Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
beata26 napisał(a):
Hejka 🙂
Wstalam z lozka i sobie troche chodze do kibelka i przewijac corcie.
Macie dziewczyny jakies sposoby na pojawienie sie pokarmu? Ja nie mam ani kropli 😞(
Przystawiam Sare,ale zaraz i tak daje butle,bo jest glodna. Mam nadzieje,ze ten kryzys pokarmu minie.

Hej tez tak mialam po cesarce. Niestety nie ma magicznego sposobu. Jak najczescie ja przystawiaj i pokarm sam sie zacznie pojawiac. Ja mialam tak ze w trzecim dniu po cesarce pojawil mi sie pokarm, ale nie na tyle zeby maly sie najadl, wiec go jeszcze dokarmiali. Natomiast z kazdym dniem bylo go wiecej, wiec sie nie martw o to. Mysl pozytywnie i przystawiaj mala jak najczesciej 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Aniqa1111 napisał(a):
Agami napisał(a):
pammat napisał(a):
Agami Poproszę cię o napisanie jeszcze raz tego przepisu albo dziewczyny jak macie podajcie proszę !!


Składniki:
20 dag mąki
30 dag kaszy manny
20 dag cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
1-1.5 kg kwaśnych jabłek
1 cytryna
15 dag masła z lodówki
Sposób przyrządzenia:
Do miski wsypać(wszystkie sypkie składniki) mąkę, kaszę manną, proszek do pieczenia, cukier i cukier waniliowy i dobrze wymieszać. Jabłka obrać pokroić na cienkie plasterki i skropić cytryną. Do dobrze wysmarowanej formy wsypać 1/3 sypkich składników na to wyłożyć połowę jabłek znowu posypać 1/3 sypkich składników, potem drugą połowę jabłek i wysypać resztę sypkich składników .Zmarznięte masło zetrzeć na tarce i wiórkami masła posypać ciasto. Piec w temperaturze 200 stopni około godziny.


to jest przepis na duza, normlna blache, czy taka mała?
ile to jest 20dag? szklanka? bo nie mam wagi kuchennej 🙂
aha, ja mam mus jablkowy ze sloika, mowiszAgami ze tak tez robilas i wyszlo? bo nie chce mi sie do sklepu po swieze jablka biegac

tak ja robilam ze swoim musem ze sloika.... i ta miesdzanke sypla sypalam mus, znowu mieszanka i znowu mus itd kilka warstw a nie jak w przepisie.... ja dalam 2 sloiki musu....a blaszke taka kwadratowa robilam mala to wtedy ciasto jest wyzsze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
Czesc dziewczynki....

NovaM .... buuuuu takie przykre ze Olik wyjechał... ech ale masz ja prawie cały rok i niedlugo ferie 🙂
Stan Gugi po ciąży : ani jednego rozstepu....brzuch prawie plaski.... ale 5 kg zostało... i wiem dlaczego... bo jak zaczelam jesc tylko wtedy kiedy bylam glodna to stracilam pokarm 🥴 teraz grzecznie jem co 3 godz tak jak przykazane....

Swiąt u nas w tym roku nie ma... nawet nie wyjęłam dekoracji bo trzeba je potem sprzatac 😮.... co mama przygotuje to bedzie ...czyli walimy na GOTOWCA 🙃
Ja pieke tylko sernik z brzoskwiniami..... 🤪

OOOOOoooo Guginka woła......



a to trzeba jesc co 3 godziny??? ja jem jak jestem glodna... najszczesciej sa to 4-5 posilkow dziennie.. wiem tylko ze duzo pic trzeba... ale o jedzeniu nie slyszalam ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zrobilam to ciasto, da sie zjeść, ale ze cukiernik ze mnie kiepski, wiec podejrzewam ze wam lepsze wyszly;-)
kurde, Kalina nie spi od 10 rano...juz wysiadam, cyce wychlane, nie mam co jej dac...ale mam nadzieje ze nocke chociaz przespi
A moj maz sie wyprowadzil z sypialni 😞 juz druga noc spi w salonie, nawet jak w ciagu dnia lezymy z Kalina w sypialni, to nie polozy sie przy nas, tylko do salonu na tv uderza. ehh, przykro mi, bo mala tylko ja sie praktyczniee zajmuje, przewijal ja moze z 5 razy, i tylko jak go poprosze, a tak mam wrazenie ze omija nas szerokim lukiem 🤨 myslalm ze to bedzie troche inaczej wygladalo..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale tu swiatecznie 🙂

Dziewczyny, wstalam dzis z bolem serca okolo 11 i polecialam na zakupy.
Jak wrocilamYasmine oczywiscie juz plakala, a maz probowal ja zabawiac 🙃 😁
No i w koncu poszlysmy na spacer. 😆 Rewelacja. Chyba z 40 minut dreptalam z nia. Genialna sprawa. 😆
Rita dziekuje za slowa otuchy 😘 Coz, mam nadzieje, ze w przyszlym roku uda mi sie spedzic swieta w domu. Teraz nawet nic nie przygotowuje, bo samej trudno to ogarnac z dwutygodniowym dzieckiem.

