Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
wieronika87 napisał(a):
agami lekiem na każde zło aż mnie brzuch od śmiechu boli haha

oj nie mow tak bo jak ja dołka miałam, i ataki pesymizmu to nie wiem jak tu dziewczyny ze mna wytrzymywały... oj ciezko było :PP no ale nie wypedziły mnie z forum widac na cos tam przydatna jestem hihihi 😉)) oj dziewczynki nie wiem jak ja bym na zwolnieniu przetrwała bez laptopa i bez was... ja juz jestem uzalezniona od tego forum... jak 3 dni nie dzialalo to juz na glowe zaczelo siadac i zaczelam was szukac przez google hehehe :PP 😁 😆 😎 🤪 ok czas sie za jakas robote wziac.... dzis na obiad wczoraj zrobiona pizzac i wczorajsza zupa warzywna ;D wiec tylko naczynka trzeba zmyc :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Weronika dopóki będzie czuł się potrzebny to się będzie trzymał domu, więc kombinuj 😉
Moja dzidzia dziś jakby z innej strony kopie ??? a w ogóle to mogę siedzieć i godzinami patrzeć na ten "trzęsący się" brzuszek 🙂
Na pocieszenie Wanilii - dziś na obiad też kanapki miałam... taka nas niemoc złapała 😜 mąż do pracy poszedł... czasem czuję się jak panna z dzieckiem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie kochane Brzuszki! 😘
Jak zobaczylam ile napisalyscie od wczoraj, od razu postanowilam zrobic sobie mala kawe i czytam. Ale tak to jest jak komus sie ranek w poludnie zaczyna. Boze jak ja dzis dobrze spalam, chyba ponad 12 godzin, bosko! 🤪
Czytam tak Was dziewczyny i stwierdzam, ze kocham plec piekna!!! 😁Czy Wy wiecie jaka sila w nas drzemie? Pomijajac problem czy mozna w ciazy malowac, to ciagle tu czytam o odmalowywaniu czegos, o urzadzaniu pokoiku, o budowaniu domu, o zmianie miejsca zamieszkania - a to wszystko w towarzystwie ciazy! I nie raz nie dwa robimy cos zupelnie samodzielnie. Kocham Was Kobiety!!! 😘
NovaM chyba nawet wczoraj o Tobie myslalam... Podziwiam Cie moja Droga! Jestes na prawde silna kobieta! Nie ogladaj sie za Panem Tata, bo nie jest wart twoich najmniejszych uczuc. Wierze, ze sobie poradzisz. 😘
Pammat ciesze sie, ze u Stefana dobrze 😆
Gosiu mam nadzieje, ze bedziesz miala dzis dobry dzien w przedszkolu.
Jak juz kiedys pisalam ogladam taka serie BabyBoom. I przypomniala mi sie a propos tego co pisala Wanilia, pewna bohaterka, ktora urodzila cudownego chlopca. A wiesc o tym, ze jest w ciazy zbiegla sie z wiescia, ze jej mama ma raka. Na wszystkich to spadlo jak bomba, ale wszyscy postanowili walczyc. Kobieta tak chciala zobacwyc swojego wnuka, ze dzien po narodzinach tulila go w swoich ramionach. Potem walczyla dalej, cala rodzina korzystala z kazdej chwili z chora matka. Odeszla, kiedy chlopiec mial chyba 7 miesiecy, ALE go zobaczyla, bo walczyla. I tego zycze Twojej tesciowej Wanilia.

Witam oczywiscie nowa Grudnioweczke! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):
coquelicot dzięki! właśnie się zastanawiałam gdzie ty się szlajasz 🙃


Ja Ci dam szlajasz - swoja droga czy to slowo jest zrozumiale dla wszystkich, bo ja z poznanskiego to rozumiem 😜 hahaha - ja grzecznie w lozeczku pol dnia spedzam. A potem sie dziwie, ze mnie w ciazy nic nie dolega 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
pammat napisał(a):
coquelicot dzięki! właśnie się zastanawiałam gdzie ty się szlajasz 🙃


Ja Ci dam szlajasz - swoja droga czy to slowo jest zrozumiale dla wszystkich, bo ja z poznanskiego to rozumiem 😜 hahaha - ja grzecznie w lozeczku pol dnia spedzam. A potem sie dziwie, ze mnie w ciazy nic nie dolega 😁

ja rozumiem 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To dziołchy z opolszczyzny też się szlajają? nie ma jakiegoś lokalnego odpowiednika? 😉 Ja już po obiadku: barszcz, filet z kurczaka, ziemniaki, surówka. Cena zestawu 9,50zł 😮 Mam 5 min od domu stołówkę, jedzonko całkiem dobre no i za te pieniądze 🙃 Nie dałam rady zjeść całej porcji 😜 Jedyny minus to że otwarta do 16 i mąż nie daje rady dojechać. Więc jak czekam na niego to stołówka odpada. Ale dziś je we wro bo wraca późno.
OK, pies tak na mnie patrzy że chyba muszę się z nim poszlajać trochę 😁
No i witam nową grudnióweczkę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...