Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
A teraz Dzien dobry 🙂

Gdyby tak sypiala moja corka jak dzis w nocy, byloby gites!!! Karmienie o polnocy, potem o 4 - co prawda z godzine musialam z nia posiedziec, ale ladnie usnela., karmienie o 7 rano, o 9. I sie matka mogla nawet wyrwac po pieluchy do Carrefoura 🤪 To bylo moje pierwsze wyjscie i dziwnie mi sie nogi plataly jak szlam 😁

Sloneczko trzymam za Ciebie kciuki!!! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kasia na finiszu tez juz ledwo to znosilam, jak byl lepszy dzin czy noc to ok, cieszylam sie ciaza, ale jak tylko noc nie przespana to chcialam juz rodzic. Wiem, ze Tobie musi byc gorzej, bo piszesz, ze wymiotujesz i puchniesz czasami... 🥴
Pociesze Cie, ze ja tez nie wiedzialam co tam sie dzieje... czekalam, to wszystko co moglam.

Bedzie dobrze, dasz rade, wytrzymasz. Moze skup sie na jakis ostatnich przygotowaniach, polecam przygotowac sobie jakies notatniki dotyczace gododzin i czasu karmienia, zmiany pieluszek, przyjmowania witamin, godzin snu i czuwania - zawsze taki karnecik mozesz sobie ladnie ozdobic. Ech wiem glupoty gadam, ale mi takie rzeczy pomagaja i sprawiaja radosc. A moze jakis maly album foto zrob sama - umilaj sobie czas Slonce!!! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka, melduję że jestem już od piatku w domku z moim synkiem który zrobił nam niespodzianke i przyszedł na świat 13.12.11 🙂Danielek ważył 3.460 i mierzył 52cm.-jest najsłodszym dzieckiem na świecie.przyszedł na świat niestety przez cesarskie cięcie ponieważ po przebiciu mi pęchęrza płodowego zaczęło zanikać tętno dziecka i wciągu 2 min.trafiłam na stół.Pozdrawiam przyszłe i obecne mamusie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
antya1 napisał(a):
hejka, melduję że jestem już od piatku w domku z moim synkiem który zrobił nam niespodzianke i przyszedł na świat 13.12.11 🙂Danielek ważył 3.460 i mierzył 52cm.-jest najsłodszym dzieckiem na świecie.przyszedł na świat niestety przez cesarskie cięcie ponieważ po przebiciu mi pęchęrza płodowego zaczęło zanikać tętno dziecka i wciągu 2 min.trafiłam na stół.Pozdrawiam przyszłe i obecne mamusie.


No i pięknie 🤪 🤪 🤪
Gratuluję 😘 😘 😘
Ojjj dzisiaj mam wiele pracy 😎 😎 😎
Dobrze, że mały śpi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Moze skup sie na jakis ostatnich przygotowaniach, polecam przygotowac sobie jakies notatniki dotyczace gododzin i czasu karmienia, zmiany pieluszek, przyjmowania witamin, godzin snu i czuwania - zawsze taki karnecik mozesz sobie ladnie ozdobic. Ech wiem glupoty gadam, ale mi takie rzeczy pomagaja i sprawiaja radosc. A moze jakis maly album foto zrob sama - umilaj sobie czas Slonce!!! 😘

dobry pomysł 🙂 ale na razie idę się położyć. Miłego dnia brzuszki i mamusie z dzidziusiami 🙂 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂
A my dziś pospaliśmy... pobudka średnio co 3 godzinki... i spałam do 11 🤪
A teściowa próbowała mi wczoraj wmówić, że pokarmu nie mam... w co ja już prawie uwierzyłam, wieczorem nawet butlę wyparzyliśmy, ale się nie przydała 😜 a dziś rano zadzwoniła do mnie i skoro z pokarmem się nie wstrzeliła... to pewnie małej jest za zimno 🤢 kazała mi do rożka zawijać, przykrywać kocykiem i kaloryfery podkręcić... co za kobieta 😠
Oczywiście miała argument ... moja szwagierka właśnie tak postępuje i mały śpi bez przerwy... muszą go budzić na karmienie... babcia nawet jeszcze nie widziała jakie ma oczy...
... a u mnie widziała i słyszała 😎 ... i będzie się teraz czym po wsi chwalić 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
antya1 napisał(a):
hejka, melduję że jestem już od piatku w domku z moim synkiem który zrobił nam niespodzianke i przyszedł na świat 13.12.11 🙂Danielek ważył 3.460 i mierzył 52cm.-jest najsłodszym dzieckiem na świecie.przyszedł na świat niestety przez cesarskie cięcie ponieważ po przebiciu mi pęchęrza płodowego zaczęło zanikać tętno dziecka i wciągu 2 min.trafiłam na stół.Pozdrawiam przyszłe i obecne mamusie.

