Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
No ja też sobie nie odmawiam ale od tygodnia jakiegoś blokada mi się na obiady załączyła i wolę całą czekoladę pochłonąć niż zjeść coś normalnego 😮 😮 😮

Mój organizm już głupieje 🤢

Cholera śnieg sypie u mnie na maxa, a ja jeszcze opon zimowych nie mam 😠
A zaraz jadę...ale będzie jazda heheh 😎 😎 😎

Basiu na esa czekam oczywiście z informacją o wymiarach Florka już 🙃

Miłego dzionka 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Chwilę się zdrzemnęłam...
dalej mnie goni... jak wypiłam pół szklanki wody to do kibelka nie doleciałam... dobrze, że kuchnia po drodze była 🤢
Nie dobijajcie mnie, że to jaki wirus 🙃 🙃 🙃
Ja pogrzebałam w necie i znalazłam, że biegunka i wymioty to zwiastun porodu, ale jakoś się nie doszukałam ile wcześniej występuje...
... dobrze kojarzyłam, że to Dorianna te wycieczki do kibelka sobie urządzała 😉 ale równolegle ze skurczami... a u mnie skurcze niet,,, czasem brzuchol mi się postawi, ale bezboleśnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
No ja też sobie nie odmawiam ale od tygodnia jakiegoś blokada mi się na obiady załączyła i wolę całą czekoladę pochłonąć niż zjeść coś normalnego 😮 😮 😮

Mój organizm już głupieje 🤢

Cholera śnieg sypie u mnie na maxa, a ja jeszcze opon zimowych nie mam 😠
A zaraz jadę...ale będzie jazda heheh 😎 😎 😎

Miłego dzionka 😘


jej jak ja Ci zazdroszczę!!! Ja też chce już śnieg a tu dupa;/ buuuu 😞(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Brzuchy!!!

Meliska jedziemy na porodowke? 🤔

Poszedl Coq o 8.20 do tualety, a po siusiu okazalo sie, ze sa strzepki krwi na paieprze. Chyba tylko dzieki forum nie spanikowal i wrocil do lozka. No i skurcze zaczely go lapac co 6-8 minut jakies 30-40sekund 🤢 Ogolnie przez caly czas boli brzuch - podbrzusze. A potem atak od krzyza na podbrzusze. Po godzinie pod prysznic Coq poszedl, wypucowal sie na wysoki polysk. Skurcze nie przeszly. Mala sie rusza. No i sluz ma zabarwienie rozowawe.

Moje marzenie na dzis : byc jak garnek, otworzyc przykrywke, wyjac co trzeba i zamknac 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Witam Brzuchy!!!

Meliska jedziemy na porodowke? 🤔

Poszedl Coq o 8.20 do tualety, a po siusiu okazalo sie, ze sa strzepki krwi na paieprze. Chyba tylko dzieki forum nie spanikowal i wrocil do lozka. No i skurcze zaczely go lapac co 6-8 minut jakies 30-40sekund 🤢 Ogolnie przez caly czas boli brzuch - podbrzusze. A potem atak od krzyza na podbrzusze. Po godzinie pod prysznic Coq poszedl, wypucowal sie na wysoki polysk. Skurcze nie przeszly. Mala sie rusza. No i sluz ma zabarwienie rozowawe.

Moje marzenie na dzis : byc jak garnek, otworzyc przykrywke, wyjac co trzeba i zamknac 🥴

3mamy kciukasy za Twoje marzenie!!! 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Witam Brzuchy!!!

Meliska jedziemy na porodowke? 🤔

Poszedl Coq o 8.20 do tualety, a po siusiu okazalo sie, ze sa strzepki krwi na paieprze. Chyba tylko dzieki forum nie spanikowal i wrocil do lozka. No i skurcze zaczely go lapac co 6-8 minut jakies 30-40sekund 🤢 Ogolnie przez caly czas boli brzuch - podbrzusze. A potem atak od krzyza na podbrzusze. Po godzinie pod prysznic Coq poszedl, wypucowal sie na wysoki polysk. Skurcze nie przeszly. Mala sie rusza. No i sluz ma zabarwienie rozowawe.

