Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży


gosiawilsonka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 7,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

z Milcia ok, jest chyba nawet w domu 🙂

ja przed chwilą śniadanie zjadłam ☺️ hehe wyspałam sie nawet, mała w nocy dała mi dziś troche popalić, i prawe biodro mnie w nocy też boli 😞 hm.

ja jestem ciekawa co lekarz powie w poniedziałek, czy już moge czy nie, doczekać sie nie mogę wizyty:P hehe

Mroczi nie przejmuj się 🙂 ja sie nie przejmuje tymi 14 kg, po porodzie trzeba sie tym zająć, a i tak w tym 9 mieś możemy jeszcze dość przytyć.. ale kij z tym żeby dzidzia była cała i zdrowa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania131206 napisał:
poprasowałam ciuszki! 🙂za to mój kregosłup pada 😞no i duszno mi...
Magdey ja do niedawna tez spalam jak dziecko popołudniami,ale ostatnio nie mogę niestey w ogole spac 😞jak nigdy....\
słuchajcie a jak dokładnie było z tą Guśka?ona plamila czy cos z tego co pamietam,ale czy poród jej wywoływali?czy miala jakies skurcze...ciekawe ile godzin 🙂


GUSKA NAPISAŁA TYLKO TAK

Dziewczyny nie wiem co robić? Zaczeło mi coś się sączyć to chyba wody mi odchodzą, ale nie wiem na 100% bo w pierwszej ciąży to był wielki potop a tu tak co jakiś czas, pierwszy raz dosyć sporo, nie wiem czy jechać czy czekać na skurcze? A jak to tylko śluz? Jezu nie wiem

i tylko tyle.. Ania do szpitala, ja bym nie czekała !!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie przypomniało mi się z wczoraj : siedze po badaniach na przystanku i czytam gazete, dosiadły sie stare baby, i mówią ALE TA MŁODZIEŻ JEST NIE KULTURALNA, SIEDZĄ ROZWALONE NA TYCH PRZYSTANKACH ŻE NIE MA GDZIE SOBIE SIĄŚĆ! ( a oby trzy mnie tak obsiadły że byłam ściśnięta) więc ja się wkurzyłam, i do jednej z nich, GDYBYŚ TY SIE CZUŁA TAK JAK JA I OD 7 GODZINY NIC NIE JADŁA TEŻ BYŚ SIEDZIAŁA!! - stara sie oburzyła 😁 strasznie i sie odwróciła sunąc swój zadek robiąc mi więcej miejsca :/ 😠 😠 :laugh: ALE SĄ TORBY NA TYM ŚWIECIE!! JA ROZUMIEM ŻE MAM MAŁY BRZUCH ALE MI JEST CIĘZKO KUŹWA!! AAAA się znów zdenerwowałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MAGDEY ja ostatnio miałam taki przypadek stałam w kolejce po całym dniu chodzenia i już bardzooooo źle się czułam podeszłam do kobiety 60-70 lat i jej mówię że się źle czuję że nawet nie mam gdzie usiąść żeby mnie przepuściła stara jędza powiedziała że NIE bo ona miała ważny tel. i musi się streszczać 😞 dziewczyny młode za nią mnie przepuściły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam mamcie.. widzę że do lipca to żadna nie chce doczekać.. tylko powoli się zaczynamy zbierać.. hehe

a co od kolejek i ludzi to mojego brzucholka ogromnego się raczej ukryć nie da więc ludzie raczej ustępują miejsca ale to się tez nie zawsze zdarza niestety a w kolejkę to ostatnio wczodze i nie pytam czy mnie ktoś przepuści tylko mówię przepraszam i staję pierwsza 🙂 i jeszcze nikt nie zaprotestował jak narazie.. chociaż ostatnio widziałam że babka jedna miała niezadowoloną minę.. ale nic nie powiedziała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć kochane! No nic mnie nie wzięło.. Dwa razy chwyciły mnie jakieś niby skurcze i po czasie ustały... więc siedzę i czekam. Senna kurcze jakaś dziś jestem? przez pogodę chyba...w ogóle to śnił mi się mój szkrabek..że już był z nami 🙂 masakra..nie mogę się doczekać 🙂
A co do kg to czym Wy się kobitki przejmujecie? zleci raz dwa! podobno przy maluszku jest tyle ganiania, że nawet nie zauważymy jak wrócimy do formy sprzed ciąży 🙂 ja jem wsio na co mam ochotę 😉 jak mi się chce to maluszkowi też 🙂 ale z rozsądkiem oczywiście 🙂 także moje 15 kg do tej pory to dla mnie nic 🙂 hihi 🙂 i najważniejsze,żeby był zdrowiutki 🙂






Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja Wam powiem,że mój brzusio to raczej taki spory i widoczny jest 🙂 na szczęście nie poruszam się nigdzie autobusami, tylko jak już czekam na męża i jedziemy autem. Ale co do kolejek, to np. w marketach jak stanę w kolejce do kasy "bez pierwszeństwa dla ciężarnych" to mnie nikt nie przepuści a kasjerki udają,że nie widzą... ;D ale cóż,życie. Mnie to wisi, bo albo same tak były traktowane albo jeszcze im się za tą ignorancję los odwdzięczy 🙂






Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wszystkie mamusie, a za razem żegnam ledwo tydzień minął od mojego wyjścia ze szpitala i dzisiaj muszę z powrotem wrócić...Miałam dzisiaj wizytę i na niej dał mi skierowanie na oddział...mam za wysokie ciśnienie i za duże obrzęki...strasznie puchnę... 😞



[URL=http://www.naobcasach.pl]


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Slodka25 ja np nie miałam czegoś takiego... pierwsze słyszę? a co to jest?

Sola35
jak najbardziej jedź do szpitala, dzidziuś jest najważniejszy, a taki"puchnięcie" z tego co słyszałam to dość poważna sprawa... nie zwlekaj, i rób co każe pan doktor 🙂 Powodzenia kochana!






Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sola pewnie już wyjdziesz z Dzidzią? Trzymaj się Kochana. Moja koleżanka miała identycznie. Wysokie ciśnienie i puchła i też leżała w szpitalu. Potem na tydzień ją wypuścili i znowu wróciła i już na poród. Także czekamy na wieści i nie martw się będziesz przynajmniej pod opieką lekrzay 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziatrez tymi kolejkami tez tak robię. Staję pierwsza i nie pytam czy mnie ktoś przepuści i tyle. Wczoraj właśnie byłam na zakupach i taka wielka kolejka że szok no to poszłam bez kolejki i już 😁. Nikt nic nie mówił. No spróbował by tylko.
Magdey i bardzio dobrze że się odezwałaś. Trzeba reagowac na takie głupie gadki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurcze no ja też siedze i czekam.. tylko coś na porod to mi sie nie zanosi..
a wkurza mnie dziś wszsytko.. a najbardziej to mnie wkurzają moi teściowie z którymi mieszkam.. bo co dziennie rano teściowa się pyta jak się czuje i czy ona może iść do pracy czy nie zacznę rodzić i ze jakby co to żebym dzwoniła.. a skąd ja mam wiedzieć kiedy zacznę rodzić?? a nawet jak zacznie to co ona mi pomoże?? 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...