Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży

Żanka jeszcze Cie zbierze 🙂 No ale super że mamy wśród nas kolejną mamusię. Niestety szczegółów nie znam, ale pewnie jak Guska się lepiej poczuje to nam napisze, ile jej mała ważyła, jaki był poród itd. Niech teraz wypoczywa 🙂 I dochodzi do siebie. No cóż - Gratulacje dla Guski już rozpakowanej...no to która następna?:P

no ciekawe która 🙂

Ja mam teraz 37 tydzień zaczęty, a od soboty zaczynam niby 38, i w zasadzie nie wiem kiedy to dziecko traktują jako urodzone o czasie. Trzeba miec skończone 37 tyg czy 38?

Moja pewnie waży teraz jakieś 2400-2500 dlatego wole by jeszcze posiedziała i mi przytyła 🙂 Ale jutro sie dowiem ile waży, bo te wyliczenia to moja kalkulacja 🙂

Następna pewnie ta, która wcale się tego nie spodziewa na razie 🙂 Jak na razie wszystkie mamuśki "lipcowe" rodzą w nocy, ciekawe jak długo utrzyma się ta tendencja 🙂 A może jeszcze któraś mężowi chce prezent zrobić dzisiaj?:P

Wilsonka masz oklaska za przekazanie dobrych widaomości 😁

Mi się tam nie śpieszy więc mogę którejś ustąpić:P

Aniunia oddałam...na zachęte do porodu:P

Jak byłam na porodówce ze skurczami, to miałam 37tyg skończone i mówili, że ciąża donoszona...

mówi sie że w 37 dziecko jest już donoszone

A na kiedy Guska miała wogóle termin - z tego, co pamiętam to nie spieszyło jej się bardzo...

Mówisz Wilosnka, co tak bede w domu siedzieć 😁 Moja bratowa urodziła w 37 tyg i jednym dniu i już dziecko zaliczone było do donoszonych

No żanka, mam nadzieje, że Cie zbierze bo masz najbliżej 🙂

Muszę się zapytać lekatrza czy po skończonych 37 tyg mogę zacząć się kochać z męzem bo już 3 miesiące mamy przerwy, choc mąż mówi, że nawet jak pozwoli to on nie będzie, bo "tam jest jego dziecko". hehe, jak tylko lekarz pozwoli to ja już mu wybije te myśli z głowy:P:P

Guska miała termin na 10 lipca więc miała skończone 37 tygodni więc dzidzia o czasie 🙂

o kurcze, to ja 28 czerwca jakbym urodziła męzowi na rocznice ślubu to będzie donoszone...hehe, nie będę męża straszyć bo jak mu ost powiedziałam że można 2 tyg przed i 2 tyg po terminie urodzic i jest ok to się wystraszył, że ja już w zasadzie za tydzień moge urodzić i to nie będzie wcześniak...hihi, gdybyście widzieli jego minę:P

hehehe - jak skurcze na porodówce mi zanikły po tych głupich tabletkach w 37 tyg to położna mi powiedziała, że mam do domu jechać i uprawiać dobry sex z mężem 🙂 Lekarz powiedział mi to samo 🙂 Że pomoże to wywołać poród, ale najwidoczniej nie w moim przypadku:P Ale i tak się cieszę, bo my nie kochaliśmy się 6 miesięcy ☺️ I mój mąż to taki wyposzczony był, że masakra... Jakoś nie mogłam się przemóc. No ale skoro to było zalecenie lekarza... :laugh:

Dla mężczyzny termin jest terminem i ani w prawo ani w lewo przekroczyc go nie można. Idę podzwonić po tatusiach 🙂

A jutro 8,30 odbiór mieszkania:P Jupi, kurcze ale mi guska nastrój poprawiła 🙂

No ja też mam normalnie humorek z uśmiechem od ucha do ucha 🙂 Idę śniadanko zjeść - do później 😘

Dostałam smska od Guski.
Urodziła o 3 w nocy, mała waży 3350 i mierzy 53 cm. Nie nacinali jej, chodzi juz i nic ja nie boli Poród gorszy od pierwszego bo jak napisała bardziej bolało i miała więcej bóli partych. A na koniec dopisała, że teraz na Nas kolej:P

:laugh: Juupi, ale fajnie. Wiedzialam, ze ktoras urodzi. No to super, ze u Guski OK. Teraz kolej na nastepna. Penwie Milcia 🙂

Gratulacje dla Guski! super wiadomość!

zajrzę tu później bo muszę uciekać pa

Ja tez lece. Musze sie umyc, ubrac i posprzatac co sie da, a na 14 mam wizyte u ginekologa. Pozniej lece na zakupy dla malej. Chce wkoncu miec juz wszytsko przyszykowane, a luzeczko tez jednak sami kupimy, nie bezdiemy czekac na zbawienie 😉 Baj.

Hej hej. Dopiero co wstałam ale widzę że same dobre wiadomości
To gratulacje dla Guski 🙂

Może jeszcze Milcia dołączy ? 🙂\

Oj jeszcze się lipiec nie zaczął a tu już się sypią dziewczyny 🙂