Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Wanilia[color=blue][/color] gdzie Ty się kobieto podziewasz 😮 ????????
Neta miałaś wziąć i być z nami "in tacz" i cooooo 😮 ???????

No już jestem.. ☺️ Chciałam najpierw nadrobić zaległości ale tyle tego od wczoraj 😲 Nie żebym miała coś lepszego do roboty 😉 U mnie ok, tętno się uspokoiło ale oczywiście zatrzymają mnie na obserwacji przynajmniej do jutra 😠 Odezwę się jeszcze za chwilę bo mamy nową koleżankę na sali to się trzeba zsocjalizować 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
novaM napisał(a):
Wanilia[color=blue][/color] gdzie Ty się kobieto podziewasz 😮 ????????
Neta miałaś wziąć i być z nami "in tacz" i cooooo 😮 ???????

No już jestem.. ☺️ Chciałam najpierw nadrobić zaległości ale tyle tego od wczoraj 😲 Nie żebym miała coś lepszego do roboty 😉 U mnie ok, tętno się uspokoiło ale oczywiście zatrzymają mnie na obserwacji przynajmniej do jutra 😠 Odezwę się jeszcze za chwilę bo mamy nową koleżankę na sali to się trzeba zsocjalizować 🙂


Noooo w końcu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiecie co przykro mi się zrobiło po rozmowie z moją starszą siostrą.. 😞
ona ma też niby wziąć ślub w przyszłym roku ale tylko do kościoła później zaprasza do restauracji na obiad i na kawę i do chaty i obraża mnie mówiąc mi że nie potrzebuje na pokaz wesela itd.. bo żal siana i nie ma daty bo jak nie robi hucznego wesela to datę może sobie mieć miesiąc przed ..
jak można tak nie szanować kogoś zdania i tak robić komuś przykrość... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):
wiecie co przykro mi się zrobiło po rozmowie z moją starszą siostrą.. 😞
ona ma też niby wziąć ślub w przyszłym roku ale tylko do kościoła później zaprasza do restauracji na obiad i na kawę i do chaty i obraża mnie mówiąc mi że nie potrzebuje na pokaz wesela itd.. bo żal siana i nie ma daty bo jak nie robi hucznego wesela to datę może sobie mieć miesiąc przed ..
jak można tak nie szanować kogoś zdania i tak robić komuś przykrość... 😞

to sie nazywa zazdrosc moja droga pammat, no i masz racje, przykre ze spotyka Cie to ze stronhy siostry 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):
wiecie co przykro mi się zrobiło po rozmowie z moją starszą siostrą.. 😞
ona ma też niby wziąć ślub w przyszłym roku ale tylko do kościoła później zaprasza do restauracji na obiad i na kawę i do chaty i obraża mnie mówiąc mi że nie potrzebuje na pokaz wesela itd.. bo żal siana i nie ma daty bo jak nie robi hucznego wesela to datę może sobie mieć miesiąc przed ..
jak można tak nie szanować kogoś zdania i tak robić komuś przykrość... 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat ja tez to przerabialam.. akurat nie rodzenstwo... ale slyszalam ciagle ze na pokaz , ze szkoda kasy, ze bez sensu... moj tato strasznie przeciwny robieniu wesela... to samo tesciowa.... do tego kuzynka nagle ni z tad ni owad zaczyna rozmowe ze ona to skromny slub by wolala... ze kameralnie... no to im wszystkim powiedzialam... ze kazdy z nich mial okazje sie wykazac...moi rodzice mieli wesele... tesciowie tez... i niech teraz dadza mi decydowac jak ja chce... jak my chcemy... a kuzynce powiedzialam ze jej wybor... i jeden lubi chleb a inny bułki i jej wybor... i ja chce swoje zycie po swojemu przezyc....i wcale nie mialam wielkiego wesela bo tylko 60 osob a gadania bylo na maxa..... no ale to byl moj dzien....nasz.... i tobie tez pammat zycze by to byl Twoj... Wasz dzien.... niezapomniany.... i napewno bedzie,....a teraz lej na to co gadaja.... i od razu pilke odbijaj ze oni mieli swoj dzien kiedys... siostra jak chce tak to niech tak ma.... a ty masz marzenia i dazysz do ich spelnienia 🙂))) powodzenia sloneczko w organizacji wesela....
a co do ich wesela to moze im sie udac w miesiac bo zapowiedzi musza isc 3 tygodnie a nie 3 miesiace 🙂)) my sprawy koscielne szybko zalatwilismy... no ale nie wazne... jak ona chce skromnie to niech tak ma... ale koszty beda niewiele nizsze... bo sukienka, garnitur, strojenie kosciola, kamerzysta fotograf to niezalezne jest od ilosci gosci...... 🙂 ok lece bo spale zupe:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To się nie nacieszyłyśmy nową koleżanką na sali haha. Okazało się że ma źle wyliczony termin porodu i jest w 36 a nie w 37 tyg ciąży a mieli jej zdjąć szew z szyjki i odstawić fenoterol. NO ale wróciłay do domu i ma przyjść za tydzień - masakra taka pomyłka...Ale dziewczna była zła, nie dziwię się zresztą.
Swoją drogą to już druga co dziś przez salę przeleciała 😁 Rano była laska tydzień po terminie, założyli jej cewnik i po pół godz skurcze. Powiła się tu u nas godzinkę, płakała biedna i jęczała i zabrali ją na porodówkę. A ja od kiedy tu leżę ani jednego skurczu nie miałam, brzuch miękki cały czas i nic się nie dzieje. To znaczy niezupełnie nic bo gubię resztę czopa, lekarka mnie wczoraj na badaniu zapytała czy widzę że mi odchodzi po kawałku a ja niespecjalnie coś widziałam w ostatnich dniach...No ale chyba po ruszeniu szyjki po badaniu się wziął i wypada, zostawiam go po kawałku jak chodzę do kibelka i teraz jestem pewna że to TO 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze Wanilia to znaczy, ze porod odwolany? 🤔 A ja juz Cie mianowalam kolejna mama. 😜

