GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

Agami życzę 😆 udanej wizyty
Weronika wracaj do formy i trzymam kciuki żeby tatuś przejrzał na oczy ! Zobaczył w skarb w Tobie i drugi skarbek, który nosisz pod sercem ! Chociaż nic na siłę, nie jestem zwolenniczka że dla dziecka to trzeba się pakować w związki bez przyszłości lepiej żeby było w miarę poukładane i wyjaśnione wszystko między Wami, a czas pokaże !
Lecę robić make-up i pomału jak wielorybek do miasta !

Weronika w tatusiu odezwały się chyba ludzkie instynkty, to dobrze 🙂 może wszystko się jeszcze ułoży?

Są super i jeszcze taki wybór 😆
Aaaaaaa wrzucaj do każdego kąta w domu 😆 też mam zamiar na wiosnę wrzucać ! Na razie pełno dokumentów do załatwiania przy budowie domu, ale jestem dobrej myśli !

Guga kochanie pięknie wyglądasz 🙂

wieronika87 napisał(a):

holi32 podziwiam kuchnia to mój wróg ale pan tato robio mi hebatke z rogalikiem na dobry poczatek dnia haha

ale Ci dobrze 😉 oby tak dalej 🙂

Guga gratuluje-no to teraz się zacznie 😁 pewnie masz motylki w brzuchu 🙂
Agami ja dziś ide na 2 obiadki do mamy i siostry he biedne widzą że nie tyje i chcą mnie utuczyć hehe
o a mam pytanko-wczoraj odebrałam wyniki tej glukozy no i widze że wszystko mieści się w normie
i jest jeszcze immunologia antygen HBsAg wynik ujemny-tzn że dobry tak?

Rita napisał(a):

Guga gratuluje-no to teraz się zacznie 😁 pewnie masz motylki w brzuchu 🙂
Agami ja dziś ide na 2 obiadki do mamy i siostry he biedne widzą że nie tyje i chcą mnie utuczyć hehe
o a mam pytanko-wczoraj odebrałam wyniki tej glukozy no i widze że wszystko mieści się w normie
i jest jeszcze immunologia antygen HBsAg wynik ujemny-tzn że dobry tak?

Hahaha...To nie Guga sie buduje tylko Aaagaa.... ja juz dziekuje za ta ''przyjemnosc''

hhehehe no takie są skutki zaległości na forum-czytasz 10 postów na raz i kogel mogel w głowie-sorki hehe

buahaha i znowu gafa- kurcze niech już jade na tą wizyte bo skupić sie na niczym nie moge;/;/;/

buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Guga ma Zgage !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gaviscon wraca do łask choc nienawidze tego mietowego gówna.... 😠

Witam 🙂
no wstałam... rześka i wypoczęta 😁
znaczy się... głowa mnie boli z niewyspania... co godzinę na baczność, na dodatek miałam w nocy te skurcze, o których pisałyście - lekki ból, a za chwilę brzuch jak kamień, zatoki nadal pełne... do tego rozwija się śliczna opryszczka w nosie... i czy Was też tak cholernie bolą kolana 😮
chyba mam dzisiaj kiepski dzień 🤢 a jeszcze czeka mnie coś co misie lubią najbardziej... golenie i to tak na wyjściowo... po co nam w ogóle te kłaki???

meliska napisał(a):

Witam 🙂
no wstałam... rześka i wypoczęta 😁
znaczy się... głowa mnie boli z niewyspania... co godzinę na baczność, na dodatek miałam w nocy te skurcze, o których pisałyście - lekki ból, a za chwilę brzuch jak kamień, zatoki nadal pełne... do tego rozwija się śliczna opryszczka w nosie... i czy Was też tak cholernie bolą kolana 😮
chyba mam dzisiaj kiepski dzień 🤢 a jeszcze czeka mnie coś co misie lubią najbardziej... golenie i to tak na wyjściowo... po co nam w ogóle te kłaki???

Kochana....nie Ty jedna...
Wstałam juz po 0600... plecy mnie napier.... biodra i kolana też...własnie sie zrzygałam bo mam protworna zgage... nie zdazyłam nawet leku dobrze połknąć....
A z goleniem współczuje u mnie nastepne przed powrotem męże czyli olewam beauty treatment na jakies 18 dni 😜

guga napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

dzień dobry bardzo 🙂

a ja od rana mam wyśmienity humor mimo, że tak wcześnie 🙂

bo cudownym uczuciem jest widzieć 10 panów biegających po działce i wbijających paliki, rozwijających sznureczki, ogólnie jednym słowem zaczynającym budowę twojego domu, który jest jednym z Twoich największych marzeń. i widzę, że to marzenie zaczyna się spełniać 😆 😆 😆

Dzien dobry brzuchole...

Pamiętaj o tym, ze jak beda wylewać fundamenty wrzucajcie drobniaki w beton...żebvy zawsze kasa w domu była 😜

dla pewności wrzuć też jakieś banknoty 😉

Agami napisał(a):

heheh czyli go wzielo na serio 😜PP no to trzymam kciuki za ciebie i za to by pan doktor cie uzdrowił 😜 i widac ze jednak moze troszke mu zalezy 😜 ok.. ja lece sie kapac i biegne do lekarza bo wizyta na 9:30 a pozniej do pracy zaniesc zwolnienie i moze biblioteka... ne wiem :P maraton cały dzis:P

no, no, no...
"tatuś" niech uzdrowi siebie... a pacjentce kroplówki, zastrzyki i lekkostrawne dania do łóżka 🙂

dziewczyny właśnie byłam w banku wyciągnąć pieniądze na cement, i będzie mnie to kosztowało 5300zł 😮 oj, tylko kasa i kasa i kasa

Dziewczyny ja się jeszcze nie wygrzebałam z łóżka a tu tyle sprzątania...mnie to by dziś ktoś musiał kopa w d.... zasadzić a nie zastrzyk 😜

wanilia napisał(a):

Dziewczyny ja się jeszcze nie wygrzebałam z łóżka a tu tyle sprzątania...mnie to by dziś ktoś musiał kopa w d.... zasadzić a nie zastrzyk 😜

daruj sobie sprzątanie 😉 jak masz ochotę to leż 🙂

aaagaaa napisał(a):

wanilia napisał(a):

Dziewczyny ja się jeszcze nie wygrzebałam z łóżka a tu tyle sprzątania...mnie to by dziś ktoś musiał kopa w d.... zasadzić a nie zastrzyk 😜

daruj sobie sprzątanie 😉 jak masz ochotę to leż 🙂

Wcale nie mam ochoty ale czuję się paskudnie. Za to krajobraz wokół mnie nie zachęca do leniuchowania. A może zamknę oczy? 😉