Rodze w marcu 2010 - czy ktos sie do mnie dolaczy? | Forum o ciąży

Rodze w marcu 2010 - czy ktos sie do mnie dolaczy?

gratuluję ciąży 🤪 to cudowny okres i mam nadzieję, że w niedługim czasie ktoś do Ciebie dołączy 😉 pozdrawiam

AngelFire gratulacje ciąży 🙂 Przed Wami długa droga, na pewno w najbliższym czasie dołączą do Ciebie mamy z marca 2010 🙂 Dużo zdrówka dla Ciebie i dzieciątka 🙂

AngelFire - niedługo pewnie pojawią się tu marcóweczki. Pewnie większość z nich jeszcze nie wie że są w ciąży 😉 poczekaj parę tygodni, na pewno dołączą tu inne świeżo upieczone marcóweczki.
Gratuluję ciąży 🙂 zobaczysz jak Ci szybko zleci, nim obejrzysz się, to już będziesz tuliła swoją pociechę.

Ja również gratuluję. Będzie zodiakalny baranek tak jak ja !:P

Gratuluję ciazy 🙂
napewno niebawem dołaczą do Ciebie inne mamuśki 🙂

Dziekuje. W piatek ide po raz pierwszy do ginekologa jakoze wczesniej nie bylo terminu. Wyczytalam ze bedzie juz widac pikajace serduszko 🙂 Do tej pory nie moge w to uwierzyc. Udalo nam sie za pierwszym razem.

Witam 🙂 Mam termin na 6 marca. Zaszłam w ciążę w swoją noc poślubną 🙂 To była pierwsza próba... Jeszcze wciąż nie mogę w to uwierzyć 😉 Fajnie, że będzie nas więcej. Razem raźniej 🙂

anulab84 - mieliście szczęście ze tak za pierwszym razem 🙂 serdecznie gratuluję 🙂 Pewnie niedługo będzie Was tu więcej, Marcóweczki 🙂

U nas podobnie - mielismy slub w maju i w sumie juz wtedy chcielismy zaczac nasze starania ale postanowilam zrobic cytologie i inne badania zeby miec pewnosc ze wszystko ze mna w porzadku. No a potem czekalam na owulacje (zeby zwiekszyc szanse na chlopca) i tadaaaa niecale 1,5 miesiaca pozniej dzidzius postanowil zamieszkac w moim brzuszku 🙂

A termin mam na 25 marca. BARANEK 🙂 ale kto wie czy dzidzia nie zrobi nam surprise'a i przyjdzie wczesniej lub np pozniej.. 🙂

Moja mama ucieszyla sie ze nie w maju bo wiekszosc mojej rodziny urodzila sie wlasnie w tym miesiacu i juz nie wyrabiamy finansowo :P

anulab84 - jak tam pierwsze dolegliwosci?
Ja od samego poczatku mam tylko 2 - sennosc i bol piersi. Czasami mialabym ochote odczepic piersi i odstawic na polke.. Sa takie ciezkie i pala mnie kiedy sciagam stanik ☺️

Dołączam 🙂 mam termin na 17
AngelFire- jak się czujesz? bo ja bym cały czas spała...
byłaś już na usg?

Dokładnie AngelFire, mogłabym spać i spać a piersi są prześlicznie duże 🙂 Poza tym żadnych dolegliwości. Chyba tylko to, że strasznie znoszę jazdę autobusem z pracy do domu. Moja choroba lokomocyjna wyostrzyła się o 100%. No i rzuciłam palenie : 😎 Pozdrawiam.

flygirl007 - no wlasnie teraz w piatek ide na usg. To bedzie pierwszy dzien 7 tyg ciazy - mam nadzieje ze nie za wczesnie.

Jak sie czuje? Nawet piszac tego posta zaypiam na siedzaco... Masakra jakas. Ale najbardziej mnie wkurza jak moj maz pyta: "po czym sie tak zmeczylas?" Dlaczego to faceci nie moga chociaz raz w zyciu przezyc ciazy?Wiem.. swiat nie jest sprawiedliwy ale podejdzmy do tego w ten sposob, ze omija ich cud jakim jest ciaza i narodziny dziecka. Tylko my wiemy jak to jest. Dlatego jestesmy wyjatkowe!

