GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

wanilia napisał(a):

Hello 🙂
U mnie wydarzyła się rzecz której nie brałam wcale pod uwagę - nie przyjęli mnie do szpitala 😮 Nie było miejsc, ha! Ale rozmawiałam z bardzo fajną lekarką która powiedziała że co prawda muszą mnie przyjąć ze skierowaniem (wyznaczyli termin na piątek) ale jej zdaniem nie ma to sensu bo i tak nic mi nie pomogą, zrobią najwyżej usg...Te przepływy krwi pępowinowej o których była mowa dopiero po 24 tyg 😲 Więc nawet mnie teraz dokładnie nie zdiagnozują. Powiedziała że najlepiej przyjechać pod koniec sierpnia i uwaga _ wtedy w razie czego są już w stanie zrobić cesarkę i uratować dziecko. Więc w takim zawieszeniu będę jescze tylko jakieś 3 tyg, potem jak będzie potrzeba położę się choćby i do końca ciąży. Póki co młoda szaleje w brzuchu więc się nie martwię za bardzo
A teraz w ramach diety NŻTGiRD lecę z psem na spacer, na realizację pierwszej części już za późno 😁

Mmmmmm dziwne bo mi mierzył przepływy jak byłam na połówkowym 4D......pamietam bo powiedział \'\'no tu może być\'\' wiec tez mnie troche zaniepokoil przez moment 😮

Ale cieszymy sie ze jesteś z nami i w domciu Wanilia 🙂

🤪 Nareszcie mogę to napisać Cześć dziewczyny !!!
Wróciłam z wakacji , oj jak było cudownie sama z mężusiem spokój cisza morze i MY 🙂
Wróciłabym z powrotem 🙂)
Ale miała czytania od niedzieli wieczór nadrabiałam zaległości pomyślcie hihi
Ja na plus z wagą od 8-10 kilo już masakra jestem załamana choć powiem wam ze po mnie za bardzo nie widać po za cyckami i brzusiem co wygląda ponoć na 7miesiąc hahaha 😁
Moje gzubki pozdrawiają was wszystkie i szaleją w brzuszku już konkretnie mój mąż wczoraj poczuł pierwszy raz ruchy tak się cieszyliśmy no i oczywiście zwiększona ruchliwość kiedy jestem na forum hihi
Trzymamy kciuki z bliźniakami za was wszystkie będzie dobrze nie panikujmy 🙂
Dla dziewczyn z Warszawy i okolic ciekawy link zachęcam sama już wykupiłam mam nadzieję że mnie nie odeślą bo mam bliźniaki alboza drugą wizytę nie każą płacić w końcu to jedno usg nie? 🙃
http://www.groupon.pl/deals/warszawa/ginekolog-warszawa/611325?nlp=&CID=PL_CRM_1_0_0_214&a=397

Guga wg usg mam przewidywany termin porodu na 6 grudnia... a więc ja też jestem już w 6 m-cu? pogubiłam już się.... 🙂

Laski Wy macie problem z wagą???? a co ja mam powiedzieć??? 9,6 kg!!!!!!!! 😮
A lekarz, że jest w porządku, że przed ciążą mało ważyłam (ale ściema 😉 ale za to go lubię)...
i że jest super i że wszystko po porodzie zrzucę... więc przestałam się przejmować... w nosie... potem Bąbelek ze mnie wyciągnie wszystko 😜 na to liczę 🙂

gosia20101 napisał(a):

Witam Was wszystkie. Mam pracowity dzień cały czas na podwórku. Trzeba korzystać z pogody póki się tylko da. Prania dzisiaj tyle mam że klamerek mi brakło. Schnie wszystko na pył w przeciągu kilku godzin 🙂
Teraz do ogródka połazić boso po trawie się wybieram i do dalszej pracy. Muszę sobie jakoś dzień organizować bo już się nie mogę doczekać jutrzejszej wizyty 😁
Też wszyscy naokoło mówią że widać już ciąże. Staram się jeść tylko do 18 - nastej ale czasami mnie tak ssie głodek że muszę coś wrzucić ciekawe ile przybrałam od ostatniej wizyty się nawet nie ważyłam . 🙃

