Skocz do zawartości

Piwo bezalkoholowe | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 311
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
AKIDO MOJE CÓRECZKI DAJĄ,OJ DAJĄ POPALIĆ UWIERZ MI 🙂

NO I RACJA NIE POPADAJMY W PARANOJĘ JA W CIĄŻY ŻYWIŁAM SIĘ CZĘSTO FAST FOODAMI,A MCDONALDS BYŁ NA PORZĄDKU DZIENNYM:P 🙃
ŚMIAŁAM SIĘ JAK URODZIŁAM,ŻE MOJEJ CÓRCI NIE WYSTARCZA MLEKA BO CHCE HAMBURGERA:laugh:

I TAKŻE WAM DZIEWCZYMY Z CAŁEGO SERCA ŻYCZĘ DUŻO ZDRÓWKA I URODZENIA ZDROWYCH ŚLICZNYCH MALUSZKÓW,A TA DYSKUSJA JEST BEZSENSOWNA BO NIECH KAŻDA ROBI CO UWAŻA NAJLEPSZE DLA SWOJEGO MALCA 🙂

NO I NIUNIA MOJA TEŻ KOPAŁA JAK SZALAŁA PO KARMI,ALE MYŚLĘ,ŻE TO DLATEGO,ŻE BYŁO SŁODKIE,A DZIECI LUBIĄ PO SŁODKIM KOPAĆ 🙂JEJKU JAK MI BRAKUJĘ TYCH KOPNIACZKÓW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ehhhhhh Laseczki ....a Wy dalej o piciu......Powiem Wam ,że temat ....rzeka....ale ja lubię takie....Zgadzam się z Anulką......że nie można porównywać Mamy,która wypije piwko bezalkohalowe,że to tak jakby Dziecku dawała.....Poza tym uważam,ze gdy rodzi się chore Maleństwo to matka wszędzie szuka przyczyn....niezależnie czy zjadła beczułkę z alkoholem czy zażywała za dużo wit A.....czy zjadła grzyby.....Przecież dużo kobiet ma różne przygody nie wiedząc jeszcze,że nosi pod sercem nowe życie......Czy to je dyskryminuje?czy zasługują na potępienie?czy do końca życia mają zadawać sobie pytanie "dlaczego".....Mam nadzieję,ze żadna z Nas nie będzie musiała odpowiadać na te pytania.....czego Wam i sobie życzę z całego serducha.....Zabrzmiało trochę filozoficznie....a Mąż mi mówi,ze ja taka słodka idiotka....:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja uwazam , ze dla pewnosci powinno sie unikac alkoholu. Owszem jedna lampka wina nie zaszkodzi jak ktos np przy wigilii sie napil , ale wolalabym nie pic. I to zdanie mam od nie dawna , bo przy corci popijalam piwko od czasu do czasu takiego mialam smaka na redsa , ze sobie pozwalalam na szklaneczke , zawsze zamawialysmy z kolezanka na pol jedno. Ale teraz moje zdanie jest inne. Moja kolezanka urodzila corke w grudniu , a miala przyjsc na swiat pod koniec lutego :/ Teraz ma dziecko 7 miesiecy , a wyglada na 3. Jest malenka wazy zaledwie 5 kg , mozna by powiedziec , ze po prostu nie ktore dzieci sa mniejsze tym bardziej wczesniaki - ale tutaj jest inna sytuacja , bo do porodu przedwczesnego tez cos sie sklania. Jej coreczka ma glowe bardzo duza , jak na 7 miesieczne dziecko przystalo , a cialko jest stanowczo za male i wyglada ze tak powiem jak kaleka. Te proporcje stanowczo do siebie nie pasuja. Wyglada jak by miala byc karlem. No i jej mama popijala alkohol od okazji. Czasem piwko , czasem winko , a jak przychodzila na imprezy okazjonalne typu urodziny itp to pila martini lub likier. Nie duzo , bo saczyla jedna szklaneczke przez cala impreze , ale skutki jednak widac i mysle , ze to wlasnie przez ten alkohol. Kiedy sie jej dziecko urodzilo w grudniu , od razu wyladowalo na intensywnej terapii i na operacji ukladu pokarmowego , bo sie okazalo , ze jelita nie byly polaczone z zadnym innym narzadem - same sobie. Tragedia , mala ma teraz blizne po operacji na cala szerokosc brzuszka i zostanie jej to o konca zycia. Pewnie , ze jest wiele kobiet , ktore pily i maja zdrowe dzieci , ale skad mozemy wiedziec czy akurat my tez urodzimy zdrowe?? To , ze ktos mial szczescie i jego dziecku nie zaszkodzilo nie znaczy wcale , ze zadnemu innemu dziecku nie zaszkodzi. Mysle , ze to nie jest wielka cena , ktora trzeba poswiecic dla dziecka - nie pijcie alkoholu. Ja teraz urodzilam w maju synka i jest zdrowy , ale alkoholu nie zalyczylam ani razu w ciazy. Nie moge powiedziec , ze i tak bylby gdybym sie go jednak napila - nigdy nic nie wiadomo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja również zgadzam się z Anulką że nie można porównywać mamy która pije piwko bezalkoholowe ze to tak jakby dawała dziecku, jeżeli pijemy bezalkoholowe to co przenika 0.5 promila na 0.33 butelki przecież tego piwa nie wypijesz na raz.. tylko sączysz dla smaku. A co z colą wiadomo że dziecku nie dasz nawet wody gazowanej a jednak każda ją pije wcina ogórki i rózne słodkosci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jusmarki w temacie jest o piwie bezalkoholowym a nie martini czy likierze. Powiem Ci że martini to jak wódka i to już przesada bo wódki to nawet kropelki nie tknę dlatego czekoladek z likierami i % nie jadam, a Ty mówisz okazjonalnie troszkę tego jednak wypisujesz 😜 I mogło to być właśnie przyczyną tego bo przede wszystkim po alkoholu rodzą się dzieci z niską wagą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aha i nie porownujcie prosze jakis tam sztucznych konserwantow i innych szkodliwych pokarmow do alkoholu , bo przeciez lozysko filtruje wszystko zanim dostarczy dziecku , ale ALKOHOLU NIE PRZEFILTRUJE!
Jak ktoras jest piwoszka to bezalkoholowe owszem. Ma minimalna ilosc alkoholu , ktora zostanie pochlonieta przez wasz organizm i zanim dojdzie do dzidzi to juz ledwo co tego bedzie albo i wcale , ale tak jak pisalam alkohol jest niedopuszczalny , pamietajcie ALKOHOL HAMUJE ROZWOJ FIZYCZNY I PSYCHICZNY! Wszystkie chcemy miec zdrowe dorodne dzieci. Nie rozumiem np jak kobieta polyka tabletke witaminowa dla zdrowia maluszka , a godzine pozniej idzie na piwo lub drinka :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
akigo napisał:
No rozbawia mnie ta dyskusja:laugh: Albo raczej rozbraja.Zwłaszcza wypowiedż kobiety która jest 13 tygodniu. A dziecko jest takie maleńkie ! Syla co Ty pleciesz? 0,5% to mało dla takiej kruszynki?Ja juz stąd zmykam bo nie ujade!