Macie snieg? U mnie szarowa, ale jest fajnie cieplo 🙂

A co do Kasiuni to wczoraj pisalam do niej na fb, czy przypadkiem na porodowce nie rzadzi. 🤪 No i prosze cos sie zadzialo 🤪
Trzymam kciuki Kasiu!!!!! Oby to bylo to!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa1111 napisał(a):
zrobilam to ciasto, da sie zjeść, ale ze cukiernik ze mnie kiepski, wiec podejrzewam ze wam lepsze wyszly;-)
kurde, Kalina nie spi od 10 rano...juz wysiadam, cyce wychlane, nie mam co jej dac...ale mam nadzieje ze nocke chociaz przespi
A moj maz sie wyprowadzil z sypialni 😞 juz druga noc spi w salonie, nawet jak w ciagu dnia lezymy z Kalina w sypialni, to nie polozy sie przy nas, tylko do salonu na tv uderza. ehh, przykro mi, bo mala tylko ja sie praktyczniee zajmuje, przewijal ja moze z 5 razy, i tylko jak go poprosze, a tak mam wrazenie ze omija nas szerokim lukiem 🤨 myslalm ze to bedzie troche inaczej wygladalo..

Moj tez ma czasem problemy z snem. Znalazlam na niego sposob. Zabrzmi pewnie glupio 😉 Zamiast smoczka, ktory wypluwa wkladam mu moj palec wskazujacy i go sobie ciumka az zasnie 🙂 Sprobuj moze to pomoze.
Co do Meza to przykro mi. Postaraj sie z nim pogadac, czasem faceci czuja sie tez troche zaniedbani i trzeba ich traktowac jak dzieci. Pogadac, wytlumaczyc, znalezc dla nich chwile w ciagu dnia, zeby tez czuli sie docenieni. Wiem ze jest to trudne przy malym dziecku, ale moze on tego potrzebuje 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂

Widzę jakieś poruszenie dzisiaj na forum 😉 ...a już myślałam, że święta Was pochłonęły 😉

Właśnie wróciłam z małym z zakupów 😎 Spał jak zaczarowany bite 3 godziny 🤪
Po powrocie cycusia dostał i śpiocha dalej 🙂
Ja po tych "spacerach" jestem z dupy 🤢 Już myślałam, że tak jak wczoraj cały dzień na nogach w domu dałam radę to i dzisiejszy wypad sklepowy nie sprawi problemów...echhh jakże się pomyliłam 🥴 ...nogi, kręgosłup i krocze bolą jak jasna cholera 🤢 🤢 🤢

Na chwilę zapomniałam, że Oli nie ma ale jak weszłam do domu to mi się smutno zrobiło...niedługo dojadą już do Szczecina i jakoś do mnie nie dociera, że jest tak daleko 😞

Dziewczynki pytanie mam...czy lekarze albo położne mówiły którejś z Was co zrobić jak się ma gorączkę i się karmi cycochem 🤨 ??????????
Wczoraj wieczorem z nienacka mnie wzięło razem z silnymi drgawkami i miałam 39 st. 😮 😮 😮
Teraz właśnie sobie mierzę i mam 38,4 st. 😮 😮 😮
Nie wiem o co kaman 🤢 Zero innych dolegliwości tylko gorączka...no i kuzynka mi powiedziała, że na twarzy aż zielona jestem 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basienka84 napisał(a):

Moj tez ma czasem problemy z snem. Znalazlam na niego sposob. Zabrzmi pewnie glupio 😉 Zamiast smoczka, ktory wypluwa wkladam mu moj palec wskazujacy i go sobie ciumka az zasnie 🙂 Sprobuj moze to pomoze.


Basiu ja tak samo z Olą robiłam bo ona smoka dłuuuuuugo nie uznawała 😉
A pokazała mi to położna jeszcze w szpitalu jak ją urodziłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Basienka84 napisał(a):

Moj tez ma czasem problemy z snem. Znalazlam na niego sposob. Zabrzmi pewnie glupio 😉 Zamiast smoczka, ktory wypluwa wkladam mu moj palec wskazujacy i go sobie ciumka az zasnie 🙂 Sprobuj moze to pomoze.


