grudniówki2 | Forum o ciąży

Akompf u mnie to jest różnie bo popołudniu czułam sie fatalnie myślałam że zemdleję i było mi strasznie niedobrze. Ale jakoś sie pozbierałam i nawet łóżeczko sama złożyłam i go ustawiłam. Ta nocka była super a poprzednia to masakra

jejku ja dzisiaj zaczęłam 35 tydzień 🙃

Gosiag pościel jest wypasiona!!! łożeczko zresztą też. Mnie też kusi zeby wszystko juz porozkłądać i wyobrażać sobie dzidzię pod kołderką 🙂 ale boję sie ze sie zakurzy..
Pisałam juz ze rozmawiałam z połązną, i właśnie nardzo się z tego cieszę bo świetna kobieta i prawdopodobnie jak się uda będzie przy moim porodzie . Więc jestem spokojniejsza

Dla mnie piątek 13 zaczoł się kiepsko zadzwonili z pracy żebym dostarczyła im l 4 a zrobił to już wcześniej mój mąż dał je kierownikowi najwidoczniej on nie przekazał go do działu personalnego mam nadzieje że się znajdzie bo nie wiem co zrobie.

znajdzie się a to że dziś 13 piatek to przypadek 😉

Moze i metoda sprawdzona ale ja jakos nie mam ani ochoty ani sily juz 🤢

AgnieszkaW dobra jestes z ta tesciowka hehehhee, u mnie jest tylko godzinna dziennie na odwiedziny wiec jak meza nie bedzie to CHWALA BOGU ZA TO bo nie bedzie mi psula nerwow :laugh: :laugh: :laugh:

Ja tez mysle, ze u nas pozamykaja bo codziennie podaja wiadomosc o kolejnej ofiarze smiertelnej 🤢 🤢 🤢

Cześć!

Akompf czekamy na wieści, melduj się jak tylko wrócisz!

Gosiu śliczne łóżeczko i jaka słodka pościel 🙂

Ja też się boję żeby nie ogłosili epidemii bo ja sama nie chcę rodzić 😞

Hej dziewczynki 🙂

Ja dopiero w domku bo jak wyszłam rano to poleciałam do miasta rachunek za telefon zapłacić i tak mi zeszło 🙂

Gosia!!!!!!!!!! moje łóżeczko no ja się zastrzele nadal czekam,mogłam iść do sklepu no ale z dowozem gorzej 😞
Śliczne to łóżeczko i pościel też słodka 🙂

Wiecie co a ja się najadłam troche strachu w nocy do pierwszej miałam skurcze brzuszek bolał i troche spanikowałam że nawet torby nie mam spakowanej :P Do tego zgaga tak koszmarna mnie męczyła że szok.Eh na szczęście dzisiaj już normalnie 🙂

dziewczyny a u was ja dzie rozpakowywanie??

a to komu tak spiesno bylo??? 🙂 kurcze powiem wam ze czasem brauje teo brzuszka jak iedze to macam brzuszek z przyzwyczajenia ale juz nic nie kopie ani sie nie wypinaa

panno nikt a moze t z wnet urodzisz??? ja tez mialam koszmary pod koniec ciazyyy okropienstwo

Akompf karetki raczej wzywać nie zamierzam.Będę dzwonić po tate,albo koleżanke obok z bloku,ale chyba bym się bała że samochód jej nie odpali 🤪 bo czasem tak ma,więc zostaje mój tato 🙂 No ale nastraszyłam się nieźle do tyego potem jeszcze ból brzucha ze stracu doszedł :P