Co ja plecę?? nie bądź arogancka. Wypowiadam swoje zdanie, w ogórkach czy kiszonej kapuscie też masz tak i co też tego nie jadasz?? nie dajmy się zwariować.. Albo czy nie podpijasz coli czy nie zajadasz sie jakimiś niezdrowymi rzeczami napewno coś zjadłaś co również przenika przez łożysko.

Widzę że swoją wypowiedź możesz napisać ale nikomu nie można mieć innego zdania?? bo nie ujedziesZ?? żal.. 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
SyLa1205 rozbroilas mnie .... wodka , likier , piwo czy wino = alkohol , to sa procenty i nie wazne w jakiej postaci czy plynie , tak samo dzialaja!
Wiem , ze to jest temat o piwie bezalkoholowym , ale widze , ze piszecie o zwyklym piwie tez i innych , dlatego postanowilam przytoczyc przyklad. I to bylo okazjonalnie , bo moze sie wydaje ze tyle tego wypisalam , ale no sprostuje : np wypila szklanke piwa raz na miesiac , a urodzin podczas jej ciazy bylo moze trzy , wiec przez cale 6 miesiecy , bo tyle bylo jej dane nosic , wypila moze dwie szklaneczki martini i jedna likieru , i tez saczyla te jedna szklanke okolo 3 godzin dla smaku. Nie napisalam , ze sie specjalnie upijala.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jusmarkl napisał:
Aha i nie porownujcie prosze jakis tam sztucznych konserwantow i innych szkodliwych pokarmow do alkoholu , bo przeciez lozysko filtruje wszystko zanim dostarczy dziecku , ale ALKOHOLU NIE PRZEFILTRUJE!
Jak ktoras jest piwoszka to bezalkoholowe owszem. Ma minimalna ilosc alkoholu , ktora zostanie pochlonieta przez wasz organizm i zanim dojdzie do dzidzi to juz ledwo co tego bedzie albo i wcale , ale tak jak pisalam alkohol jest niedopuszczalny , pamietajcie ALKOHOL HAMUJE ROZWOJ FIZYCZNY I PSYCHICZNY! Wszystkie chcemy miec zdrowe dorodne dzieci. Nie rozumiem np jak kobieta polyka tabletke witaminowa dla zdrowia maluszka , a godzine pozniej idzie na piwo lub drinka :/


Może i masz rację co do pokarmów ale tak jak mówisz ZANIM TAKA Minimalna dawka dojdzie do płodu wcześniej zostanie pochłonięta przez nas.