Basiu ja tak samo z Olą robiłam bo ona smoka dłuuuuuugo nie uznawała 😉
A pokazała mi to położna jeszcze w szpitalu jak ją urodziłam 🙂


nam tez o tym polozne w szpital mowily, na poczatku miala palucha zeby nie zaburzyc ssania smoczkiem, ale jak raz musielismy spedzic nad lozeczkiem kilka godz z palcem w buzi, to nam sie odechcialo. bo jak sie przyzyczai to bedzie masakra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa1111 napisał(a):
novaM napisał(a):
Basienka84 napisał(a):

Moj tez ma czasem problemy z snem. Znalazlam na niego sposob. Zabrzmi pewnie glupio 😉 Zamiast smoczka, ktory wypluwa wkladam mu moj palec wskazujacy i go sobie ciumka az zasnie 🙂 Sprobuj moze to pomoze.


Basiu ja tak samo z Olą robiłam bo ona smoka dłuuuuuugo nie uznawała 😉
A pokazała mi to położna jeszcze w szpitalu jak ją urodziłam 🙂


nam tez o tym polozne w szpital mowily, na poczatku miala palucha zeby nie zaburzyc ssania smoczkiem, ale jak raz musielismy spedzic nad lozeczkiem kilka godz z palcem w buzi, to nam sie odechcialo. bo jak sie przyzyczai to bedzie masakra


Heh 😉
No ja wtedy musiałam ją jakoś od cycka odstawić bo caluuuutki dzień ssała i na chwilę nawet nie przestawała,a ja wtedy byłam uwięziona 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
novaM napisał(a):
Basienka84 napisał(a):

Moj tez ma czasem problemy z snem. Znalazlam na niego sposob. Zabrzmi pewnie glupio 😉 Zamiast smoczka, ktory wypluwa wkladam mu moj palec wskazujacy i go sobie ciumka az zasnie 🙂 Sprobuj moze to pomoze.


Basiu ja tak samo z Olą robiłam bo ona smoka dłuuuuuugo nie uznawała 😉
A pokazała mi to położna jeszcze w szpitalu jak ją urodziłam 🙂


nam tez o tym polozne w szpital mowily, na poczatku miala palucha zeby nie zaburzyc ssania smoczkiem, ale jak raz musielismy spedzic nad lozeczkiem kilka godz z palcem w buzi, to nam sie odechcialo. bo jak sie przyzyczai to bedzie masakra


Heh 😉
No ja wtedy musiałam ją jakoś od cycka odstawić bo caluuuutki dzień ssała i na chwilę nawet nie przestawała,a ja wtedy byłam uwięziona 🤢


a z palcem nie bylas uwieziona? 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basienka84 napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
zrobilam to ciasto, da sie zjeść, ale ze cukiernik ze mnie kiepski, wiec podejrzewam ze wam lepsze wyszly;-)
kurde, Kalina nie spi od 10 rano...juz wysiadam, cyce wychlane, nie mam co jej dac...ale mam nadzieje ze nocke chociaz przespi
A moj maz sie wyprowadzil z sypialni 😞 juz druga noc spi w salonie, nawet jak w ciagu dnia lezymy z Kalina w sypialni, to nie polozy sie przy nas, tylko do salonu na tv uderza. ehh, przykro mi, bo mala tylko ja sie praktyczniee zajmuje, przewijal ja moze z 5 razy, i tylko jak go poprosze, a tak mam wrazenie ze omija nas szerokim lukiem 🤨 myslalm ze to bedzie troche inaczej wygladalo..

Moj tez ma czasem problemy z snem. Znalazlam na niego sposob. Zabrzmi pewnie glupio 😉 Zamiast smoczka, ktory wypluwa wkladam mu moj palec wskazujacy i go sobie ciumka az zasnie 🙂 Sprobuj moze to pomoze.
Co do Meza to przykro mi. Postaraj sie z nim pogadac, czasem faceci czuja sie tez troche zaniedbani i trzeba ich traktowac jak dzieci. Pogadac, wytlumaczyc, znalezc dla nich chwile w ciagu dnia, zeby tez czuli sie docenieni. Wiem ze jest to trudne przy malym dziecku, ale moze on tego potrzebuje 😉


