Sierpień 2009 | Forum o ciąży

Dziewczynki właśnie dzwoniłam do mojej koleżanki, która miała termin na 9.08 i urodziła w niedzielę w Poznaniu.
Nie dzwoniła wcześniej mówić mi o porodzie bo podobno istna masakra. Odeszły jej wody w sobotę w nocy, wcześniej nie odchodził jej czop, ani wcale nie miała tak skróconej szyjki jak trzeba. Dostała skurczy, ale rozwarcia brak, potem dostała oksytocynę skurcze były ma maxa, ale rozwarcie po 15 (!) godzinach na 3 cm. Dostała w tym czasie 2x znieczulenie zewnątrzoponowe bo była tak wykończona że nie miała siły współpracować a w końcu zrobili jej cesarkę. Chwaliła sobie bardzo położną. Mówi, że warto mieć, bo przy tak cieżkim porodzie tylko ona wiedziała jak jej jeszcze ewentualnie można bardziej pomóc, bo wszystkie teorie o oddychaniu wzięły w łeb jak zaczęło się pod górkę. Masowała ją, pomagała we wszystkim. Mówi, że teraz ten ból wynagradza jej córka.
Więc dziewczyny, nie sugerujcie się tym czopem, szyjkami, bo już teraz to zadna nie wie kiedy się zacznie. Po prostu trzeba być przygotowanym.
Dorcia, mamy kontakt to jeśli coś to napiszę SMS. To samo Agniesia, i Paula i Goshe 🙂
Będzie dobrze, już niedługo będziemy z naszymi maleństwami 🙂

sandroos napisał:

Czuje sie lekko pominieta 🙂)):laugh:

Ide sie szykowac, bo piekna pogoda, wiec zabieramy sie za robienie zdjec...

Sandroos, bo nie mam Twojego numeru telefonu! :laugh:

kasia1986 napisał:

Asiaczek - też się czuję pominięta :P ale spokojnie, wymieniłyśmy się nr telefonów jak coś 🙂

Kasieńka, no ciebie przepraszam!!! :laugh: Bo zostałaś brutalnie przeze mnie rzeczywiście pominięta :laugh: Ale obiecuję poprawę... 🙂
Jasne, że mamy telefony i każda wierzę, że da znać. Na pewno to zrobię kochana. Już nawet mam wpisane w telefonie żeby nikogo nie pominąć Brzuszek Kasia, Brzuszek Gosia... itd, potem będzie hurtem to wysyłane 🙂

Asnet, mała jest UROCZA, to mało powiedziane....
Niech się chowa zdrowo!
Piękna i ten rozbrajający uśmiech.... 🙂

Martuś zapytam Igę o ten szpital, ale jeśli się nie mylę to jakaś klinika chyba państwowa ale nie dam sobie głowy uciąć bo mam kilka kolezanek które na dniach urodzą i może coś popaprałam. Mówiła, że płaci za porod rodzinny 400zł i w tym w razie czego ma znieczulenie zewnątrzoponowe jesliby było potrzebne. Dam Ci znać jak mi napisze gdzie dokładnie rodziła.

Kasia ja tak gadam z Kacprem już z 2 tygodnie... mam nadzieję, że ta krótka szyjka to efekt tych filozoficZnych rozmów 😉
😘