Sierpień 2009 | Forum o ciąży

ale Grzesiu ma super rowerek 😁 😁 😁 tez malemu chcemy cos takiego kupic ale na roczek dopiero 😁
a ta fotka z psem i kotem hahahahahahhahahahhahaha swietna 😁 😁 😁 kot jest boski 😁 😁 😁 😁jaki grozny hehehhe

tak ogladam tv a tam pokazuja ta powodz kurde tyle ludzi stracilo dorobek zycia przykre 😞 😞 😞
lece do mojego M bo zaczepia mnie ☺️ 😉 😁 😁
buziaczki :*:*

Gosiu, to taki "pchacz" ale nie sprawdza się, bo Grzesiowi spadają nogi z półeczki i szoruje mini po ziemi, ale jak trzyma w górze to jakoś się trzyma 😉 Poza tym zjeżdża z krzesełka bo źle wyprofilowane jest..
pchacz kupiła teściowa 😎

Gosiu różnica w cenie wózka masakryczna 🤪 🤪 Nie wiem skąd oni biorą te ceny w sklepach. Co do wody we Wrocławiu, to słyszałam, że to jakaś plotka, a ludzie wpadli w panikę. Koncerny wody mineralnej zarobiły przynajmniej 🙂 🙂 🙂

Kasiu, Pani jesień powiadasz 🙂 Kurczę jestem ciekawa jak Cię zmienią...no i fryzurki jestem ciekawa. Dzisiaj może wieczorem mąż zrobi mi fotkę to prześlę Wam moją 😜 😜

no ja tez slyszalam ze to plotka ale wrazie czego zaopatrzylam sie 😁 nie zepsuje sie przeciez hehe 😁 narazie woda jest w kranie 😁 😁 😁
zaraz bede kupowac na allegro wozeczek i od razu wystawie moj 🙂

Majka Gabi mnie dzisiaj wykończy chyba!!! Przed chwilą podarła nam całą lampę z ikei tą z papieru!!! A potem zjadła ziemię z kwiatka 😞 Nawet nie wiedziałam kiedy to zrobiła!! Mam nadzieję, że dużo jej nie zjadła, ale wyglądała masakrycznie!! Cała czarna buzia i rączki!!

hahaahaahahaaahaaha Gabi jest niesamowita 🙂 🙂 🙂 🤪 🤪 🤪 Martus nic jej nie bedzie 😁 moj Oliwier kolka od wozka lizal i jest ok 🙂 🙂 🙂

zapomnialam napisac ze dalam wczoraj malemu danonka wiem ze nie powinnam pediatra tez odradzala ale on naprawde nic nie chce mi jesc wiec wszystkiego probuje 🙂 i o dziwo zjadl prawie caly kubeczek a jak mlaskal smiesznie przy tym 🙂 🙂 🙂
a i dalam mu wczoraj soczek bobovity w kartoniku ze slomka bo zapomnialam kubeczka i na poczatku smial sie jak mu slomke do buzi wkladalam hehe nie wiedzial o co chodzi ale jak nadusilam kartonik i wlecial mu soczek do buzki to jakos zapalal sam sobie pil 🤪 🤪

Gosiu...Danonki...wrrrrrrr....no ale cóż...jak Oli nic nie chce jeść.
Spryciarz z niego, że wiedział o co chodzi ze słomką 🙂 Moja to ani z butli, ani z niekapka nie chce pić 😞 Te dzieci to naprawdę mają pomysły 😁 😁 😁 😁 😁 Musiało to zabawnie wyglądac jak Oliwier lizał te kółka 🙂 🙂 🙂
Gabi zasnęła. Jak się obudzi to idziemy na spacerek, bo pogoda nawet nawet, chociaż niebo zachmurzone i czasami popołudniu może padać 😞

no a taka przeciwna bylam podawaniu danonkow dziecku :/ ale bede mu dawac tak co drugi dzien dobrze ze chociaz to je bo kaszki to teraz ledwo 100ml zjada:/ a 180 jadl wczesniej:/
dobra zamowilam wozek 😁 😁 😁

hej 🙂
No Marta Gabi jest nie mozliwa 🙂 Gosiu ta roznica w cenie wozka jest ogromna. hehe Oli jest niesamowity 🙂.Eh wczoraj to o malo to zawalu nie dostalam nie dosyc ze prawie kwiatki by zjadl w ostatniech chwili mu z buzi wyciagnelam to na dodatek o malo co z lozka by nie spadl bo prubowal z niego zejsc dobrze ze go chwyculam w ostatniej chwili. Z niekapka tez nie chce pic bo za szybko leci ale za to kupuje soczki w kartoniku i pije ze slomki. 🙂

Gosiu...moja Gabi kaszki je tylko 80 ml dziennie! I jak to zje to już się cieszę, bo sa takie dni, że w ogóle nie zje. Powiem Ci, że lekarz mi powiedział, że dziecko wie ile potrzebuje jedzenie i jakby była głodna to by płakała. Odradził wpychanie na siłę, bo to tylko może zniechęcić. A tych jogurcików dla niemowląt nie chce jeść?? Gosiu ale jak dasz raz na jakiś czas to przecież nic sie nie stanie 😉 Ja też często jestem czegoś przeciwnikiem, a potem zmieniam zdanie, bo w teori jest całkiem inaczej jak w praktyce 😉

Agatko, to widzę, że Kubuś się rozkręca i coraz więcej się przemieszcza 😉

ciekawe jak tam Kasia 😁
Marta moj wlasnie nie lubi tych jogurcikow :/

nadia kaszki na sniadanie zje tak ze 180 i a kolacje tak 150-18o..
Tak jak nic nie jadla wreszcie cos jej smakuje, lubi kalafior i dzisiaj dostala buraki i tez jej na szczescie smakuja.. tylko kurcze miesa nie je.. moze jutro sprobuje rybke...

