Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cherry pyszniutko 🙂

A moje dziecko już się ledwo mieści w brzuchu...a mi nadal mega apetyt dopisuje, więc jak się lada dzień nie urodzi to chyba pękne!!!Zawsze mnie poród przerażał i nie wierzę, że teraz wprost nie mogę się go doczekać. Oglądałam rano Porodówkę i się obryczałam jak bóbr!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
yenefer07 napisał(a):
No i połkęłam 😜
Ja marzę o dacie 14.11, bo mój tatuś ma 62 urodziny, znając życie pewnie mi się nie uda 😞


A ja jakoś nie marzę o żadnej dacie, ale fajnie byłoby trafić 20.11 😁 jeszcze o 20;11 🙃 a tak serio to wtedy babcia mojego (już zmarła) ma urodziny, my mamy termin na 23, a teść ma urodziny 25 🙂 a kiedy ta nasza córcia wyjdzie - to kto to wie?
Moja siostra jest prezentem dla mojego taty 16 grudnia 😉 Naszej Mai ta data chyba już nie grozi, ewentualnie może nas jeszcze zaskoczyć na barbórke 4 grudnia (a moja mama Barbara) albo na mikołajki.. Chociaż chyba padłabym z tęsknoty żeby ją zobaczyć!

My już po obiedzie u moich rodziców. Właśnie wróciliśmy do domku żeby odpocząć. Wpadnie jeszcze kumpel po jakieś tam części do kompa, ale wszędzie dobrze ale w domciu najlepiej. Także zaraz chyba pójde się położyć.

Gosiaq mówiła że w pracy powiedzieli, że jest popuchnięta troszke mimo że sama tego nie widzi. Chyba nic nie pomieszałam ? Ja taka opuchnięta byłam w środe. Normalnie bania ze mnie była. Czułam się grubo i do bania jeszcze dodatkowo po sprzeczce z mężem. Juz się pogodziliśmy, a na lepsze samopoczucie - żeby nie czuć się taka ciężka, moim ostatnim większym posiłkiem jest obiad. Potem coś wrzuce w siebie, ale malutko i w nocy nawet lepiej mi się śpi. Mam jednak nadzieje że po porodzie szybko wrócę do swojej wagi. A tak tęsknie za swoimi cycuszkami B i płaskim brzuchem 😁 chociaż ten brzuś kocham najbardziej na świecie.
Dzisiaj dostał określenie mojej mamy jako ''szpicok''
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny mam dola - od rana leje i jest tak ciemno, ze trzeba palic swiatlo 🤢 Biedan Mia nudzi sie w domku albo mi sie tak wydaje 😉
a ja mam "parcie" zeby urodzic - chce juz teraz, now!!!
Pomozcie!
Nic nie dzialaja ani baraszki, ani herbatki , ani kapiele - nic 🤨
wrrrrrrrrrrrrr- nie sadzilam ze mnie tak zlapie taki humor - pewnie to te hormony+pogoda+objetosc i trudnosc w poruszaniu...

A jak tam u was??? jakies lepsze humory miewacie??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kukunari u mnie też te sposoby nie działają.. a wczorajsze baraszki.. ja sama chyba chciałabym wyskoczyć 😁
Ktoś mi kiedyś polecał tabletki z wiesiołka.. ale czy to prawda że przyspieszają poród 🤔 ? hm.
U nas słoneczko świeci, ale zimno okropnie więc siedzimy w domciu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mi tez wczoraj powiedziano że kostek to ja prawie nie mam ale co tam.... dajemy radę....

ja jakaś nie wyspana jestem do tego na zmianę skurcze lub Mały mi coś przy kroczu majstruje 🤔 🤔 🤔

wcześniej zmachałam się wyciąganiem naczyń ze zmywarki 😮 😮 😮

nigdy to nie było męczące a dziś kurczaki zadyszka !

😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja dziś jestem jakaś zmęczona... Sąsiadka mówiła że dziś urodze ae nic się na to nie zapowiada... Chociaż bardzo bym chciała... Nie ze względy na datę tylko poprostu chciała bym już być po i tulić maluszka... Właśnie wstałam bo spałam chyba godzinkę nawet nie wiem kiedy zasnęłam tak mnie wzięło i zwinęło... Mój zaraz z pracy wraca więc idę grzać obiadek...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lala89 napisał(a):
Cherry a to mizianie w kroczu przez dzecko to dla mnie tak niesamowite uczucie.. że nie umiem tego określić. Mnie to boli, ale i łaskocze.. takie głupie uczucie noo! też tak masz?

No ja niestety wiesołka nie mam, ale jutro kupie sobie, a co!


Lala ja to odczuwam jako takie ciągnięcie ale ciężko określić czy czy to ból.... czy łaskotek

Za to te skurcze normalnie przeurocze zaczynają się jakby przy żołądku (tak boli ) i oda w kierunku krzyża tam się na chwilkę zatrzymują i znikają.... także masz wrażenie że boli CIę brzuch i jednocześnie plecy! 🤨 🤨 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kukunari nie łam się pogodą, u mnie to samo od rana...ciemno 😮 😮 😮 też siedzę przy zapalonym świetle 😞

Lala89 ja też mam nadzieję, że z czasem wrócę do mojej wagi sprzed ciąży...boje się troszkę, żeby brzuszek mi nie został...oczywiście wiem, że wszystko wymaga czasu i poświęcenia, ale mam nadzieję, że do wakacji się uda...no a po porodzie chciałabym chociaż w płaszcz się ten puchowy dopiąć!!! Już nie pamiętam jak to jest mieć płaski brzuszek, bo mam wrażenie , że od zawsze jestem w ciąży 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lala89 napisał(a):
Gosiu, ja to was podziwiam.. być po terminie i jeszcze jakoś normalnie funkcjonować. Pewnie strasznie się niecierpliwisz.. ja sama mam jeszcze niecałe 2 tyg a też mnie nosiło strasznie.. chociaż teraz wrzuciłam już troszke na luz.

Niecierpliwie się strasznie ale co ja mogę zrobić?? Nic... Mogę tylko czekać... Co chwile słysze no mogła byś już urodzić... No na co czekasz... itp... Mama mówi no weź już jedź bo każdy tel co odbiera to pytanie czy jest już babką... Łatwo jej mówić ale przecież ja nie mam na to wpływu... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Yenefer właśnie apropo płaszcza puchowego - doszedł? Wiem, że czekałaś na tą jakże drogą 😁 przesyłke.

Gosiu u mnie mimo że jeszcze prawie 2 tyg to też są telefony czy to już czy może jeszcze.. Wkurzające bo sama z wszystkich sił czekasz na to boom, a inni jeszcze tylko to nakręcają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lala89 płaszczyk doszedł i na szczęście jest dobry 🙂 no oczywiście teraz się w nim nie dopnę,ale mam nadzieję, że jak się zrobi zimniej i urodzę to dam radę 🙂 Jedyne co mi się średnio w nim podoba to długość, sama taką chciałam, ale myślałam, że będzie ciut krótszy, a jest za kolana...no ale Mój stwierdził, że przynajmniej będzie mi ciepło w tyłek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lala89 napisał(a):
Cherry kochanie, a może warto sprawdzić jutro te skurcze? Co ty na to żeby się wybrać na ktg czy cuś..


jak nie przejdą to owszem pojadę, ale one teraz są ale nie regularne więć i tak cofną mnie do domku 🙂 🙂 🙂

generalnie rzecz biorąc obserwuję się uważnie 🙂 🙂 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak właśnie przejrzałam tabelkę naszą i większość listopadowiczek co często zaglądały na forum już rozpakowana! Dużo dziewczyn nawet nie kojarzę z forum , bo się nie odzywają...oj niedużo nas zostało....nie chce tu zostać sama 😞 😞 😞 mam nadzieję, że Oskar nie będzie chciał posiedzieć o dwa tyg dłużej, a wtedy to na bank sama będę, bo tu późno wywołują poród 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...