Moje marzenie na dzis : byc jak garnek, otworzyc przykrywke, wyjac co trzeba i zamknac 🥴


Gratulacje kochana!!! 3mam kciuki:****
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiuniaa1603 napisał(a):
coquelicot napisał(a):
Dziekuje dziewczyny 😘 Nie wiem czy to dzis, ale chce byc garnkiem !!!
Kto wymyslil porody?! 🤔


a termin na którego miałaś??? jej jak ja Ci zazdroszczę:P Mąż pewnie jak na szpilkach co??:P


Termin na 13 grudnia - chyba tutaj przyjmuja koniec 41 tygodnia jako termin.
Maz? O ile snia mu sie szpilki to moze i na nich siedzi 😁 spi w najlepsze, ale nic mu nie mowilam. Moze cala akcja to falszywy alaram, to niech sie chociaz wyspi do pracy. No wlasnie ale nie wiem czy puszczac go do pracy 😮

W ogole to nie chce mi sie wierzyc, ze sa tak idiotyczni ludzie, jak ta babka, na ktora nadziala sie Katja 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
katja26 napisał(a):
Hello dziewczyny noc nie przespana. Gosia słodka jesteś hehe. Ja śpię sama w łóżku żeby nie budzić mojego jak wstaje. Wczoraj o 6h mnie budzi i ładuje się do łóżka z tekstem że Mikołaj mi przyniósł RÓZGĘ bo byłam niegrzeczna. ( Heh na nazwisko mamy Rózga) więc rozbroił mnie tym tekstem hehe.gosia20101 napisał(a):
Katja widzę piekne problemy ze spaniem Cię dopadły. Wstyd się przyznać ale do mnie ktoś w nocy musi przyjść i śpimy tym sposobem z mamą. 😁
Mój M chodzi na nocki do pracy więc albo przy świetle przygaszonym śpię albo wołam mamcię 😉
Wariatka ze mnie ! 🤪

Muszę wam się poskarżyć na jaką pindę trafiłam wczoraj w sklepie. Staliśmy w kolejce do depozytu po rzeczy w realu. Kolejka co najmniej 15 osób każdy z jakimiś bonami więc każdego liczyli bardzo długo. Podeszłam do babki i proszę żeby mi wydała tylko reklamówkę bo nie dam rady stać. A ta pinda że kolejka jest. No to mówię że j,ą proszę tylko o wydanie rzeczy z numerka bo źle się czuję a ona się odwróciła i poszła obsługiwać następną kolejkę. Łzy mi stanęły normalnie z bezsilności i zmęczenia w oczach, dopiero klientka przepuściła mnie przed siebie. Chyba nigdy nie rzuciłam takiej wiązanki pod niczyim adresem wrrr


jaka wredota, że też tacy ludzie bywają 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):


Termin na 13 grudnia - chyba tutaj przyjmuja koniec 41 tygodnia jako termin.
Maz? O ile snia mu sie szpilki to moze i na nich siedzi 😁 spi w najlepsze, ale nic mu nie mowilam. Moze cala akcja to falszywy alaram, to niech sie chociaz wyspi do pracy. No wlasnie ale nie wiem czy puszczac go do pracy 😮

W ogole to nie chce mi sie wierzyc, ze sa tak idiotyczni ludzie, jak ta babka, na ktora nadziala sie Katja 🤔


jak czujesz, że są regularne to go obudź i pojedźcie może do szpitala sprawdzić to 🙂 No chyba, że to nie będzie problem wyjść z pracy dla niego jak akcja się rozkręci to byś była z nim w kontakcie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):

aaagaaa na skurcze mi wczoraj pomógł sexik 🙃 i miałam te skurcze 2 godziny ale później niestety minęły 😞 ale dzisiaj znowu spróbuje 😆


ja też po ostatnim sexie miałam skurcze 🙃 no ciekawe czy urodzę do piątku a jak nie to jaki będzie piątkowy zapis na KTG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Witam Brzuchy!!!

Meliska jedziemy na porodowke? 🤔

Poszedl Coq o 8.20 do tualety, a po siusiu okazalo sie, ze sa strzepki krwi na paieprze. Chyba tylko dzieki forum nie spanikowal i wrocil do lozka. No i skurcze zaczely go lapac co 6-8 minut jakies 30-40sekund 🤢 Ogolnie przez caly czas boli brzuch - podbrzusze. A potem atak od krzyza na podbrzusze. Po godzinie pod prysznic Coq poszedl, wypucowal sie na wysoki polysk. Skurcze nie przeszly. Mala sie rusza. No i sluz ma zabarwienie rozowawe.

