Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży


gosiawilsonka

Rekomendowane odpowiedzi

kasiulek85 napisał:
mi jak wczoraj po spacerze spuchły nogi to nalałam zimnej wody do miski i moczyłam godzinę. ulga jak nic! 🙂


super to jest !! zrobię sobie tak jak tylko wrócę od lekarza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej 🙂nadrobiłam własnie stronki 🙂widze ze wszystkie w dwupaku.hehe ale sie usmiałam z ta sperma...smacznego 😁 byłam wczoraj na pokazie i rzeczywiscie był wypadek.awionetka sie rozbiła.3 osoby ranne i jedna niezyje 😞a juz pokaz sie konczył.dobrze ze wiecej ofiar nie było,bo rozbił sie w parku,na placu zabaw,ale nikogo na szczęscie tam nie było!!!a tak do tego zdarzenia,to strasznie sie pociłam hehe bo pogoda sie polepszyła i napierdzielało słońcem!!!!!dzieci zadowolone bo wesołe miasteczko było.młody jest bogatszy o samolot dmuchany córcia o latawiec mój mąz miał lekkiego kacyka a ja jestem bogatsza o pare gram...bo lody i kebaba ogromniastego zjadłam 🙂wrócilismy dopiero o 21.00 i wczoraj juz nie zagladałam 🙂.dzis jeszcze nigdzie nie byłam ,wziełam sie za sprzatanie ale tylko mnie to wkurzało.i tylko narzekam ze brudno w całym domu a nikt nie sprząta.przesadziłam pokłóciłam siez mezem i teraz mamy ciche dni.....zaraz ide sama na spacerek.Kasiulek to fajnie ze sie super bawiłas!!!!ja jak tak pohulałam w poprzedniej ciazy to mnie wzieło za niedługo do porodu.... 🙂Magdey nic sie nie denerwuj 🙂 złosc pieknosci szkodzi,twojej albo co gorsze malenstwu.tez mam dzis wizyte u gina.ciekawe co powie.Natlka tez mi sie podoba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej, ja po obiadku i po liczeniu ruchów, już zaczyna mnie drażnić to liczenie. A w ogóle dziś mi chyba nerwy póściły rano wyłam jak bóbr, miałam z mężem sie wybrać do ordynatora bo mam mieć cesarkę ze względu na oczy, wiec tak mnie ruszyło że cały czas wyłam,więc mąż sam pojechał i przy okazji odebrał mój wypis. Wiec sprawa wygląda tak: w poniedziałek 6.06 mam sie stawić w szpitalu i 7.07 ma być cesarka, no chyba że mnie po drodze złapie to logiczne że wcześniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
co do pogody to u mnie szkoda gadać, teraz w cieniu jest 39 stopni, koło mnie wiatrak od rana chodzi, nic mi sie nie chce, jest duszno i tak że nie ma czym oddychać, może sie zbierze jakiś deszcz ale na razie nic na to nie wskazuje, właśnie wstawiłam pranie. Ale leniwa jestem jak cholera, mówie wam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...