Sandruś to dużo kachy je Nadusia 🙂 A jak tam po całym tygodiniu pracy?? Chyba nawet nie masz za dużo czasu żeby do nas zaglądać 😞

Kasia pewnie wróci późno wieczorem i da nam znać jak metamorfoza jutro rano...no chyba, że odezwie się jeszcze dzisiaj 🙂 🙂

hej laseczki 😁
fala kulminacyjna miala dojsc o 4 rano ale jeszcze nie doszla mam nadzieje ze te waly przeciwpowodziowe powstrzymaja Odre...
powtorze wczorajsze pytanie : Ciekawe jak tam Kasia 😁 😁 😁 😁 😁

Hey, my juz po baseniku...
Dzisiaj jedziemy do tesciowej do senatorium jestem ciekawa jak Nadii bedzie sie jechalo w nowym foteliku 🙂

W pracy fajnie, choc ten tydzien n9ieciekawie bo do 17 😞 ale od poniedzialku ide a 6 i do 14 🙂 mam adzieje ze pogoda dopisze.. 🙂
Buraczki Nadii zasmakowaly i wcina ladnie z iemniaczkami...
Ok spadamy sie szykowac do wyjazdu..

hej hej 😘 😘

nadrobię Was później 😉

Wczoraj nie zajrzałam do @Was bo głowa mi pekała z wrażenia, szybko poszłam spać 😉
w czwartek wstawię Wam link z moją przemianą 🙂
otóż tak, u kosmetyczki miałam robiony piling kawitacyjny, mikrodermabrazję, potem maseczka algowa, regulacja brwi i to wszystko
u manikiurzystki miałam założone ni to tipcy, ale taki elastyczny żel na naturalne paznokcie, trzyma się 3 tygodnie, kolor taki ziemisty ( ponoć hit sezonu 🤪 )
u fryzjera totalna zmiana, dołożono mi reflesów i ścięto włosy na krótko.. hmm.. taki bob? 🤨 🙂
u wizazytki pomalowano mnie na neutralne kolory żeby nie gryzło się na sesji 🙂
a w sklepie przymierzałam kilka zestawów strojów razem z suknią wieczorową 🙂 suknia piekna, jak na mnie szyta ale cena.. 999 zł .. potem poszliśmy do 2 sklepu i tam miałam ciuchy przyszykowane ale okazały się albo za duże albo za małe na mnie.. no ale do sesji to spodni nie musiałam mieć dopiętych na guzik 🙃 przykryto mi je tuniką :P

ogólnie po przemianie czuję się super 🤪

Rewelacja 🙂 wrzucaj foty P

fotek nie mam 😞 ale w czwartek na stronie pojawi się reportaz ze mna to będą zdjęcia 🙂

co do danonków.. to mój zjada na raz 2 kubeczki i trzeciego się domaga.. ☺️ ☺️ ☺️

ja nie daje jednak.. mysle zeby jej dac kroie mleko np. w budyniu..ale poczekam, bo od tygodnia je winogrono, buraki kalafior...za duzo nowosci jak na raz...

tymbardzeij ze ja wysypalo na plecach... 😞
tak mnie pogryzly dzis meszki,ze jestem cala popuchnieta.. 😞

moje dziecie co s niespokojnie spi..

Super Kasia 🤪 pewnie mąż Cie nie poznal co?? 😁 😁 😁
Ale mnie Oliwier wyprowadza z rownowagi z tym jego jedzeniem masakra!!!!!!!
ugotowalam mu kalafiora i brokuły - nie chcial! no to dalam zupke w sloiczku - tez pogardzil 😠 ale jak mowie "chcesz cyca?" to on radosc w oczach, cos tam krzyczy , smieje sie i ciagnie cycka jakby go nigdy na oczy nie widzial ehhh no koszmar jakis z tym jego jedzeniem 😠
ale rano zjadl cala kromke chlebka wieloziarnistego 😁
a wiecie u nas zaczyna zalewac Wrocław, Kozanow cały zalany i teraz Psie Pole tez zalało 😲 😲 😲 bylismy zobaczyc jak wyglada Odra kolo nas i w sumie to jeszcze z 5 metrow zanim wyleje wiec mAM NADZIEJE ZE BEDZIE OKEJ 🙂

a wlasnie tez kupilam dzisiaj budyn waniliowy i jutro z mlekiem krowim zrobie moze zje troszke 🙂
Sandra a jak dajesz jej winogrona?cale czy rozdrabniasz?

Gosia, mąż poznał i jeszcze powiedział, że mało sie zmieniłam 😉

Gosia, ja daje całe winogrono, obieram ze skórki, wyjmuję pestki i daje małemu do gryzienia 🙂
ciekawe czemu tak Ci z jedzeniem Oli grymasi 😲
ja muszę Grzesia nauczyc pić wodę, bo bardzo mało pije płynów, praktycznie sam cyc. Chcę przynajmniej raz dziennie dac mu wodę żeby przed latem się nauczył. Inaczej mi sie odwodni. Dziś udało mi się 60 ml soczku mu wcisnąć z niekapka, atak sie polał że szok..