Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Candyns powodzenia 🤪
Ulka mnie szwy nie bolą a rodziłam w sobotę a od niedzieli siadam normalnie na dupie latam jak dzik i nic mi nie jest .. 🙂
Była położna właśnie wyszła u mnie też dzisiaj i powiem wam że fajna jak nie wiem!! 🙂
Powiedziała że co 3 godziny budzić ją mam na cycka i karmić po 15/20 min z każdego a w nocy można dopychać flachą bo w dzień po tych karmieniach dawać smoka bo oszukują dzieci jak ssają i męczą cyca bo są już najedzone a po odstawieniu do łóżeczka pół godz na boczku i później na wznak i materacyk podniesiony lub kupić klin 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
pammat napisał(a):
Candyns powodzenia 🤪
Ulka mnie szwy nie bolą a rodziłam w sobotę a od niedzieli siadam normalnie na dupie latam jak dzik i nic mi nie jest .. 🙂
Była położna właśnie wyszła u mnie też dzisiaj i powiem wam że fajna jak nie wiem!! 🙂
Powiedziała że co 3 godziny budzić ją mam na cycka i karmić po 15/20 min z każdego a w nocy można dopychać flachą bo w dzień po tych karmieniach dawać smoka bo oszukują dzieci jak ssają i męczą cyca bo są już najedzone a po odstawieniu do łóżeczka pół godz na boczku i później na wznak i materacyk podniesiony lub kupić klin 🙂


właśnie jutro powinnam dostać paczkę z klinem bo kosztuje z 40 zł a położna powiedziała mi że warto sobie kupić i one są antyalergiczne wiec na bank nie zaszkodzi 🙂 a jak maleństwo ulewa to dużo bezpieczniej jak leży na boku i na klinie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ulka napisał(a):
wiem pammat ze niektore normalnie chodza i siedza, mi niestety sie skomplikowalo to szycie, bo mam niby nie dokonca i jak samo si nie zagoi to na zycie ide drugi raz...

Ula łączę się z Tobą w bólu 😞
Moje nacięcie aż na nodze prawie się kończy 🤔 ...a do tego starą bliznę mi nacięli, a to gorzej się goi 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
beata26 napisał(a):
Bry 🙂
Marzena i na patelnie z Kajtkiem 😉

Ja dzis melduje sie po raz ostatni w wersji 2w1 , jutro o 10.30 beda mnie rozbebeszac 😉
Prosze ladnie o trzymanie kciukow 🙂 Dam znac jutro jak sie ogarne 🙂


Heh no centralnie tak jak mówisz 😜
Ale przyznaj,że baba wręcz ułańską fantazję ma hhahahahaha 😁 😁 😁