No właśnie trzeba z pogody korzystać. Ja właśnie z trzygodzinnego buszowania po ogrodzie wróciłam i nieźle mamie tam poczyściłam wszystko. Z taką pogodą na prawdę mam energię 😆

asiadudzika napisał(a):

coquelicot napisał(a):

Cześć Ranne Ptaszki tu Nocny Marek 😁
Brzuszki czy wy jeździcie jeszcze rowerami? Bo ja mam wielką ochotę pojechać dziś do mojej babci rowerem na wieś - oczywiście nie mam zamiaru bić rekordów prędkości, tak spokojnie.

ja jeżdżę rowerem cały czas (jak takowy czas posiadam).do tego na krzesełko z tyłu wpinam moją Julkę, która waży 15 kg i heja 🙂 spokojnie do przodu a przy tym mięśnie Ci się nie zastoją. jak ruszasz się jakkolwiek w ciąży czyli chociaż intensywne spacerki robisz to później łatwiej będzie Ci urodzić 🙂

Asiaandziula zostaję twoją fanką, za tą córkę na krzesełku 😆 I też jestem zdania, że nie ma co siedzieć tylko trzeba się ruszać, mniej się nawet przybiera i chyba po ciąży lepiej i szybciej do formy można wrócić.

guga też bym coś zjadła ale nie wiem co 😮

pammat napisał(a):

guga też bym coś zjadła ale nie wiem co 😮

mam chcice na ser smazony z kminkiem ale z tego gównianego sera ze sklepu nie da sie nic zakruszyc... 🤢

A z tą waga to jest tak, że fakt teraz uważam i nie chce sie ocielić tylko dziecko urodzić ALE gdyby lekarz powiedział mi ze jak przytyje 30kg a on w zamian za to gwarantuje mi bezproblemową ciąże i zdrowiutkie dziecko to bez mrugnienia okiem zrobiłabym z siebie 100 kg krowe 🙂

a ja tez na cos mam ochote a nie wiem na co... bo cos mnie ssie :PP jakas salatke tez bym zjadal ale nie ma skladnikow.. wiec chyba zostanie kanapeczka z pomidorkiem i wędlina :P

Juz po wizycie 🙂 U Nas wszystko ok. Mlody bardzo ruchliwy, a przynajmniej tak powiedzial lekarz. Ja tego jeszcze nie czuje az tak wiec wierze na slowo. Widzialam znowu malenstwo 🙂 Wazy 493 g. pokazal mi glowke i widzialam jak mlody otwieral buzie 🤪 wygladal jakby byl znudzony badaniem i ziewal 😁 Jesli chodzi o moje wyniki badan to powiedzial ze wszystko ok i nawet nie dal mi nic na bakterie w moczu. Kolejna wizyta za 3 tygodnie 😉 Minusem jest to ze powiedzial: "ze troche za duzo Pani przybrala 62,4->66 w trzy tygodnie" no ale sie za bardzo tym nie przejmuje po ciazy trzeba bedzie troche wiecej wrzucic 🙂

Co do mojego wyjazdu wrzesniowego powiedzial ze na dzien dzisiejszy nie ma zadnych przeciwskazan zebysmy jechali 🤪

aaaa wlasnie pytalam jeszcze o porod jak to wyglada, wiec powiedzial ze on nie zarzuca gdzie. Jaki szpital wybiezemy w takim bede rodzic. Jedyne co on poleca to przejsc sie po kilku szpitalach zawsze pozwalaja wejsc na porodowke i zobaczyc jak to wyglada 🙂
Jesli chodzi o mnie to mi powiedzial ze jesli dziecko sie przekreci znowu do pozycji posladkowej badz bedzie wazyl powyzej 3,5 kg to bede miala cesarke. Poniewaz jestem drobnej wiec bede miala problemy z urodzeniem dziecka powyzej 3,5 kg.

coquelicot napisał(a):

asiadudzika napisał(a):

coquelicot napisał(a):

Cześć Ranne Ptaszki tu Nocny Marek 😁
Brzuszki czy wy jeździcie jeszcze rowerami? Bo ja mam wielką ochotę pojechać dziś do mojej babci rowerem na wieś - oczywiście nie mam zamiaru bić rekordów prędkości, tak spokojnie.