To chyba przeistacza sie w kłótnię. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nawet niewielkie dawki alkoholu mogą niekorzystnie wpłynąć na rozwój dziecka. Nie ma znaczenia czy jest to alkohol zawarty w winie, piwie, czy też innych napojach, nawet tych oznaczonych jako bezalkoholowe. Napoje bezalkoholowe nie są w pełni pozbawione alkoholu, lecz zawierają go w znikomych ilościach. W związku z tym w czasie ciąży należy całkowicie unikać spożywania alkoholu.

To słowa lekarza!
http://www.forumginekologiczne.pl/specjalista/ep,299,Alkohol%20a%20ci%C4%85%C5%BCa
I nie mówcie mi że piwo bezalkoholowe można pić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
SyLa1205 nie jest to klotnia tylko dyskusja 🙂 Kobiety sie nie kloca nigdy jak to kiedys powiedziala fajnie moja kumpela.
No ale tak jak pisalam , nie prownuj mi tu ogorkow kiszonych do alkoholu. Jest udowodnione , ze lozysko potrafi przefiltrowac wszystko i dostarczyc dziecku to co dobre , ale alkoholu i nikotyny nie jest w stanie przefiltrowac.
Akurat tak jak napisala akigo w Twoim przypadku ta minimalna dawka moze byc grozna dla dzieciatka - bylas na usg widzialas ile ma milimetrow? No to przelicz sobie skale 0,5 promila na wielkosc Twojej dzidzi ile to wyniesie promili w stosunku do twojej wielkosci.
Zycze duzo zdrowka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jusmarklwidze, że Ty również jesteś rozsądną mamą- tylko pogratulować 🙂

Anulka7 twierdzisz, że ja przesadzam? hehe nic dziwnego, ze tak twierdzisz, skoro w ciąży jak sama napisałaś objadałaś sie fast foodami, paliłaś papierochy czego dopiero po urodzeniu dziecka żałowaś, i uważasz że 0,5% nic nie zaszkodzi... z takim podejściem do ciąży nie dziwi mnie, że nie możesz zrozumieć mojego zdania 🙂
całe szczęście, że dzieciaczki masz zdrowe! Szczęściarze z Twoich pociech 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A jeszcze Wam powiem cos. Mojego meza siostra postanowila , ze skoro ma donoszona ciaze czyli byla juz w 38 tyg. i dziecko jest w pelni uksztaltowane to moze sobie pozwolic na piwo. Wypila jedno normalne piwo i dwie godziny pozniej tak los jej wyplatal zaczal sie porod i na sali porodowej ktos zwrocil uwage "jezu, ale od tej kobiety czuc alkohol" -.... ja bym sie w takiej sytuacji zapadla pod ziemie ze wstydu....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jak trzymałam mężowi puszkę z piwem nad morzem to myślałam że się schowam pod ziemię.Jakaś kobieta przechodząca rzuciła na mnie zabujcze spojrzenie.Dla mnuie to obciach! Wstyd!Nie umiała bym sie pochwalić że sobie piwko bezalkoholowe chlupnęłam.I jak coś takiego czytam wydaje mi się to szczeniackie!Bo przeciesz noszę w sobie maleństwo.Staram sie być tolerancyjna.Ale nie daje rady!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jak to co czuje?.... po prostu jest pijane! Kiedys nawet ogladalam na ten temat dokument , dziecko w lonie matki jest pijane. Ma normalnie promile we krwi i czuje sie zle. Aha i mowiono tez , ze dziecko juz nabiera nawykow zywieniowych i gustu smakowego w lonie mamusi , takze jak ktoras popija alkohol w ciazy , to byc moze jej dziecko kiedys bedzie tez sobie nie malo pozwalac. Oj szkoda , ze nie pamietam tytulu tego dokumentu , ale jak znajde to wkleje link , bylo tam wszystko ladnie pokazane i wytlumaczone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja powiem że mnie też syla zaszokowała wcześniejszą wypowiedzią i głupie to porównanie do ogórków czy coli - to sam cukier czy coś nie wiem. wiadomo są różne niezdrowe produkty itp ale no bez przesady by je porównywać do alkocholu!! ... coś takiego mnie też rozbraja. ja nie miałabym sumienia wypić nawet łyka piwa!! normalnego !! słuszne jest też dla mnie porównanie dania picia dziecku piwa bezalkocholowego jak picia w ciąży, tak sobei wcześniej pomyślałam, sama na spokojnie nie czytając jeszcze ypowiedzi i też sobie tak w głowie porównałam. jakoś mi to tak nie pasuje pasuje. pewnie nie eszkodzi - jak nie ma i w ogóle, nie wiem, ja nie piej i tyle. mam też 6 letnią córkę której nie daje coli - choć to dla nektórych może być dziwne !! ale nie daje bo po co mam ją uczyć picia czegoś co tylko psuje zęby i rozszerza żołądek, nie mówiąc już o zawartości cukru itp.przecież przez to nie będzie ani szczęśliwa ani nie szczęśliwa. może wypiła 2 razy w swoim życiu i to ostatnio jak była u koleżanki, niech już wypije jak wszyscy pili znowuż to nie trucizna i nic jej nie będzie, ale nie ucze tego i nie popieram i nie daje. za to ma zdrowe ząbki i je pożywne obiadki pije wode staram się mimo wszystko by zdrowo się odżywiała. od teściowej słyszałam że powinnam dzieci trzymać w klatce, bo nie pozwalam przy nich palić papierosów i przez takie różne, ale dodam że ona piła w ciąży i to chyba wódkę nawet. mój mąż urodził się ważąc tylko ponad kilogram ledwo przeżył. nikt nie dawał mu szans. przeszedł pełno transfuzji itp. więc czasem nie słucham co mi ktoś mówi. mam swój rozsądek, nie jest dla mnie ważne smakowanie, ani jedzenia, ani picia, grunt by być szczęśliwym i żyć w zgodzie z własnym sumienie. ja sobie nie będę musiała wypominać nawet jakby coś się stało. zdaje sobie sprawę z życiowych tragedi spowodowane po prostu zbiegiem okoliczności, czynnikami nie zależnymi od niczego. moje życie ja o nim decyduje. moje dzieci - ja póki co mogę decydować co mogą pić, jeść itp. mam swoje zasady i ich nie łamie, tylko dlatego że ktoś łamie.

