GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

solenizantka napisał(a):

novaM napisał(a):

Pam !!! Czy Ty widzisz co one piszą 😮 😮 😮 ???
Jak można o nim nie wiedzieć 😎
A MIŚ PUSZAPEK Wam coś mówi hahahahaha 🙃 ??????

ej dziewczyny, to nadrabiac zaleglosci jak macie jeszcze troche czasu!!!! 🙂

A tu cos dla wlascicieli psow: 🙂 🙂
Droczenie z psem 🙂

Aaaaaaahahahahaha ryczę ze śmiechu 😁 😁 😁
Łaaaaaaahahahahahah 🙃 🙃 🙃 🙃

a teraz idę do łazienki, bo w końcu się spóźnię na tą wizytę 😉

no dzień dobry Srasz ? yy Straż 😁

solenizantka napisał(a):

A tu cos dla wlascicieli psow: 🙂 🙂
Droczenie z psem 🙂

😁 😁

aaagaaa napisał(a):

to i ja się przyznam ☺️ przy wzroście 169cm mam teraz 82kg, przed ciążą było 73kg... ☺️ ☺️ ☺️ aż mi teraz wstyd, bo Wy takie chudzinki.... ☺️ ☺️ ☺️ ale dla pocieszenia dla samej siebie to dodam że nie wyglądam na te kilogramy 😜

To masz tylko 9kg+, sa tu tacy, jak np ja czy meliska co mamy 2 razy tyle!!!! 😁 spoko luzik, na wiosne sie zrzuci, hahahahaha 🙂

Ulka napisał(a):

jebaka to był chyba Czesiek Hydraulik.. a i rak moim ulubionym był Człowiek Biegunka hahaha

Człowiek Biegunkaaa

Ulka obudziłaś we mnie przykre wspomnienia przedwczorajszego dnia 😮 hehehe

http://www.youtube.com/watch?v=9kUHieWuNj4
polecam jeszcze ziomka 😎

Rita ale juz dobrze nie?

Agami napisał(a):

Rita ale juz dobrze nie?

tak 🙂 na szczęście to była jednodniowa akcja

solenizantka napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

to i ja się przyznam ☺️ przy wzroście 169cm mam teraz 82kg, przed ciążą było 73kg... ☺️ ☺️ ☺️ aż mi teraz wstyd, bo Wy takie chudzinki.... ☺️ ☺️ ☺️ ale dla pocieszenia dla samej siebie to dodam że nie wyglądam na te kilogramy 😜

To masz tylko 9kg+, sa tu tacy, jak np ja czy meliska co mamy 2 razy tyle!!!! 😁 spoko luzik, na wiosne sie zrzuci, hahahahaha 🙂

no teraz niedużo mnie przybyło... ale wstyd mi za te moje kilogramy sprzed ciąży ☺️ ☺️ ☺️ oj, na wiosnę na pewno się za siebie biorę. dojść do 65kg i będzie git

a ja uwielbiam Ahmeda 🤪
http://www.youtube.com/watch?v=UGsPDLOEtvU

Rita napisał(a):

a ja uwielbiam Ahmeda 🤪
http://www.youtube.com/watch?v=UGsPDLOEtvU

aaaa tak, widzialam go, koles jest niezly!! 🙂 🙂

aaagaaa napisał(a):

solenizantka napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

to i ja się przyznam ☺️ przy wzroście 169cm mam teraz 82kg, przed ciążą było 73kg... ☺️ ☺️ ☺️ aż mi teraz wstyd, bo Wy takie chudzinki.... ☺️ ☺️ ☺️ ale dla pocieszenia dla samej siebie to dodam że nie wyglądam na te kilogramy 😜

To masz tylko 9kg+, sa tu tacy, jak np ja czy meliska co mamy 2 razy tyle!!!! 😁 spoko luzik, na wiosne sie zrzuci, hahahahaha 🙂

no teraz niedużo mnie przybyło... ale wstyd mi za te moje kilogramy sprzed ciąży ☺️ ☺️ ☺️ oj, na wiosnę na pewno się za siebie biorę. dojść do 65kg i będzie git

aktualnie mamy remis 😁

Ulka współczuje-ja panicznie boje sie zastrzyków

Ulka napisał(a):

ja od rana odsypiam szpital bo tam wiadomo - pobudka odbywa sie włączeniem ostrego swiatła przed 6 rano za kazdym razem sie zrywałam w szoku wiec dzis relaks

moja waga 61 kg , jakies 10 kg na + bo nie wiem dopkładnie ile wazylam czy 50 czy 52 kg przed
w pasie 105 cm