Moje marzenie na dzis : byc jak garnek, otworzyc przykrywke, wyjac co trzeba i zamknac 🥴

Suuuper Coq, cos mi sie wydaje, ze ci sie juz zaczelo, wiec spokojnie i jak skurcze masz regularne min co 10 min to do szpitala 🙂 I czekamy na wiesci o twoim malenstwie 😉
🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):


Dziewczyny mam pytanie odnośnie drażniącego nas tematu ale muszę zapytać 🤨
Jak tam z Waszą wagą...ja ostatnio mam wstręt do normalnego jedzenia 🤔 ...no i schudło mi się prawie 2 kg 😮 😮 😮


ja też w ostatnim czasie schudłam trochę. i w sumie to jem pomarańcze, pastę z tuńczyka i słodkości 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
meliska napisał(a):
Chwilę się zdrzemnęłam...
dalej mnie goni... jak wypiłam pół szklanki wody to do kibelka nie doleciałam... dobrze, że kuchnia po drodze była 🤢
Nie dobijajcie mnie, że to jaki wirus 🙃 🙃 🙃
Ja pogrzebałam w necie i znalazłam, że biegunka i wymioty to zwiastun porodu, ale jakoś się nie doszukałam ile wcześniej występuje...
... dobrze kojarzyłam, że to Dorianna te wycieczki do kibelka sobie urządzała 😉 ale równolegle ze skurczami... a u mnie skurcze niet,,, czasem brzuchol mi się postawi, ale bezboleśnie...

No ja mialam juz to ze skurczami i mysle ze to one to wywolaly.
A masz inne obiawy?, np. goraczka czy lamanie w kosciach, bo jak nie to tez moze byc objaw zblizajacego sie porodu. Moja kuzynka na tydzien przed porodem juz miala biegunke 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):


Cholera śnieg sypie u mnie na maxa, a ja jeszcze opon zimowych nie mam 😠
A zaraz jadę...ale będzie jazda heheh 😎 😎 😎

Miłego dzionka 😘


zazdroszczę Ci tego śniegu 😁 ja z jednej strony bardzo bym już chciała, a z drugiej niech dokończą ocieplanie domu styropianem. a przed chwilą wyszłam na dwór i oni docinają sobie ten styropian i wszędzie jest biało od tych kuleczek 😜 i całe włosy w tym mam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Witam Brzuchy!!!

Meliska jedziemy na porodowke? 🤔

Poszedl Coq o 8.20 do tualety, a po siusiu okazalo sie, ze sa strzepki krwi na paieprze. Chyba tylko dzieki forum nie spanikowal i wrocil do lozka. No i skurcze zaczely go lapac co 6-8 minut jakies 30-40sekund 🤢 Ogolnie przez caly czas boli brzuch - podbrzusze. A potem atak od krzyza na podbrzusze. Po godzinie pod prysznic Coq poszedl, wypucowal sie na wysoki polysk. Skurcze nie przeszly. Mala sie rusza. No i sluz ma zabarwienie rozowawe.

Moje marzenie na dzis : byc jak garnek, otworzyc przykrywke, wyjac co trzeba i zamknac 🥴


no to chyba się zaczyna u Ciebie kochana 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
meliska napisał(a):
Chwilę się zdrzemnęłam...
dalej mnie goni... jak wypiłam pół szklanki wody to do kibelka nie doleciałam... dobrze, że kuchnia po drodze była 🤢
Nie dobijajcie mnie, że to jaki wirus 🙃 🙃 🙃
Ja pogrzebałam w necie i znalazłam, że biegunka i wymioty to zwiastun porodu, ale jakoś się nie doszukałam ile wcześniej występuje...
... dobrze kojarzyłam, że to Dorianna te wycieczki do kibelka sobie urządzała 😉 ale równolegle ze skurczami... a u mnie skurcze niet,,, czasem brzuchol mi się postawi, ale bezboleśnie...

No ja mialam juz to ze skurczami i mysle ze to one to wywolaly.
A masz inne obiawy?, np. goraczka czy lamanie w kosciach, bo jak nie to tez moze byc objaw zblizajacego sie porodu. Moja kuzynka na tydzien przed porodem juz miala biegunke 😉

To mam tak łazić jeszcze tydzień??? 😮 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Kasiu no niby orientowal sie i moze wiac z pracy. A w kontakcie bedziemy.

Dorianna mowisz, ze to moze byc to? Ale czy mnie to nie boli za slabo? 😮 Nieruchomieje na bole i cwicze te moje oddechy, ale generalnie lez w oczach jescze nie mam. O i na forum mam sily 🙃


Ból jeszcze przyjdzie więc ciesz się, że go teraz nie ma weź kartkę i zapisuj czas kiedy masz skurcz. Obserwuj całą sytuację.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...