a mi syla jest żal dzieci które rodzą się chore przez głupote rodziców. one są całkiem niewinne. nie kogoś, kogo zdaniem picie piwa z zawartościom 0,5 % alkocholu w ciąży jest niedopuszczalne. i nie mówie że każde chore dziecko jest chore bo rodzice byli bezmyślni - proszę tak tego nie interpretować !! ja mówie o ryzyku które podejmuje kobieta w ciąży - całkiem świadomie o wypiciu alkocholu mało/dużo procentowego wiedząc o możliwych skutkach - które niestety czasem sa- bo też nie zawsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
akigo ja mialam sytuacje ze wstydem tez kiedys. Kupowalam alkohol na 18 urodziny mojego brata , bylo tych butelek troszke , a bylam juz w 8 miesiacu .... ludzie tak na mnie patrzeli ... myslalam ze sie zapadne pod ziemie. Kazdy myslala , ze ja sie zaopatrzam dla siebie pewnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja i tak będę bronić piwa bezalkoholowego bo uważam że jedno na jakiś czas nie zaszkodzi. To odmowie sobie kefiru a wypije sobie raz w miesiacu piwko bezalkoholowe 😁 Jest tam na tyle ograniczony wskaźnik alkoholu żeby nie zaszkodził. Tak jak niby lekarze zalecają pić wino w ciąży na krew a wino to już typowo podpina się pod zwykłe alkoholowe piwo, bo czystego alkoholu ma o wiele więcej.

jusmarki-może obciach, ale dla tej kobiety która to powiedziała też bo takie komentarze jeżeli sie nie zna sytuacji powinno się zachowywać dla siebie. Widzisz w takim wypadku jeszcze tylko zestresowała biedna koleżankę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jusmarkl napisał:
akigo ja mialam sytuacje ze wstydem tez kiedys. Kupowalam alkohol na 18 urodziny mojego brata , bylo tych butelek troszke , a bylam juz w 8 miesiacu .... ludzie tak na mnie patrzeli ... myslalam ze sie zapadne pod ziemie. Kazdy myslala , ze ja sie zaopatrzam dla siebie pewnie.


I wy sie przejmujecie ludźmi;> jakby ktoś sie do mnie odezwał to bym dogadała i napewno nie stala i się wstydziła bo to wtedy dopiero wygląda że dla Ciebie i sie wstydzisz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...