i zmagam sie od rana bo musze sobie zrobic zastrzyk w brzuch a jak sobie pomysle to mi sie niedobrze robi i nie wiem jak to zrobic 🥴 no ale taką płace cene za wolnosc , szkoda ze kielicha nie mozna walnąć przed a tam w brzuchu sie rusza mały człowiek i boje sie zeby nie pocelowac w dzidzie fuuck

do dzidzi daleko spoko, dasz rade
a ajk nie to idz sobie do przychodni tam ci zrobia 🙂
albo do weterynarza, mozesz do mnie podjechac, haha 🙂 🙂

ja dzis mam ogorkowa z wczoraj wiec obiadu robic nie musze.. novaM ogorkowa wyszła hehehe;D dałam rade i nawet płyte włączyłam by to zagotowac hehe a nie na suchop... ty wiesz o czym mowie ;D
na 15:30 ostatnia wizyta u kosmetyczki ehheheeh bo pozniej pewno tak szybko sie do niej nie doczłapie 😜 zadzwonilam wczoraj i mowie czy zdarze jeszcze ... ale powiedziala ze tak pozamienia klientki ze musimy sie jeszcze zobaczyc....
poza tym gonie poporasowac mezowi koszule i koszulki..... w sobote zrobi jeszcze jedno ostatnie pranie przed szpitalem...w poniedzialek akcja wielkie prasowanie... by bidulka dal rade tydzien w domu sam....

a ja mam dzisiaj cycki z kurczaka z zupkami cebulowymi knorra i ryż mmmmmmmm........ 😜

Ulka ja nie potrafiłam sobie sama tych zastrzyków zrobić, więc Cię doskonale rozumiem. mi robił je mąż 😁 i mojej mamie też robił jak kiedyś miała 🙂 i sam sobie kiedyś po złamaniu nogi też robił 😜

dziewczyny już jestem przygotowana do wizyty u lekarza 😁 😁 😁

tyle tylko, że oczywiście miałam pecha, bo jak postrzyżyny poszły mi szybko i sprawnie tak zalałam łazienkę. bo poszłam do rodziców do łazienki, bo miałam ochotę na wannę, a ja mam tylko prysznic. i w pewnym momencie jakoś tak powiesiłam słuchawkę od prysznica i coś tam w międzyczasie w wannie robiłam 😉 a potem patrzę a cała woda z tej słuchawki wykapuje na łazienkę 😠 😠 😠 po prostu masakra 🤢 🤢 🤢 łazienka pływała 😮 właśnie skończyłam ją wycierać. oczywiście zalane wszystkie dywaniki co leżały w łazience na podłodze i ogólnie wszystko 😮

no ale grunt, że już jest ok 😉 i że moje przygotowania dobiegły końca 🤪

pammat napisał(a):

a ja mam dzisiaj cycki z kurczaka z zupkami cebulowymi knorra i ryż mmmmmmmm........ 😜

mmmmmmmmm 😆 a ja nie wiem co dzisiaj mam 🙂 bo dzisiaj mama gotuje. więc mam nadzieję, że jak wrócę z wizyty to coś pysznego będzie na mnie czekać 😜

dzień dobry dziewczyny.listę podpisuje i oświadczam że nadrobiłam ponad 50 stron.najpierw to leciałam po kolei ale szlak mnie trafiał,że kiedy nadrobię i zaczęłam troszkę skakać... więc dla GUGI najlepsze życzenia,zdrówka szczęścia i szybkiego powrotu do domu 🙂 Wanilia czekamy na wieści 🙂 fryzjer zaliczony,pochwalę się jak zdjęcie zrobię ☺️ lecę na spacer,ale kurde wiadomość dostałam...ożesz w mordę!! wujek z dachu spadł....operację bedzie miał...musze się więcej dowiedzieć...lecę lalki.odezwę sie później.

asiadudzika napisał(a):

dzień dobry dziewczyny.listę podpisuje i oświadczam że nadrobiłam ponad 50 stron.najpierw to leciałam po kolei ale szlak mnie trafiał,że kiedy nadrobię i zaczęłam troszkę skakać... więc dla GUGI najlepsze życzenia,zdrówka szczęścia i szybkiego powrotu do domu 🙂 Wanilia czekamy na wieści 🙂 fryzjer zaliczony,pochwalę się jak zdjęcie zrobię ☺️ lecę na spacer,ale kurde wiadomość dostałam...ożesz w mordę!! wujek z dachu spadł....operację bedzie miał...musze się więcej dowiedzieć...lecę lalki.odezwę sie później.

to czekamy na zdjęcie 🙃

i trzymamy kciuki za wujka

aaagaaa jadłaś już to danie o którym piszę ? jest zarąbiste aż mi ślinka cieknie jak sobie pomyślę że to będę jadła dzisiaj 😜 ale najpierw trzeba to zrobić jeszcze na szczęście na godz 17 dzisiaj 😎