grudniówki2 | Forum o ciąży

Dorrunia to naprawdę świetny prezent mikołajkowy 🙂 a mnie też się coś porobiło z okresem i nie mam 😠

dorunia, super wiadomosci.. gratulacje !!!!

Dorunia, superancko! Ja piernicze ale jaja! Już sobie wyobrażam jak się cieszysz! Tylko nam tu napisz co mąż na to! Ale się cieszę! Normalnie papa mi się śmieje!
Gosiu, to może Ty też dwie kreseczki i te sprawy? :-) ale numer, 3mam kciuki!
PannoNikt, ja też muszę się przyznać że się od was uzależniłam... Chyba świadczy o tym fakt że jak komp jest zajęty to ja wykupuje pakiety i przez telefon wchodzę na forum :-) chyba ze 100 razy dziennie :-) mam nadzieję że to nasze forum nie ucichnie po porodach i będziemy gadać o dzieciaczkach razem z Akompf i Ami :-) i z tatusiami :-)

Kajtucha u mnie to raczej nic z tych rzeczy bo tabletki biorę ale kto wie poczekamy zobaczymy:laugh:

Dorunia, jak są dwie kreski to na bank jest to! Jak ja poszłam do lekarza po 2 testach to mi powiedział że jak już test jest pozytywny to nie ma innego wyjścia bo to znaczy że masz w sobie hormon wytwarzany przez łożysko, które jak wiemy powstaje kiedy jajeczko się zagnieździ :-) gdyby wyszedł negatywny to byłby cień wątpliwości ale jak pozytyw to... Kochana, będziesz miała dzidziusia!

mamusie co ja mam robic..

skurcze mam czesciej niz ich nie ma, ale wody nie odeszly...

juz sama nie wiem..

boshe...

emmax a jak mnie wroca ze mam czekac?

ja juz mam dosc...

damian mowi zebym poczekala az wody odejda, ale juz bardzo sie mecze i maly pewnie tez...

ja pierdziele.. oszalec mozna...

Aga, lec do szpitala! Wody nie zawsze muszą odejść same! Czasami trzeba je przebić a jak masz tak się męczyć to może lepiej pojechać, może się uda tym razem!

no i sie poplakalam... beksa jestem.. ☺️

Agnieszko ja też bym na twoim miejscu pojechała trzymaj się kochana tak się nacierpisz z tymi skurczami. To w Sosnowcu tacy mądrzy lekarze są że każą Ci się tak męczyć czy rodzisz gdzie indziej? Pytam bo ja Kamila rodziłam w Dąbrowie i nie było tak źle.

ja rodze w klinice w katowicach-ochojec...

juz sama nie wiem co robic...

zobacze jak bedzie w nocy i jak cos to jade.. niech cos zrobie bo bede gryzc jeszcze troche...

Aguś, nie płakuchnaj kochana, dasz radę! Pewnie się strasznie męczysz my możemy pomoc Ci tylko ciepłym słowem ale pamiętaj że jesteśmy z Tobą! Wszystko będzie ok tylko musisz być jeszcze bardziej dzielna niż jesteś do tel pory! Buziak na otarcie łez!

ide sie przytulic.. moze pomoze...

dzieki mamusie za wpsarcie.. jak cos to bede pisac co sie dzieje..

buziaki

Ja też zmykam zaraz przytulić się do męża buziaczki kochane grudniówczki i spokojnej bezbolesnej nocy Wam życzę 🙂

Dziewczynki ja zmykam się położyć,oczka coś bardzo bolą 🤨

Dobranoc do jutra brzuszki 😘 😘