Skocz do zawartości

Luty 2010 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 30 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaana

    2035

  • iwiokej

    2637

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
mona124 napisał(a):
mamusie karmiące piersią też macie taką ochotę na słodkie? bo ja codziennie muszę coś wciągnąć 😞


ja mam mega ochote ,ale za barzo nic nie jem,jedynie jakies ciasteczka zbozowe, a Wy co wcinacie ??? podobno czekolada odpada 😞 czyli wszystkie ciastka w czekoladzie tez 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mycloud napisał(a):
Dodi wydajesz jedynie 500zł na ms na życie? wow to ja muszę wprowadzić oszczędności bo ja chyba z 1000zł a obie mieszkamy w tym samym mieście.



No jedziemy raz w miesiacu na takie zakupy, a jak czegos brakuje to sie dokupuje, noi pieczywo i warzywa tez, wiec pewnie troche wiecej wychodzi, ale to i tak nieźle 🙂
No nie mówie oczywiscie tez o sobotnich piwkach , chipsach i innych przekąskach do piwa M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
anitek mam polski sklep, ale bylam tak tylko jeden raz, jedzenie smieciowe a proszek dosia zajmowal 1/3 ekspozycji.... i jakos tez nie jest moim ulubionym 🥴 🙃
Zeby bylo smieszniej przyprawe do zup magi z winiar i vegete kupuje u chinczyka w sklepie 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Klaudia86 napisał(a):
aaa Dodi co do slubu to jeśli Ty masz finansować swoich gości to zaproś kogo chcesz Ty bo to Twoje pieniądze.

a o mysleniu teściów nic mi nie mów bo mam to samo ale oni to finansuja wiec niech se nawet 300 osob zaproszą - ich kasa - ich problem 🙂 Głowa do gory 🙂


Klaudia, widze masz suwaczek misiowy jak mój 🙂 słodkie są 🙂

a co do wesela-wyszlo tak ze my dokładamy tylko tyle ile planowalismy wydac na przyjęcie, noi ubiór, samochód, obrączki, opłacenie ksiedza i zaproszenia, wiec nie bedzie tak źle 🙂

wstępna DATA 4 WRZESNIA 2010.
Co do kasy, owszem wspolne konto bedzie po slubie, narazie jest jak jest 😞
chociaz nie jest az tak źle, bo w koncu zawsze mi M. oddaje polowe, i płaci wszystkie rachunki, noi co miesiac kupuje cos małej -teraz zamowil mate za ponad 200 Zł, I na mój krem na rozstepy co 2 tyg 130 zł tez mi daje , takze może za bardzo go zjechałam do Was.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikos sliczna Corcia 🙂
Co do kont my mamy dwa ale jedno jest rachunkowe ustawione sa wszystkie przelewy na gaz prad tv internet telefon...a drugie na zycie itd. U Nas nawet nie bylo rozmowy o tym bo odkad zamieszkalismy razem wszystko razem kupowalismy itd. pamietam jak zamieszkalam z Mariuszem i on kupile 2miechy wczesniej auto i sam za nie placil a odrazu powiedzial "nasz samochod" wszystko nasze 🙂 procz jego galotow i rzeczy hehehe 😉
ale mysle ze to kwestia umowna jest 🙂
Dodi po slubie lape na kasie i tyle hahahaha 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JaiHo ja tez u chinczyka niektore takie produkty kupuje 🙂
a o tym PL sklepie juz kiedys pisalas bo wlasnie mi sie Dosia przypomniala 🤪
ja zaraz wstawiam obiadek Maly spi przy suszarce bo jak tylko wylacze to sie budzi 😮
ma zajawki od czasu do czasu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moj syn zjadl dzisiaj juz drugi raz 210ml, on jadl a ja dorabialam i stanelo na 210 😲 wyglada jakby polknal pilke 🙂) nie wiem gdzie mu sie to rozchodzi, bo poza tym, ze juz 420ml Nan1 machnal to oczywiscie jeszcze cycem nie gardzi... 😮 a to dopiero polowa dnia 🙂)))
moze przez to, ze ja go tak ,,mecze" jak sie bawimy, a tak poza tym to mala cholera jak jest na brzuchu to lezy i udaje, ze nic nie umie, ale jak dzisiaj go dalam tak na pollezaco na moich podniesionych udach i pupa opieral mi sie o brzuch to sam sie ciagnal do siadania, najpierw ciagnal glowe a pozniej reszte ciala, oczywiscie nim gibalo,ale walczyl dzielnie, ja go tylko oslanialam, aby nie spadl. strasznie lubi siedziec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
y już po spacerku. Nawet nie było tak zimno,a mała odrazu zasnęła na świerzym powietrzu, ale oczywiście jak weszłam do sklepu na zakupy to zaraz się obudziła, ale grzeczna była 🙂Kupiłam jej askotkę, chyba to jest smok i gaworzy do niego juz dobre 10 min 🙂a swoją drogą ciekawe co ona mu tam tak nadaje? 😉
Klaudia86 napisał(a):
Dziekuje Mona 🙂 Łap również 🙂