ja jeżdżę rowerem cały czas (jak takowy czas posiadam).do tego na krzesełko z tyłu wpinam moją Julkę, która waży 15 kg i heja 🙂 spokojnie do przodu a przy tym mięśnie Ci się nie zastoją. jak ruszasz się jakkolwiek w ciąży czyli chociaż intensywne spacerki robisz to później łatwiej będzie Ci urodzić 🙂

Asiaandziula zostaję twoją fanką, za tą córkę na krzesełku 😆 I też jestem zdania, że nie ma co siedzieć tylko trzeba się ruszać, mniej się nawet przybiera i chyba po ciąży lepiej i szybciej do formy można wrócić.

Ja nie jeżdżę rowerem. Jak spytałam lekarza jakie sporty można w ciąży uprawiać to odpowiedział, że "wszystkie" poza jazdą na rowerze i jazdą konno. Także nie wiem czy to jest do końca bezpieczne..

chamster napisał(a):

coquelicot napisał(a):

asiadudzika napisał(a):

coquelicot napisał(a):

Cześć Ranne Ptaszki tu Nocny Marek 😁
Brzuszki czy wy jeździcie jeszcze rowerami? Bo ja mam wielką ochotę pojechać dziś do mojej babci rowerem na wieś - oczywiście nie mam zamiaru bić rekordów prędkości, tak spokojnie.

ja jeżdżę rowerem cały czas (jak takowy czas posiadam).do tego na krzesełko z tyłu wpinam moją Julkę, która waży 15 kg i heja 🙂 spokojnie do przodu a przy tym mięśnie Ci się nie zastoją. jak ruszasz się jakkolwiek w ciąży czyli chociaż intensywne spacerki robisz to później łatwiej będzie Ci urodzić 🙂

Asiaandziula zostaję twoją fanką, za tą córkę na krzesełku 😆 I też jestem zdania, że nie ma co siedzieć tylko trzeba się ruszać, mniej się nawet przybiera i chyba po ciąży lepiej i szybciej do formy można wrócić.

Ja nie jeżdżę rowerem. Jak spytałam lekarza jakie sporty można w ciąży uprawiać to odpowiedział, że "wszystkie" poza jazdą na rowerze i jazdą konno. Także nie wiem czy to jest do końca bezpieczne..

U mnie dodał tylko jeszcze skoki ze spadochronu i Bungy 😉

a ja dziś wymyśliłam wypad na piknik 😁 😁 😁
Co to za miła sprawa polecam wam dziewczyny pojechałam z koleżanką nad kanałek na Żoliborzu
zrobiłam sałatkę owocową : arbuz,borówki amerykańskie,gruszka,brzoskwinie 🙂
tościki z serem i szyneczką (majonez ketchup ) pomidorki ,woda soczek ,ciasteczka, jajeczka sól itd no niebo w gębie dziewczyny na świeżym powietrzu rewelacja polecam

czesc brzuchatki
u mnie dzisiaj samopoczuice super nic mi nie jest jak ręką odjął odebrałam wyniki morfologia zleciała mi w dół mało żelaza tak mi wyjaśniłam znajoma pielęgniarka ale nie ma co robić paniki. Wsatałam już o 7 rano bo dzwonek do drzwi mnie obudził a tu panowie do kostki i tak cały dzień przed domem mam jak nie koparki to ciężarówki masakra 🙂

Basienka84 napisał(a):

Juz po wizycie 🙂 U Nas wszystko ok. Mlody bardzo ruchliwy, a przynajmniej tak powiedzial lekarz. Ja tego jeszcze nie czuje az tak wiec wierze na slowo. Widzialam znowu malenstwo 🙂 Wazy 493 g. pokazal mi glowke i widzialam jak mlody otwieral buzie 🤪 wygladal jakby byl znudzony badaniem i ziewal 😁 Jesli chodzi o moje wyniki badan to powiedzial ze wszystko ok i nawet nie dal mi nic na bakterie w moczu. Kolejna wizyta za 3 tygodnie 😉 Minusem jest to ze powiedzial: "ze troche za duzo Pani przybrala 62,4->66 w trzy tygodnie" no ale sie za bardzo tym nie przejmuje po ciazy trzeba bedzie troche wiecej wrzucic 🙂

