majowki2009 !!?? gdzie jest watek | Forum o ciąży

czesc asiulek widze cie jak bylo w pracy ??????????

Cześć dziewczyny:-)
Normalnie przeżyłam jakoś ten dzisiejszy dzień UFFFF....:P
Wiem że nie za bardzo rozpoczęłam tą pracę a i dzisiaj niezbyt miło się czułam po powrocie, tym bardziej że przyszła ta koleżanka co była na zastępstwie za mnie i potem obie wyszły i coś sobie szeptały ... normalnie nie lubię takich sytuacji bo to strasznie nie koleżeńskie.

Ale wiecie co normalnie syf taki był w biurze że ja nie umiałabym tak pracować jak dookoła brudno, a do łazienki jak weszłam to mi się chciało wymiotować 🤪 SZOK normalnie że dziewczyny doprowadziły do takiego stanu.

Np. ja patrzę w sobotę pełny kosz i mówię do koleżanki trzeba go wynieść a ona że sama sobie nie poradzi bo ciężki i do tej pory robił to kolega z reklamy ... no dobra bez komentarza pomogłam, patrzę a tam nie ma worka w koszu pytam dlaczego, a ona że się nie wtrąca bo Paweł wynosi i jej to nie obchodzi, wyrzuciłyśmy te śmieci i mówię jej - no patrz jaki tam teraz SYF 🤪 przecież po to są worki na śmieci, a jak się wyrzuca jakieś płynne rzeczy czy odpadki po owocach, pudełka po jogurtach. AAAA szkoda gadać. Ale dzisiaj to błysk w biurze, tylko do łazienki nie dotarłam bo się muszę nastroić żeby posprzątać ten BURDEL po kimś .... 🤪

tak krocia bo chcialam jej cos kupic do siedzenia ale zastanawiam sie nad krzeselkiem takiem co moge dostawic do stolu ostatnio ogladalam takie fajne mieciutkie ze nawet teraz juz moglaby siedziec 🙂

Oli cześć i ode mnie spóźnione ale szczere STO LAT dla naszej kochanej Tosieńki 😘 😘


AA teraz o maluszku ... mówię Wam że jestem w szoku że tak dobrze było. W nocy mało spałam bo się przejmowałam, ale nakarmiłam go przed samym wyjściem do pracy, zostawiłam trochę ściągniętego mleczka, kaszkę, deserek, zupkę, soczek ... no i sobie poradzili, jak wróciłam spał smacznie, to ściągnęłam sobie pokarm bo już mi cycki rozsadzało, o 16 mały wstał, najadł się i dalej śpi ... Normalnie kamień z serca, mam nadzieję że tak dalej będzie, chociaż nie zjadł zupki bo pluł, ale kaszka i deserek OK. 😉 Myślę że będzie dobrze, tylko ta atmosfera w pracy mnie jeszcze przytłacza.

anusia
pewnie ci ciezko jak mialas wypadek mi samej teraz tak dziwnie 😞

oli jak ty to widzisz ze ktos jest na brzuszku??

asiulka nie obraz sie ja bym kurde tego kibla nie posprzatala , poszlabym do szefowej i powiedziala zeby im kazala to sprzatnac , bo ja po nikim kibla sprzatac nie bede , sorry ale nie bylo ciebie tyle czasu z jakiej racji masz ich smrody sprzatac 😠 😠 wspolczuje tobie takiego powrotu , i to swiadczy o tym jakie nie ktore kobiety to czyscioszki 😮

Wiecie co czuję troszkę tak jakbym jej odebrała tą pracę, a przecież sytuacja moim zdaniem była jasna i zrozumiała, ona pracowała, ale zrezygnowała i przyszła tutaj wiedząc że jest tylko na zastępstwie ... 😠 Ach mam nadzieję że wszystko wróci do normy. A ja teraz ściągam mleczko na jutro dla Frania żeby miał ... Słodki bajbus i dzielny taki bez mamy tyle godzin 😘

tosia dziekuje 🙂

dzielny franiu 🙂, chociaz o niego mozesz byc spokojna 🙂

beti wyswietla u gory

Wiem Oli ja też na początku tak myślałam, tylko że ja teraz to się brzydzę nawet tam się załatwić ... 😲 a szefowa jutro przyjeżdża i może coś się wyjaśni ... 😎