Aniqa to Cie pociesze kochana. Moj maz jeszcze nie przewijal Yasmine i nie kapal 🙃 Generalnie jest "tradycjonalista" czyli kobieta zajmuje sie dzieciaczkiem. No ale myslalam, zeby jakis kontakt z nia nawiazal, nauczyl sie w razie czego, ale widze, ze sie boi 😎 Kapiel odpada, bo pracuje, jedynie weekend- wiec w ten swiateczny weekend go przycisne; przewijanie to chyba tez kosmos dla niego i od kup woli z daleka 😁 nie wiem, ale nie mam mu tego za zle, mimo ze sama siedze caly dzien z Malutka. Mimo lekkiego wykonczenia kiedy wraca po polnocy z pracy pomaga mi ogarnac szalenstwa nocne - co na poczatku bylo trudne. I jesli mialabym salon do ktorego moglabym go wyslac na spanie, to z checia bym to zrobila, zeby w dzien mogl troche skorzystac a nie spac jak sie dlugo da i do pracy. No ale nic, kisimy sie jeszcze w naszych szalowych metrach kwadratowych 🙃
Basia ma racje, oni troche inaczej odczuwaja nadejscie dziecka na swiat. Moga sie czuc jakos odtraceni. Na dobra sparwe oprocz szpitalnych odwiedzin to wczoraj zdolalismy sie do siebie przytulic, bo tak w kolko cos.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa wtedy uwięziona była ewentualnie moja dłoń, a nie ja cała 😜

Coq no właśnie też czytam, że karmić można a nawet trzeba bo przeciwciał więcej się przekazuje dzidziuchowi 🙂
Ale sam fakt mnie martw, że wczoraj z drgawkami się w ciuchach musiałam położyć, a dzisiaj znowu gorączka 🤢
Już mam głupie myśli, że może źle się tam coś czyści i stąd gorączka 🤢 Zwariuję chyba 🤢
Wieczorem po karmieniu zaaplikuję sobie syrop przeciwgorączkowy dla dzieci...mam nadzieję, że wyrobię do wieczora i nie padnę 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć laski 🙂

ja się tylko melduje że cała 🙂 właśnie wróciłam od mamy kleiłyśmy pierogi i uszka na jutro 🙂 żeby jutro miała lżej a ja już też nie jestem 100% sprawnym pomocnikiem 🙂 najbardziej mi dokuczają bóle w okolicach krocza takie jak rozciągnięcie po szpagacie coś "ala zkwasy "

poza tym synuś aktywny więc się tak turlamy nadal razem 🙂

Nova zdrówka życzę a jak masz możliwość to może zadzown do gina bo jak by ci gorączka nie przeszła to będziesz świrować a w święta służba lekarska jak za kare.....

coq życzę udanej kąpieli z mężusiem pomału..... a i on sie powinien przekonać a im wcześniej tym lepiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
novaM napisał(a):
Hejka 🙂

Widzę jakieś poruszenie dzisiaj na forum 😉 ...a już myślałam, że święta Was pochłonęły 😉

Właśnie wróciłam z małym z zakupów 😎 Spał jak zaczarowany bite 3 godziny 🤪
Po powrocie cycusia dostał i śpiocha dalej 🙂
Ja po tych "spacerach" jestem z dupy 🤢 Już myślałam, że tak jak wczoraj cały dzień na nogach w domu dałam radę to i dzisiejszy wypad sklepowy nie sprawi problemów...echhh jakże się pomyliłam 🥴 ...nogi, kręgosłup i krocze bolą jak jasna cholera 🤢 🤢 🤢

Na chwilę zapomniałam, że Oli nie ma ale jak weszłam do domu to mi się smutno zrobiło...niedługo dojadą już do Szczecina i jakoś do mnie nie dociera, że jest tak daleko 😞

Dziewczynki pytanie mam...czy lekarze albo położne mówiły którejś z Was co zrobić jak się ma gorączkę i się karmi cycochem 🤨 ??????????
Wczoraj wieczorem z nienacka mnie wzięło razem z silnymi drgawkami i miałam 39 st. 😮 😮 😮
Teraz właśnie sobie mierzę i mam 38,4 st. 😮 😮 😮
Nie wiem o co kaman 🤢 Zero innych dolegliwości tylko gorączka...no i kuzynka mi powiedziała, że na twarzy aż zielona jestem 🤢

hej mozna brac paracetamol... jest bezpiecznyw trakcie karmienia bo ja p[o cesarce jak kroplowki odlacyzli to dostawalam paracetamol w tabletkach i teraz na bol glowy tez biore.. a paracetamol jak wiesz jest przeciwgorączkowy....kup sobie albo tabletki albo w plynie...
co do karmienia to pytalam i kazali kramic mimo gorączki.. wiec tylko zbijac kazala wlasnie tabletkami...
co do obowiazkow to moj maz kapie malego ja go jeszcze ani razu nie kapalam....przewijam ja... on to moze z 5 razy zrobil.. ale nosi go przytula, podaje witaminy i te kropelki z lyzeczki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
marika321 napisał(a):
coq życzę udanej kąpieli z mężusiem pomału..... a i on sie powinien przekonać a im wcześniej tym lepiej 🙂