GRATULACJE 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heh Meliska no to widzę się dzieje u Ciebie i teściowa wrażeń dostarcza hihih 😁

Ja to mam loozik totalny 😎
Moja mama to się mnie słucha co najmniej jak Ola jeśli o małego chodzi heheh 🤪
A druga babcia ani razu jeszcze nic negatywnego nie powiedziała...a wręcz przeciwnie ... jestem dla niej boginią bo pomimo problemu z laktacją to ja i tak uparcie chcę karmić piersią 🤪
Ooo taka fajna jestem heheh 😉

Dzisiaj była zobaczyć małego moja babcia, ta co 90 lat skończyła niedawno...popłakała się a ja razem z nią 😎
Pomodliła się za małego...no rozkleiłam się na maxa ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
CANDYNS napisał(a):
MARZENKO PORADZ MI PROSZĘ CO Z TYM HEMOROIDEM MAM ZROBIĆ??BO JA NIEDOŚWIADCZONA JESTEM I 1-SZY RAZ TAKIE COS MNIE DOPADŁO I ZIELONA JESTEM.CZY TO SAMO SIE ZALECZY CZY TRZEBA DO LEKARZA CZY COŚ STOSOWAC????


Właśnie czytałam Twojego poprzedniego posta i pisałaś coś o czopkach glicerynowych...myślę, że to nie jest najlepszy pomysł...jeśli już masz problemy z wypróżnianiem a do tego hemoroidy to raczej dietą załatw zaparcie albo herbatkami jakimiś bo czopek rozluźnia wszystko a wtedy one jeszcze łatwiej wychodzą 😞
Najlepiej jakbyś na nie stosowała już od zaraz krem specjalny i przed porodem to już nawet taki mega wypaśny jakiś - nie żałuj na to kasy bo podejrzewam, że po porodzie będziemy mogły sobie piątkę przybić niestety 🤢 A na serio boli jak jasna cholera i nawet szwu nie czuję a one blokują mnie we wszystkim...i chodzenie w normalnej pionowej pozycji jest na razie nieosiągalne 😞
Więc jak najszybciej do apteki i aplikuj lekarstwo, a ja będę trzymać kciuki żeby szybko zadziałało 🙂


mi tez jeden po porodxzie wylazł, polozna powiedzial, ze Posterisan mam kupic, bo podobno bardzo dobry jest. kupilam, ale narazie nie uzywam, bo z tymi miomi problemammi....no ale od poczatku...
pisalam wam, ze jaks wysypke dostalam po porodzie. bylam u lekarza, dostalam skierowanie na badania, min. na watrobe i wyszla mi ta fosfataza wysoka. w miedzy czasie wizyta u dermatologa i masc sterydowa..potem znowu lekarz i kolejne badania i usg jamy brzusznej - okazalo sie ze nie wiadomo dlazego mam powiekszona watrobe i skierowanie na oddzial wewnetrzny do szpitala (mysle ze to lekka przsada ze strony lekarza), to bylo w piatek rano,a w piatek wieczorem siedzac na kibelku cos mi "wypadło", patrze, a tam kawal wielkiego skrzepu, takiego na pol dloni..no to dzwonie do szpitala i ppytam co robic,bo mi to wyglada na kawal lozyska, polozna mówi, ze na izbe mam przyjechac. No to wzielismy mala,bo nie bylo co z nia zrobic i jedziemy - a tam sajgon, czekalismy 4 godz, az mnie przyjeli!!!A Biedna moja córeczka caly czas z nami na poczekalni, tak mi sie serce krajalo, ze musiala tam byc (teraz jestem zesrana ze strachu czy czegos tam nie zlap[ala, bo obok nas siedziala ndziewczyna z wirusem 🤢 normalnie porażka. Lekarz stwierdzil,ze to taki wielki skrzep, a nie lozysko..trzymam go za slowo, bo nie boli mnie brzuch, a ni nie mam goraczki, a tak to jest jak zostanie lozysko....Ale to nie koniec, budze sie w sobote rano z zajebistym bolem pecherza, normalnie nie moglam wytrzymac. No to dzwonie po lekarza, ze by przyjechal na prywatna wizyte.a w miedzy czasie kalinka kilka razy zakaszlala no i juz wogole spanikowalam.
normalnie moje nerwy sa na progu wytrzymalośći..wiec chyba bym wolal miec cale stado hemoroidów na dupie,niz to co mnie spotyka, normalnie co dzien cos nowego 🤢 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Heh Meliska no to widzę się dzieje u Ciebie i teściowa wrażeń dostarcza hihih 😁