Tak jak juz wczesniej pisalam PIERSI to kolejny problem ostatnich tygodni. Pieka, bola i do tego urosly (jak bym miala za male 🤢 ) Boje sie jak bede wygladala po ciazy bo mam duzy biust 🤨

anulab84 napisał:

Dokładnie AngelFire, mogłabym spać i spać a piersi są prześlicznie duże 🙂 Poza tym żadnych dolegliwości. Chyba tylko to, że strasznie znoszę jazdę autobusem z pracy do domu. Moja choroba lokomocyjna wyostrzyła się o 100%. No i rzuciłam palenie : 😎 Pozdrawiam.

Oj tak.. palenie. znam ten bol.
Ale stalo sie ze mna cos dziwnego.
Kiedy podjelismy decyzje ze bedziemy starali sie o dzidziusia, tak od tamtego momentu papierosy przestaly mi smakowac. Predzej tesknilam za tym odruchem czy towazystwem z ktorym wypalalo sie dymek ale nie za nikotyna. Ostatniego papierosa wypalilam w maju. 2 miesiae pozniej zaszlam w ciaze.

Alkohol? Jak tylko przeczytalam jakie konsekwencje niesie za soba spozywanie alkoholu w jakikolwiek ilosciach - przestalam.

AngelFire, no to miałaś szczęście. Mnie jeszcze tydzień temu ciągnęło do fajek. Teraz po prostu wiem, że NIE MOGĘ! Wyrzuty sumienia chyba by mnie zjadły :/ Cieszę się, że możemy popisać. Razem będzie nam raźniej 🙂

Ja rowniez bardzo sie ciesze 🙂

Ja byłam na usg w 7t4d. Dzidzia miała 12,6mm i widziałam bijące serduszko. Niesamowite! 🙂

Gratuluje Wam dziewczyny . Eh jeszcze niedawno byly marcoweczki 2009 , a juz sie pojawiaja marcoweczki 2010 🙂 Jak ten czas leci. Zycze lekkiej ciazy i bez problemowej 🙂 Dbajcie o siebie 🙂 Pozdrawiam.

Witajcie na Brzuszku, najlepszym forum dla ciężarnych 🙂 🙂 🙂
Serdecznie gratuluję i trzymam kciuki za Was 🙂
ja i moje córka jesteśmy z marca i uważam, że to idealna pora 🙂 🙂 🙂

ata38 napisał:

Witajcie na Brzuszku, najlepszym forum dla ciężarnych 🙂 🙂 🙂
Serdecznie gratuluję i trzymam kciuki za Was 🙂
ja i moje córka jesteśmy z marca i uważam, że to idealna pora 🙂 🙂 🙂

Dziekujemy za mile slowa. Tak z ciekawosci - po jakim czasie wyszlas z zdaieckiem na spacer? Nie bylo jeszcze za zimno?

anulab84 napisał:

Ja byłam na usg w 7t4d. Dzidzia miała 12,6mm i widziałam bijące serduszko. Niesamowite! 🙂

Ja na usg byłam w zeszłym tyg. (5t6d)- dokładnie tydzień po tym, jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży (już nie mogłam wytrzymać).Niestety niewiele było widać: pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym w środku- gin stwierdził, że wszystko w idealnych rozmiarach 🙂

Idę więc jutro (to będzie 7t2d)i mam nadzieję usłyszeć już serducho 😎
3majcie kciuki!

Qrcze moze tez powinnam poczekac... Nie stac mnie na ciagle robienie USG jakoze taka wizyta kosztuje mnie jednorazowo 160 euro. Poza tym slyszalam ze to tez nie za dobrze dziala na dzidziusia..

A jak tam u was ze wsparciem meza/partnera?
My planowalismy dzidziusia ale przyszlo co do czego - zamiast promieniujacego szczescia na twarzy mojego meza zauwazylam zdziwienie (tak szybko?) po czym dodal:"musze sie przyzwyczaic.." 😞

Odkad jestem w ciazy ciagle jestem zmeczona i po prostu klade sie wczesniej spac. Ciagle ma do mnie pretensje. "Co jest z toba nie tak?", "Zmeczoa?Po czym sie niby tak zmeczylas?"..

Zaczyna mnie to strzsnie dolowac.. Czuje sie strasznie osamotniona w tej ciazy. W koncu nie tylko ja nad nia pracowalam?! 😮

A jak jest u was? Mam nadzieje ze wspolnie dzielicie radosc. Ja chyba musze poczekac "az sie przyzwyczai"...