Pammat masz ochote miec wesele, masz na to pieniazki, to rob po swojemu. Twoja siostra ma swoj punkt widzenia niech robi po swojemu.
U mnie najstarsza siostra miala tylko slub cywilny i potem kolacja w domu. Druga slub koscielny i kolacja, kawa w restauracji. A ja slub tylko z mezem. Kazdy po swojemu i zadnych komentarzy 😁
Chociaz przy zamawianiu menu tesciowie moje siostry mieli ALE bo zbyt wymyslne jedzenie mialo byc a oni kotlety chcieli 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaa, czyli wiadomość od Gugi jest ale w innym wątku. Nie za dużo tych wątków u nas?? Ja już się gubię 😉Co do zdjęcia dzieciaczka to jeżeli o mnie chodzi to na zasilenie wątku nie liczcie, jakoś nie mam ochoty mojej Weronisi tak publicznie pokazywać wszystkim podglądaczom. Ale jak już będzie mała na świecie do novaM dostanie fotkę i na zamknietym wątku na FB (rozumiem że tam tylko my mamy dostęp?) może ją umieścić 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coq poród nie jest odwołany tylko zawieszony 😜 Zresztą mówiłam że idę tętno kontrolować a nie rodzić i pewnie mnie wypiszą z brzuchem w piątek. I dokładnie na to się zanosi...
Ulka no ja też w sumie co do dnia od początku wiedziałam i pilnowałam żeby mi przypadkiem nie zaniżyli wieku ciąży haha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no dokładnie jest tak jak mówicie nie robię dżampy tak jak ona to powiedziała na pokaz tylko chce się podzielić w tak ważnym dla mnie dniu swoim szczęściem !!
i wcale nie będzie dużo osób bo 55 więc to nie będzie nie wiadomo jak wielkie wesele a normalne moim zdaniem.. no ale jak widać inni tego nie rozumieją 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
Ale jak już będzie mała na świecie do novaM dostanie fotkę i na zamknietym wątku na FB (rozumiem że tam tylko my mamy dostęp?) może ją umieścić 😉


Na FB na koncie Grudniowe mamy jest zaznaczona opcja tylko dla znajomych,a tylko my tam jesteśmy więc jeśli tylko razem z fotką dasz przyzwolenie to zarzucę na FB 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
wanilia napisał(a):
Ale jak już będzie mała na świecie do novaM dostanie fotkę i na zamknietym wątku na FB (rozumiem że tam tylko my mamy dostęp?) może ją umieścić 😉