Ja to mam loozik totalny 😎
Moja mama to się mnie słucha co najmniej jak Ola jeśli o małego chodzi heheh 🤪
A druga babcia ani razu jeszcze nic negatywnego nie powiedziała...a wręcz przeciwnie ... jestem dla niej boginią bo pomimo problemu z laktacją to ja i tak uparcie chcę karmić piersią 🤪
Ooo taka fajna jestem heheh 😉

Dzisiaj była zobaczyć małego moja babcia, ta co 90 lat skończyła niedawno...popłakała się a ja razem z nią 😎
Pomodliła się za małego...no rozkleiłam się na maxa ☺️


widze, ze nie ja jedna z karmieniem mialam problemy...Nova twoja rada byla jedyna słuszna:-) jedynie cierpliwosc i spokoj i opor cos daly. Od 1,5 tyg. moja coreczka slicznie pije z cycka, czasami wrecz wszystko wyciaga i mam pusty cyc i musze szybko produkowac:-)
Przynajmniej tyle mi sie udało...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa ze mnie też wyleciały jeszcze w szpitalu pod prysznicem...powiedziałam lekarzowi, że to takie dwie spore wątróbki 🙃 a on się zaśmiał razem ze mną i mówi, że to dobrze , że to skrzepy się same wyczyściły i przez dwa dni dostawałam tabletkę taką małą chyba gynalgin czy coś takiego na szybkie obkurczenie macicy...no i jazda się zaczęła...po tych tabsach takich skurczy dostałam , że spokojnie mogłabym przy takich bólach rodzić 🙃

Więc kochana trzymaj się dzielnie i wiedz, że nie jesteś sama z problemami 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ANIQA,TO DOPIERO STRES PRZEŻYWASZ 😞 NIE DOSYC ŻE TE SKRZEPYTO JESZCZE TERAZ OBAWA O MALUTKA 😞 EHHHH TA CHOLERNA SŁUŻBA ZDROWIA!!!! MAM NADZIEJE ŻE JEDNAK MAŁA NIC NIE ZŁAPAŁA. NOVAM DZIĘKUJE ZA RADE -ZARAZ BIEGNE DO APTEKI PO JAKIEŚ SMAROWIDŁA NA DUPSKO 🙂 A TAK WOGULE TO ZAPOMNIAŁAM WAM POWIEDZIEC ŻE OD WCZORAJ MAM TAK NAPUCHNIETE USTA ŻE WYGLĄDAM JAKBYM SOBIE SILIKONU WSTRZYKNEŁA 🙂 WSZYSTKIE KOLEŻANKI CO MNIE WIDZA TO PYTAJA CO JA ZROBIŁAM 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa strasznie to zawiłe albo ja bez zrozumienia czytam ☺️ Co z tą wysypką?? bo mi też dziś brzuch wysypało jakimiś krostami 🤢 i nie wiem o co kaman... nic nie zjadłam takiego, zaczęłam smarować się mazidłami poporodowymi, więc je odstawiłam.
A i mi też wyleciało coś stamtąd 😮 kazałam nawet mężowi oglądać i on twierdzi, że to skrzep, ale dla mnie to wyglądało jak kawałek wątróbki 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
meliska napisał(a):
Dzień dobry 🙂
A my dziś pospaliśmy... pobudka średnio co 3 godzinki... i spałam do 11 🤪
A teściowa próbowała mi wczoraj wmówić, że pokarmu nie mam... w co ja już prawie uwierzyłam, wieczorem nawet butlę wyparzyliśmy, ale się nie przydała 😜 a dziś rano zadzwoniła do mnie i skoro z pokarmem się nie wstrzeliła... to pewnie małej jest za zimno 🤢 kazała mi do rożka zawijać, przykrywać kocykiem i kaloryfery podkręcić... co za kobieta 😠
Oczywiście miała argument ... moja szwagierka właśnie tak postępuje i mały śpi bez przerwy... muszą go budzić na karmienie... babcia nawet jeszcze nie widziała jakie ma oczy...
... a u mnie widziała i słyszała 😎 ... i będzie się teraz czym po wsi chwalić 😁 😁 😁



Oj jaka mila wizyta i porady 😎 😁
Meliska no ja nie wiem. Z ulotki ze szpitala wyczytalam, ze dziecko powinno byc w pomieszczeniu o temp. 18- 20 stopni. A tlustym drugiem Zagrozeniem dla dziecka jest zbytnie cieplo a nie zimno U mnie jest jakies 19 stopni mala jest zawinieta w kokonik w cienki kocyk polarkowy i czasami w rozek. Kark ma zawsze cieplutki 🙂
Ale fakt kojarzy mi sie, ze tam gdzie byly male dzieci to byly tropiki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...