Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Holi fajnie, ze wszystko z Wami dobrze 🙂 Gratuluje! Widzisz i po stresie.

Temat wagowy? Mailam chyba 3600g jak sie urodzilam. Moim zdaniem plec moze miec jakies znaczenie, ale pewnie tez rodzice. Moja Kruszyna na oczatku 32 tygodnia wazyla 2100g 🙂 wiec sporo, a to dziewczynka; pewnie dobija teraz do 2400 g 😜 Ja jestem mala 166 cm i raczej drobna, ale moj maz to wysoki pan i dobrze zbudowany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, czy ktoras z Was jest zdecydowana na znieczulenie. Jutro mam spotkanie z anestezjologiem i musze podjac jakas decyzje czy chce ten epidural czy nie 🤨 Nie wiem czy jak podejme decyzje o niebraniu, czy w razie czego beda mogli mi go jednak podac. Kurcze nie lubie takich ingerencji w organizm, nigdy nawet antybiotykow nie bralam 🤔 Juz samo to zdjecie obrzydza mnie na maksa http://pl.wikipedia.org/wiki/Znieczulenie_zewn%C4%85trzoponowe 🥴

Kurcze marzy mi sie porod z odejsciem wod i duzym i szybkim rozwarciem, tak zeby dotrzec do szpitala, polozyc sie urodzic 😎 Ale jak mi sie marzy to pewnie dwa dni bede w szpitalu stekac 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, czy ktoras z Was jest zdecydowana na znieczulenie. Jutro mam spotkanie z anestezjologiem i musze podjac jakas decyzje czy chce ten epidural czy nie 🤨 Nie wiem czy jak podejme decyzje o niebraniu, czy w razie czego beda mogli mi go jednak podac. Kurcze nie lubie takich ingerencji w organizm, nigdy nawet antybiotykow nie bralam 🤔 Juz samo to zdjecie obrzydza mnie na maksa http://pl.wikipedia.org/wiki/Znieczulenie_zewn%C4%85trzoponowe 🥴

Kurcze marzy mi sie porod z odejsciem wod i duzym i szybkim rozwarciem, tak zeby dotrzec do szpitala, polozyc sie urodzic 😎 Ale jak mi sie marzy to pewnie dwa dni bede w szpitalu stekac 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coq no ja juz na znieczulenie skazana bo bede miala cesarke... ale slyszalam same dobre rzeczy.... i ze wszyscy biora jak moga... w naszym szpitalu niestety tylko przy cesarkach takie znieczulenie jest a tak to nie ma nic poza gazem..... dzis nawet gadalam z kolezanka o tym znieczuleniu i mowi ze gdyby rodzila 2 raz to tylko i wylacznie znieczulenie....
co do wagi to ja sie urodzilam waza 4000g i 59 dluga wiec dziewczynki tez moga byc duze:P a teraz mam 165 tylko hihih moj maz za to mial 4300 wiec myslimy ze kubus tez bedzie duzy mimo ze przed terminem urodzony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Dziewczyny, czy ktoras z Was jest zdecydowana na znieczulenie. Jutro mam spotkanie z anestezjologiem i musze podjac jakas decyzje czy chce ten epidural czy nie 🤨 Nie wiem czy jak podejme decyzje o niebraniu, czy w razie czego beda mogli mi go jednak podac. Kurcze nie lubie takich ingerencji w organizm, nigdy nawet antybiotykow nie bralam 🤔 Juz samo to zdjecie obrzydza mnie na maksa http://pl.wikipedia.org/wiki/Znieczulenie_zewn%C4%85trzoponowe 🥴

Kurcze marzy mi sie porod z odejsciem wod i duzym i szybkim rozwarciem, tak zeby dotrzec do szpitala, polozyc sie urodzic 😎 Ale jak mi sie marzy to pewnie dwa dni bede w szpitalu stekac 🤔

Ja pierwszy porod mialam tylko na gazie i jestem zadowolona 🙂 A wogole jestem przeciwna takiemu znieczuleniu, bo na pewno przedluza porod i w razie problemow z dzieckiem nie masz innej mozliwosci jak tylko cesarka, ale to jest decyzja indywidualna i kazdy musi przemyslec za i przeciw znieczuleniu...
Wole czuc co sie ze mna dzieje i panowac nad tym, niz maja mi mowic co mam robic i kiedy przec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dobry wieczór brzuszki u mnie juz drugi synek choruje masakra nie mam czasu na nic zmęczona jestem okrutnie małemu na siłe musze podawac antybiotyk szarpać się z nim, przynajmniej inhalacji się już nie boi jeden problem z głowy juto mam wizytę u gin a zaraz po niej idę z chłopakami na wizytę szaleństwo zmykam bo jeszce musze pranie rozwiesic coś zjeść i trochę odpocząć dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
No wlasnie Dorianna chyba mysle podobnie jak Ty. Ale boje sie, ze potem nie wyrobie, a znieczulenie mam za darmoszke i pewnie niejedna kobieta by skorzystala.