A kciuki zamienię z Candys i Happysad na Ciebie jak tylko się dziewczyny odezwą 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobry laski 🙂
Trzymam kciuki za dziewczyny na porodówkach 😘 🙂
Ja wczoraj dzień wycięty z życiorysu 🤢 do 14 ok... wysłałam mężusia po duże zakupy... ze 4 godziny go nie było 😠... a ja w tym czasie przeprawa jak na poligonie... Jula taką kupę walnęła, że normalnie się w tej musztardzie taplałam 😁 i jeszcze tak mi syknęła, że nawet bluzkę miałam w żółte kropki 😁... no i do 20 oka nie zmrużyła, a raczej cyca z ust nie wypuściła, bo przy cycu trochę pospała... nawet pod wieczór postanowiliśmy jej butlę dać, bo myślałam, że pokarmu nie mam jak ona tak cały dzień na nich wisi... no i piła... tak łapczywie, że się 2 razy zaksztusiła 😮 a ja zawał serca 😲... więc zabrałam jej tą butlę, bo to nie na moje nerwy było ☺️
Wieczorem mąż nawet do położnej dzwonił, ale ona uspokajała, że tak teraz będzie, że dzieci nie tylko śpią, że ona chce być przy mamusi...
... I TERAZ JUŻ WIEM... KUJAWSKIM JEJ NIE NACIERAM 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wróciłam ze spaceru -1,5h... 😮 Nogi mi prawie do dupy weszły ale mała spała ładnie cały czas i słońce nawet wyszło 🙂
Agami ja też uważam że pomysł z mamą jest dobry Moja przyjechała do nas na tydzień i naprawdę pomogła się ogarnąć. Zreszta jak Ty tak w nocy walczysz to jak masz mieć siły żeby w dzień Kubę rozbudzać? Zrób jak radzi novaM, pakuj się i do mamy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
heloł:-)
AJJJ, jak tak czytam to każda jakies przeboje ma...kalina wczoraj spala caly dzień (z reguly starm sie o 16 ja nakarmic, ale nie pozwalam zasnac do 19, az jest kapiel, zeby w nocy spala), wczoraj nie moialm czasu, caly czas goście i mala przespal caly dzień. No i jak sie obudzila przed 20 tak do 2 w nocy oczy jak 5 zł, cay czas cyc, az byly calkiem puste, nawet herbatke koperkowa jej dalismy o 1 w nocy, ale nie bardzo chiala pic. Juz normalnie bylam nieprzytomna. Ona sie robi spryciara, jak lezy w lozeczu to ryczy, a wystarczy ze wezme ja do lozka i przytule i jest cicho...a tak chcialam uniknac spania z nia, ale chyba sie nie da...o 3 maz zabral ja do lozeczka, bo nawet nie wiem kedy zasnelam.
Agami ja Ci naprawde współczuje. Tak sobie mysle, ze Kuba w brzuchu taki spokojny byl i jak sie urodzi tez bedzie, a tu sie okazuje ze mały diabełek słodki z niego...Nawet nie waz myslec , ze jestes zla matka, ja tak mialam przez pierwsze 2 tyg i naprawde juz myslalm ze mam depresje i chcialm szukac psychologa, tak ze mna kiepska bylo, non stop ryczalm, wyrzucalam sobie ze mam takie cudo, a nie potrafie sie tym cieszyc...straszny czas. Ale trzeba myslec pozytywnie. to ze chialas go zostawic w lozeczku, bo iles czasu juz placze bez powodu to jest normalne, ja tez wczoraj mialam na to ochote, nie zrobilam tego tylko dlatego ze za sciana byl moj szwagier który wstaje o 5 rano do pracy i spac musi..bo mi jej placz nie przeszkadza, jak wiem ze jest najedzona, przebrana i tylko marudzi.
a co do diety to widze, ze twoja tez uboga, a myslalm ze bylko ja sie umartwiam:-) wczoraj zrobilam rybe sole w folii, troche przyprawy do ryb, soli i pieprzu, na to starta marchweka i kilka kropel cytyny, zawinelam i na 25 min do piekarnika, podane z ryżem. Naprawde dobre, polecam:-0
wiecie co, moja mama urodzila 8 dzieci i twierdzi, ze zadne z nas nigdy nie mialo kolki, a jakos specjalnie sie nie ograniczala w jedzeniu 😮 nieźle co
a kilogramów to tez mam juz 3 mniej niz przed ciaza:-) schodzi bardzo szybko, nie wiem czy nie za szybko nawet. No i tez zostal mi tylko taki flaczek na brzuchu. chce zaczac nosic bielizne uciskowa, zobacze czy cos da.
A co do krocza to u mnie jest w miare ok, siadac moglam od 1 dnia, czuje tylko ze została mi taka gulka w miejscu szwu, ciekawa jestem czy sie wchlonie.

A Kalina dalej ma katarek i zdarza jej sie pokaszliwac..tak sie martwie zeby z tego nic nie wyszlo..nawet przestawilismy wczoraj lozeczko bo wydawalo mi sie ze stoi w przeciagu, nie kapalam jej wczoraj i dzisiaj tez nie bede, no i dostaje wit c i wapno dla dzieci. Modle sie zeby to pomoglo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basienka84 moja Kalina również jak spi i zasypia wydaje z siebie takie dzwieki, ze szok!!! wierci sie, steka, sapie, cisnie jakby kupe chciala, cala gama normalnie. tez na poczatku myslam ze to cos dziwnego, ale taki chyba jej urok:-) nie wszystkie dzieci spia jak mysz pod miotła:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Brzuchy i ex-Brzuchy!!!

Sporo dzis nawet do poczytania bylo 😎
Nie wiem dlaczego, ale mam wrazenie, ze jakies poukladane jestescie. Wiem Agami, ze Tobie kchana ciezko, ze jakis kryzys masz, ale mam nadzieje, ze pomoc mamy Cie wzmocni 😘 Nie wiem moze porownuje sie z mamami z dluzszym stazem, ale zdaje mi sie, ze jestem w totalnej rozsypce. Noe spie w dzien, nie spie w nocy -tyle co Malutka pozwoli , W dodatku syiam z nia w lozku!!Ale mam to gdzies 😠 Dzien jakos tak leci, nie potrafie sie zmobilizowac, ulozyc jakos tak, zeby zrobic cos dla domu, cos dla siebie i cos dla Malutkiej a wszystko w jakims okreslonym czasie. Chwilowo nie robie nic, bo na cos mnie nie stac. I ten brak apetytu, az sie wczoraj zaczelam zastanawiac czy to nie jakas depresja, bo plakac tez mi sie chcialo...

