawsze się ich obawiam. A rodzice jutro jadą nad morze bo dziadek od tygodnia jest nieprzytomny i się zastanawiają czy jak wrócą to zobaczą kolejnego wnuka czy jeszcze nie... 🙂Ehs... chciałabym mieć już to za sobą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To super,że Agatka wkońcu urodzila 🙂Mały faktycznie dosyć spory,ale dobrze,że się długo nie męczyła.

Sandroos,to my chyba faktycznie będziemy zamykać naszą złotą sztafetę sierpnióweczek,milo mi się zrobilo jak napisałaś,że dzięki mi jest Ci raźniej i fajnie,że mamy termin w ten sam dzień 🙂Najważniejsze,że poczucie humoru nie omija ani Ciebie ani Twojego męża 🙂A materiał na egzamin z ginekologii i położnictwa napewno masz już w malym paluszku bo dochodzi do tego praktyka 🙂.

Agniesia teraz Wasza kolej,czekamy na Olusia i Gabrysię Marty 🙂 🙂

Goshe no to dobrze,że Oliwierkowi odpadł pępuś,już nie trzeba będzie tak uważać,a swoją drogą dobrze wykombinowałaś,żeby polożyć małego w łazience,żeby bylo chłodniej,od razu widać,że jesteś kreatywną mamusią 🙂

Kasiu napewno pozdajecie z Sandrą te egzaminy na studia magisterskie 🙂Będzie następny powód do radości i gratulacji 🙂Wszystkie będziemy trzymac za Was kciuki,więc będzie dobrze 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...