Skocz do zawartości

Luty 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

Ech nie idzie spac 😞
Martus no ja tez myslalam ze juz mnie to nie dopadnie a jednak...ale na szczescie trwala niecale 2godz wiec nie az taka tragedia.
Mam nadzieje ze bedzie spokoj przez najblizsze chocby 2tyg.
No ja tez sobie tak mysle ze oby wytrzymac do 35tyg bo od 35tyg juz nawet sterydow nie musza podawac w razie gdyby sie Dzidzia zaczela rodzic wiec to na pewno ogromny plus. co nie zmienia faktu ze ja bede robic wszystko zeby dotrwac min do 37tyg 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaana

    2035

  • iwiokej

    2637

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

http://www.urwis.pl/dzieci/212.html niezla ciekawostka.
Aaana u mnie to samo jedyna pozycja w ktorej byl w miare spokojny to na plecach ale znow mi nie wygodnie 😞 a na bokach to jestem tak zbombardowana ze brak slow :P a teraz sie rozpycha 😁
Olafek rusza sie non stop prawie. Doslownie co 30min wariuje. Ale czytalam ze dzieciaczki spia ponad 80% tylko ze przez sen sie ruszaja...bo ja to juz sie zaczelam zastanawiac kiedy on spi. Ale jak widac cos mu sie tam sni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Klaudia86 napisał:
Dodi ja mam termin na 7.02 ale cos czuje ze przenoszę, bo nie mam żadnych objawow wskazujących na wcześniejszy poród, ale oczywiscie z chwila zaczęcia sie 37 TC to zaczynam akcje schody no i sex 😁 Bo chce wczesniej urodzić.




Klaudia to jestes równy tydzien do przodu, ja mam na 14 luty termin.
A na suwaczku mi pokazuje 46 dni do porodu,gdzies wsiąkneło 1 dzien 🤪

Wróciłam ze sklepu i biore sie za ogórkową, ciekawe jak mi wyjdzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaana tez mi to przeszlo przez mysl...bo Olafik jest naprawde bardzo ruchliwy ale byl taki od poczatku nie ma sobie co wkrecac...kazde dzieci sa inne jedne wariuja drugie sa spokojne. Mojej siorki Mala prawie wcale sie nie ruszala a teraz to szalej nr jeden i tez ma objawy nerwicy niestety i nie wiadomo skad...spokojnie 🙂
wlasnie ogladam stronke o wczesniakach zobaczcie jak duzo ich przezylo i to w takich wczesnych tygodniach jak 26 czy nawet 24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to, że wszystkie Nasze lutowe dzieciaczki są takie ruchliwe 🙂 Igorek też szaleje, już chyba trzeci dzień z rzędu jest bardzo pobudzony, a wczoraj przechodził samego siebie, po prawej stronie brzuszka non stopa wytykał rączkę a ja go po niej smyrałam 🙂a może była to stópka:P nieważne, ważne że mu się podobało 🙂

Dziewczyny jesteśmy coraz bliżej rozwiązania, i zaczynam sobie zdawać z tego sprawę i troszkę jestem przerażona, tym jak My damy radę z taką malutką dzidziunią w domu? Wam też przychodzą takie myśli?

Anitek też kiedyś próbowałam poczytać i popatrzeć na stronę z wcześniakami i uwierz mi nie dałam rady, podziwiam Cię 🙂 mnie to strasznie wzruszało i beczałam..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale naskrobałyscie od wczoraj...Ja dziś jakaś zdechła jestem..ale wczoraj tak pisałyście o tym praniu i pakowaniu,że zabrałam się za to...zatem pranie już schnie.Dobrze bo jakoś z sił opadam i dziś rano na wymioty mnie brało...nie wiem o co chodzi.. 🤔
Co do wcześniejszego porodu to też zamierzam pomóc naturze i po 37 tc działam :laugh:
Teraz zmykam pod prysznic 🙂 Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martus a tak sobie poczytalam bo chcialam wiedziec jakie dzieciaczki maja szanse jesli sie rodza w tych tygodniach. ale jak widac naprawde medycyna poszla naprzod na szczescie 🙂
co do obaw ja jakos sie nie boje i sama nie wiem czemu 🙂 jakos tak bardzo sie nie moge doczekac tego wszystkiego 🙂
jedyne czego sie obawiam to kolki u dziecka bo chyba bede siedziec i plakac razem z Malym 😞
tutaj Wam wklejam liste co mam zabrac do szpitala 🙂 dostalam ta liste na ostatniej wizycie 🙂
MAMA
4 paczki podpasek
- 3 lub wiecej pizam lub koszuli nocnych
-majtki najlepsze jednorazowe
- chusteczki do higieny intymnej, plyn do hig intymnej
- dlugi sweter lub bluza i skarpetki
- szlafrok i papcie
-szampon do wlosow jakies mydlo do mycia, jakas szmatka flanelowa do buzi
- telefon , jakies drobne pieniadze itd.