Co do mojego wyjazdu wrzesniowego powiedzial ze na dzien dzisiejszy nie ma zadnych przeciwskazan zebysmy jechali 🤪

Super Basieńka, że wszystko u was gra. I niezłą wagę ma już twoje maleństwo 😆

rubi napisał(a):

czesc brzuchatki
u mnie dzisiaj samopoczuice super nic mi nie jest jak ręką odjął odebrałam wyniki morfologia zleciała mi w dół mało żelaza tak mi wyjaśniłam znajoma pielęgniarka ale nie ma co robić paniki. Wsatałam już o 7 rano bo dzwonek do drzwi mnie obudził a tu panowie do kostki i tak cały dzień przed domem mam jak nie koparki to ciężarówki masakra 🙂

Pewnie masz niższy poziom hemoglobiny co? Ja też miałam, dostałam żelazo, a poza tym zaczęłam jeść ,mięso na czas ciąży bo ja wegetarianką jestem 😆

zjadłam świeże gorące bułeczki aż 3 nie mogłam się powstrzymać z pasztecikiem, serkiem z ziołami i z serkiem czosnkowym i do tego herbatka z cytrynką na balkonie mówię wam myślałam że padnę z wrażenia takie dobre 😁

no mi np. ostatnio robił pierwszy raz cytologie a musi ona być przeprowadzona
ja miałam np. liczne bakterie w moczu i też mi nic na nie nie dał powiedział normalka

Ulka napisał(a):

mi powiedział ze w ciazy sie rozrzedza krew wodą? czy czyms i wszystko leci w dół te erytrocyty, hemoglobina i mi zapowiedział ze za miesiac damy leki jakies na tą krew bo juz mam ponizej normy ale jeszcze nie trzeba ,
pozatym te bakterie co wam wykryło niektorym to były na wymazie z pochwy czy z moczu posiew czy cos?
bo ja nie mialam do tej pory nic pobierane z pochwy i tak sobie mysle ze jak do 9 mies mi nie pobierze to sobie chyba sama pobiore patyczkiem do uszu i do laborat dam hahahahah

Ulka dobra jestes z tym wymazam sie usmialam 😁 😁 😁 ja tez niemialam ale chyba dlatego ze niemialam zadnych uplawow do tej pory .. tak mi sie wydaje

hej brzuchole,
mialam dzisiaj wizyte. Oczywiście znowu sie nie dowiedziałam, co we mnie siedzi. To moje dziecko przybiera jakies dziwne pozy 😉 kolejna okazja dopiero w 7 m-cu...mam nadzieje ze uda mi sie przed porodem w końcu dowiedziec 😎 lekarz tylko powiedzial ze przez moment wydawalo mu sie ze widzi cipke, ale absolutnie nie jest pewien, wiec dalej trwam w nie pewności.
Poza tym chyba wszystko ok, tylko tym razem nie odstalam ani jednego zdjecia z usg na pamiatke

teraz najlepsze: wiecie ile waży ? Normalnie masakra 😁 lekarz tez mówił, że duże....730gram!!!!!!! Mały olbrzymek 🤪 🤪 🤪 🤪
ale to nic, mama i tak kocha 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

Ulka napisał(a):

mi powiedział ze w ciazy sie rozrzedza krew wodą? czy czyms i wszystko leci w dół te erytrocyty, hemoglobina i mi zapowiedział ze za miesiac damy leki jakies na tą krew bo juz mam ponizej normy ale jeszcze nie trzeba ,
pozatym te bakterie co wam wykryło niektorym to były na wymazie z pochwy czy z moczu posiew czy cos?
bo ja nie mialam do tej pory nic pobierane z pochwy i tak sobie mysle ze jak do 9 mies mi nie pobierze to sobie chyba sama pobiore patyczkiem do uszu i do laborat dam hahahahah

Hahahaha Ja dostałam skierowanie przy pierwszym badaniu na wymaz z pochwy, no i się ochazało, że maiłam kandydozę. A poza tym mam zmiany komórkowe i czekam na wrzesień na kolposkopię 😞 Mam nadzieję, że w porę wykryte uda się zwalczyć, a najlepiej gdyby to nie był wirus wysokiego ryzyka.