Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
W kwesti pecha - i słowa te kieruje do novejM- mnie też cos ostatnio prześladuje...Ale ja uszkodziłam nie siebie a samochód, przez roztargnienie i głupotę. Nie zaciągnęłam do końca ręcznego na parkingu przed marketem (budowlanym oczywiście) i zostawiłam samochód na luzie ☺️ Nie wiem jak to możliwe na płaskim parkingu ale gnój się stoczył i zatrzymał w następnym rzędzie na zderzaku innego auta 🥴 Całe szczęście z tamtym wszystko ok ale my mamy zderzak do wymiany. Właściciel drugiego samochodu był bardzo miły i cały czas powtarzał że nic się nie stało i mam się nie pzejmować, nawet mi ręce uściskał żebym się nie martwiiła i nie stresowała. Ale jak już odjeżdżałam to i tak się poryczałam, ale ze mnie dupa 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moje pranie pachnie i czeka na prasowano, a niedziele jadę na targi z koleżanką która ma sklep z dziecinnymi ubrankami i będę mieć zakupy na firmę 😆 dobrze, że się nie spieszyłam z zakupami, bo przynajmniej teraz będę mogła poszaleć !
Popołudniu spędziłam na przyjmowaniu gości 🙂 Potem pojechałam załatwiać praktyki w przedszkolu i się wreszcie udało 🙃 teraz ten trudniejszy etap czyli prowadzenie zajęć 🤔 ale jestem dobrej myśli. Może Panie prowadzące będą wyrozumiałe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot - dzielna dziewucha ! Zniosła badanie, to teraz głowa do góry i wirus ucieknie. Mnie też straszono nie wiadomo czym i proszę przeszło jak ręką odjął ! Moja wyobraźnia dodała resztę scenariusza i zrobiłam z siebie od razu chorą, jak wyleczyłam się z chorych myśli to i wirus prysł !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosia20101 napisał(a):
coquelicot - dzielna dziewucha ! Zniosła badanie, to teraz głowa do góry i wirus ucieknie. Mnie też straszono nie wiadomo czym i proszę przeszło jak ręką odjął ! Moja wyobraźnia dodała resztę scenariusza i zrobiłam z siebie od razu chorą, jak wyleczyłam się z chorych myśli to i wirus prysł !


Masz racje - chorym myslom sioooo!!!! 😁
Teraz to spoko, dzis troche stres, ale ogolnie, nie rozmyslam o tym, ryczalam tylko po winikach wymazu 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia każdemu się może zdarzyć 😁 grunt że nic nikomu się nie stało 🙂 nie przejmuj się tak 😘

Gosia na pewno dasz radę sobie z tymi praktykami 🙂

Pammat szybko pij herbatkę gorącą i do łóżka, żebyś wykończyła choróbsko zanim się pojawi 😆

coquelicot zniosłaś odważnie badanie 🙂 a i zobaczysz, że po porodzie wirusa już nie będzie 🙂

Bliźniaki głowa do góry!!! teraz na pewno będzie wszystko dobrze!

Guga Ty następna za pranie się wzięłaś 🙂 a ja czuję się jak jakaś dupa, bo w ogóle ciuszków mam mało

Chloe ale Ci dobrze, że już masz posprzątane, ja za sprzątanie zabieram się jutro i już mi się nie chce 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...