DZIECKO
- 2 podkoszulki, 10 body i spiszkow(po 5 z kazdego) , sliniaczek
- 2 reczniki do dziecka
- 24pieluchy (moze byc potrzebne wiecej w zaleznosc od tego jakiej opieki bedzie potrzebowac dziecko)
- 1 paczka wacikow ale wiecie takich tych kulek z waty takich kosmetycznych. 1paczka ma 100sztuk wiec wystarczy
- Oliwka i plyn do mycia dziecka
- wazeline do pupci
- 2 gabki w tym jedna niebieska a druga jakis inny kolor
- jakis cieply kocyk na wyjscie do domu

RZECZY POTRZEBNE NA SALE PORODOWA ( NAJLEPIEJ OSOBNA TORBE SPAKOWAC)
- sciereczke do buzi lub flanelowa pieluszke czy cos takiego
- vazelina do ust lub jakas pomadka do ust
- 2 paczki podpasek poporodowych
- 1 szt majtek jednorazowych
- pieluchy mysle ze sztuka starcza bo to tylko na porodowke dla dziecka
- spioszki dla dziecka
- koszula lub jakis tshirt do porodu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm.. może za dużo o tym myślałam ostatnie dni.. zastanawiałam się nawet nad tym, że przychodzimy do domku z Synkiem, ściągamy buty i co dalej..? Ehh za dużo sobie wkręcam.. przecież nie ja pierwsza i samo z siebie to wszystko się ułoży 🙂
Właśnie miałam pytać te mamusie, które już się popakowały, co włożyłyście do torby? a tu Anitek listę wkleiła, no proszę 🙂 a bierzecie ze sobą krem na pękające sutki, nakładki na piersi itd?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny!!! Ale dzisiaj macie pisane!!!:laugh: Ja juz kocyki mam tez poprane. Jakos lepiej jak pachna praniem niz nowoscia. Sa bardzo delikatne ale ja piore tylko proszkiem w plynie wiec po wyschnieciu wygladaja jak nowe 😉
Dzis wyjatkowo spalam jak dzidzius!!! Juz nie pamietam kiedy ostatnio tak sie wyspalam!!! Moj maluszek w koncu sie nade mna zlitowal. 🙂 Wczoraj wyszlam na spacer i nawet nie w polowie drogi nie wiedzialam czy sie wrocic bo ledwo szlam. Czulam jakies cisniecie i klucie az sie niezle wystraszylam. Malymi kroczkami doszlam do sklepu a z powrotem podjechal po mnie maz bo akurat konczyl prace. Moj maz zauwazyl tak w ogole ze bardzo sapie. Faktycznie ale jest mi jakos ciezko z oddechem czasami.
Dziewczyny moj maluch tez jest taki ruchliwy. Ale on juz taki byl wiec mi to nie dziwne z tym ze teraz jest juz duzy i silniej to odczuwam. 🙂 Zauwazylam ze bardzo sie denerwuje jak ma czkawke. Chyba tego nie lubi 😉 Nerwus bedzie!!!! 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andzia klucie??? gdzie? w pochwie?
Aaana to walizke zebys wiedziala...ta lista jest spora :> choc oni tam niby maja ciuszki itd ale skoro mam liste to zapakuje to co potrzebuja i tyle 🙂
a tu link
http://www.wczesniak.pl/04_poznajlosy.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzięki czekam
a ja zaprawiona podróżniczka kt ZAWSZE ma najmniejszy bagaż nie biorę takich rzeczy - nawet ich nie kupiłam bo optymistycznie zakładam że nie będą potrzebne:laugh:
wezmę piżamę, ręcznik, gatki(zwykłe) i śpiochy dla dziecka aha no o i oczywiście $$ telefon i może kompa
a jak coś jeszcze będzie potrzebne to mąż dowiezie - w końcu nie jadę na koniec świata 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pakuje wszystko co mam na liscie bo moj Maz nie bedzie wiedzial co to sanitary towels albo disposable panties juz nie wspomne o rozmiarze...
a do tego jakies kremy itd...ja lubie miec wszystko zorganizowane niz pozniej sie denerwowac ze on czegos nie potrafi kupic bo nie wie gdzie albo jakie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anitek te klucie to w pochwie ale trwalo to 3 sekundki i przechodzilo i tak co jakis czas ale dzis juz dobrze. A w brzuchu takie cisniecie jakby sie ciagle sikac chcialo ale czulam jak maly na pecherz naciskal i pozniej przeszlo. dzis jest ok ale wczoraj sie troche wystraszylam 😉 Jakby bylo gorzej to pojechalabym do szpitala sprawdzic. Wiem ze juz tak daleko chodzic nie bede sama. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andzia no to ja mialam to samo...klucie w pochwie pare sekund i puszczalo i tak co jakis czas czasem co 15min czasem rzadziej...dzis juz tego nie mam. Ale znow mnie zaczyna bolec brzuch i krzyz jak na okres...Ponoc to normalne zaraz wezme nospe i trzeba jakos przetrwac. Choc mysle ze te bole moga byc od zaparc bo jakos mnie dopadlo i od 2dni nic a nic...
co do spacerow to ja nie chodze za duzo bo jak pochodze wiecej rwie brzuch na dole i siusiu sie chce doslownie co 10min.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...