Nie martw sie dasz rade i nie mysl potem tak w ten sposob, ze moglam wzioc i zalujesz, bo na pewno nie wyrobisz. Najwazniejsze dobre nastawienie psychiczne, czyli takie, ze masz swiadomosc, ze bedzie bolalo, ale inne kobiety urodzily i ja tez urodze. Potem zapomina sie o wszystkim jak masz malenstwo w ramionach, a czym szybciej tym lepiej (oczywiscie mam na mysli w terminie 😉)
W koncu masz nas i wszystki bedziemy to przezywaly razem, jak juz zauwazylas na przykladzie Weroniki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
JOŁ 🙂
a my wlasnie wrocilismy ze szkoly rodzenia i akurat byl ten sam temat omawiany.
Powiem Wam ze ja bym chyba wziela to znieczulenie ale nie za 700zl, bo tyle kosztuje u nas w szpitalu 😮
Zastanawiamy sie nad porodem w wodzie (ok 200zl). No i jeszcze kestia zaplacenia lakrzowi naszemu jakby mial specjalnie przyjechac. Nie mam pojecia ile to moze kosztowac.... 🤢 Ale narazie sie tym nie przejmuje. Byc moze okaze sie ze bedzie cesarka i po co sobie tym glowe zawracac 😜

Dziekujemy wszystkim za zyczenia 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chloe napisał(a):
JOŁ 🙂
a my wlasnie wrocilismy ze szkoly rodzenia i akurat byl ten sam temat omawiany.
Powiem Wam ze ja bym chyba wziela to znieczulenie ale nie za 700zl, bo tyle kosztuje u nas w szpitalu 😮
Zastanawiamy sie nad porodem w wodzie (ok 200zl). No i jeszcze kestia zaplacenia lakrzowi naszemu jakby mial specjalnie przyjechac. Nie mam pojecia ile to moze kosztowac.... 🤢 Ale narazie sie tym nie przejmuje. Byc moze okaze sie ze bedzie cesarka i po co sobie tym glowe zawracac 😜

Dziekujemy wszystkim za zyczenia 😆


a niby sie zmienilo prawo i teraz znieczulenie niby jest bezpłatne, tak jak poród rodzinny...ale jak widac wszyscy dalej kasuja..chamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co u mnie nie można też w szpitalu znieczulenia na żądanie i ja bym i tak nie wzięła a poza tym jestem nastawiona że będzie bolało że musi się wszystko po kolei udać!!!! Będzie dobrze no chyba że będę musiała mieć cesarkę jak Agami i wtedy znieczulenie dają obowiązkowo!!! hehehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chloe napisał(a):
JOŁ 🙂
a my wlasnie wrocilismy ze szkoly rodzenia i akurat byl ten sam temat omawiany.
Powiem Wam ze ja bym chyba wziela to znieczulenie ale nie za 700zl, bo tyle kosztuje u nas w szpitalu 😮
Zastanawiamy sie nad porodem w wodzie (ok 200zl). No i jeszcze kestia zaplacenia lakrzowi naszemu jakby mial specjalnie przyjechac. Nie mam pojecia ile to moze kosztowac.... 🤢 Ale narazie sie tym nie przejmuje. Byc moze okaze sie ze bedzie cesarka i po co sobie tym glowe zawracac 😜

Dziekujemy wszystkim za zyczenia 😆


mi by bylo chyba szkoda kasy, zeby placic jeszcze lekarzowi. Wydaje mi sie ze najwazniejsze to trfic na dobra polozna, to polowa sukcesu. A lekarz i tak przychodzi tylko na koniec, zeby ewentualnie zszyć, wiec chyba za wiele by nie dalo zeby byl lekarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa1111 napisał(a):
chloe napisał(a):
JOŁ 🙂
a my wlasnie wrocilismy ze szkoly rodzenia i akurat byl ten sam temat omawiany.
Powiem Wam ze ja bym chyba wziela to znieczulenie ale nie za 700zl, bo tyle kosztuje u nas w szpitalu 😮
Zastanawiamy sie nad porodem w wodzie (ok 200zl). No i jeszcze kestia zaplacenia lakrzowi naszemu jakby mial specjalnie przyjechac. Nie mam pojecia ile to moze kosztowac.... 🤢 Ale narazie sie tym nie przejmuje. Byc moze okaze sie ze bedzie cesarka i po co sobie tym glowe zawracac 😜

Dziekujemy wszystkim za zyczenia 😆


mi by bylo chyba szkoda kasy, zeby placic jeszcze lekarzowi. Wydaje mi sie ze najwazniejsze to trfic na dobra polozna, to polowa sukcesu. A lekarz i tak przychodzi tylko na koniec, zeby ewentualnie zszyć, wiec chyba za wiele by nie dalo zeby byl lekarz

wtedy jest lekarz od poczatku do konca prawie caly czas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chloe wszystkiego naj... samych cudownych chwil.....
no ja nie mam wyboru z tym znieczuleniem bo cesarka... a jesli mały wykorzysta ten 1% i jednak sie obroci to porod naturalny bez znieczulenia bo u nas na zyczenie nie ma....jedynie co to ten gaz bym wziela z czystej ciekawosci:P hihiih
spijcie dobrze brzuszki
gosia jak twoja praca??? ja teraz mam taka motywacje ze juz w polowie 2 rozdziału jestem heheh ;D bo do cesarki zostało mi 30 dni wiec trzeba pedzic z praca a jeszcze 2 egzaminy mnie omina na uczelni.... i bede musiala w grudniu jakos sie dogadac i zaliczyc...z małym i tak pewno nocki nieprzespane beda wiec bedzie czas hehehe na nauke tez;p.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...