Na FB na koncie Grudniowe mamy jest zaznaczona opcja tylko dla znajomych,a tylko my tam jesteśmy więc jeśli tylko razem z fotką dasz przyzwolenie to zarzucę na FB 😉


Ja rowniez tylko na FB zamieszcze zdjecie Malej. Ale kiedy to bedzie? 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no jak Wam tu ostatnio pisałam o wujku co z dachu spadł,to nie wiedziałam jeszcze aż tylu rzeczy jak teraz wiem...dzień beznadziejnych wiadomości. najpierw babcia,która była wczoraj u onkologa z guzkiem w piersi - na 80% ma raka.tata to w sumie wczoraj był u pulmonologa (tego od płuc) ale dzisiaj dopiero z nim pogadałam i ma POChP - przewlekła obturacyjna choroba płuc. brzmi strasznie beznadziejnie,ze szok.poczytałam i się okazuje,ze naprawdę jest nieciekawie. od jakiegoś czasu nie ma siły nic robić,oddycha mu się ciężko a lekarz sie dziwił,ze się tato wcześniej nie zgłosił bo prześwity w płucu konkretne.dał mu leki i kazał się stawić na wizytę pod koniec stycznia i zobaczy co z nim robić dalej.zależy jak leki pomogą.najgorsze jest to,ze tata jest budowlańcem a przy takiej chorobie i takim wysiłku nie da rady pracowac jak dotychczas. no i na koniec mama dzwoni,ze u dziadka dziwna poprawa i zaczął jeść ale wujek z dachu spadł i tyle dobrych wiadomości...dzwoniłam do jego córki i już miał operację na łokieć,tylko że kość się przemieszcza i nie bardzo w gips to wsadzić.na szczęście w nieszczęściu jak na upadek z ok 7m to głowa cała,kręgosłup cały i trochę jest wujek poobijany.spadł na glebę a po drodze stały jeszcze rusztowania więc i tak nie najgorzej... aż ciężko się oddycha przy takiej ilości złych informacji...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moj maz dostal wczoraj na wejscie do domu medal od swoich dziewczyn 😁 za dobrze zakonczony dzien, na maxa naladowany.
[url=[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/842/photo0539p.jpg/][IMG]http://img842.imageshack.us/img842/1167/photo0539p.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]][/url]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello dziewczyny dziś was od rana podczytuję ale dziś miałam spadek formy i nie chciało mi się pisać.
Pammat wesele ma się raz w życiu. Ja po swoim niby stękałam że szkoda kasy bo wyszło bardzo dużo, że za to mielibyśmy część domu zrobioną itd. Ale z drugiej strony jak przypomnę sobie jak mój dumny tata mnie prowadził do ołtarza, jak mój pięknie wyglądał w garniturze i muszce, świece w kościele itd itd to aż się łezka kręci jak oglądam zdjęcia. Bo nie ma chyba ani jednego na którym by nie biło szczęście. Więc każ się siostrze ugryź w tyłek i rób po swojemu.
Asiadudzika trzymam kciuki by wszystko się dobrze pokończyło, nieszczęścia chodzą podobno parami, ale ja wiem że wszystko będzie dobrze.
Ulka jeśli mogę doradzić( jestem ratownikiem medycznym) to jak robisz zastrzyk w brzuch postaraj się złapać jak największą fałdę i ściśnij między palcami. I zdecydowanym ruchem wbij igłe bo jak się będziesz czaić to będzie bolało a ponadto mogą popękać naczynka i będą siniaki.
Łeee a odnośnie zastrzyków wczoraj mój mężuś już tak cierpiał przy rwie kulszowej że pozwolił sobie dać zastrzyk, Uśmiałam się jak głupia jak mi kwiczał i jęczał i uciekał z tyłkiem hehe jak dziecko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dobry...
Asiadudzika wiem o czym mowisz, czasami wszystko sie kumuluje...mój szwagier mial wczoraj wypadek, walnal w drzewo, bo przysnal za kierownica. Rozbil glowa szybe, a le na szczescie nic wiecej mu sie nie stalo. tylko auto do kasacji, które dostal od mojego meza 2 m-ce temu (bo moj zmienial i to stare dal bratu). A w dodatku mial wczoraj urodziny i taki sobie sprawil prezent...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...