Również dziękuję 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a z nowych umiejetnosci to jeszcze uwielbia jak mu pryskam woda morska do nosa, juz wtedy sie cieszy i jak mu to splywa do gardla to sobie ,,gulga" 🤢 🙃 i to dopiero jest ubaw 🙂)... czyszczenie nosa dalej jest walka o kazdego gila niestety 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi_W napisał(a):
mona124 napisał(a):
mamusie karmiące piersią też macie taką ochotę na słodkie? bo ja codziennie muszę coś wciągnąć 😞


ja mam mega ochote ,ale za barzo nic nie jem,jedynie jakies ciasteczka zbozowe, a Wy co wcinacie ??? podobno czekolada odpada 😞 czyli wszystkie ciastka w czekoladzie tez 😞

Oj Dodi lepiej nie mówić co ja wcinam, chyba szybciej i łatwiej byłoby napisać czego nie wcinam 🙃 Pochłaniam dosłownie wszystko łącznie z czekoladą, małej nic nie dolega.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jai_Ho napisał(a):
mona124 to mozemy sobie podaj reke 🙂) maluchy zaprawione w boju od malego 🙂))
(swoja droga mysle, ze mamy szczescie, ze mozemy tak bezkarnie jesc wszystko 🙂 )

Oj biedactwa zaprawę dobrą mają hihi, ale najważniejsze,że nic im nie dolega po tych naszych mieszankach 😉 Czasami, to sobie myślę,że lepij może by było dla mnie jakbym nie mogła wcinać tych wszystkich słodkości, bo to aż przesada niekiedy 😉
Współczuję i podziwiam te wszystkie mamy, które tak się poświęcają dla swoich maluszków, bo ja nie wiem czy bym dała radę, no może gdybym musiała hmmm
Mała już się znudziła gadką ze smokiem, zjadła cyca, oczywiście nie było mowy o pisaniu jedną ręką, bo cyca trzeba trzymać, bo Milenka okiem łypie i odrazu nerw 😉
Idziemy położyć łobuza może kimnie chwilkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jai_Ho napisał(a):
a z nowych umiejetnosci to jeszcze uwielbia jak mu pryskam woda morska do nosa, juz wtedy sie cieszy i jak mu to splywa do gardla to sobie ,,gulga" 🤢 🙃 i to dopiero jest ubaw 🙂)... czyszczenie nosa dalej jest walka o kazdego gila niestety 🤢

He hehhe moja nie lubi jak jej ta woda spływa i wogóle jak jej psikam do noska, to już z nerwów robi się czerwona, a o gile walczymy też 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mona to ja troszke zazdroszcze 🙂 w sumie wagę mam juz 55 kilo wiec jakis słodycz by mi nie zaszkodził, musze cos spróbowac 🙂 a wogole u tesciów zjadłam jednego pierniczka w czekoladzie i nic nie było 🙂 no ciekawe jak tam Julka by reagowała, kolek juz nie ma wiec moze spróbuje 🙂

a jak narazie dzis na obiad pierś z indyka pieczona, kasza gruczana i marchewka gotowana, stałe menu prawie od 3 miechów 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi ja w sumie lubię takie menu jak masz Ty, kasza gryczana, macheweczka i indyk, ale przez 3 miesiące ciągle to samo,to pewnie też by mi zbrzydło.
Pewnie jakbyś spróbowała powolutku wszystkiego, to Juleczce już byś nie zaszkodziła, ale po ty co przeszłaś z malutką,to też bym się bała.
A ja dzisiaj słodycze w zdrowszej postaci 🙂 kupiłam mieszankę sałatki owocowej i sobie wcinam mniam, chyba zrezygnuję ze słodyczy na rzecz tej sałatki hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...