oby asiula bo to jest przegiecie 😞 a nia sie nie przejmuj wiedziala co robi przychodzac na zastepstwo

czesc jusmarki 🙂

No i tak od słowa do słowa, siedzę i ściągam, na początku myślałam że tylko 40ml uda mi się, ale tak co chwilę sięgam po buteleczkę, jak udało mi się 40ml to dam radę i 50ml, jak udało się 50ml to już prawie 100ml. Ale jestem dumna normalnie jak paw. Mam nadzieję że będzie mi się tak produkować to mleczko, bo wczoraj to łzy w oczach i wyciskałam po kropelce, ale chyba stres dużo może tu zadziałać. 😠 jak się uspokoiłam, wyciszyłam to i mleczko się produkuje. Ale jak będzie bardzo stresowo to wczoraj rozmawiałam z mężem że jak będziemy w czwartek na szczepieniu to zapytam o mleczko modyfikowane, żeby kupić i w razie czego było w domku, żebym się nie martwiła.
Masz rację Oli dobrze że chociaż Franek OK 😉

o ciebie tez teraz widze beti

i tusienke a jusmarki byla i juz nie ma i nic nam nie napisala 😞

:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: a ja ciebie widze 🙂

asiula
pewnie troche czasu bedzie musialo minac az zas wszystko sie unormuje, ale masz fajnue ze wiesz ze zostajesz w pracy 🙂 🙂 🙂

hmmm ja nikogo niewidze 😞

moze u was jest inaczej a u mnie tez ze nikogo nie widze 🤨

Czesc.oli wczesniej bylam, ale niestety maly babel jak zobaczyl , ze ja na kompa to od razu pisk taki nerwus , ze mam sie nim tylko zajmowac. Ja go wlozylam do krzesla , dalam zabawki i dopoki na niego patrzylam to sie bawil , ale jak tylko odeszlam i zajelam sie czyms innym to krzyk. eh pozniej lecialam po Klaudie do przedszkola , mowie Wam jaka piekna pogodaaaa normalnie jakby lato wrocilo. Poszlam w krotkim rekawku i goraco bylo. Slonko swieci i grzeje 🙂
Beti moja kolezanka ma wlasnie takie krzeselko miekie co sie doczepia do stolu , maly ma juz ponad roczek i nadal go sadzaja w tym do sniadanka , obiadku czy kolacji. Fajna rzecz tez , a mniej miejsca zajmuje.
Ide cos upichcic , bo mam gloda 🤢

jusmarkl
ja mam to samo z Hania jak widzi ze siedze przed komputerem to piszczy i placze zebym do niej przyszla, a w oole dzisiaj to mnie juz tak wykonczyla, od rana jest taka marudna i spi jak mysz pod miotla zaledwie 15 minut, plecy mi juz dzisiaj wysiadaja bo chce byc tylko na rekch a noc wcale nie byla lepsza ach...

jusmarkl
zazdroszcze pogody, u nas zimno trzeba w kurtkach chodzic ciagle deszcz pada, a ty masz super w krotkim rekawku chodzisz i cieplutko masz 🙂

kevinek zazdrosny 🙂

jusmarki przeslij nam troche tego slonka u nas w miare cieplo 10 ale pada caly dzien

Dziewczyny u mnie teraz godzina 18 i mam 22 stopnie , wczesniej bylo jeszcze cieplej. Zmila checia bym sie podzielila gdybym mogla 🙂Zdziwila mnie ta pogoda , bo wczoraj bylo wietrznie i zimno , a dzisiaj taka zmiana.
beti Twoja Hania chociaz sie drzemnie te 15 minut , a moj Kevin to dzisiaj wstal sobie o 8 , pozniej zdrzemnal sie od 12 do 13 i wiecej nic! Wogule mi nie spi od 13! To juz 5 godzin. I tylko marudzi , a jak go pojde poloze to zaczyna lazic po lozku i ma wielce ochote na zabawe eh te dzieci.

fajnie tak cieplutko u was 🙂
no ciezko jest,szczegolnie jak sa takie marudne i nie spia prawie caly dzien teraz hania mi zasnela ale pewnie zaraz sie obudzi...