Dziekuje Marika 😘

Ech Ty masz dobrze spryciaro, pojesz sobie w te swieta jeszcze dobrze 🙃


no cóż innego mi zostało ..... 🙂 narazie cierpliwie czekam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marika321 napisał(a):
coquelicot napisał(a):
marika321 napisał(a):
coq życzę udanej kąpieli z mężusiem pomału..... a i on sie powinien przekonać a im wcześniej tym lepiej 🙂


Dziekuje Marika 😘

Ech Ty masz dobrze spryciaro, pojesz sobie w te swieta jeszcze dobrze 🙃


no cóż innego mi zostało ..... 🙂 narazie cierpliwie czekam 🙂


Czekaj czekaj.... i korzystaj 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):
moja bierze smoka Lovi bo ma kształt sutka a Aventa nie chce bo jest prosty jak słupek 😎

no ja mam właśnie Avent i Tommee Tippee... i niet 😞
może spróbujemy tego Lovi
zamiar i tak miałam do Tesco skoczyć... ale póki co jestem uziemiona... sutem z moją małą 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Basienka84 napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
zrobilam to ciasto, da sie zjeść, ale ze cukiernik ze mnie kiepski, wiec podejrzewam ze wam lepsze wyszly;-)
kurde, Kalina nie spi od 10 rano...juz wysiadam, cyce wychlane, nie mam co jej dac...ale mam nadzieje ze nocke chociaz przespi
A moj maz sie wyprowadzil z sypialni 😞 juz druga noc spi w salonie, nawet jak w ciagu dnia lezymy z Kalina w sypialni, to nie polozy sie przy nas, tylko do salonu na tv uderza. ehh, przykro mi, bo mala tylko ja sie praktyczniee zajmuje, przewijal ja moze z 5 razy, i tylko jak go poprosze, a tak mam wrazenie ze omija nas szerokim lukiem 🤨 myslalm ze to bedzie troche inaczej wygladalo..

Moj tez ma czasem problemy z snem. Znalazlam na niego sposob. Zabrzmi pewnie glupio 😉 Zamiast smoczka, ktory wypluwa wkladam mu moj palec wskazujacy i go sobie ciumka az zasnie 🙂 Sprobuj moze to pomoze.
Co do Meza to przykro mi. Postaraj sie z nim pogadac, czasem faceci czuja sie tez troche zaniedbani i trzeba ich traktowac jak dzieci. Pogadac, wytlumaczyc, znalezc dla nich chwile w ciagu dnia, zeby tez czuli sie docenieni. Wiem ze jest to trudne przy malym dziecku, ale moze on tego potrzebuje 😉


Aniqa to Cie pociesze kochana. Moj maz jeszcze nie przewijal Yasmine i nie kapal 🙃 Generalnie jest "tradycjonalista" czyli kobieta zajmuje sie dzieciaczkiem. No ale myslalam, zeby jakis kontakt z nia nawiazal, nauczyl sie w razie czego, ale widze, ze sie boi 😎 Kapiel odpada, bo pracuje, jedynie weekend- wiec w ten swiateczny weekend go przycisne; przewijanie to chyba tez kosmos dla niego i od kup woli z daleka 😁 nie wiem, ale nie mam mu tego za zle, mimo ze sama siedze caly dzien z Malutka. Mimo lekkiego wykonczenia kiedy wraca po polnocy z pracy pomaga mi ogarnac szalenstwa nocne - co na poczatku bylo trudne. I jesli mialabym salon do ktorego moglabym go wyslac na spanie, to z checia bym to zrobila, zeby w dzien mogl troche skorzystac a nie spac jak sie dlugo da i do pracy. No ale nic, kisimy sie jeszcze w naszych szalowych metrach kwadratowych 🙃
Basia ma racje, oni troche inaczej odczuwaja nadejscie dziecka na swiat. Moga sie czuc jakos odtraceni. Na dobra sparwe oprocz szpitalnych odwiedzin to wczoraj zdolalismy sie do siebie przytulic, bo tak w kolko cos.

Dziewczyny to mój chyba jest aniołem 🤪 🤪 🤪
Przebiera, odbija, jakby miał cyca to też by dawał 😜 Kąpiemy razem... aż się boję co to będzie jak do pracy będzie musiał wrócić 🤢... teraz ma opiekę na mnie... jeszcze tydzień... trzeba ten czas i męża dobrze wykorzystać 😜 😁 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...