Bidule jestescie z tymi kroczami. U mnie poszlo gladko i bez bolu.Moze dwa dni po powrocie ze szpitala troche supelek szwu mi dokuczal, ale juz jest dobrze. Hemoroidy w wielkosci ziarna grochu, sztuk dwa tez juz zniknely. No i zadne skrzepy czy tam watrobki tez mi nie wylecialy.

Troche sie uspokoilam tym krotkim ssaniem Bambiny, bo widze, ze ma sie dobrze. Jak ma czas czuwania to obserwuje wszystko dookola, ze az czasami swoje dwa guziczki tak wysadzi jakby kosmite widziala 😁 I w ogole odnosze wrazenie, ze juz jest odrobine wieksza, ale moze to zludzenie.

Nova Kujawski to dzis post dnia 😁 😁 😁

Kurcze notuje sen i stan czuwania Yasmine, ale nic z teg wykalkulowac nie potrafie. No moze ze budzi budzi sie po 2- 3 godzinach. A w nocy tez z godzine nie spi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coq widzisz, miałam Ci odpisać i zapomniałam: moja Weronika też krótko ssie, tzn 10-15 min i ładnie przybiera na wadze. I przez kwadrans to potrafi tyle wygulgać że jak skończy to sporo ulewa..Teraz śpi a jamuszę jais obiad wstawić bo M wraca. Kupiłam mięso jak byłam na spacerze ale już nie ma czasu 😉 No i ja dziewczyny jem normalnie zupełnie tylko unikam niektóryc rzeczy typu kapusta czy cytrusy. Poki co nic się nie dzieje, Werka sadzi kupi jak trzeba, objawów alergii brak więc po co mam się dietą katować? Dodam że w najbliższej rodzinie nie ma alergii pokarmowych (innych też nie) i tym się sugerowałam podejmując decyzję ze jadłospisu nie ograniczam za bardzo.
Też się zastanawiałam co z Chloe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
coq widzisz, miałam Ci odpisać i zapomniałam: moja Weronika też krótko ssie, tzn 10-15 min i ładnie przybiera na wadze. I przez kwadrans to potrafi tyle wygulgać że jak skończy to sporo ulewa..Teraz śpi a jamuszę jais obiad wstawić bo M wraca. Kupiłam mięso jak byłam na spacerze ale już nie ma czasu 😉 No i ja dziewczyny jem normalnie zupełnie tylko unikam niektóryc rzeczy typu kapusta czy cytrusy. Poki co nic się nie dzieje, Werka sadzi kupi jak trzeba, objawów alergii brak więc po co mam się dietą katować? Dodam że w najbliższej rodzinie nie ma alergii pokarmowych (innych też nie) i tym się sugerowałam podejmując decyzję ze jadłospisu nie ograniczam za bardzo.
Też się zastanawiałam co z Chloe


no ale smazonego miesa chyba nie jesz? 😮
bo ja mam zajebista ochote na schabowego...

coq ja tez mam wrazenie ze jestem niepoukladana z tym wszystkim, ale malutkimi krokami uczymy sie siebie nawzajem. w koncu jestesmy swiezo upieczonymi matkami i bedziemy popelniac bledy...takie nasze prawo. ae za jakis czas wszystko sie unormuje, zobaczysz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,

Czytajac wasze posty o porodach i szwach przestaje zalowac ze mialam cesarke. Rana mi sie boi bardzo fajnie, nic nie boli. W sumie prawie wogole nie bolalo 🙂 Szwy mam samorozpuszczalne wiec nie musze sie juz o nie martwic.
Moj maly tez dzis koncert wyprawil do 1:00 a potem spal do 4:15 i kolejne karmienie o 7:35. W sumie nie jest tak zle, ale moglby do 1 tez spac, zeby moj M sie wyspal. Choc system na to tez jest 🙂 Moj M wraca z pracy idzie spac, a jak sie przespi to co drugi dzien kapiel malego jedzonko i ja ide spac do nastepengo karmienia.
Macie jakies sposoby na to zeby jednak maly szybko zasypial w nocy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...